jazzmad Napisano 26 Maja 2009 Share Napisano 26 Maja 2009 Za 500 to mógłbyś wyhaczyć już jakiś dobry kołowrotek, japoński albo Slammera. Mam dostep wlasnie do tych 2 marek taniej dlatego pytalem o nie. Ale nie stoi nic na przeszkodzie by poszukac shimano. Myslalem tez nad okuma Aveon kiedys mialem go i byl bardzo dobry ale wiem ze wychodza nowsze modele i dlatego pytam. A jakie shimano polecacie ? Czy do spiningowania moze byc kolowrotek karpiowy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zambo Napisano 27 Maja 2009 Share Napisano 27 Maja 2009 Volkswagen robi Skodę ale nie czyni jej to Volkswagenem.. Skoda jest mniej awaryjna z tego co wiem i wiele tańsza, a komu robi różnicę znaczek skody i volkswagena skoro to auta na tych samych podzespołach? Tak samo jest z Daiwą i cormoranem. Obecnie nie kupiłbym kołowrotka żadnej z tych firm, ale jeśli bym musial, to wybrałbym cormorana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pio Napisano 27 Maja 2009 Share Napisano 27 Maja 2009 ale jeśli bym musial, to wybrałbym cormorana no i spoko, twoje pieniądze twoja sprawa.. Skoda jest mniej awaryjna z tego co wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wobek Napisano 2 Czerwca 2009 Share Napisano 2 Czerwca 2009 Klego ani to ani to!!!!!!A powód bardzo prozaiczny by się zdawało,mianowicie w przypadku jakiejś usterki sprzęciki te wysyłane są do serwisu w niemczech co zakładając oczywiście ,że sklep wyśle w miareszybko trwa zazwyczaj ok 1 miesiąca.W moim przypadku już dwukrotnie czekałem na kołowrotek po dwa miesiące,oczywiście sklep (internetowy)zawalił sprawe bo trzymał sprzęcik calutki miesiąc a DAIWA,CORMORAN w Niemczech kolejny.ODRADZAM!!!!Jak was interesuje jaki sklepik chętnie odpowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiektca Napisano 3 Sierpnia 2009 Share Napisano 3 Sierpnia 2009 Witam. Szczeliłem gafę, kupując kołowrotek bez opinii ekspertów ;p no, ale już trudno... Chciałbym się dowiedzieć coś o nim jak sie sprawuje Daiwa Sweepfire E rozmiar 2500. Jak go dostałem wygląda na dosyć solidny, ładnie zrobiony no, ale wygląd to ni wszystko. Czekam na opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zambo Napisano 17 Sierpnia 2009 Share Napisano 17 Sierpnia 2009 Sweepfire solidny? Solidna daiwa to koszt około 1600 zł. Sweepfire wygląda jakby był zrobiony z tego tworzywa co trabant. Ostatnio oglądałem w Decathlonie młynki i wziąłem do ręki sweepfire'a - sprawiał wrażenie jakby był wogóle źle pomontowany. Mocowanie kabłąka na koszu jakieś takie tandetne. Obudowa - bazar. Po prostu tandeta. Inna sprawa, że po daiwie - zwłaszcza taniej, nie można się wiele spodziewać... Więc może to ja wybrzydzam? Ale np. okuma, cormoran, czy inne firmy w tej klasie cenowej produkują kołowrotki, które budzą większe zaufanie. Lepsza jakość materiałów, z których są wykonane itp. Pytanie, czy chcesz mieć kołowrotek niezawodny (w miarę), czy zabawkę z byle czego, na ktorej pisze "Daiwa" - bo zauważyłem, że jakaś moda na daiwy zapanowała - nie wiedzieć czemu. Firma ta zjechała niemal na samo dno z jakością w ostatnich latach. Ceny niestety w każdym przedziale jakości pozostawiła te same. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phantom Napisano 22 Września 2009 Share Napisano 22 Września 2009 Zastanawiam sie nad zakupem kołowrotka do średniego spinningu. Mój wybór padł na dwa modele a mianowicie Daiwa Rnessa 2500 a Shimano Stradic 2500 FB lub FI. Z tego co wiem Stradic ma już bardzo wyrobioną pozycje na rynku w szczególności modele wyprodukowane w japoni, a Rnessa to dopiero nowość 2009. Do tej pory używałem Daiwy Team 2508 i mam ogromne zafanie do tej marki, lecz nie wiem gdzie ta Daiwa jest produkowana. Moze ktoś miał w ręce oba te kołowrotki i jest w stanie mi doradzić który model wybrać, zaznaczam ze bardzo lubie jak kołowrotek pracuje bardzo "miękko" Z góry dziękuje za wszelkie informacje na ten temat a w szczególności tego modelu Daiwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abu Napisano 22 Września 2009 Share Napisano 22 Września 2009 phantom, sam szukam podobnej maszynki. R'nessę miałem w ręku w rozmiarze 3000 i to bajka jest. Na sucho to masło dosłownie. Same ochy i achy za wyjątkiem tej składanej korbki, jakoś nie potrafię się przekonać. Ale miałem też ostatnio w łapkach stare dobre Technium 2500 i kładąc na bok design piękny w tej Daiwie, to technium oceniam na podobnym poziomie. Z tymże technium to połowa tej ceny. Caldia z Daiwy budzi moje zaufanie, też jest z R4. Na forum bodajże kolega marewel sprowadzał sobie maszynki Team Daiwa Sol i Advantage, może się odezwie i urozmaici nam dyskusję. W przeliczeniu na złotówki miał całkiem niezłe ceny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phantom Napisano 25 Września 2009 Share Napisano 25 Września 2009 abu Pomimo ze ta Daiwa to jedna wielka niewiadoma zdecydowałem sie na ten model.O Stradicu naczytałem sie na innym forum wiele niepochlebnych opini nawet na temat tego Made in Japan, podobno nie jest to juz ta sama jakość co pod koniec 90tych lat Jak otrzymam przesyłke nie omieszkam opisac swoich wrażen na temat tego kołowrotka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
orwon Napisano 25 Września 2009 Share Napisano 25 Września 2009 O Stradicu naczytałem sie na innym forum wiele niepochlebnych opini nawet na temat tego Made in Japan Chyba nawet wiem na którym. . Sam mam Stradica RB z Malezji. Znajomy z którym zawszę chodzę na ryby ma dwa stradic'i Malezyjskiego RB i Japońskiego FC, drugi znajomy ma stradic'a Japońskiego FB, a trzeci Malezyjskiego FB i nic się z nimi nie dzieje. Dwa lata pracowałem w sklepie wędkarskim i sprzedałem sporo stradic'ów, a do reklamacji trafił tylko jeden ponieważ właściciel postanowił sobie połowić nim w morzu w czasie wakacji i zawalił go solą i piaskiem (reklamacja nieuznana). Swój kołowrotek mam od przeszło roku ( cały sezon na rybach nawet do 5 razy w tygodniu) i jedynym śladem eksploatacji jest wytarta farba na stopce w miejscu gdzie mocowany jest w uchwycie. Zero luzów czy odgłosów dochodzących z przekładni. Tej zimy planuję pierwszą poważniejszą konserwację kręciołka tak prewencyjnie, a na wiosnę zakup kolejnego stradica tym razem w rozmiarze 1000.Caldia z Daiwy budzi moje zaufanie, też jest z R4. Caldia jest jedną z nielicznych Daiw której nie widziałem popsutej, jednak ze względu na cenę niewiele osób jej używa. Zaś sama marka Daiwa ma u mnie złą opinię po wpadce z modelami exceler i exceler plus ( mówię o ofercie z rynku polskiego ) znam przynajmniej kilka przypadków w których te kołowrotki przestały się po prostu kręcić. Mam nadzieję że R'nessa Ci się sprawdzi. Ja wiem że prędko nie kupię Daiwy z polskiej oferty. Ewentualnie coś z rynku Japońskiego lub USA, jednak jak dla mnie to na razie zbyt wysokie koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phantom Napisano 25 Września 2009 Share Napisano 25 Września 2009 orwon dzieki za opinie, szkoda ze już po fakcie ja od niedawna używam kołowrotków Daiwy Team 2508 i PROCASTER 3000X, i jestem z nich bardzo zadowolony, mam nadzieje ze R,nessa również spełni moje oczekiwania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
orwon Napisano 25 Września 2009 Share Napisano 25 Września 2009 mam nadzieje ze R,nessa również spełni moje oczekiwania. też ma nadzieję. Jak już trochę połowisz to napisz kilka słów o wrażeniach, ewentualnie artykuł do działu "Testy" . Postaram się zamieścić test mojego Stradica, ale dopiero jak go wybebeszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablotor Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 Mam pytanko jest tu ktoś kto posiada i użytkuje Daiwę Certate ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 Mam Certate 2500, teraz w grudniu w okolicach Mikołaja minie 3 lata od kiedy jej używam Co prawda, ze spiningiem bardzo rzadko teraz chodzę, ale swojego czasu na średnim spinie (Talon VI+, 7-28gr zbrojony w FC)+plecionka nieźle popracowała, Jak na razie nie zauważyłem jakiejkolwiek większej różnicy w pracy od dnia gdy wyciągnąłem ją po raz pierwszy z pudełka. Obecnie kręcioł częściej 'wczasuje' sobie na matchówce (2-18gr) niż na spiningu. Jestem z niego bardzo zadowolony, jedwabista praca, bezbłędny nawój i wzorcowy hamulec. Miałem nawet kiedyś recenzje pisać, ale nie chciałem by mnie tu postrzegano jako snoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damian21 Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 Miałem nawet kiedyś recenzje pisać, ale nie chciałem by mnie tu postrzegano jako snoba i wszystko wyszło to my tu kręcimy dragonami w średnio-biednej półce dla ubogich a kolega tak się wozi n i e ł a d n i e. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 Miałem nawet kiedyś recenzje pisać Napisz teraz, z tym match'em zaintrygowałeś mnie trochę Edit: Sprawdziłem cenę więc czytanie recenzji będzie jak kiedyś oglądanie świerszczyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phantom Napisano 28 Września 2009 Share Napisano 28 Września 2009 Ta Daiwa to bajka Co prawda testowana narazie na sucho ale chodzi obłednie, tak jak lubie czyli bardzo miekko.Pierwsze wrażenie cudo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 29 Września 2009 Share Napisano 29 Września 2009 wszystko wyszło to my tu kręcimy dragonami w średnio-biednej półce dla ubogich a kolega tak się wozi n i e ł a d n i e. Firma wisiała mi trochę extra kasy za jakieś tam robótki, nie mieli tego za bardzo jak zaksięgować i pod koniec roku dali mi kasę..wraz z tytułem 'pracownika roku' nie masz pojęcia jaki to był obciach Uruchomiłem kontakty i ściągnąłem sobie prezent na Mikołaja prosto z Japonii (mimo pośrednika) blisko tylko za połowę ceny, którą próbowali mnie wtedy rozbawić polscy lichwiarze-sklepikarze. Napisz teraz Ok postaram się naskrobać coś w ciągu 2-3 tygodniale ostrzegam...ta recenzja może dla niektórych mieć wydźwięk lekkiej bufonady , co prawda ciężko mnie zadowolić, ale tej maszynce nie mam nic do zarzucenia...no może poza tym, że na stopce jest naklejka na której pisze co to za modeli i że Japan, zamiast jak po dawnemu (np. jak w Tournament'ach), literki wytłoczone w metalu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablotor Napisano 29 Września 2009 Share Napisano 29 Września 2009 Unises ja posiadam model 3000 i martwi mnie w niej jedna rzecz. Nie wiem czy jest to normalny objaw i moje przewrażliwienie czy coś powinienem z tym jednak zrobić... Kręcioł gdy dostanie trochę oporu... cięższa przynęta, nurt, szybsze kręcenie... zaczyna dziwnie gruchotać w środku. Ewidentnie czuję w ręce coś co przypomina pukanie, "przeskakiwanie", gruchotanie... Czy w Twoim modelu zauważyłeś coś podobnego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 29 Września 2009 Share Napisano 29 Września 2009 pablotor, nie zauważyłem żadnych stuków puków itp. kreci się tak samo na sucho jak podczas zwykłej pracy , czy też podczas holu ryby. Myślę, że powinieneś sprawdzić co się tam dzieje niedobrego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marewel Napisano 30 Września 2009 Share Napisano 30 Września 2009 zaczyna dziwnie gruchotać w środku. Moje troche tansze daiwki tez tak maja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zambo Napisano 4 Października 2009 Share Napisano 4 Października 2009 pablotor napisał/a:zaczyna dziwnie gruchotać w środku. Moje troche tansze daiwki tez tak maja. Słynna choroba Daiwek w ostatnich latach - efekt słabej jakości materiałów i niezbyt dobrego spasowania. Też to przerabiałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Atrurrejro Napisano 9 Października 2009 Share Napisano 9 Października 2009 Ja osobiscie chwale sobie Daiwe ( jai i Team Dragon) przez rok dziala ok, w przeciwienstwie do Schimanek, ktore mi bardzi szybko sie niszczyly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mvp1984 Napisano 21 Października 2009 Share Napisano 21 Października 2009 Chcę kupić tani kołowrotek (100-120pln) do lekkiego spinningu do końca sezonu, nie wymagam zbyt wiele za tę cenę, byle poprawnie działała rolka od kabłąka i żeby nie pękła za szybko sprężyna od tegoż kabłąka. Zastanawiam sie też nad Shimano Cataną 2500 i jakimś Dragonem w tym przedziale cenowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Łukasz_st Napisano 22 Października 2009 Share Napisano 22 Października 2009 Kup Catane 2500FA, kupiłem 3 lata temu, do sredniego spina (gumy na główkach 5-10g, średnie woblery, blachy) kręciła 2 lata, dorobiłem się lepszego sprzętu i Catana wylądowała przy feederze, kręci dalej (koszyki 5-50g). Jak narazie to chodzi jak nowa, jeszcze nic nie jęknęło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.