rysh Napisano 26 Sierpnia 2008 Napisano 26 Sierpnia 2008 Dodam tak, że że gdyby byli wrogo nastawieni do nas to już dawno była by jakaś galaktyczna wojna, którą byśmy przegrali (postęp technologiczny).Pod warukiem że ci kosmici nie mają formy przypominającej budyń z bita śmietaną a nasza planeta wydaje im się równie przyjazna do zamieszkania co nam Jowisz.Mnie to zawsze bawi jak czytam czy słyszę że kosmici są lepiej rozwinięci technologicznie od nas ,bo niby na jakiej podstawie wysnuwa się takie teorie ,na podstawie dziecinnych bajek o statkach kosmicznych. Oczywiście mogła by być to prawda, jeśli Ci ludzie co widzieli UFO (niezidentyfikowany obiekt latający) widzieli tak naprawdę statek innej cywilizacji. W takim wypadku, jeśli na naszą planetę przylatywali by obcy, a my do nich nie, więc można mówić o postępie techniczym. Ciekawe czy kosmici łowią rybki
Gość Holik Napisano 26 Sierpnia 2008 Napisano 26 Sierpnia 2008 Pewnie takie z metalowymi ząbkami sterowanymi na haczyk
adi1122spid Napisano 27 Sierpnia 2008 Autor Napisano 27 Sierpnia 2008 jak są sterowane to od razu płyną na patelnie... Ojj kosmici nie smaża na patelni dwie sekundy pod laserkiem i gotowe
warszawa_24 Napisano 26 Października 2008 Napisano 26 Października 2008 Wracając do historyjek ze snem na poprzednich stronach. Moja babcia,w grudniu kilka lat temu miala sen.Snilo sie jej ze wyszla na balkon,a wszedzie dookola woda.Zgadnijcie co bylo nastepnego dnia?TSUNAMI w azji. Pozatym jak sie jej snia zmarli czlonkowie rodziny to nastepnego dnia pada od rana do wieczora. Dla mnie to bardzo dziwne.
Paco Napisano 28 Października 2008 Napisano 28 Października 2008 ok wiec i ja opowiem kilka slow... Cala akcja miala miejsce kilka lat temu w domu mojej babci w miejscowosci Walcz kolo Pily. Mieszkanie bylo duze na poddaszu...wyzej byl tylko strych.... spalismy w pokoju razem z moja starsza siostra i 2 kuzynami. obudzilo nas stukanie szkla w kredensie. po chwili po strychu ktos chodzil w ciezkich butach, strasznie stukalo....po doslownie chwili kroki ustaly i otworzyly sie drzwi od mieszkania cos przeszlo przez caly korytarz stukajac tak samo jak wczesniej... otwierajac drzwi od naszego pokoju. narobilismy wielkiego wrzasku, wszyscy sie obudzili...na nastepny dzien pytalismy babci o co chodzi ale ona powiedziala ze moze sasiad wieszal pranie na strychu.....hmmm jasne o 2 w nocy czy jakos tak...raczej malo przekonujace. Dopiero calkiem niedawno rozmawiajac z moja mama okazalo sie ze to nie byl pierwszy raz... dzialo sie to tam czesto. Zaraz po wojnie w tym mieszkaniu rozstrzelano kilku zolnierzy niemieckich.... Zreszta moja mamamowila niejednokrotnie ze tam poprostu straszy... zreszta co do duchow...gdy moja mam ajeszcze pracowala..(byla pielegniarka w szpitalu) mowila ze niejednokrotnie na nocnych dyzurach dzialy sie rozne rzeczy.....i jedno wazne zdanie ktore powiedziala mi kiedys...nie boj sie zmarlych oni ci nic nie zrobia..boj sie zywych raczej.... np: golasow na rowerze pozdrawiam
Lord Konrad I Napisano 28 Października 2008 Napisano 28 Października 2008 nie boj sie zmarlych oni ci nic nie zrobia..boj sie zywych raczej.... bardzo mądre i głębokie przesłanie
K.L.I.N Napisano 9 Grudnia 2008 Napisano 9 Grudnia 2008 Ja , kiedś byłem na obozie...Nie mogłem spać poszedłem się załatwić a tam nagle Wyskoczyło sto wampirów chciało mnie zjeść nagle znalazłem broń na pierogi babci i je zastrzeliłem...Potem się obudziłem i do rana czekałem z pójściem do toalety :
Grajek44 Napisano 7 Kwietnia 2009 Napisano 7 Kwietnia 2009 A jeśli chodzi o ufoludów http://www.anduk.pl/upload/files/ufo_krakow.jpg tylko sie nie wystraszcie
HM80 Napisano 8 Kwietnia 2009 Napisano 8 Kwietnia 2009 O zjawiskach paranormalnych dobrze pisze Milan Ryzl. Jest parę jego książek: Jasnowidzenie w hipnozie, Parapsychologia praktyczna itd. Jest dość wiarygodny, bo to prof z jakiegoś francuskiego uniwerka i zaskoczyło mnie to, że jest bardzo sceptyczny. Na przykład pisze, że nigdy nie spotkał się z przypadkiem, który by go skłonił do wyciągnięcia wniosku, że może istnieć życie pozagrobowe. To nie są książki ważne, nie ma w nich nic dla ludzi łaknących wiedzy rzetelnej (modelowy przykład wiedzy ułatwionej, dla tych, którym nie chciałoby się zgłębiać tajników fizyki czy logiki a lubią czuć się mądrzy), ale poczytać można.
Gość Vasyl Napisano 8 Kwietnia 2009 Napisano 8 Kwietnia 2009 Jesli chodzi o rozumne istoty pozaziemskie to teorii jest kilka. Ja optuje za tym, ze istoty te nie musza byc materialne w naszym rozumieniu. Mozna tu sie odniesc do aniolow, albo innych postaci, ktore sa opisywane w kazdej kulturze np: anioly, demony itp. Inna sprawa jest taka, ze moga byc na tyle rozwinieci techniczne, ze po prostu maja w nas wbite . A dlaczego sie nam nie ukazuja i nie laduja sobie na Miami Beach? A czy my stoimy nad karaluchem i tlumaczymy mu nasza wyzszosc rozwojowa i umyslowa?
Robal Napisano 9 Kwietnia 2009 Napisano 9 Kwietnia 2009 Większość tych bajek jest wymyślana przez amerykanów, tam co drugi rzekomo widział ufo. Nieźle są szurnięci i tyle. Pozdro
warszawa_24 Napisano 28 Lipca 2009 Napisano 28 Lipca 2009 Dziś byłem z rodziną świadkiem czegoś dziwnego. Opisałem to na forum, zajmującym się takimi rzeczami. Dam znać jak coś odpiszą. Około 2 godziny temu, gdy byłem na podwórku i grzebałem przy Simsonie zobaczyłem coś dziwnego na niebie. Na początku nie było jeszcze widać gwiazd/planet, dopiero po pół godzinie ale wysoko na niebie było jakieś światełko. Poruszało się dziwnie, znaczy nie w górę na dół, tylko poruszało się w parwo zatrzymując się i dalej to coś leciało, po około 2 minutach na jego trasie był samolot, zatrzymał się (obiekt), zgasł, po chwili znów się zapalił i znowu zgasł by zabłysnąć na kilka sek. Potem jedwo co się jażąc zaczął powoli spadać równym lecz wolnym tempem w dół, zgasł i już go nie zobaczyliśmy (rodzina też to widziała). Dziwne.
Lord Konrad I Napisano 29 Lipca 2009 Napisano 29 Lipca 2009 Dziwne. Flara iridium może. Chociaż trochę przydługie, wojskowi się bawią
warszawa_24 Napisano 29 Lipca 2009 Napisano 29 Lipca 2009 Flara iridium Właśnie też nie, zainteresowanych tu odsyłam
_barti_ Napisano 21 Sierpnia 2009 Napisano 21 Sierpnia 2009 Kiedyś ponoć, chodziły pogłoski że na jakimś cmentarzu w nocy straszy. Założyli się pewni ludzie, że jeden wejdzie w nocy na cmentarz i coś im na dowód przyniesie. Poszedł, ale miał cały czas w głowie że tam straszy, tak o tym myślał, że gdy zahaczył płaszczem o płot, tak się przestraszył, że ktoś go trzyma, że dostał zawału i umarł.
Damian21 Napisano 21 Sierpnia 2009 Napisano 21 Sierpnia 2009 warszawa_24, i co porwali cie kosmici w nocy?
warszawa_24 Napisano 23 Sierpnia 2009 Napisano 23 Sierpnia 2009 hahha nie nie, to jakis balon niemiecki okazalo sie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.