którym dalej rzucę?

[Jacek]

Hmm, takie mam pytanie teoretyczne, ale o znaczeniu praktycznym, może ktoś będzie znał odpowiedź. Otóż załóżmy że mamy przynętę o wadze 15 gram. I do tego dwie wędki:

- pierwsza o długości 2,70 m i cw 7-28, czyli odpowiednim, konkretnie jest to Daiwa Infinity-Q

- druga o dł 2,90, czyli dłuższa, ale sztywniejsza - o cw 20-50, konkretnie Dragon Millenium Seatrout.

Którym kijem rzuci sie dalej, używając tej samej siły?

[Deuuu]

W tym wypadku obstawiam ze Seatrout-em wykona się dłuższy rzut. Z tego co kiedyś czytałem o kijkach trociowych Dragona to mają bardzo dobrze właściwości rzutowe no i jeszcze to że jest sztywniejszy, zauważyłem że sztywnym kijem wykonuje się dużo dalsze i celniejsze rzuty.

[greenlife]

Teoretycznie pierwszym powinno lecieć dalej, drugiego nawet nie załaduje dobrze taka blaszka.

[abu]

Jacek, pytanie jest czysto teoretyczne, zależy jaką przynętą. 15-to gramowa wahadłówka, Spro Blue Arc 9300, na szpuli żyłka 0,25 i Daiwa 7-28 ładuje się przepięknie i strzela jak z katapulty, podobnie z twisterem na główce 15g.

Rzuty są na tyle dalekie, że mogę sobie spokojnie popatrzeć na szpulę jak ubywa z niej linki.

15g nie załaduje tak kija do 50g, natomiast jest idealnym ciężarem wyrzutu dla tej konkretnie Daiwy, którą mam. O Dragonie nie wypowiem się, nie znam kija.

Odległość rzutu to nie wszystko, trzeba jeszcze mieć jakąś kontrolę nad przynętą i czucie tego, co dzieje się z wabikiem kilkadziesiąt metrów dalej.

Mogę podzielić się takim doświadczeniem a propos pierwszego kija.

Bardzo dobrze przenosi wszelkie informacje o tym, co dotyka przynęty, czy jest to kamieniste dno czy też roślinność, po jednym dniu łowienia daje bardzo dużo informacji.

Moim zdaniem najlepiej sygnalizuje brania na miękkich przynętach, na główkach dokładnie w zakresie c.w.

Poza tym dobrze pracuje z obrotówkami od 1 do 3, wahadłówkami do 30g, gorzej z woblerami o agresywnej pracy i głęboko schodzącymi. Świetny spinning do jigowania, obrotówek, średnich wobków.

Jest lekki i po kilku godzinach rzucania i zwijania nie męczy ręki.

[Jacek]

Jacek, pytanie jest czysto teoretyczne, zależy jaką przynętą.

Racja, przynęta to wahadłówka albo ciężki, boleniowy wobler

[abu]

Jacek, wahadło do 30g z kija Daiwy strzela fenomenalnie, wobler zawsze trochę gorzej, jak to wobler. Nie rzucałem ciężkimi wobkami powierzchniowymi na bolka, muszę spróbować w tym sezonie.

[artech]

Jacek, rzeczywiście 15 g dla tego Dragona to trochę mało, Daiwą rzucisz dalej. Dragon ładuje się od 18-20 g czyli tak jak jest opisany, a blaszki 28 g fruną prawie po horyzont