hubal Napisano 7 Maja 2009 Share Napisano 7 Maja 2009 Nigdy tam klenia nie dorwałem, a troche czasu juz spędziłem nad tą wodą. Dzisiaj np. łowiłem piękne okonie na kukurydze o 12 w południe. ( chciałem zobaczyć czy karpiki kukurydze wyjadają), więc nie zdziwi mnie już nic. Lesio żyłkę opuszczam na ziemie i podtrzymuję gałązką albo co tam w pobliżu, w momencie brania gałązka spada ( kawalek małego patyczka) i niby oporu nie ma. Jak dalej będę bezradny, to tomek czuj się zaproszony w czerwcu. Może razem je dopadniemy ( a i wędkarsko-imprezowa ekipa się znajdzie i spać gdzie jest) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 7 Maja 2009 Share Napisano 7 Maja 2009 Jak dalej będę bezradny, to tomek czuj się zaproszony w czerwcu. Może razem je dopadniemy ( a i wędkarsko-imprezowa ekipa się znajdzie i spać gdzie jest) Nie mówię nie A teraz wróćmy do tematu, bo narobiło się trochę bałaganu (dobrze że chociaż ciekawego ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Holik Napisano 7 Maja 2009 Share Napisano 7 Maja 2009 A ja z takim pytaniem : Czy teraz węgorze są w tak samo dobrej kondycji jak latem ? I drugie : czy stosujecie na węgorki podwójne krętliki? Jak się sprawują ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 7 Maja 2009 Share Napisano 7 Maja 2009 -trupki okon i płotka ok 6-10 cm ( może płotka bez głowy ). Płoć u Was w okręgu nie ma wymiaru ochronnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubal Napisano 7 Maja 2009 Share Napisano 7 Maja 2009 Płotka ma wymiar tylko na zalewie. No ale elektrownia to inna liga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dudi Napisano 7 Maja 2009 Share Napisano 7 Maja 2009 A węgorze sie juz u nas łowi.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_barti_ Napisano 7 Maja 2009 Share Napisano 7 Maja 2009 Cóż, będzie trzeba spróbować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr2273 Napisano 14 Maja 2009 Share Napisano 14 Maja 2009 Witam .Od kilku lat łowię węgorze z gruntu. Więcej mam brań gdy w pyszczek martwej rybki wciskam kawałek (wałeczek) twardej pianki.Wtedy przynęta,jest pływająca,i lepiej się prezentuje nad dnem. Wypróbujcie ten sposób i napiszcie jakie były efekty. Połamania kija!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.