Grzech76 Napisano 8 Lutego 2009 Napisano 8 Lutego 2009 Witam! Założyłem ten temat, żeby wszystko odnośnie tej metody było w jednym miejscu. Nigdy nie łowiłem na przystawkę, nie widziałem nawet zestawu, natomiast dużo czytałem o przystawce, ale mam kilka wątpliwości odnośnie tej metody. 1. Wyważenie zestawu, np. spławik 4 gramy. Czytałem, żeby dać oliwkę 5 gram, czyli przeciążyć zestaw. Wydaję mi się, że jak zestaw będzie przeciążony to spławik będzie się topił? Po drugie oliwka przelotowa i przegruntowany zestaw, spławik nie będzie leżał? - Może mi to ktoś dobrze wytłumaczyć. Pozdrawiam
rav91 Napisano 8 Lutego 2009 Napisano 8 Lutego 2009 Nie wiem czy akurat ja dobrze łapie ta metoda ale napisze jak to robie: zakładam spławik 6g i oliwke 5g i na przyponie śrucine 1g. Cały zestaw przegruntowuje o jakies 20-40cm i zarzucam na wprost od brzegu. Wędke trzymam na podpórkach równolegle to wody lub troche ją unosze w góre ale zawsze po zarzuceniu spławik ustawia mi sie na wysokości szczytówki(żyłka i szczytówka tworza kąt 90*). Jesli cos robie źle to prosze mnie poprawic, chetnie sie poprawie by łapac tak jak trzeba.
Marcin186 Napisano 8 Lutego 2009 Napisano 8 Lutego 2009 Nie wiem czy akurat ja dobrze łapie ta metoda ale napisze jak to robie: zakładam spławik 6g i oliwke 5g i na przyponie śrucine 1g. Cały zestaw przegruntowuje o jakies 20-40cm i zarzucam na wprost od brzegu. Wędke trzymam na podpórkach równolegle to wody lub troche ją unosze w góre ale zawsze po zarzuceniu spławik ustawia mi sie na wysokości szczytówki(żyłka i szczytówka tworza kąt 90*). Jesli cos robie źle to prosze mnie poprawic, chetnie sie poprawie by łapac tak jak trzeba. Wszystko robisz dobrze tylko z tym kątem żyłka szczytówka nie do końca tak jest. Wszystko zależy od warunków na łowisku do których trzeba się dostosować,ale ogólny zarys się zgadza. 1. Wyważenie zestawu, np. spławik 4 gramy. Czytałem, żeby dać oliwkę 5 gram, czyli przeciążyć zestaw. Wydaję mi się, że jak zestaw będzie przeciążony to spławik będzie się topił? Tak ,ale tylko wtedy gdy dasz zbyt mały grunt. Po drugie oliwka przelotowa i przegruntowany zestaw, spławik nie będzie leżał? - Może mi to ktoś dobrze wytłumaczyć. Nie będzie on leżał gdy odpowiednio przegruntujesz zestaw,jeżeli przesadzisz z wielkością ustawionego gruntu to spławik się położy i brania jeżeli będą widoczne to z dużym opóżnieniem i tylko wtedy gdy ryba bardzo ostro schwyta przynęte i sama się zatnie.
rav91 Napisano 8 Lutego 2009 Napisano 8 Lutego 2009 Marcin186, mi sie wydaje ze tak sie robi ponieważ troche nurt jest i nie da sie utrzymac spławika na wprost od szczyówki.
maniek Napisano 8 Lutego 2009 Napisano 8 Lutego 2009 mi sie wydaje ze tak sie robi ponieważ troche nurt jest i nie da sie utrzymac spławika na wprost od szczyówkibo masz za male obciazenie ,a wielkosc ciezarka zawsz dobierasz do szybkosci nurtu im nurt szybswy tym ciezarek wiekszy ,wypornosci splawika w tym wypadku nie ma znaczenia ,ja stosuje np,20g przy splawiku 5g
Grzech76 Napisano 8 Lutego 2009 Autor Napisano 8 Lutego 2009 Witam! Powoli zaczynam łapać . Rozumiem, że waga obciążenia nie gra roli ponieważ oliwka przelotowa leży na dnie. Spławik się nie zatopi, ponieważ utrzymuje go pod odpowiednim kątem oliwka i wędka. Tzn. kawałek żyłki między oliwką a kilem spławika jest napięty. Gdyby był luźny spławik by leżał, gdyby był z krótki i oliwka byłaby w powietrzu to spławik by się zatopił. Zgadza się? Pozdrawiam
Marcin186 Napisano 8 Lutego 2009 Napisano 8 Lutego 2009 bo masz za male obciazenie ,a wielkosc ciezarka zawsz dobierasz do szybkosci nurtu im nurt szybswy tym ciezarek wiekszy ,wypornosci splawika w tym wypadku nie ma znaczenia ,ja stosuje np,20g przy splawiku 5g Dobrze pisze polać mu kolejke! Rozumiem, że waga obciążenia nie gra roli ponieważ oliwka przelotowa leży na dnie. Spławik się nie zatopi, ponieważ utrzymuje go pod odpowiednim kątem oliwka i wędka. Tzn. kawałek żyłki między oliwką a kilem spławika jest napięty. Gdyby był luźny spławik by leżał, gdyby był z krótki i oliwka byłaby w powietrzu to spławik by się zatopił. Zgadza się? Dokładnie tak! tyle że nie należy z obciążeniem przesadzać. Należy stosować najlżejsze jakie można w danych okolicznościach.
Kubiak Napisano 9 Lutego 2009 Napisano 9 Lutego 2009 A jak wyglądają brania Spławik się zatapia,czy ryba podnosi z dna oliwkę i spławik się przewraca
Marcin186 Napisano 9 Lutego 2009 Napisano 9 Lutego 2009 A jak wyglądają brania Spławik się zatapia,czy ryba podnosi z dna oliwkę i spławik się przewraca Proponuje ci przeczytać dokładnie napisane posty i przemyśleć to co jest w nich zawarte,a wtedy napewno domyślisz się jak będą wyglądały brania.
Kubiak Napisano 9 Lutego 2009 Napisano 9 Lutego 2009 Proponuje ci przeczytać dokładnie napisane posty i przemyśleć to co jest w nich zawarte,a wtedy napewno domyślisz się jak będą wyglądały brania. Ok,zabieram się do czytania
Marcin186 Napisano 9 Lutego 2009 Napisano 9 Lutego 2009 Życze ciekawej lektury i zapraszam do dyskusji wrazie jakichkolwiek pytań.
maniek Napisano 10 Lutego 2009 Napisano 10 Lutego 2009 Gdyby był luźny spławik by leżał, gdyby był z krótki i oliwka byłaby w powietrzu to spławik by się zatopił. Zgadza się? zgadz sie ,ustawienie przegruntowania ,najlepiej zaczac od wiekszego gruntu i po malu zmniejszac ,az ustawi sie prawidlowo tz splawik jest w wodzie pod kontem ok 45 stopni i wystaje ok 2-3 cm ,brania njczesiciej to gwaltowne zatopienie splawika
Grzech76 Napisano 13 Lutego 2009 Autor Napisano 13 Lutego 2009 Zastanawia mnie jeszcze jak zarzucać zestaw? Zakładam, że na rzece zawsze występuje jakiś uciąg. Teoretycznie rzecz biorąc, jeżeli zarzucę z nurtem to prąd przesunie spławik i napręży żyłkę na odcinku spławik wędka. Branie będzie mniej widoczne ponieważ żyłka na odcinku haczyk spławik może dostać luzu. Jeżeli rzucę pod prąd , wtedy nurt napnie odcinek między haczykiem a spławikiem, a poluzuje odcinek spławik wędka. Czy się mylę? Nie mogę teraz przetestować tego empirycznie, ponieważ w najbliższym czasie nie wybieram się na ryby, a chciałbym wiedzieć jak najwięcej, zanim pójdę nad wodę. Raz widziałem wędkarza jak zarzucił wędkę przy samym brzegu pod prąd. Dobrze robił? Wyników nie miał, ale tego dnia wszyscy kończyli na zero. Pozdrawiam
maniek Napisano 13 Lutego 2009 Napisano 13 Lutego 2009 Branie będzie mniej widoczne ponieważ żyłka na odcinku haczyk spławik może dostać luzu.zle rozumujesz ,po zarzuceniu zestawu wybierasz luz nieznacznie sciagajac zestaw ,ciezarek ustawi zestaw w lini prostej ale pod katem np 45 stopni ,splawik napnie nie tylko odcinek zylki do wedziska ale tez i do ciezarka ,zrobi to prad wody ktory bedzie napinal caly czas twuj zestaw dlatego ciezarek nie moze zostac przesuniety ,to wazne , zarzucanie pod prad lub prostopadle do pradu moja sie z celem bo nie panujesz nad calym zestawem tzn masz napieta tylko zylke na odcinku splawik wedzisko ,a nie kontrolujesz przyplonu z przyneta ,jak wruce to narysuje to graficznie
Grzech76 Napisano 14 Lutego 2009 Autor Napisano 14 Lutego 2009 jak wruce to narysuje to graficznie Będę naprawdę wdzięczny Pozdrawiam
Dawido Napisano 1 Kwietnia 2009 Napisano 1 Kwietnia 2009 - Wena mnie naszła z tym rysunkiem. Jak spisuje się taki system z regulowanym trokiem, zapewne ktoś z Was próbował? Czy może nie ma sensu się w to bawić?
Luki_cze Napisano 2 Kwietnia 2009 Napisano 2 Kwietnia 2009 moim zdaniem taki zestaw będzie się bardzo często plątał...
baracudo Napisano 26 Kwietnia 2009 Napisano 26 Kwietnia 2009 Powiedzmy ze chce łowic w Wiśle na 9m bata... Mogę zastosowac taki zestaw czy musze wprowadzac jakies zmiany ? Nie chodzi mi teraz o budowę zestawu, która zaproponował Dawido tylko o taką z poprzedniej strony. Pozdrawiam.
Lord Konrad I Napisano 4 Maja 2009 Napisano 4 Maja 2009 mam pytanie, czy jak dojdziemy już do tego że łowiąc na przystawkę nasz spławik stoi pod kątem 45* to mamy pewność że zestaw jest dobrze wygruntowany? Czy niekoniecznie?
maniek Napisano 4 Maja 2009 Napisano 4 Maja 2009 Lord Konrad I, pomyśl sam ,zestaw do przystawki jest zawsze przegruntowany powtórzę zawsze ,bo to jest istota przystawki ,czyli jeśli masz spławik pod katem ok 45* to zestaw masz na dnie ,co się stanie jak przesuniesz zestaw na głębszą wode ? spławik zatonie [ważne aby ciężarek był większy od gramatury spławika] a co sie stanie jak twój zestaw trafi na płytszą wodę -po prostu się położy .
Jarosław Napisano 4 Maja 2009 Napisano 4 Maja 2009 a co sie stanie jak twój zestaw trafi na płytszą wodę -po prostu się położy . Przy przystawce i lekko napiętej żyłce spławik nigdy się nie położy nawet jak grunt będzie 2m a my zrobimy 5m. Dalej będzie pod katem tylko bliżej brzegu.
maniek Napisano 4 Maja 2009 Napisano 4 Maja 2009 Przy przystawce i lekko napiętej żyłce spławik nigdy się nie położy nawet jak grunt będzie 2m a my zrobimy 5m. Dalej będzie pod katem tylko bliżej brzegu. Jarosław, tylko w wypadku gdy wędzisko pochylimy ku wodzie to tak w innym wypadku tzn podniesiemy wędkę to nie .Wiem co kol.ma na myśli ale ja nie łowie na tyczki z przystawką
Jarosław Napisano 4 Maja 2009 Napisano 4 Maja 2009 .Wiem co kol.ma na myśli ale ja nie łowie na tyczki z przystawką Wszystko przez pryzmat tego skrzywienia zawodowego
Lord Konrad I Napisano 4 Maja 2009 Napisano 4 Maja 2009 Maniek to było oczywiste póki zestaw nie zaczął się dziwnie zachowywać, teraz domyśliłem się że to pewnie przez zaczepy w postaci wodorostów
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.