patbaj Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 patbaj napisał/a: napisz jeszcze ze to zbiornik Rydzyny! Ja przepraszam za pomylke ten zbiornik nazywa sie Radzyny
patbaj Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 Oto obiecane zdjęcie sandacza no to będzie burza...
lawdzoj82 Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 Oto obiecane zdjęcie sandacza no to będzie burza... O tą krew chyba ze skrzeli
stu6-60 Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 kostek_88, "troszke wczesniej" koledzy pokazali jak poprawic fotke z "sekcji zwlok" . Pozdro-Radek.
Jarosław Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 kostek_88 napisał/a: Oto obiecane zdjęcie sandacza no to będzie burza... Myślę, że chyba nawet się nie zachmurzy
patbaj Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 troszke wczesniej" koledzy pokazali jak poprawic fotke z "sekcji zwlok" tak tak chyba nawet pamietam nazwe programu GIMP i byla tam instrukcja krok po kroku. Myślę, że chyba nawet się nie zachmurzy moze to i lepiej, bedzie zlota polska jesien
Gość Holik Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 Ja dziś ostatnie oficjalne zawody w kole zakończenie sezonu. Najlepszy wynik w seniorach to 5650 . U mnie tylko 950g . Nie złowiłem ani karpia ani lina co jest dla mnie szokiem na tym łowisku Rano jak policjanci wędkarze przyszli oglądać jak nam idzie to po 5 minutach dostali zgłoszenie że na bramce na boisku mojej byłej szkoły(podstawówki) powiesił sie młody chłopak ... troche sie inaczej łowiło niż zwykle... Gratuluje wszystkim wyników .
Gość pater Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 Dzisiaj popołudniowy wypad ze spinem nad zalew SZczupak 62cm i okoń 27cm na woblera salmo whitefisch 13cm
Kostuch Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 ja mialem dzis identyczna sytuacje wlasnie na tym zbiorniku tylko, ze oprocz mnie bylo jeszcze ok 10 chlopa ze spinami na zawodach i jakies tak okonki polowili - po kilka sztuk, Oj Patbaj Patbaj... okonki to były na zawodach w niedziele, zaś w sobote padł Okoń...i jak Ci doradzałem to uparty byłeś jak osioł. A tak miałeś szanse na takiego samego, a może nawet większego! Swoją drogą zbiornik Radzyny to woda już wyeksploatowana. Powrót do czasów świetności zajmie jej ok 10-15 lat.
stu6-60 Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 Swoją drogą zbiornik Radzyny to woda już wyeksploatowana. Powrót do czasów świetności zajmie jej ok 10-15 lat. Zapewne przez rybakow i klusownikow Pozdro-Radek.
kostek_88 Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 patbaj napisał/a: kostek_88 napisał/a: Oto obiecane zdjęcie sandacza no to będzie burza... O tą krew chyba ze skrzeli Nie będę ukrywał że rybkę zabrałem do domu swoją drogą była bardzo smaczna i żeby nie męczyła się dusząc na brzegu została szybko i skutecznie uśmiercona. Stąd ta krew ze skrzeli. stu6-60 napisał/a: troszke wczesniej" koledzy pokazali jak poprawic fotke z "sekcji zwlok" tak tak chyba nawet pamietam nazwe programu GIMP i byla tam instrukcja krok po kroku. Nie będę bawił się w jakiś fotomontaż, jeżeli uraziłem kogoś zdjęciem martwej ryby to więcej takiego nie wstawię Pozdro
lawdzoj82 Napisano 5 Października 2008 Napisano 5 Października 2008 Nie będę ukrywał że rybkę zabrałem do domu swoją drogą była bardzo smaczna i żeby nie męczyła się dusząc na brzegu została szybko i skutecznie uśmiercona. Stąd ta krew ze skrzeli. Masz prawo zabrać nikt nie ma ci tego za złe a przynajmniej ja
cinek1979 Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 wczoraj 6 godzin trolowania kanału odry oraz dwie godzinki spiningowania efekt: 12 okoni mniej wiecej od 22 do 27 cm jeden mały sandaczyk i kleń koło 40 rybki brały tylko na woblery powyżej 7 cm SDR i DR przodował perch 8DR w barwach gorąego okonia
Gość wobler129 Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 kostek_88, fajny sandacz. Pogratuluj Tacie Ja chyba dopiero w weekend będę nad wodą.
stevefrancis Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 Ja chyba dopiero w weekend będę nad wodą. No kurde to faktycznie masz udreke.....
Gość wobler129 Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 Ja chyba dopiero w weekend będę nad wodą. No kurde to faktycznie masz udreke..... Nawet nie wiesz jak wielką Ale ostatni weekend bardzo słaby jeśli chodzi o sandacza. Coś złego się dzieje, albo poprostu mają przerwę ( pogoda, zmiana, ciśnienie, przeorane dno 35g kogutami ) Koledzy z klubu byli w niedziele ze mną nad wodą i Łukasz stracił naprawdę ładnego szczupaka Puścił węzeł na plecionce
stevefrancis Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 Ja to odliczam dni od poniedziałku do piątku i dodatkowo modlę się o wolny weekend (żeby moja kobita czegoś nie zaplanowała ), dopiero wówczas mogę zaplanować wyjazd na rybki U mnie tez kiepsko. Ogólnie ten rok jakiś nieudany. Większe rybki jakie złapałem policzyłbym na palcach
Gość wobler129 Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 Większe rybki jakie złapałem policzyłbym na palcach Ja na palcach jednej ręki
lawdzoj82 Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 Ja z kolegą dzisiaj 4 godzinny obławiałem filary koło mostu Ja niestety straty w sprzęcie i nic nie złowiłem ale kumpel szczupaka 80 cm na kopyto złowił
patbaj Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 w sobote padł Okoń...i jak Ci doradzałem to uparty byłeś jak osioł. nie jak osiol tylko jak wedkarz. Jak jade zapolowac na sandacza, to poluje na sandacza, a nie na okonia, mysle ze to zdrowy upor prowadzacy do analizy sytuacji nad woda, a nie lowienia, aby tylko sztuka byla, nie wazne jaka (okon, bolen, szczupak, sandacz, pstrag, jaz, klen to dla mnie nie to samo)
patbaj Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 Zapewne przez rybakow i klusownikow pewnie tez, ale dzis w pracy slyszalem, ze jeden gosc z miejscowych od poczatku pazdziernika zlowil juz tam 25 szt. sandacza, a wszystkie jak jeden rocznik 50-60 cm, a facet raczej nie wie co to no kill, wiec ...
Gość wobler129 Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 w sobote padł Okoń...i jak Ci doradzałem to uparty byłeś jak osioł. nie jak osiol tylko jak wedkarz. Jak jade zapolowac na sandacza, to poluje na sandacza, a nie na okonia, mysle ze to zdrowy upor prowadzacy do analizy sytuacji nad woda, a nie lowienia, aby tylko sztuka byla, nie wazne jaka (okon, bolen, szczupak, sandacz, pstrag, jaz, klen to dla mnie nie to samo) Cechy doskonałego wędkarza A raczej zachowanie
Kostuch Napisano 6 Października 2008 Napisano 6 Października 2008 w sobote padł Okoń...i jak Ci doradzałem to uparty byłeś jak osioł. nie jak osiol tylko jak wedkarz. Jak jade zapolowac na sandacza, to poluje na sandacza, a nie na okonia, mysle ze to zdrowy upor prowadzacy do analizy sytuacji nad woda, a nie lowienia, aby tylko sztuka byla, nie wazne jaka (okon, bolen, szczupak, sandacz, pstrag, jaz, klen to dla mnie nie to samo) No tak, w końcu poświecasz na swoje hobby każdy wolny czas, natomiast ja jestem nad wodą rzadko i jak już jestem, to staram się cokolwiek wydłubać
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.