Gość Bartosz Napisano 31 Maja 2006 Napisano 31 Maja 2006 Interesuje mnie wędka jak w temacie. Do łowienia szczupaków na wszelkiego rodzaju przynęty zarówno w rzece jak i w jeziorach. Jej cena jest naprawdę niewielka a do wędzisk Mikado mam już pewne zaufanie. Proszę o opinię tych, którzy ją mają lub mieli. Pozdrawiam i dzięki!
Wigor Napisano 31 Maja 2006 Napisano 31 Maja 2006 Od 3 sezonów jestem posiadaczem spina Mikado Matrix 666 2,4m 10-30g i musze powiedzieć że kijek nigdy mnie jeszcze nie zawiódł. Pewnie trzyma ryby, rzadko mi sie z niego wypinały, świetna akcja, łądnie amortyzuje odjazdy. Złapałem na niego już ok. setke szczupaków i moge śmiało stwierdzić, że kijek na szczupca nadaje sie doskonale.
Gość Bartosz Napisano 31 Maja 2006 Napisano 31 Maja 2006 Dzieki za opinie. Mam właśnie mały dylemacik. Biorę pod uwagę jeszcze Mikado Vanadium MM Spinn c.w. 15-35. Miałem MH Spinn i bardzo mi odpowiadał ale został rozdeptany Muszę się jeszce zastanowić. Dzięki za pomoc!
Paweł25 Napisano 9 Czerwca 2006 Napisano 9 Czerwca 2006 Mam pytanko, kupiłem spining Mikado competition salmon 2.44, i chciałbym wiedziec czy sprawdzi się on na mniejsze rybki, szczupaki, sandacze, bolenie, czy mam go wymienic na jakis delikatniejszy bo ma cw do 55 gr. nie wypróbowałem go jeszcze i nie wiem jak nim się bedzie rzucało lekkimi przynetami bo nie ma dolnej granicy cw. a Kupiłem go bo własnie taki chciałem, dość sztywny pozatym super leżał w dłoni ale teraz nie wiem czy nie za mocny. i jeszcze czy sprawdzi się do tego kołowrotek shimano nexave 2500? prosze o wypowiedź kogos zorientowanego , może ktos ją ma, bo mam jeszcze czas wymienić.
spin Napisano 9 Czerwca 2006 Napisano 9 Czerwca 2006 To kijek do ciężkich przynęt i bedziesz miał powazne problemy z identyfikowaniem(zwłaszcza sandaczowych) brań i pracą przynety. Jest prosty sposób stosowany przeze mnie z powodzeniem od kilku lat. Dokładasz delikatną szczytówkę i każde branie jest wtedy świetnie wyczuwalne, pojawia się jednak problem z rzutami najcięższymi przynetami, trzeba robić to delikatnie i z dużym wyczuciem. To nic trudnego i można się szybko przyzwyczaić. Ja używam kija z takim patentem tylko w miejcach gdzie jest spora szansa zarówno na sandacza jak i na suma.
Paweł25 Napisano 9 Czerwca 2006 Napisano 9 Czerwca 2006 on ma własnie typowo szczytową akcje, dobrze nadaje się do jigowania. szczytówka jest nawed dość czuła więc z czuciem brań nie powinno byc tak źle, bardziej martwie się o rzucanie dość lekkimi przynetami, np obrotówkiami ok 8-9 gram. nie ma dolnej granicy cw więc nie potrafie ocenic jak z tym będzie i zastanawiam się czy wymieniać
Gość Bartosz Napisano 9 Czerwca 2006 Napisano 9 Czerwca 2006 Ja uważam, że kijek o c.w. do 30-35g max, jeśli chcesz w miarę konkretnie prowadzić również mniejsze przynęty. Nie doradzę Ci jaki kijek byłby tu dobrym rozwiązaniem, mogę jedynie powiedzieć, że kij o c.w. do 55g będzie miał dolną granicę (taką rzeczywistą w granicach 20-25g), choć to tylko takie ogólne pojęcie, bowiem niemal każdy kij jest inny, nie wierz do końca w to co piszą na blanku. Chyba, że bierzemy pod uwagę kije z tej najwyższej półki. No i trzeba się pogodzić z faktem, że NIE MA KIJÓW UNIWERSALNYCH!!! Sam też musiałem to zrozumieć na własnej skórze!
Paweł25 Napisano 9 Czerwca 2006 Napisano 9 Czerwca 2006 Nie planuje uzywac takich naprawde malych przynęt, interesuja mnie głównie szczupaki, sandacze i bolenie na rzekach, czasem szupaki na duzym jeziorku. sam juz nie wiem czy zostawic czy wymieniac. jutro się pewnie wyjasni jak skocze na chwilke nad wode
Gość Bartosz Napisano 9 Czerwca 2006 Napisano 9 Czerwca 2006 Przynęty o wadze 8-9g, jak napisałeś wcześniej, oraz jak należy się spodziewać po przynętach boleniowych to za mała gramatura jak na taki kijek. To na pewno!
Daniel14 Napisano 25 Czerwca 2006 Napisano 25 Czerwca 2006 Mam kupywać Matrixa 555 i zobacze jak ta wędka sie spisuje.Obecnie mam Feedera i spisuje sie dobrze .
shogun_zag Napisano 25 Czerwca 2006 Napisano 25 Czerwca 2006 Panowie, mam zła opinie o Mikado ... co prawda z dość dawna ... chyba 8 lat temu miałem to w dłoniach ostatnio. Nawet nie pamiętam jego nazwy. Pamiętam tylko, że ten kij jak i cała poprzednia reszta, która kupiłem i oddałem teściowi jako tyczki pod pomidory ... były tak "tępe", że czy ciągło sie rybe, czy kępe wodorostów ... bez róznicy. Czy coś w tej sprawie sie zmieniło? Czy Mikado poprawiło jakość swych wyrobów, czy trzyma "równą jakość". Prosze o info ... od tak, z ciekawości
Gość Bartosz Napisano 26 Czerwca 2006 Napisano 26 Czerwca 2006 Wiesz Shogun, ja nie mam porównania z modelami sprzed kilku ładnych lat więc porównać Ci nie porównam. Miałem jeden kijek Mikado, był to model Vanadium 15-40g i był bardzo fajny (był bo został nieumyślnie rozdepnięty). Fakt, trochę pała to była ale do cięższych wobków czy gum był naprawdę spoko. Z kolei mój brat ma Mikado Competition Needle Spin do 13g i w sumie kijek też fajny. Mi akurat za bardzo w dłoni nie leży ale sam wiesz jak to jest. Ja mam o Mikado raczej pozytywną opinię, ale chętnie posłucham skarg i zażaleń na tę firmę innych użytkowników forum
shogun_zag Napisano 27 Czerwca 2006 Napisano 27 Czerwca 2006 Cieszy mnie taka wypowiedź jak wyżej. Czyżby ... "Klient nasz pan" zaczęło przemawiac do marketingowców i techników określonych firm. Ale ja i tak sam musze się przekonać i nawet wiem, jak to zrobię ... mam "zaprzyjaźniony" sklep wędkarski dobrze zaopatrzony i pożyczę kilka kijków, pomacham nimi nad wodą i bede miał jasność, którą się z Wami podzielę Oczywiście coś tam będę musiał kupić, by nie robić z siebie "Ryśka"
Gość Bartosz Napisano 27 Czerwca 2006 Napisano 27 Czerwca 2006 Z niecierpliwością czekam więc na wyniki Twoich testów. Sam jestem ich bardzo ciekaw, bo warto jest wiedzieć, co takiego mamy na rynku rodzimym. Czasem bywa tak, że to co nasze, jest lepsze od tego co z zagranicy. Ale to już zalatuje nacjonalizmem
RYBAK-AW Napisano 29 Czerwca 2006 Napisano 29 Czerwca 2006 Od około roku jestem posiadaczem podobnego kija tzn. Mikado Matrix 777 spin 270 10-25g. jest to juz drugi egzemplarz tego wędziska bo pierwszy pękł mi przy próbie uwolnienie blachy z zaczepu (mocno napiąłem plecinkę i strzelił jak zapałka). Kij musiał miec jakąś wadę materiałowa bo pęknięcie było równe jakby ktoś przeciął wędzisko ostrą piłką. Na szczęście reklamację mi uznano i od ręki dostałem nowy egzemplarz. Ten jest już OK. Wyjąłem nim już kilka ryb i jedno co moge powiedzieć to jest to wędka b. sztywna. Pod dosyc dużym obciążeniem ugina sie praktycznie tylko +- górna 1/3 wędziska. Wędka dobrze przenosi drgania i dobrze czuć na niej co się dzieje z przynęta. Bardzo fajnie łowi się na nia na obrotówki od nr 3 w góre, średnie i większe woblery, wahadłówki i średnie i duże gumy (osobiście najczęściej stosuje gumy około 5-7cm i ta wędka do nich nieźle pasuje). Uważam, że za te pieniądze jest to niezły kijek.
Gość Bartosz Napisano 20 Lipca 2006 Napisano 20 Lipca 2006 RYBAK-AW - dzięki za odpowiedź! Ogólnie wydaje mi się, że Mikado ma sporo kijków z lekko zawyżonym c.w. Nie wiem czy jest to tylko moje odczucie, ale wiele ich kijów miałem w ręce i wiele z nich było kiepsko opisanych... Być może zdecyduję się właśnie na 777. Shogun i jak? Sprawdzałeś jakieś Mikado? Twoja opinia jest dla mnie dość ważna, gdyż wiem, że znasz się na spinerkach, a ja nie chciałbym się zbytnio przejechać...
ESSOX Napisano 26 Lipca 2006 Napisano 26 Lipca 2006 Proszę o opinię użytkowników spinningów : - Mikado T-Rex MHX Spin 240 cm - MIkado T-Rex MX Spin 244 cm Mam zamiar kupić jeden z nich a nie mogę się zdecydować który . Nie ma większej różnicy między tymi kijkami , cena taka sama ale chciałbym wiedzieć jak sprawują się w praktyce. http://www.mikado.pl/sklep/?module=Katalog&func=katalogview&katid=348 A drugiego nie chciało mi się szukać
shogun_zag Napisano 26 Lipca 2006 Napisano 26 Lipca 2006 http://www.mikado.pl/wedka.php?r=5&p=4&id=97 Zwróć uwage na ich masę, długość dolnika i przelotki
RYBAK-AW Napisano 27 Lipca 2006 Napisano 27 Lipca 2006 Mój brat posiada bardzo podobny kij Sejsomsaurus Dino Spin. Samo wędzisko jest ok, ale juz przy pierwszym łowieniu odpadł mu duży kawałek korka którym zakończony jest dolnik.. Zatem zastanowiłbym sie nad wędką z innym zakończeniem dolnika np. gałka lub gumowa stopka...
ESSOX Napisano 29 Lipca 2006 Napisano 29 Lipca 2006 No i po ptokach Kupiłem MX Spina. Kilka uwag na początek :sprężysty lekki kijek nie powinien męczyć ręki nawet po kilku godzinach łowienia. Dobrze pokazuje brania i puknięcia przynętą o dno . Jak dla mnie to może trochę za delikatny ale to będzie kwestia przyzwyczajenia się do niego. Do tej pory łowiłem na mniej subtelne spiningi. Na razie wychwyciłem jedną wadę , na razie nie do wyeliminowania z powodu gwarancji. Mianowicie zakończenie dolnika . Fatalny pomysł z takim zakończeniem korkiem . Gdyby chociaż korek był wyprofilowany na okrągło ale gdzie tam , przejście 90 stopni co powoduje "ostrą "krawędź. Daleko mu do świetnego wykończenia np. Kongerów. Łowiłem wczoraj w koszulce bez rękawów i nieprzyjemnie kontaktuje z ręką . Wczoraj było bez ryby, nawet brania nie miałem . Kijek został rozdziewiczony dzisiaj po pracy. Od 18-20 wyciągnięte dwa szczupaczki 30 i 49 cm i jedna ryba spięła się po kilku sekundach tak że nie wiem co to było ale coś niewielkiego . Kończąc - wędka warta swojej ceny (zapłaciłem 90 zeta).
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.