Skocz do zawartości
tokarex pontony

Jeziorko Kiełpin w Łomiankach koło Wawy


Robertoo

Rekomendowane odpowiedzi

Gość luzak1

Witam tak w polodnie wrocilem z kolega roberto z 3-dniowego wypadu na j.kielpinskie

DZIEN 1:

piatek wieczur raczej zanecanie, delikatne piwko i delikatne branka kilka drobiazgow glownie krapiki. noc raczej przeczekana na posto

DZIEN 2:

z rana troszke ruszyla drobnica ale mozna bylo pobawic sie z nia tylko do momentu pojawienia sie slonca (ranek byl pochmorny) pozniej calkowity postuj az do godz tak okolo 17 ale tez raczej drobnica z nielicznymi ladniejszymi rybkami tj linek, kilka plotek reszta to krapie

noc pare ladnych plotek i sumik ktory wyladowal spowrotem w wodzie gdyz niemial wymiaru ( kolego bobiniarz tam gdzie sie spotkalismy polecam ci solidny sprzet, zasiadke na suma i odrobine cierpliwosci - bedziesz mial z czym powalczyc). mialem w tym miejscu branie na czerwonego robaka, ryby niemoglem nawet troszke podebrac z dna. chwila walki i po zestawie ktory potem widzialem jak plywa po wodzie (swietlik) w okolicach necenia potem calkowita cisza efektem czego byla drzemka do godz 5 rano

DZIEN 3:

z rana znowu podeszla raczej drobnica (pare plotek przeplatanych przewaznie w dozej ilosci chwastem krapiem ktory wlaz do zanety i siedzial od naszego przyjazduaz do nasze wyjazdu) podeszly tez dwa ladne okonki

to by bylo natyle wypad raczej na zabawe z drobnica oprocz jednej przegranej walki a na powazna rybke trzeba chyba jeszcze troszke poczekac. tak mi sie wydaje bo chyba woda zaczyna kwitnac takze rybki beda narazie troszke wybredne - jesli niemam racji to mnie poprawcie

ps jak na zawodach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 240
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

oI0, tak właśnie myślałem że to ty (też myślałem o tej dziarze) ale nie byłem pewny.

luzak1, pozostaje pogratulować cierpliwości i zawzięcia ( jak tam skóra, już zchodzi? ).

Na zawodach okrutny wiatr i co za tym idzie fala. Złowiłem jednego okonia 17 cm, ale musiałem wypuścić z powrotem, zresztą jak i wzdręgę (obie rybki niewymiarowe), jedyna zaliczona to leszcz 25 cm (170g).

Głównie łowili uklejki na baty, ale największe miały po 10 cm, aż żal było patrzeć jak męczą takie maleństwa. Pozatym na ostatnie dwie godziny pojawiła się motorówka z narciarzem, tak więc mogłem tylko pozgrzytać zębami ze złości :evil: .

Za tydzień zawody spiningowe, dopiero im pokarzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość luzak1

To ktore wkoncu zajoles miejsce i powodzenia za tydzien

A z tymi motorowkami to na kanale utrapienie niestety a i przyokazji specjalnie jeszcze podplywaja jak najblizej lowiacych zeby poploszyc ryby i poprzeszkadzac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to nawet nie wiem które zajełem miejsce, bo zwineliśmy się zanim skończyli końcowe ważenie, może dowiem się w sobotę.

Z tą motorówką nie było jeszcze tak źle, bo jak zauważyli że są zawody to dopływali tylko do pierwszego stanowiska i zawracali, sęk w tym że ja byłem na pierwszym stanowisku :evil: , reszta miała względny spokój (stanowisk było razem 15, więc tak od 5 to w ogóle im już nie przeszkadzało)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sociu,

Powiadasz że udajesz się na okonia .. hmm to może się zobacyzmy, miałem niescześliwy wypadek w pracy dwa dni temu (złamałem sobie palucha u nogi :P ) i teraz mam miesiąc laby :] , o której planujecie się udać na łowisko ?? jak by co będę na żółtym skuterku - suzuki burgmanie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem dzisiaj,na południowym-wschodzie od 14 do 19.Ryba chodzi bo jak podnęciłem to coś ostro ryło po dnie, bo bombęlków sporo było w około spławika.Natomiast brania są bardzo ostrożne udało mi się tylko kilka krąpików wyciągnąć.Ogolnie jakies drzewo pyli i dużo jakiegoś białego syfu jest na tafli wody,ciężko to potem z żyłki zdjąć :mad: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wróciłem właśnie , kilka uklejek i krasnopiórek oraz niezacięte branie na żywca :/ . Pod nogami za to przepłynął piękny tak na oko koło 3kg karpik , ojj chyba będzie trzeba zasiadkę zrobić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość luzak1

Przepraszam ze tak pozno odpisuje.

Ten namiocik to nie my a wynik polowow marny ledwie dwie male ploteczki, trzy krapie a tak to walka z deszczem po ktorej sie poddalismy i zrezygnowalismy z polowow i ucieklismy do domu.

A jak u ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość luzak1

Byl ktos w ten weekend na rybkach ?

Ja bylem na nieduzej rzeczce i prawie niemialem bran a jak juz bylo to bardzo delikatne a jak u was

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem w piątek.Pogoda w kratkę,a w zasadzie cały dzień lało. Nęciłem makaronem i kukurydzą+ataraktor trapera na karp/lin/karaś.Brania zaczeły się od 16 i trwały do końca dnia. Pełno drobnicy, jak mi małe leszczyki weszły w łowisko to umarł w butach.Podniosłem grunt zaczeły brać płotki, no tragedia ;).Przeniosłem się o kilka miejscówek dalej i po 20 minutach to samo :roll:

Dalej rozgryzam to łowisko :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedziele zawitałem nad j. Dziekanowskie. Trzech kumpli zostało z gruntami/spławikami na końcu jeziorka, a ja z kompanem ruszyłem do okoła ze spinem. Jedna wielka porażka! 4h biczowania wody i nawet pobicia, a na sam koniec złamałem kij :evil: . Ryba jest, bo jak chodziłem w spodniobutach to na jednej miejscówce ( wyszedłem ok 15m w jezioro ) z metr ode mnie wyłożył się całkiem ładny szczupak, chlapnął na mnie dwa razy i odpłynął. Tubylcy twierdzili że to przez te pyłki, od kąd się pojawiły praktycznie zero brań. :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziłem dziś na 3 godzinki Kiełpińskie , efektem 2 pistolety koło 35cm :D, na szczęście delikatnie zacięte , więc dalej buszują po jeziorku :)

Ps. może założyć od dzielny temat na temat Dziekanowskiego , aby się nam nie myliło :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robertoo, Luzak1, z której strony jeziorka planujecie postój? Ja będę na Kiełpinie w sobotę z samego rana, tak ze 200m za ,,brodzikiem'', na pierwszej miejscówce pod drzewami. Koło południa dojdą kobiety i jeszcze kilka innych osób, zrobi się jakieś ognisko, kiełbaski, piwko... ogólnie miły dzionek nad jeziorkiem.

Lokalizacja:

747a783ed9426645med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema Bobiniarz !!! Słuchaj my dzisiaj ruszamy na noc, w miejscówkę w której się poznaliśmy. Będziemy tam do piątku (godziny przedpołudniowe), bo ja mam niestety wesele kumpla i muszę się wcześniej trochę ogarnąć :mrgreen: Jeżeli będziesz miał czas to zapraszamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj też byłem na pełnym spontanie ze spinningiem, pierwszy raz w tym sezonie.Natura się obudziła, widać tak jak ludzie po tylu dniach deszczu.Spotkałem min. żmiję która na szczescie uznala ze ucieknie, a nie zaatakuje.Przy brzegu kilka ładnych leszczy i linka jedzące wrzucony przez kogoś bochenek chleba.

Wynik biczowania :

Przez 1,5 h łowienia złapałem 3 nie wymiarowe szczupaczki(~po 30cm).Wahadłówka "Mors 1" rządzi :wink: .Szczupaki brały bardzo agresywnie i głęboko, na szczęście jakos udało mi się je odhaczyć bez większego uszczerbku.Co mnie dziwi po zerwaniu wahadłówki, zalozylem mala obrotowke licząc na okonia... nawet pobicia nie miałem :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.