LeChifre Napisano 10 Sierpnia 2012 Napisano 10 Sierpnia 2012 Suhhar bylem 2 dni przy ujsciu braly tylko mikroleszcze w nocy 2 mocne odjazdy i 1 zerwana wieksza ryba i tyle;/ Cytuj
jareksm2 Napisano 10 Sierpnia 2012 Napisano 10 Sierpnia 2012 Pilczyk, wrzesień to mój najlepszy miesiąc na ryby. Zawsze coś się dzieje i biała i drapieżnik. Cytuj
Pilczyk Napisano 10 Sierpnia 2012 Napisano 10 Sierpnia 2012 jareksm2, dzięki też tak myślałem Pozdrawiam Cytuj
mario35 Napisano 10 Sierpnia 2012 Napisano 10 Sierpnia 2012 Witam.W dniu wczorajszym wedkowalem na Topoli od strony tasmociagu.Efekt duzo malych leszczy i okoni oraz jedno branie na biale robaki nie do utrzymania podejrzewam ze mogl byc to karp.Zadziwiajacym zjawiskiem byly ogromne stada oczukujacych pod powiechrznia duzych ryb.Nikt z wedkujacych nie umial odpowiedziec jaki to gatunek.Bolenie?Leszcze?Łowie na Topoli od dawna i pierwszy raz spotykam sie z takim zjawiskiem.Jesli ktos wie cos na ten temat prosze o odp na forum.Pozdrawiam wszystkich. Cytuj
nalewator Napisano 10 Sierpnia 2012 Napisano 10 Sierpnia 2012 Witam.W dniu wczorajszym wedkowalem na Topoli od strony tasmociagu.Efekt duzo malych leszczy i okoni oraz jedno branie na biale robaki nie do utrzymania podejrzewam ze mogl byc to karp.Zadziwiajacym zjawiskiem byly ogromne stada oczukujacych pod powiechrznia duzych ryb.Nikt z wedkujacych nie umial odpowiedziec jaki to gatunek.Bolenie?Leszcze?Łowie na Topoli od dawna i pierwszy raz spotykam sie z takim zjawiskiem.Jesli ktos wie cos na ten temat prosze o odp na forum.Pozdrawiam wszystkich. Te ryby to duże leszcze obserwowałem to w tym i w zeszłym roku. A dlaczego tak pływają to nie wiem . Natomiast wiem jedno ,że wtedy nie biorą Cytuj
Pilczyk Napisano 20 Sierpnia 2012 Napisano 20 Sierpnia 2012 Byłem w sobotę na Topoli od strony taśm. Wędkowanie rozpocząłem o 5 rano a zakończyłem o 11. Zero brań i tak jak patrzyłem po innych wędkarzach tez nikt nic nie zacinał. O godz. 11 ludzie poprostu zaczęli masowo opuszczać Topolę, zostało kilka osób które raczej z wędkarstwem nie mają nic wspólnego (koce, materace, grill). Cytuj
suhhar Napisano 20 Sierpnia 2012 Napisano 20 Sierpnia 2012 czyli dalej leszcz siedzi w srodku jeziora ? ciekawe jak tam od drewnianego karpiarze juz wydusili pewnie wszystko co pływa ! Cytuj
Pilczyk Napisano 21 Sierpnia 2012 Napisano 21 Sierpnia 2012 miesiąc temu połapałem kilka sztuk leszcza powyżej 50 cm od strony taśm. Na garbatym tylko słyszałem, że ciągle się napierda........lają o miejsca i generanie to raczej komercja niż wędkarstwo. Pozdrawiam prawdziwych kolegów wędkarzy Cytuj
suhhar Napisano 29 Sierpnia 2012 Napisano 29 Sierpnia 2012 siema ! byłem wczoraj na topoli od drewnianego i napisze krótko ani brania na grunt czy na splawik. Bylem z ojcem sam ani jednego auta, pozniej jakis koles przyjechal widzialem na zywca lowil. Od tasm bylo z 15 osob ale nie wiem czy cos lowili. Na łodce bylo 2 i widzialem ze cos wyciagli i na agrafke i cos juz mieli wygladalo to na okonie, chyba ze jakies niewymiarowe sandaczyki. Cytuj
Pilczyk Napisano 2 Września 2012 Napisano 2 Września 2012 A co tam koledzy na Topoli od strony taśm? Za tydzień się wybieram więc zdam relację. Cytuj
johny476 Napisano 8 Września 2012 Napisano 8 Września 2012 witam Panowie, czy ostatnimi czasy ganiał na garbatym boleń???? a moze za tasmami?? dajcie znac bede wdzieczny bardzo Cytuj
martini Napisano 10 Września 2012 Napisano 10 Września 2012 johny476 byłem na Topoli z ojcem na nocce od strony taśm z piątku na sobotę 07/08 ani wieczorem ani rano nie było nawet śladu bolenia. Nastawiliśmy się na leszcza, gruntówki z koszykiem, generalnie bardzo słabiutko : dwa leszczyki wielkości dłoni i jeden ok 40cm. Trzy brania - trzy ryby. Sporo nęciliśmy i nic, akurat tej nocy troszkę pogoda się załamała i zaczeło lać co niewątpliwie miało wpływ na nasz wynik ps. cisza i spokój ani żywej duszy - można spokojnie posiedzieć tylko żeby jeszcze trochę połowić i byłoby super (wyłączony taśmociąg pozwala poczuć się jak nad jeziorem a nie w kopalni Cytuj
Pilczyk Napisano 16 Września 2012 Napisano 16 Września 2012 Byłem wczoraj czli w ostatnią sobotę na Topoli od strony taśm. Pierwsze zestawy poszły do wody parę minut po szóstej. Wędkowałem do godziny 12.30 bo później zaczęło strasznie wiać. Pochwalić się w zasadzie nie mam czym. Złowiłem 7 leszczy z tego samego rocznika bo wszystkie oscylowały ok 30 cm. Odzyskały wolność z moim namaszczeniem, że mają podrosnąć i w przyszłości ponownie atakować moją przynętę Trochę syfu na tej Topoli, butelki po piwie, papierki, przykre to, że są takie kanalje, że nie sprzątaja po sobie. Pozdrawiam Cytuj
aregmax Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 Ktoś był w tygodniu, jakieś wieści? Pozdr. Cytuj
mario35 Napisano 30 Września 2012 Napisano 30 Września 2012 Witam.W dniu dzisiejszym odbyly sie na Topoli zawody gruntowe kola z Zabkowic Sl.Trwaly od godz.9 do 13.Udzial bralo 21 zawodnikow.Wyniki byly tragiczne.Kto lowil na ochotke mial jazgrze lub okonki rodzynkiem byl 1 leszcz wielkosci dloni.Odradzam wedkowanie w tym zbiorniku bo na chwile obecna wyniki nie sa rewelacyjne.Pozdrawiam serdecznie Cytuj
rolando22 Napisano 1 Października 2012 Napisano 1 Października 2012 Bylem w piatek w godz 16.30 -18.30 na tasmach - 5 leszczykw i 3 okonki, ,wynik w zawodach byłby niezly Od lipca na Topoli bryndza duzego leszcza nie ma przy brzegu ,trafiaja sie pojedyncze sztuki Pozdrawiam Cytuj
suhhar Napisano 2 Października 2012 Napisano 2 Października 2012 Witam ! w tym roku na topoli była straszna bryndza maskara kilka większych płoci i to wszystko, ani jednego leszcza. A co z kozielnem przecież tez tam jest zbiornik i ryba i co ani jednego postu o rybach z kozielna. Cos ten rok jakiś nie udany. Dziwne bo na topoli ryba jest tak mówią ci co pływają z echo i widza stada leszczy ale pływają na środku zbiornika i pol wody. Sporadycznie podpływają pod brzeg i czasem ktoś coś złowi. Cytuj
LeChifre Napisano 2 Października 2012 Napisano 2 Października 2012 ja przez ten rok na topoli zlapalem 1 szczupaka i sandacza z lodzi kolo 8 leszczy takich50/60 i jednego sazana 4kg to dla mnie te jezioro to nie jest bryndza Cytuj
suhhar Napisano 2 Października 2012 Napisano 2 Października 2012 no to zalezy ile czasu na nim spedziłes bo ja robilem wypady od 4 rano do 13 max. Cytuj
LeChifre Napisano 2 Października 2012 Napisano 2 Października 2012 ja jak bylem to od 6 do 17 i mam swoje miejsce tajne tam zawsze jest ryba:) Cytuj
jareksm2 Napisano 3 Października 2012 Napisano 3 Października 2012 ja przez ten rok na topoli zlapalem 1 szczupaka i sandacza z lodzi kolo 8 leszczy takich50/60 i jednego sazana 4kg to dla mnie te jezioro to nie jest bryndza szczerze powiem, że to żadna rewelacja. 8 leszczy 50-60 to połów dzienny na ujściu nysy. 1 szczupły i 1 sandał - to wynik, który często zdarza się na jednym wypadzie na spin. Więc chyba jednak bryndza. Cytuj
technops Napisano 3 Października 2012 Napisano 3 Października 2012 Dokładnie Jarek masz rację , ale jak Ci powiem, że przed powodzią w 97 jeszcze jako łepek na ujściu razem z ojcem przez weekend mieliśmy 204 leszcze to na topoli 20 lat łowienia z tego pamietam, że dwa wiadra zabraliśmy do domu. Teraz nie mam pojęcia ile to 2 wiadra leszcza Cytuj
LeChifre Napisano 3 Października 2012 Napisano 3 Października 2012 Bylem na topoli w tym roku z kilka razy i powiem ze byli wędkarze co wrzucali tony zanęty itp i łapali kleszcze a nie leszcze i jeszcze te bydło z rejestracjami DKL DDZ DWR[nie obrazajac prawdziwych wedkarzy] tzw głodna Litwa biorą wszystko co popadnie bo KOT nie ma co jesc ;D Cytuj
suhhar Napisano 3 Października 2012 Napisano 3 Października 2012 Zgadzam się ze Toba sam jestem z DKL ale na topoli nie złowiłem w tym roku wymiarowego leszcza tzn dla mnie wymiarowego takiego powyzej 35 cm a malych to moze z 4 zlowilem ale to na wiosne. Raz mi kumpel z wedkarskiego opowiadal ze malo co u niego sie pobili w sklepie jak jeden dziadek dojebal ze nałapał leszczy na ujsciu topoli a wedkarz obok sie go pyta co pan z tym zrobił a on ze sąsiadą rozdał a reszte dla kotów bo ma duzo. No japier... sam bym chyba nerwowo nie wytrzymał. Technops tez pamietam te czasy za 10-12 lat temu jak z bratem jezdziłem na ujscie otmuchowa leszcze takie po 30 cm sie wypuszczalo a wieksze zabierało siatka byla tak ciezka ze ciezko bylo podniesc wybieralismy 10 najwiekszych a reszta spowrotem do wody. To były inne czasy i nie było takiej presji. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.