parchimowicz145 Napisano 14 Października 2008 Napisano 14 Października 2008 JA JUŻ TESTOWAŁEM JUŻ CHYBA WSZYSTKIE MOŻLIWE WĘZŁY ŻYŁKI PRZYPONY HACZYKI RURKI I POZOSTAŁY OSPRZĘT! WNIOSKI NASUWAJĄ SIĘ NASTĘPUJĄCE WĘDZISKO :MINIMUM 3 METROWE CIĘŻAR WURZUTU CO NAJMNIEJ 80 GRAM KOŁOWROTEK: WMIARE SOLIDNY O DUŻEJ SZPULI JA UŻYWAM SHIMANO ALIVIO 4500 NIE JEST BARDZO DROGI ALE NAPRAWDE FAJNY SPRZĘCIK ŻYŁKI : NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM PLECIONEK WIĘC STOSUJE ŻYŁKI NA NICH NIEMA CO OSZCZĘDZAC JA UŻYWAM ŻYŁEK TRABUCO 0.30 SĄ NAPRAWDE FAJNE CIĘŻARKI: ZALEŻY OD ŁOWISKA OD 30 DO 50 GRAM (PRZELOTOWE) HACZYKI: NORWESKIE BIAŁE WĘGORZOWE (BARDZO SKUTECZNE) PRZYNĘTA :TYLKO I WYŁĄCZNIE MARTWA UKLEJA (CHOCIAŻ NIEZAWSZE DA RADE JE ZŁAPAĆ) JAKO SYGNALIZATORA UŻYWAM SZPULKI PO ŻYŁCE I UŁOŻONEJ NA KŁADCE I OPRÓCZ TEGO NA WĘDZISKU ZAKŁADAM SYGNALIZATOR BRAŃ I KAŻDY RUCH ŻYŁKI WIDAĆ JAK NA DŁONI POZDRAWIAM WSZYSTKICH AMATORÓW NOCNYCH ZASIADEK NA DUŻE ŻMIJE I UDANYCH POŁOWÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
sinus Napisano 14 Października 2008 Napisano 14 Października 2008 parchimowicz145, wyłącz capslocka, bo pisanie na forum dużymi literami oznacza krzyk.
arek_glogow Napisano 14 Października 2008 Napisano 14 Października 2008 sinus, prawie jak akt desperacji
mierej Napisano 2 Sierpnia 2009 Napisano 2 Sierpnia 2009 Witam Panowie jestem nowy na tym forum. Właśnie dotarłem do końca tego tematu. Po przeczytaniu pierwszych paru postów mniej więcej wiedziałem jak to zrobić (podkreślam, że za tydzień wyruszam na pierwszą w moim życiu zasiadkę nocną na węgorza i sandacza (jezioro)), ale po zagłębieniu się w cały temat wszystko mi się pokręciło i nie wiem od czego zacząć. Jak ten zestaw ma wyglądać czy któryś z panów mógł by to wytłumaczyć w wersji "blondynka" ?? Z tego co zrozumiałem to by miało tak wyglądać (zaczynam opis od weki w kierunku zakończenia zestawu): *żyłka stała minimum 0,25 czysta bez żadnego stoperka *potem kolejno -ciężarek przelotowy -rurka anty splątaniowa -stoperek -krętlik -przypon (zwykły żyłkowy to jaka średnica? 0,22? więcej, mniej?) -hak (jaka wielkość?) Proszę z korygujcie jak to jest źle (jak ktoś by miał real foto takeigo zestawu z połączoną żyłko stała to proszę pokażcie. Mam zamiar łapać na wątróbkę drobiową (zapoznałem się ze sposobami mocowania tej delikatnej przynęty)i martwą uklejkę (czy może ona być już śmierdząca padlinką czy są jakieś przeciw wskazania?) Przejdźmy już to samego łapania: ja widząc branie (bombka naciągnięta z żyłką) co robię? Ciąć jak białą rybę czy odczekać jaki czas i potem zaciąć ? jak byście mi odpowiedzieli na te pytania był bym bardzo wdzieczny. [ Komentarz dodany przez: sinus: 02-08-09, 19:59 ] post zedytowałem, żeby szło się w nim połapać. jak piszesz posty copy/paste to też kontroluj przy pomocy "podgląd" -u co wklejasz na forum
wedkarz1986 Napisano 2 Sierpnia 2009 Napisano 2 Sierpnia 2009 jesli zamontujesz ten zestawik w taki sposob jak napisałes to bedzie oki ja osobiscie zamiast stoperka stosuje mała srucinke przedłone 0,25 żyłeczka głowna do 10kg czyli konkretna. a jako przynete stosuje rasówki i tu dla ciebie mam dobra rade jesli chciałbys łowic na rasówki zamiast ciezarka zaczepionego o rurke antyspolontaniowa zaczepiam koszyczek około 20g i wciskam w niego rozduszona ukleje lub płotke efekt murowany bo wiadomo ze wegorz to ryba o bardzo wyczulonym wechu wiec szybciej znajdzie przynete ... a zapomniałem dodac cos o haku a wiec ja stosuje haczyki wegorzowe dostepne w kazdym sklepie wedkarskim z wygietym grotem i oczkiem na koncu . powodzenia zycze i wielu wegorków:D
mierej Napisano 2 Sierpnia 2009 Napisano 2 Sierpnia 2009 A ile metrów żyłka daleko węgorz holuje ? 110m wystarczy ? bo czytałem że pierwszy raz ciągnie pożera przynętę i za drugim już ciąć i na sztywno go do brzegu żeby nie zawinął się w okół jakiejś przeszkody czy to prawda ? czy normalnie bawić się z nim jak z inną rybą.
wedkarz1986 Napisano 3 Sierpnia 2009 Napisano 3 Sierpnia 2009 110 m ci starczy ja osobicie zbyt długo nieczekam z zacieciem wegorka gdy odjedzie kilka metrow adrenalina robi swoje i zacinam i siedzi wegorek i staram sie go naj najszybciej przycholowac do brzegu zebym go nie stracił . gdyz moze sie opatac z gałezie i tym podobne i tu sie przydaje dosc mocna zyłka ja dzis lub jutro wybieram sie na wegorka:d
maniek Napisano 3 Sierpnia 2009 Napisano 3 Sierpnia 2009 0,25 żyłeczka głowna do 10kg czyli konkretnaTa wytrzymałość to chyba "sławetnej" firmy Jaxon .Z tego co zrozumiałem to by miało tak wyglądać (zaczynam opis od weki w kierunku zakończenia zestawu):*żyłka stała minimum 0,25 czysta bez żadnego stoperka *potem kolejno -ciężarek przelotowy -rurka anty splątaniowa -stoperek -krętlik -przypon (zwykły żyłkowy to jaka średnica? 0,22? więcej, mniej?) -hak (jaka wielkość?) Skoro będziesz używał ciężarka przelotowego to po co ci rurka anty. A jak chcesz koniecznie używać rurki anty,to użyj ciężarka nie przelotowego tylko doczepianego do rurki.
Lesio Napisano 3 Sierpnia 2009 Napisano 3 Sierpnia 2009 "sławetnej" firmy Jaxon To sztywne i skręcające się cholerstwo nie nadaje się w ogóle do połowu ryb. Przy ciężkim zestawie dennym na węgorza, daj mierej żyłkę główną 0,30mm i przypon o tej samej grubości lub jeżeli jest obawa urwania zestawu o podwodne przeszkody - to z 0,27mm. Węgorz po braniu ciągnie zestaw blisko dna i cienka żyłka może się szybko i łatwo przetrzeć o kamienie, czy muszle. Żyłka 0,25 sprawdza się dobrze, ale przy zestawach spławikowych.
mierej Napisano 4 Sierpnia 2009 Napisano 4 Sierpnia 2009 A coś polecicie jakąś konkretną żyłkę firma i model. Możecie coś polecić cena myślę do 25 zł.
warszawa_24 Napisano 4 Sierpnia 2009 Napisano 4 Sierpnia 2009 Mam idealną żyłkę, napewno się będzie nadawać. Testowałem jaxony carp xt-pro - rozciąga się po kilku dniach, dragon millenium leszcz - też się rozciąga i pozostałość ze spinningu - Trabucco T-Force Spinning Pike. Idealna, ciemny maskujący kolor, ZEROWA rozciągliwość, najlepsza żyłka jaką miałem. Napewno seria Feeder też jest taka. Ogólnie polecam te żyłeczki, a średnicę napewno wybierzeż.
mierej Napisano 5 Sierpnia 2009 Napisano 5 Sierpnia 2009 Kupiłem niedawno 0.20 xt pro na spławik jeszcze jej nie używałem, ale po kupnie czytałem opinie to nie są rewelacyjne przeważnie każdy narzeka na tą żyłkę. A co myślicie o Dragon strong 0.28 9.6 kg? Chciałem kupić milenium ale mieli u mnie w mieście w 5 sklepach tylko do 0.25 rozmiaru czy nawet mniejsze.
warszawa_24 Napisano 5 Sierpnia 2009 Napisano 5 Sierpnia 2009 Kup Trabucco na Alegro lub poproś niech sprowadzą i po problemie. Millenium odradzam.
Skibik Napisano 5 Sierpnia 2009 Napisano 5 Sierpnia 2009 Cześć, z racji tego że chcę zacząć łowić węgorze w tym miesiącu (zwykle łowiłem białą rybę lub szczupaki) zadam podstawowe pytanie dotyczące tej ryby. Po zarzuc4eniu zestawu jak ma być ustawiony kołowrotek by ryba swobodnie wysuwała żyłkę i jakiego sygnalizatora używacie?? Pozdraiwam.
mierej Napisano 5 Sierpnia 2009 Napisano 5 Sierpnia 2009 Kabłąk otwarty na węgorza z tego co chłopaki tu pisali, Ja będę w tę sobotę używał styropianu ze świetlikiem i znicz dodatkowo, w planach mam elektroniczny sygnalizator brań.
warszawa_24 Napisano 5 Sierpnia 2009 Napisano 5 Sierpnia 2009 Lub wolny bieg. Ja używać będę (multiplikator i haczyki i zaczynam) elektroniczny + bombka przelotowa, ponieważ żyłka ma lekkie luzy i nie reagował sygnalizator (przy bojce).
wojtt Napisano 6 Sierpnia 2009 Napisano 6 Sierpnia 2009 Ja używać będę (multiplikator i haczyki i zaczynam) będziesz używał multipikatora na węgorze? warszawa_24, tylko nie przesadź pamiętaj że proste rozwiązania są niekiedy najlepsze.
warszawa_24 Napisano 6 Sierpnia 2009 Napisano 6 Sierpnia 2009 Znaczy mam wędkę surfcastingową i na normalne drapieżniki w jednym, na morze morski z szuplą otwartą a na "normalne" multiplikator + dragon millenium sum 0,50 (zobaczymy czy uratuje honor dragonowskich żyłek).
wojtt Napisano 6 Sierpnia 2009 Napisano 6 Sierpnia 2009 "normalne" multiplikator + dragon millenium sum 0,50 na suma może i tak, ale na węgorza czy sandacza powinieneś pomyśleć o delikatniejszym zestawie, żyłka 0.28-0.30 wystarczy, max 0.35. I kołowrotek ze stałą szpulą zamiast multi. Przynajmniej ja tak to widze
hubal Napisano 6 Sierpnia 2009 Napisano 6 Sierpnia 2009 Widziałem hole metrowych smoków ( zdjęcia zamiesciłem w odpowiednim temacie- choć ten koles na sandacze dopiero od wrzesnia siada ) i jakos żyłka 0,25 dawała rade ( masa zawad ). Ostatnio koles na ten sam zestaw wyciągnął suma 1,3m (przypon fluocarbon 0,25-- wieć jakos wielkiej mocy nie ma). Nie wiem czemu robicie z tych ryb potwory, umiejętny hol + dobry kij a nie żyłka 50.
luk1234 Napisano 7 Sierpnia 2009 Napisano 7 Sierpnia 2009 Spora część wędkarzy przegina, w większości są to albo niedoświadczeni łowcy, albo ludzie w słusznym wieku (z całym szacunkiem), którzy stosowanie centymetrowych żyłek uskuteczniaja współcześnie. Na węgorza 0.30 to jest solidna średnia, nawet na medalowe sztuki. Ja osobiście w zeszlym roku podczas sandaczowania trafiłen sumika 14 kilo i na spinie do 30gr też dało rade, tak więc technika i umiejętności nad toporność sprzętu
warszawa_24 Napisano 8 Sierpnia 2009 Napisano 8 Sierpnia 2009 Dajcie wy mi święty spokój z sprzętem, nie róbcie oftopu. Niestać mnie by mieć jeDną węDkę na węgorza a inną na suma więc mam jeDen wspólny zestaw i tak bD przez kilka lat. Sory za D - zepsuło mi się i piszę ję tak: Ctrl + V
warszawa_24 Napisano 13 Sierpnia 2009 Napisano 13 Sierpnia 2009 Wracam do domu z nad morza i w poniedziałek jadę pierwszy raz prawidziwie na węgorza. Jako, że zasiadki moje będą trwać po kilka godzin, (raz na ruski rok nocka) wymyśliłem, że bd je zwabiał pelletem węgorzowym. No i teraz jest mały problem. Do czego go wsadzić? Z koszyczka wpyadać bd w locie i mi pół łowiska zanęci tylko nie tam gdzie trzeba, idealnym pomysłem jest coś takiego: Jednak 1szt. kosztuje 17zł , PVA też odpada. Co radzicie?
hubal Napisano 14 Sierpnia 2009 Napisano 14 Sierpnia 2009 Zestaw na węgorza to chyba nie temat na "nęcenie pelletem". "Węgrzowym" pellet posyła się chyba tak samo jak normalny choc dla mnie to bzdura. Nece halibutem od jakis 3 tyg (rozmiary od 12 do 30 ) i jakos sum z węgorzem omijają. Ogólnie zawsze jeden kij z pelletem stoi. A co do nęcenia. Siatka pva 25 zł za 5 m . Jak gruby, to kobra albo proca ( tylko małe ilości, zeby celniej strzelać ) ew ręka. Jeśli mała średnica to kule albo pasta. Choc ja podchodze pod drugi brzeg w trzcinki w woderach i sypanie na 20 m w zupelności mi wystarcza Tylko złowisz leszcza, jazia, lina, nawet karasia i wzdrege, węgorz będzie nap[rawde mega przyłowem ( coś w stylu snadacz na białego )
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.