bobiniarz Napisano 7 Kwietnia 2009 Share Napisano 7 Kwietnia 2009 No spoko, już wiem że nie plecionka, napisałem tylko że się zastanawiałem. Byłem ze spinem nad Wisłą dwa tygodnie temu, właśnie w poszukiwaniu klenia. Znalazłem miejsce gdzie waliły te rybki (mocny, głośny plusko-trzask), ale biły w głównym nurcie i niemożliwością było tam dorzucić wobkiem czy małą obrotówką, próbowałem 20g wachadłówką i jeszcze brakowało kilka metrów, jak sobie radzić w takich sytuacjach? Acha, i jeszcze jedno: Jeżeli wobki to tylko tonące czyli ze sterem czy można próbować też z tymi bezsterowymi - powierzchniowymi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubiak Napisano 7 Kwietnia 2009 Share Napisano 7 Kwietnia 2009 jak sobie radzić w takich sytuacjach? Wystarczy rzucić powyżej tego miejsca i wypuścić przynętę poprzez wysnuwanie żyłki z kołowrotka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiniarz Napisano 7 Kwietnia 2009 Share Napisano 7 Kwietnia 2009 Tylko że ściągnie przynętę do brzegu a nie w nurt, próbowałem tak zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek1988 Napisano 7 Kwietnia 2009 Share Napisano 7 Kwietnia 2009 Acha, i jeszcze jedno: Jeżeli wobki to tylko tonące czyli ze sterem czy można próbować też z tymi bezsterowymi - powierzchniowymi? W letnich porach roku stosuj woblery powierzchniowe ( ze sterami) smużaki które prowadzi sie tuż pod powierzchnią wody lub smużąc taflę wody np woblerem typu żuk. Ja preferuje wobki do max 3-3,5cm są to głównie woblery pływające, kup sobie kilka jest ich trochę na allegro i je przetestuj np. Salmo Tiny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Supersobi Napisano 7 Kwietnia 2009 Share Napisano 7 Kwietnia 2009 niemożliwością było tam dorzucić wobkiem czy małą obrotówką, próbowałem 20g wachadłówką i jeszcze brakowało kilka metrów, jak sobie radzić w takich sytuacjach? Proponowałbym ci boczny trok, do którego dopniesz małego woblerka a daleko rzucisz.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiniarz Napisano 8 Kwietnia 2009 Share Napisano 8 Kwietnia 2009 Supersobi, niezły pomysł, faktycznie nie pomyślałem, ale nasuwa mi się taka myśl: Jak bym łowił z bocznym trokiem który idzie po dnie to czy nie łapał bym wielu zaczepów? Jak wszyscy wiedzą wisła nie jest za czysta i różne badziewia na dnie leżą. Tomek1988, muszę się jeszcze wiele nauczyć o woblerach, bo jak widzę to jestem mocno zielony w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 8 Kwietnia 2009 Share Napisano 8 Kwietnia 2009 obrotówki w rozmiarze 1 latają daleko, a jak trafisz , lub znajdziesz sposób na prowadzenie to klenie będziesz łowił lepiej niż woblerami. Boczny trok - nigdy niepróbowałem ale dla mnie numero uno na klenia to obrotówka.......delikatnie ulepszona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bluzer Napisano 14 Kwietnia 2009 Share Napisano 14 Kwietnia 2009 Ja klenie łowie 305 cm Kongerem World Champion IRI Lucky,do tego Catana 2500 i żyłka 0,16-taki zestaw w zupełności wystarczy na na niewielkie,nizinne rzeczki.W kwestii przynet ograniczam sie do tych których fala hydroakustyczna jest duża(za wyjątkiem smużaków),a zatem obrotówki(effzet,jaxon i mepps) w rozmiarach 00-1 i woblery.Tu moimi faworytami są Salmo(hornet) i Siek(Głupik,Osa).Imitacji owadów(własnej produkcji) zaczne używać niebawem pozdrawiam,Kamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 16 Kwietnia 2009 Share Napisano 16 Kwietnia 2009 Wczoraj drugi pięćdziesiątak w sezonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 16 Kwietnia 2009 Share Napisano 16 Kwietnia 2009 pagori przydała by sie fota rzadko oglada sie kleniuchy 50 siątaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 16 Kwietnia 2009 Share Napisano 16 Kwietnia 2009 Następnym razem zabiorę aparat - bo z telefonu coś nie mogę zrzucić do kompa , jakiś błąd przy instalacji nokia pcsuite . Ale następnego pięćdziesiątaka umieszczę tu w ramce - jak tylko złapie i nie zapomne aparatu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 16 Kwietnia 2009 Share Napisano 16 Kwietnia 2009 czekam z niecierpliwoscia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 17 Kwietnia 2009 Share Napisano 17 Kwietnia 2009 Mówisz masz - dzisiaj wieczorową porą około 45 cm i 50 cm Jasna cholera nie umiem zdjęć dodać Co dzisiaj siadło prócz kleni w sumie to trzech ale dwa miały fotkę: trzy razy kleń ok 50 ,45, 42 spinningowy leszcz na próbę powyżej 60 cm - miał wysypkę godową dwa razy jaż - poniżej 40 cm DAWID - Musiałem sie zalogować przez ciebie na fotosik.pl oto zdjęcia kleni : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c37269b11336cf1c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e77a99f7e676a8e2.html Jakość zdjęć kiepskawa sam robiłem je na szybkiego , wiecie jak to rybka zamiast pozować do zdjęcia podskakuje we wszystkie strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 18 Kwietnia 2009 Share Napisano 18 Kwietnia 2009 Fajna ryba szkoda ze zasuszona prawie. Nie zasuszona tylko oskrobana i już wypatroszona. Zobaczcie, jaki dół brzuszka ma wklęsły, widać, że w środku nic już nie ma - łusek brak - wzór jest nożem przejechany - oskrobana już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość jarek001 Napisano 25 Kwietnia 2009 Share Napisano 25 Kwietnia 2009 a ja latam jak glupi po wisle ze spinningiem i nie potrafie zlowic ani jednego klenika nawet najmniejszego!! co ja zle moge robic? moze zla pora zaczynam lowic tak ok 8 rano a koncze tak ok 11 bo puzniej lece na uniwerek.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Jak znajdziesz dobre miejsce to "nie ma bata" byś na obrotówkę nie trafił klenia. Ostatnio klenie w moim miejscu brały bardzo dobrze wieczorem, teraz chyba zbliża sie ich tarło więc znikają powoli. Pamiętaj że kleń jest płochliwy . dzisiaj rano nawet puknięcia nie miałem w moim 100% miejscu, dopiero na koniec uderzył kleń ok 50 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość jarek001 Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 chlopie nie wiesz jak bardzo ci zazdroszcze... mam problem z poszukaniem ryby... nie wiem gdzie dokladnie jej szukac przy wysokiej wodzie ale opadajacej... w wtorek lece po zajeciach na kleniki i do wieczora bede je szukal... a jak nie zlowie to poczekam i na szczupaka sie przezuce.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 27 Kwietnia 2009 Share Napisano 27 Kwietnia 2009 Poszukaj miejsca w którym woda zaczyna sie wypłycać , najlepiej jak dno jest usłane kamieniami - tam siedzą klenie , małe obrotówki w rozmiarze 1 , lub niewielkie woblery muszą dać jakąś zdobycz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość jarek001 Napisano 27 Kwietnia 2009 Share Napisano 27 Kwietnia 2009 hmmm to raczej nie dla mnie... ja tam wole okonki i szczupaki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 30 Kwietnia 2009 Share Napisano 30 Kwietnia 2009 Okonie fajne ale te duże - rzadkość Szczupaki też fajne ale te powyżej 70 cm - też rzadkość Klenie są świetne te 40 cm dają wiecej radochy niż niejeden szczupak czy duży okoń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 8 Maja 2009 Share Napisano 8 Maja 2009 Witam! U mnie złowione klenie na spinning to 50% a pozostałe to na czereśnie, skórkę chleba, kukurydzę. Nie będę wymieniał zalet meppsów, Jaxonów, wirków, sieków itp., bo, po co? Każdy z nas wie, że są wyroby tych firm bardziej udane lub nie. Skuteczność połowów zależy też od tego jakie mamy umiejętności i gdzie chcemy "dorwać" tego klenia . Ja wspomnę o mojej tajnej a nieraz ostatniej broni na te wspaniałe ryby. Chyba każdy ma taką w swoim pudełeczku. Parę lat temu kupiłem obrotówki CELTA-Rublexa. Francuzy zaskoczyły mnie taką łownością, że po paru dniach pojechałem do wędkarskiego i wybrałem wszystkie. Chodziło o CELTY nr 1 z srebrną paletką w paski i korpusem mało obciążonym nawojem z cienkiego drucika. Trudno się nimi łowi podczas wietrznych dni (wybrzusza się żyłka, krótkie rzuty), ale wtedy dokładam śrucinę w zależności jak daleko chcę posłać przynętę. Teraz właśnie czytałem stronę Rublex.pl i firma została niejako zmuszona do opracowania "zerowej" Celty. Na moje jedynki zapinały się okonie takie, że nie mam pojęcia jak mogły tak rozewrzeć pyszczek i łyknąć kotwicę Zostały mi jeszcze dwie blaszki i oszczędzam je na szczególne okazje. Resztę zabrały mi ryby. Te moje z racji, że były b. lekkie dały się pięknie prowadzić z prądem, po skosie bez zwijania i można je było utrzymać np w pół wody lub na przelewach przytrzymując bez obawy, że wyhaczy się kamienie. Mam trochę innych przynęt, ale te darzę szczególna sympatią. Dzielę się swoimi spostrzeżeniami, bo może ktoś z Was testował te przynęty i podzieli się swoimi uwagami, może komuś wskazuję właściwą drogę do sukcesów . Jeszcze tylko dwa zdania na temat tych pasiaków. Nie wiem, co one w sobie mają, ale znacznie lepiej od innych wybierają z wody jazie a mniej biją w nie okonie. Właśnie, dlatego na pewnej wodzie we wrocku gdzie jest b. dużo okonia a jest i jaź i kleń, to żeby nie odpinać, co chwilę okoni stosuję te blaszki, pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 8 Maja 2009 Share Napisano 8 Maja 2009 jaceen, spróbuj kupić byle jakiego srebrnego wirka w rozmiarze jeden , zedrzyj z niego naklejkę na paletce by była srebrna a na kotwicy dowiąż czarny chwościk - prowadzenie blachy wiadomo typowo kleniowe. To też swietny sposób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 8 Maja 2009 Share Napisano 8 Maja 2009 Znaczy to, że nie tylko ja doszedłem do takich wniosków. Czarne elementy dodają atrakcyjności wirówkom. Może nawet bardziej niż czerwone? . Chwościków czarnych jednak nie stosowałem. Niedługo znowu ruszę na klenie, to na pewno spróbuję z tym patentem. Wirki używam, trafiają się czasami całkiem fajne, tylko ja nie jestem skory do przeróbek i poprawek. Dzięki pagori, za jakiś czas napiszę czy na moich miejscówkach klenie idą za czarnymi, pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 18 Maja 2009 Share Napisano 18 Maja 2009 Klenie już tak dobrze nie biją , stały sie bardzo ostrożne. Te mniejsze sie częściej zdarzają niż te tłuściochy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 18 Maja 2009 Share Napisano 18 Maja 2009 Trochę dzisiaj pomachałem, ale bardziej za szczupakiem. Po 2 godz. zrezygnowałem i przestawiłem się na klenia. Pół godziny i nic. Muszę się wziąć za dorabianie chwościków . A że ostatnie 30min łowiłem na moją niezawodną metodę, to reszta w tym temacie http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=8230&start=285 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.