mispod Napisano 19 Grudnia 2005 Share Napisano 19 Grudnia 2005 Witam wszystkich. Mam pytanie czy słyszeliscie coś odnośnie automatycznych spławików? Działają na zasadzie automatycznego wbijania się w wargę ryby, gdy tylko ta porusza nim. Może ktoś już takie wypróbował i mógłby podzielić się swoimi doświadczeniami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 19 Grudnia 2005 Share Napisano 19 Grudnia 2005 Widziałem to na Ukrainie u miejscowych ... łowili na to, ale czy ja bym sie skusił? Ich wynalazkiem tez sa "samołówki" (toto, co samo zacina kijem do góry). Oni sa zmuszeni do używania tekich ustrojstw, bo po pijaku trudno dostrzec spławik na wodzie, czy napieta żyłkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 19 Grudnia 2005 Share Napisano 19 Grudnia 2005 po pijaku trudno dostrzec spławik Za mocną "łódke" mają , a w temacie pierwsze słysze o spławikach , ciężarki to i owszem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 19 Grudnia 2005 Share Napisano 19 Grudnia 2005 pierwsze słysze o spławikach Są Maniuś, są. Kiedyś nawet na allegro je sprzedawali. Ale wiesz, jak jest ... dobry bajer, to połowa sukcesu A druga połowa, to naiwność klientów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mispod Napisano 19 Grudnia 2005 Autor Share Napisano 19 Grudnia 2005 spławik działa na zasadzie automatu. Zacina sie automatycznie gdy ryba bedzie miala kontakt ze spławikiem. Wydaje mi sie calkiem pomocne np dla poczatkujacych lub dla osob starszych lub majacych problemy z refleksem itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 19 Grudnia 2005 Share Napisano 19 Grudnia 2005 Zacina sie automatycznie A w komplecie dokładali komplet spreżyn do spławika (zacinacza) ... od takiej od długopisu (na uklejki) po taką od wersalki (na okrety podwodne) Żartowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 19 Grudnia 2005 Share Napisano 19 Grudnia 2005 po taką od wersalki To i dobrze że na takiej kończyli , strach pomyśleć o dźwiganiu takiej od wahacza. Sorki, ale Piotr mnie strasznie ubawił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 19 Grudnia 2005 Share Napisano 19 Grudnia 2005 Tu http://www.sklepws.pl/product_info.php?products_id=1509 znalazłem opis tego wynalazku. Mnie nie przekonuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 20 Grudnia 2005 Share Napisano 20 Grudnia 2005 najlepiej by było włożyć patelnie do wody i wyciągnąć smażoną rybe tylko gdzie tu poezja łapania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Anonymous Napisano 20 Grudnia 2005 Share Napisano 20 Grudnia 2005 a czy sa splawiki o roznych czulosciach? Np do bialego i do glizdy? Gre go rek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 20 Grudnia 2005 Share Napisano 20 Grudnia 2005 Można sobie kupić też takie urządzenie http://www.electro-fisher.com/How_to_electrofishingPL.html Bogdan jak dołożysz woltów to rybki będą od razu gotowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mispod Napisano 20 Grudnia 2005 Autor Share Napisano 20 Grudnia 2005 a czy znacie moze opinie osob ktore z nich korzystaly? poczatkuajce lub juz wprawione w lowienie? albo moze wiecie jakie problemy maja poczatkuajcy wedkarze ze splawikami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poczatkujacy wedkarz Napisano 21 Grudnia 2005 Share Napisano 21 Grudnia 2005 Można sobie kupić też takie urządzenie http://www.electro-fisher.com/How_to_electrofishingPL.html Można kupić ale moim zdaniem przez te niektóre wynalazki wędkarstwo traci sens.. Ten spławik jest dobry jak łowimy na dwie wędki a takie łowienie nie ma senstu A co do spławika to w gazecie czytałem że jest dobry bo rybie wbija się w wargę a nie gdzieś w środku i nie ma problemów z wyjęciem haczyka (dobre dla starszych ludzi) Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gemar Napisano 21 Grudnia 2005 Share Napisano 21 Grudnia 2005 Popieram zdecydowanie opinie tych kolegów, którzy są przeciwni stosowaniu spławików samozacinających i wszelkich innych wynalazków tego rodzaju. Nie jestem już wprawdzie młody i często łowię z okularami na nosie, ale mimo to, urządzenia te uważam za "nie wędkarskie", nie mające nic wspólnego z tzw. sztuką wędkowania. - Po pierwsze, nie każdą rybę zacina się w momencie dotknięcia przez nią przynęty, więc skuteczność tych spławików wydaje się być mocno przesadzona. - Po drugie, urządzenie takie pozbawia wedkującego tego dreszczyku emocji, który każdy (chyba) z nas tak lubi, czyli momentu, kiedy spławik zaczyna swój "taniec", będący dla bardziej doświadczongo wędkarza znakiem rozpoznawczym z jaką rybą ma do czynienia, a tym samym "podpowiedzią" jak powinien zareagować żeby ją przechytrzyć. - Po trzecie, nie mniej ważne (a może najważniejsze), dajmy rybie szansę wygrania z nami. Ona rozpaczliwie walczy o zycie i jeżeli popełnimy jakiś błąd, to ma prawo to wykorzystać. A tak na marginesie. Nawet jeżeli założymy że te spławiki są skuteczne, a etyka i doznania wędkarskie schodzą na dalszy plan (liczy się mięso), to czy stosując je, mamy prawo z przekonaniem powiedzieć : Złowiłem rybę ... Według mnie, NIE ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 21 Grudnia 2005 Share Napisano 21 Grudnia 2005 Popieram zdecydowanie opinie tych kolegów, którzy są przeciwni stosowaniu spławików samozacinających i wszelkich innych wynalazków tego rodzaju. Nie jestem już wprawdzie młody i często łowię z okularami na nosie, ale mimo to, urządzenia te uważam za "nie wędkarskie", nie mające nic wspólnego z tzw. sztuką wędkowania. - Po pierwsze, nie każdą rybę zacina się w momencie dotknięcia przez nią przynęty, więc skuteczność tych spławików wydaje się być mocno przesadzona. - Po drugie, urządzenie takie pozbawia wedkującego tego dreszczyku emocji, który każdy (chyba) z nas tak lubi, czyli momentu, kiedy spławik zaczyna swój "taniec", będący dla bardziej doświadczongo wędkarza znakiem rozpoznawczym z jaką rybą ma do czynienia, a tym samym "podpowiedzią" jak powinien zareagować żeby ją przechytrzyć. - Po trzecie, nie mniej ważne (a może najważniejsze), dajmy rybie szansę wygrania z nami. Ona rozpaczliwie walczy o zycie i jeżeli popełnimy jakiś błąd, to ma prawo to wykorzystać. A tak na marginesie. Nawet jeżeli założymy że te spławiki są skuteczne, a etyka i doznania wędkarskie schodzą na dalszy plan (liczy się mięso), to czy stosując je, mamy prawo z przekonaniem powiedzieć : Złowiłem rybę ... Według mnie, NIE Gemar i ja cię tu popieram , i moje zdanie jest identyczne. Można sobie kupić też takie urządzenie http://www.electro-fisher.com/How_to_electrofishingPL.html Bogdan jak dołożysz woltów to rybki będą od razu gotowane. A co to Jacku kłusownictwo popierasz i propagujesz , oj się zawiodłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 21 Grudnia 2005 Share Napisano 21 Grudnia 2005 Można sobie kupić też takie urządzeniehttp://www.electro-fisher.com/How_to_electrofishingPL.html Oj, po co sie rozdrabniać ... lepiej zainwestować i kupić sprzęt "profesjonalny" i firmowy, jak np ten: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=78342424 albo jednorazowe, jak te: http://www.dezamet.com.pl/dezamet/p_wojskowa.html Troszke hałasują, ale wszystko z wody wypłynie, nawet płetwonurek Maniek ... żartowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 21 Grudnia 2005 Share Napisano 21 Grudnia 2005 Maniek ... żartowałem Shogun wiem, ale ten drugi wariant mi się podoba. Sąd sądem ,a sprawiedliwości musi być po naszej.... chciało by się powiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 22 Grudnia 2005 Share Napisano 22 Grudnia 2005 No to widzę, że zdanie na temat spławików samozacinających mamy ustalone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 22 Grudnia 2005 Share Napisano 22 Grudnia 2005 bardzo spodobały mi się słowa GEMARA gdy ryba walczy o życie tak dajmy jej szanse Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mispod Napisano 23 Grudnia 2005 Autor Share Napisano 23 Grudnia 2005 z takim splawikiem dajemy jej wiecej szans na przezycie niz z tradycyjnym. rozumiem wasze zdanie ale mam pytanie czy choc raz uzywaliscie takiego splawika? wiec ze mowicie ze strony dosw wekdarzy a chcialbym tez poznac zdanie osob ktore choc raz uzywaly takiego splawika lub poczatkujacych itp. pozdrowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poczatkujacy wedkarz Napisano 23 Grudnia 2005 Share Napisano 23 Grudnia 2005 W gazecie WŚ czytałem, że jest bardzo dobry. Ktoś się wypowiadał, że podoba mu się ten spławik bo ryby zawsze są zahaczone o wargę a nie gdzieś w środku. Pisał też, że podoba mu się bo nie marnuje żadnego brania i nie musi cały czas na niego patrzeć... (moim zdaniem takie łowienie nie ma sensu). Taki spławik kosztuje w WŚ 18 zł ale czy chciałbyś stracić taki spławik na zaczepie? Nie opłaca się go kupować, jak jesteś młody i zdrowy i masz dobry wzrok to lepiej łów normalnie Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 27 Grudnia 2005 Share Napisano 27 Grudnia 2005 pisze tak ponieważ jestem przeciwnikiem wszelkich pierduł w tym echosond . całą sztuką jest ściągnięcie do siebie ryby i wyłowienie. dajmy im równe szanse. co to za mistrz co łapie kupe ryb ale korzysta z echosondy . ten jest mistrzem co wytropi zwierzyne własnymi zmysłami. no to najlepiej prąd do chaczyka i problem z głowy. SZOGUN wam pokaże taki sprzęcik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 27 Grudnia 2005 Share Napisano 27 Grudnia 2005 SZOGUN wam pokaże ... Żartowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poczatkujacy wedkarz Napisano 27 Grudnia 2005 Share Napisano 27 Grudnia 2005 Popieram Bogdana Jak wiecie w TV wszyscy wędkarze mają echosondy ( w tych programach wędkarskich , np. na Discovery). Moim zdaniem to nie są prawdziwi wędkarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 27 Grudnia 2005 Share Napisano 27 Grudnia 2005 jestem przeciwnikiem wszelkich pierduł w tym echosond I tu Cie Bogdan popieram. Z roku na rok nowinki techniczne zatracają nasze instynkty łowcy. Bo poco obserwować łowisko tygodniami jak można zobaczyć wszystko na ekranie i pozostaje nam tylko trafne dobranie przynęty ale myślę że w najblizszych latach będzie dostępny sprzęt który nie tylko wskaże nam rybę ale i powie nam na co rybka ma w tym momencie chęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.