miron Napisano 21 Lipca 2006 Share Napisano 21 Lipca 2006 ktoś tu chyba coś smażył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wigor Napisano 22 Lipca 2006 Share Napisano 22 Lipca 2006 Nie wiem czy to już było, ale tak jakoś mi się przypomniało to napisze. Otóż kiedyś czytałem w WP, że koleś na Wiśle czy Odrze wycholował... fiata 126p. Fura podobno była nawet w dobrym stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 22 Lipca 2006 Share Napisano 22 Lipca 2006 ... koleś na Wiśle czy Odrze wycholował... fiata 126p. Fura podobno była nawet w dobrym stanie. I to wszystko na żyłkę 0,16 mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
killah Napisano 22 Lipca 2006 Share Napisano 22 Lipca 2006 0.16 !!!!!!!!!!!!!??????? - teraz sie lowi finezyjnie 0.08 spokojnie wystarczy do wyjecia malucha z wody. A szczegolnie ciezkie egzemplarze (np majace pelny bak) wymagaja uzycia 'powrozu' 0.1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 23 Lipca 2006 Share Napisano 23 Lipca 2006 Ten był zamulony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miron Napisano 23 Lipca 2006 Share Napisano 23 Lipca 2006 skoro był zamulony to chyba nie walczył ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszczyk Napisano 23 Lipca 2006 Share Napisano 23 Lipca 2006 skoro był zamulony to chyba nie walczył ? To wedkarz byl zamulony I walczyl podobno jak o zycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuk Napisano 24 Lipca 2006 Share Napisano 24 Lipca 2006 Na żywą muchę złowilem ważkę, kaczkę (poooszła, żyłka niestety 10, nie budowlanka..) i ze dwa tuziny żab. Poza tym trafił się stanik gigantycznych rozmiarów, rajstopy, sporo butów, niestety żaden nie do pary i masę różnych śmieci które wzbudzały we mnie mordercze instynkty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 25 Lipca 2006 Share Napisano 25 Lipca 2006 Borsuk A może złowiłeś beret taki zielony z czerwonym pomponen bo mi gdzieś zginą, Pytam bo widzę w tobie specjalistę od bielizny i innych fatałaszków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuk Napisano 25 Lipca 2006 Share Napisano 25 Lipca 2006 To widzę, że niezłą mieliście imprezę... Tylko w przyszłości rzucajcie odzież gdzieś na krzaki, hol biustonosza dostarcza wiele emocji, ale niezbyt pozytywnych. Twój berecik prawdopodobnie dryfuje już po oceanie, oby jakiegoś transatlantyku nie zatopił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Corristo Napisano 25 Lipca 2006 Share Napisano 25 Lipca 2006 Ja wyciągnąłem ładnie ociosany dwumetrowy kołek, średnicy może 15cm z głębokości 10m. Innym razem na białego twistera który jeszcze nie opadł skoczyła mi... mewa. Złapała go w dziób, wzleciała na jakieś 3m i uznając że nie jest zbyt smaczny - wypluła. Mój tata starę wędke z kołowrotkiem (tj. starego typu, a utopioną raczej niedawno). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuk Napisano 25 Lipca 2006 Share Napisano 25 Lipca 2006 Zapomniałem o najdziwniejszym połowie, złowiłem robala nanizanego na haczyk zerwany przeze mnie kwadrans wcześniej. Jakby ktoś się zainteresował skąd wiem, że to był mój haczyk, to załóżmy że był podpisany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 29 Lipca 2006 Share Napisano 29 Lipca 2006 A ja złowiłem sandacza, który zerwał sie dwa tygodnie wcześniej mojemu ojcu z powodu przetartej żyłki. Wiem na sto procent, że to ten bo miał na żyłce tkwiącej w pysku charakterystyczny stoper jakich używa tylko mój ojciec. Sandacz miał ponad 60 cm i przekazałem go prawowitemu właścicielowi wraz z zerwanym zestawem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miron Napisano 29 Lipca 2006 Share Napisano 29 Lipca 2006 przypomniało mi się jak kiedyś żłowiłem ukleję z haczykiem wystającym jej z nosa , myślałem , że to mój i chcę go wyjać a on wypada jej z nosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuk Napisano 29 Lipca 2006 Share Napisano 29 Lipca 2006 A ja złowiłem sandacza, który zerwał sie dwa tygodnie wcześniej mojemu ojcu Mi trafił sie szczupak zerwany dzień wcześniej, pojedynczy hak (dosyć charakterystyczny, więc dlatego twierdzę, ze mój) jak widać nie przeszkadzał mu w żerowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Corristo Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Co do haków - znajomi wędkarze wyciągneli szczupaka z nadtrawioną... obrotówką. Ja za to wczoraj wyciągnąłem badyl z 3 moimi obrotówkami i kilkoma gratisowymi gumkami i haczykami. Widać że wielu ludzi tam łowi ^^ . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dra Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Dziadek mi opowiadal,ze jego brat zlowil kiedys dzika kaczke.Ja kiedys zlowilem gumowego smoka zabawke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 A ja .... A ja ... złowiłem sandacza, zahaczonego za pentelkę przyponu z plecionki, który zerwał sie komuś z żywca!!! Oooo!!! To jest precyzja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Dzika powiadasz .... A na co dziki najlepiej biorą ? pozdr.Edek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamikaze5 Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Moj ostatni okaz to 1,5m lina stalowa średnicy około 1cm, co lepsze obok tej liny stał szczupak niestety odkryzł zyłke.(Odra) Również na odrze wyłowiłem górną część dwu częściowego spinningu do której dosztukowaliśmy dolną i była fajna szczupakówka:) Jeżeli chodzi o kaczki to norma, jak sie łapie na stynke na okonia często nam sie zachaczały perkozy, które wogule sie nas nie bały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dra Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Dzika powiadasz ....A na co dziki najlepiej biorą ? pozdr.Edek Hmmm na dzikie robaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszczyk Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 To : Moj ostatni okaz to 1,5m lina i to : Dziadek mi opowiadal,ze jego brat zlowil kiedys dzika Jak to fajnie powychodzilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witia-62 Napisano 2 Sierpnia 2006 Share Napisano 2 Sierpnia 2006 Dzika powiadasz .... A na co dziki najlepiej biorą ? Na kukurydzę w kolbach i owies. Jak tam noga kaczor, wykurowana?? Niedługo (od 15.08) sezon na pióro więc się chyba przydadzą zdrowe nogi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 2 Sierpnia 2006 Share Napisano 2 Sierpnia 2006 Witam Dzięki za pamięć Witia . Powoli dochodzi . Na 15.08 może jeszcze nie w 100% będzie ok. ale ja na 100% będę. pozdr.Edek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witia-62 Napisano 4 Sierpnia 2006 Share Napisano 4 Sierpnia 2006 Trafił się Wam kiedyś taki połów??? Sztuka padła na dużą obrotówkę meppsa i należy prawdopodobnie do rodziny Daewoo. Połów miał miejsce przedwczoraj w godzinach wieczornych. Tylko ,gdzie jest reszta , bo czegoś mi tu brakuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.