kujawsko-pomorska umawialnia na ryby

[pablotor]

makary a słyszałem, że podobno w naszych okolichac nienajgorzej z sandaczami...nawet kilku znajomych połowiło

[pafcio0]

Siemanko,

Zasadniczo rzadko to forum odwiedzam (jakoś tu tłoczno.. i trąci zanętą od spławikowców-bez urazy )

Z Torunia jestem (Skarpa), za kleniojaziem, bolkiem i okoniem biczuję Wisłę od Nieszawy po Stary Toruń, na ogół ze średnimi rezultatami. Szukam też okoni w pobliskich jeziorach, również bez sukcesów (niestety z braku łódki skazany jestem na brzeg).

Sporadycznie troć, czasem szczupak i sandał, w planach pstrąg...

Chętnie bym poznał jakieś nowe miejscówki, służę również swoimi doświadczeniami.

Do zobaczenia nad wodą i połamania!

[lawdzoj82]

  Cytat

(jakoś tu tłoczno.. i trąci zanętą od spławikowców-bez urazy )

Nie obrażaj mnie starego spinningowca żarcik

[pablotor]

  Cytat

trąci zanętą od spławikowców-bez urazy )

O wypraszam sobie

Witaj pafcio0

Też jestem z Torunia, konkretnie Rubinkowo 1 także po sąsiedzku. Podobnie jak Ty chodzę nad Wisłę. Sandacz, szczupak, boleń... za kleniem i jaziem nie próbowałem, ale w tym roku mam taki plan. Obecnie chodzę po Drwęcy za trocią (nawet jutro uderzam). Trza by się kiedyś zgadać na jakiś wypadzik.

[pafcio0]

Na Drwęcy w Złotorii w poniedziałek byłem (piękna pogoda była, to wróciłem do Torunia wzdłuż Wisły). Oczywiście bez wyników, ale warto było.

Jeśli chodzi o Wiślanego klenia i jazia, to na "moim" odcinku Złotoria-Winnica raczej bryndza, pojedyncze rybki.

Ciekawiej wygląda natomiast długa opaska w Osieku. Wygląda sandaczowo (tylko na sandała sprzętu nie mam). Tam miałem wyniki (także bolki). W tym sezonie planuję dokładniej poznać te okolice.

  Cytat

Trza by się kiedyś zgadać na jakiś wypadzik.

Jestem za.

[pablotor]

Wiem, ale to informacja nie z tego roku, że swego czasu łapali sporo kleni na tej opasce. Ja w tym roku byłem tam z tym, że za sandaczem. Efektów nie miałem. No ale po jednym wypadzie nie można oceniać. Jeśli chodzi o złotorię i winnicę to słyszałem, że na winnicy jakieś klenie częściej się trafiają niż bliżej rubinkowa, ale ile w tym prawdy...

A miałeś jakieś efekty w okolicach oczyszczalni na bydgoskim ?

[P]

Pablotor kolo oczyszczalni jest kilka ciekawych miejscowek ale to zalezy od roku jak sie prad wody uklada

Jakies 2 lata temu i wczesniej mialem bardzo dobre informacje o tym odcinku od zapalonego spiningisty

Nie wiem czy nadal ten odcinek Wisly nadal okupuja pewni spece (byl gosc co w srodku nocy lazil po Wisle w spodniobutach tak dobrze ja znal) nie musze dodawac ze lapalo duzo i duze

Klenie i jazie jesli woda wyraznie w tym rejonie plynie sa a i sandacz nie jest przypadkiem

Co do Osieka opaska piekna jednak wyniki mialem tam dosc slabe bo i od przypadku do przypadku tam bywam

Ja wole Wisle w Toruniu ale gdzie dokladnie to lepiej nie pisac bo malo ludzi tam chodzi Klenie i jazie sa gorze z drapieznikami

[pafcio0]

Ja na osieckiej opasce bywam czasami i ani nie wróciłem bez ryby (tzn ryby w wodzie zostały rzecz jasna ), stąd moja pozytywna opinia. Nieco powyżej opaski jest wyspa. Jak bodajże 4 lata temu był bardzo niski stan wody, można było wejść na nią suchą nogą. Odsłoniło się wtedy kilka dołków, w których siedziało mnóstwo okoni. Nie tylko mikrusów. Była zabawa.

Przy oczyszczalni byłem akurat przy bardzo wysokich stanach, łowiło się ciężko, wyniki kiepskie. W tym roku nadrobię.

  Cytat

Ja wole Wisle w Toruniu ale gdzie dokladnie to lepiej nie pisac bo malo ludzi tam chodzi

O! Są jeszcze takie miejsca?

[pafcio0]

(miało być "ani razu nie wróciłem bez ryby")

[P]

Wiem gdzie jest ta wyspa

Ja tej opaski rozgryzc nie moglem za dobrze

Ale stanowi wyzwanie

Sa takie miejsca az dziwne ale sa gdzie jest sporo mniej ludzi niz na Winnicy czy okolicach Rubinkowa

Polazcie i poszukajcie bo najlepsze sa tam gdzie "diabel mowi dobranoc"

[pablotor]

a powiedzcie mi... klenie i jazie łapiecie o zmroku i w nocy ?

Szczerze mówiąc nie wiem gdzie w Toruniu można znaleźć jeszcze jakieś mało wydeptane ścieżki... chyba że gdzieś po drugiej stronie a tam rzadko bywam.

[pafcio0]

Nocnego łowienia (jeszcze) nie zasmakowałem.

W minionym sezonie zrobiłem sobie parę wycieczek "na drugą stronę". Spodobały mi się okolice Nieszawek. Wisła obdarzyła mnie ładnymi okoniami (w tym 35cm - wiślany rekord). Naprzeciw Winnicy byłem raz, wróciłem o kiju (choć miejscówki ładne, zwłaszcza obiecująca klatka opodal mostu kolejowego.

Natomiast nie zapomnę jednej wyprawy. Pojechałem PKP do stacji Cierpice, skąd wzdłuż Zielonki (myślałem - może pstrunżek? A guzik, rzeczka prawie wyschnięta była) postanowiłem dojść do Wisły. Po 3 godzinach błądzenia (głupi, kompasu nie wziąłem) znalazłem Wisłę

Dzika i piękna... (bo bez dobrego dojazdu). Kilka ryb, kilka ładnych wyjść, wkąpanie pod zarwaną burtą i błądzenie w dwumetrowych pokrzywo-chaszczach. Następnym razem wezmę jakąś maczetę. No i oczywiście nie mogłem znad brzegu się wydostać, bo pas zarośniętych starorzeczy ciągnął się w nieskończoność

Wyprawa na cały dzień, w tym sezonie replay

[P]

Witam,

Klatka kolo mostu kolejowego jest lipna (jesli chodzi o ta od strony osrodka kajakarzy)

Ladnych kilka lat temu bywaly tam przy wiekszym poziomie wody ladne ryby - teraz jest lipa - plytko i totalne zastoisko

Jesli juz szukac tam drapieznika to od strony osrodka kajakarzy przy tworzacym sie tam "jezorze" z piachu

Co do okolic oczyszczalni sciekow to ludziki lapia tam na spining klenie i jazie w nocy (przynajmniej o takich wiem)

Moze za dnia tez ktos tam probuje

Miejscowki bywaja tam ciekawe ale zalezy to od ukladu wody na Wisle

Ja akurat jazie i klenie to przede wszystkim przystaweczka

Na spining mimo wszystko czasami poprobuje ale wyniki przy tym co prezentowal moj kolega to mizeria

Jesli chcecie cisze i spokoj a takze duze ryby to polecam czerniewice

I mozna dojechac tam samochodem

[waldek42]

Wypadł mi niezawodny kumpel na nocne wyprawy nad Wisłę. Zmienił pracę i teraz marzy o rybach za kierownicą..

Szukam ekipy, do której chętnie dołączyłbym bo samemu wyjazdy na noc to kicha.

Parę słów o mnie:

Tylko BIG-GAME i gdzieś mam nokill.Pozdrawiam

[_barti_]

Ja odpadam z oczywistego powodu-wieku, ale z ciekawości, jaka ryba będzie celem?

[waldek42]

Wszystkie w rozmiarze XXXL

[_barti_]

Jeśli chodzi o karpie, to jest bydgoski klub karpiowy.

[waldek42]

Tak, to prawda. Z jednym ale.. - to jest rozmiar góra XL

[P]

Witam,

Moze ma ktos ochote na spiningowy wypad nad Wisle dzis tj 04.06.2009?

Wypad wieczorno - nocny

W programie lapanie wieczornych okonio-kleni a takze nocne sandaczowanie

Jesli tak poprosze o priv

Na wiadomosci (najlepiej z numerem telefonu) czekam do 17

Pozdr

[Tomek -Płock-]

Witam

Jestem przejazdem w Toruniu i chciałbym gdzieś wyskoczyć na wisłę w poszukiwaniu klenia/bolenia/jazia ewentualnie jakiś okoń najbardziej pasowałyby mi jakieś ostrogi/odcinki z kamienistym dnem itp.

Moglibyście polecić jakiś odcinek metoda którą będę poławiał to mucha więc fajnie by było gdyby była możliwość brodzenia.

Za wszelkie informacje wielkie dzięki.

Pozdrawiam Serdecznie

[P]

Moge Ci pokazac taki kawalek Wisly z bardzo fajnym przelewem

Przydaly by ci sie jednak wodery do brodzenia

Napisz na priv i sie ugadamy

[waldek42]

Siedzę przy kompie, z nudów patrzę przez okno-pogoda po psie...hmm a może to już czas na wieczorny wypadzik na miętusa?

Jest ktoś chetny z mojego rejonu na rekonesans?

Na Wisełkę oczywiście.

[kawa_pl]

Witam

szukam kompana z Włocławka na wypad na rybki. MOŻE będzie miał jakiś pomysł na jeziorko i zapolowanie na lina.Pozdrawiam kontakt na pocztę

[lawdzoj82]

  Cytat

Witam

szukam kompana z Włocławka na wypad na rybki. MOŻE będzie miał jakiś pomysł na jeziorko i zapolowanie na lina.Pozdrawiam kontakt na pocztę

Zaproponował bym spining na Wiśle ale nie wiem czy łowisz ta metodą

[kawa_pl]

lawdzoj82 słabo mi to idzie ale lubię wyzwania . W czwartek przespacerowałem przekop od mostu do materaca i nic , obrotówka, wahadłówka, guma .W jednym miejscu przy samej opasce coś ganiało i to sporego ale żadnego pobicia nic Może ja nie potrafię łapać .Na materacu widziałem 5 gości którzy czesali wode na bank w poszukiwaniu suma choć to nie wczas Pozdrawiam