rzeka Oława we Wrocławiu

[Pablito]

Wedkuje we Wroclawiu na terenach wodonosnych.Wykupilem przepustke 4 rok.

Mam pytanie Czy ktos z Was ma ma jakies doswiadczenia z "Wodociagami"?

Slyszalem duzo pozytywnych wypowiedzi od Starszych kolegow:Choc osobiscie przyznam ze nie jest chyba tam z rybami tak slodko;Owszem karpiki do 3 kg sie trafiaja troche Szczuplego i lina..Ale jak dotad nic grubszego.

Pozdrawiam

PABLITO.

[Jacek74]

Pablito, a jak załatwiłeś tę przepustkę - obiło mi się o uszy, że są jakieś limity i nie każdemu dają? Ja łowiłem tam wieki temu i niekoniecznie na podstawie przepustki , ale tereny mi się bardzo podobały.

[Pablito]

Musisz napisac podanie o wydanie przepustki na wedkowanie(+jedno zdjecie)

i zlozyc je w MPWIK najlepiej pod koniec roku.

Przepustka kosztuje 200zl na caly rok.Mozesz jezdzic na rybki z osoba towarzyszaca(bez prawa do wedkowania)ja tez cos slyszalem o limitach ale jak dotad dostawalem co roku

[Jacek74]

Dzięki za informacje. Dość słono każą sobie za to płacić, a nie pamietam, bym jakieś wielkie sukcesy tam odnosił. Tyle, że okolica była ładna i wolna od konkurencji

Pozdrawiam.

[brave]

Czy ktoś się wie jakie tam są ryby? Chciałem się tam wybrać ze spinningiem. Interesuje mnie rozlewisko przy ul. Krakowskiej, niedaleko są Niskie Łąki.

[sadam333]

Z tego co widziałem to łowi się tam dużo leszczy i płoci. Sam wyciągnąłem szczupaka i okonia. Już tam nie chodzę więcej wędkarzy niż ryb.

[Bucekk]

Ja, dość często łowie na tej rzece, z tym że w okolicy Jankowic. ryby jest sporo, ładne płocie, klenie, jelce, leszcze... Słyszałem, ze też można ładnego szczupłego złapać, ja się jeszcze na niego nie nastawiłem.

Pzdr.

[Arbiter]

Witam

Czy któryś z kolegów z Wrocławia wędkował może w tym Parku ?

Ja mam zamiar spróbować tam połowić, od miejscowych (w zasadzie tez jestem miejscowy bo mieszkam na "trójkącie") dowiedziałem się, że można tam złowić płoć, leszcza(podobno nie zbyt dużych rozmiarów) i LINA który mnie najbardziej interesuje - mówili mi, że nie sa to wielkie okazy ale jeśli sa małe to i musza być większe przynajmniej tak mi się wydaje.

Obecnie ta odnoga Oławy jest mocno porośnięta pałką wodną i różnego rodzaju innym zielskiem ale wypatrzyłem po wcześniejszym rekonesansie oczka czystej wody w tych wodorostach, ponadto na środku jest czysta woda płynąca czasami widać jasny piasek na środku tego nurtu w płytszych miejscach.

Na załączonym zdjęciu zaznaczyłem na czerwono odcinek na którym mam zamiar wędkować, kolor żółty jest najbardziej zarośnięty na dzień dzisiejszy, kolor niebieski są to miejscówki które mnie najbardziej interesują(mniej więcej oczywiście:))

Miejscowi z tego co widziałem kompletnie nie nęcą jedynie ciasto na haczyk i do wody a nóż coś się wyciągnie, nie zauważyłem żeby na coś innego łapali oprócz ciasta.

Dzisiaj pójdę nad rzekę to zrobie kilka zdjęć i pokaże dokładnie jak to wygląda.

Może ktoś już tam wędkował ?

[SochaPOL]

Ja wielokrotnie łowiłem w parku wschodnim na wiele metod. Na tych miejscówkach oznaczonych na niebiesko(z prawej strony), wielokrotnie łowiłem na tyczkę, odległościówkę, pickera, spining, bojke, itp. Są to najgłębsze miejsca w parku, głębokość 90cm max 130-140. Mozna tam łowić cały rok. Wiele drobnej płotki,i leszczyki. Zdarzaja się liny różnej wielkości, można wtrafić w branie karpików i leszczy ok. kilograma. Chcąc łowić duże ryby trzeba sobie przygotowac łowisko. Nęcić kilka dni oraz ew. usunąć wcześniej rośliny ze stanowiska. Na łowienie polecam godziny od samego świtu ok 4 rano do 6 max 7 rano. W tych godzinach żerują duże ławice sporych leszczy oraz karpi.Duże liny są, ale niezwykle trudne do złowienia, trzeba mieć sposób.Ja nie mam więc nie napiszę nic na ten temat. Łowisko bym zanęcił jakimś ziarnem grubym. Lub makaronem. Ja nęciłem pęczakiem gotowanym z kurkumą. Jak ktos ma pytania to proszę - odpowiem z pewnością.

reszte miejsc bym sobie darował. Za bardzo zarośnięte, płytkie, nierówne, z mnóstwem drobnicy.

[Arbiter]

Zrobiłem dokładny rekonesans i tak jak pisze SochaPOL dużo zielska, z lewej strony(te miejsca zaznaczone na niebiesko) praktycznie nie nadają się do łowienia teraz za dużo zielenieny chociaż są oczka gdzie jej nie ma, za to z prawej strony najglebsza woda i da się łowić z gruntu. Spotkałem tam "sąsiada" mieszka u mnie na ulicy i mówił, że narazie lekka tam lipa chociaz 2 tyg temu na żywca wyciągnoł 2,5 kg szczupaka, mówił też o karpiach ale takie maksymalnie 2kg. Co do lina to dwa dni temu gośc po lewej stronie tego mojego zaznaczonego miejsca na zdjęciu złapał 1,5 kg lina na ciasto co najlepsze podobno miesiac wcześniej złapał podobnego co z reszta potwierdził inny facet tam łowiący. Przy mnie akurat jak rozmawialiśmy to wyciągnoł byczka takiego na oko 400 gram (chociaz co do wagi moge się mylić). Ogólnie ryby jest dużo zarówno tej małej i tej średniej do tej dużej chyba nikt się jeszcze nei dobrał a podobno są tam sumy i to spore.

Płoć jest i to spora sam widziałem dzisiaj na wląsne oczy jak pod mostkiem stały w nurcie dwie takei na oko 30 cm, chociaż w koło też pełno drobnicy.

Z drapieżników zaobserwowałem bolenia strasznie dzisiaj bił drobnice po lewej stronie zdjecia tam gdzie jest ostatnia kropka.

Zdjecia wstawie pozniej jak je zmniejsze.

Ogolnie łowisko bardzo obiecujace i z tego co zaobserwowalem to wymagajace.

Karp bierze na kukurydze,lin najlepiej na rosówke, byczek preferuje białego robaka reszta wcina wszystko co jest

[Arbiter]

Nastepna seria

[SochaPOL]

Powoli wczuwasz sie w klimat tego łowiska. Te płocie o których mówisz- widziałeś je pod mostkiem prowadzącym pod dęby- twoje łowisko oznaczone z prawej strony i o którym pisałem, to nie były płocie to były klenie Ta rzeczka na która patrzyłeś z mostku jest świetnym, lecz niezwylke trudnym łowiskiem kleni. Kilka razy łowiłem na tej odnodze izaręczam cie , że są tam klenie ponad 50cm. Zachowują się jak pstrągi, dlatego są prawie niemozliwe do złowienia. Notabene, w całej mojej karierze poławiacza rybek w parku, nie widziałem, nie słyszałem, nie złowiłem płoci większej niz 25 cm . Jakiś fenomen łowiskowy. jest mnóstwo poci 20 cm ale większej o 5 cm tam nie mozna złowic. pytanie dlaczego? Niewiem. Co do sumów. Na oławce są napewno sumy wielkości do 30 kg. Ale wątpie aby tej wielkości ryby była w parku. Takie do metra tak. Natomiast szczupaki są nawet do 80cm. Faktycznie sporo jest bolenia , lecz małego 50,60 cm.

A tak apropo samego tematu. Te miejsca które zaznaczyeś na mapie to tak naprawdę, główny bieg oławki. Wszystkie pozostałe rzeczki, starorzecza, to odnogi oławki tworzące coś na rodzaj wyspy z parku.

[SochaPOL]

Coś mi sie jeszcze przypomniało

W parku chcąc łowić duże ryby, musimy być z samego rana nad wodą. Potem wychodzą wyprowadzacze psów, stare baby z kijkami do nart, i małżeństwa z małymi dziećmi. I o duzych rybach moiżemy zapomnieć. Apropo łowienia z gruntu. Na dnie jest dużo miękkiego mułu, oraz mnóstwo moczarki, i innych kwiatków podwodnych. Nie bez powodu najlepsi gliździarze po 70-tce łowia na spławik Wystarczy położyc 20 cm przyponu na dnie i łowimy jak z gruntu A nie musimy zruszać dna koszykiem oliwką czy sprężyną

[Arbiter]

SochaPOL dzięki za informacje na 100% się przydadzą. W weekend robię zasiadkę od 4 rano zobaczymy jakie to da efekty. Moczarki po prawej stronie tam gdzie zaznaczyłem prawie nie ma, jest tylko z brzegu. Na środku w samym nurcie łowią na grunt ale nie wiem czy ze sprężyną czy na koszyczek czy na sam ciężarek. Ja będę łowił na spławik przynęta położona na dnie tak jak mówiłeś.

PS- może chce się ktoś dołączyć ??

[kamionki]

JA nawet i bym się pisał,ale w nastepny weekend mi nie pasuje.

Wędkuje na Oławie,ale nigdy w tamtym miejscu więc chętnie bym spróbował.Woda wygląda ciekawie.

Pochwal się wynikami po połowach.

[Malark3y]

Witam kolegów wędkarzy.

Oławe w parku wschodnim obławiam od 2 lat - na tę wodę mam najbliżej.

Głównie łapałem tam na spławik, grunt i czasem spining.

Największa ryba jaką tam złapałem to kleń 46cm, fotkę postaram się wkleić. Złapałem go we wrzesniu zeszłego roku. Tak jak kolega wyżej mówił pod mostem na 100% nie widziałeś płoci, tylko kleniuchy Jest tam ich sporo, sam widziałem ponad pół metrowe sztuki - też pod mostem. Swojego złapałem O DZIWO na kulke chleba w rzeczce, która płynie pod mostkiem (szer. około 3-4m, głębokość 50cm). Powiem szczerze, że dużego leszcza tam nie złapałem, karp NIGDY mi się nie trafił, tak samo jak lin. Głównie stosuję tam białe robaczki, ew. chleb, kukurydze. Na grunt nie miałem większych efektow. O sumach też się sporo nasłuchałem....

Ogólnie rzecz ujmując łowisko to kryje w sobie wieeeele ciekawych i duzych ryb, ale biorą bardzo, ale to bardzo ostrożnie. Przechytrzyć większą sztukę to nielada wyczyn.

Moglibyśmy się kiedyś umówić i spotkać skoro świt, wymienić doświadczeniami i coś połapać.

Preferuję głównie spining.

Pozdrawiam!

EDIT:

O dziwo złapałem go koło godziny 17, nie z samego rana.

[Arbiter]

Witam

Nie ma problemu można się wybrać i posiedziec nad wodą.

[SochaPOL]

Ja się też pisze na wyprawe. Tylko trzeba się dogadać co i jak.

[Arbiter]

Woda w Parku W. przybrała około pół metra jeśli się utrzyma dłużej może część roślinności padnie i będzie czyściej

Nie widziałem nikogo łowiącego tam, możliwe, że przez ten przybór wody nic nie bierze, chociaż Liny tarły się jak szalone kilka dni temu.

[Lipton]

Koledzy

Szczupak , szczupak i jeszcze raz szczupak .

Od wrzesnia eldorado szczupakowe.

Meże o metrówki tam ciezko , ale wymiarowe to naprawde częsty połów.

Naprawde warto spróbowac .

[Arbiter]

Ale do września trzeba coś robić

[Malark3y]

Kiedy sie ustawiamy?

64cm rapa

[SochaPOL]

Jutro mam wolny dzień, prawdopodobnie również czwartek i piątek mam wolny. Tylko czy mamy szanse coś złapać na spining przy tej wodzie

Bolek fajny, tylko gdzie go złowiłeś i kiedy? Bo raczej na odrze w tym tygodniu to go nie wyjąłeś

[Arbiter]

Nad Odre nie ma co iść szkoda czasu to samo z Oławką.

Ja siedziałem w niedziele na kanale Odry to złapałem tylko byczki żadna inna ryba nie chciała ugryźć ( nie licze okonków 7 cm).

[Plakon83]

Panowie, po co zabieracie te biedne klenie i rapy, przecież to się do jedzenia nie nadaje.

Szczupak w Oławce przeważnie do 1.5kg, dominują raczej 50< , raczej mało kto ma ochotę dać im urosnąć do większych rozmiarów, warto próbować z powierzchniowymi przynętami, bo i płytko i roślin masa.