Łowisko specjalne OKOŃ

[ramik]

tatamarcela to może podpowiesz gdzie jeździć, ja niestety oprócz Okonia nic nie znam , chociaż jak sie nauczyłem na okoniu to 6 zasiadek i nigdy o kiju, ale wcześniej 3-4 w tamtym i tym orku i nawet odjazdu nie miałem i już byłem tak zdesperowany żeby dac sobie spokój z karpiami, wolałem wisłe, leszcze, sapy i sumy, ale po roku kilku cennych podpowiedziach z tego forum udało się. Myślę, że tak jak zawsze ale tym bardziej na okoniu kluczowe jest miejsce zarzucenia zestawu, cris wczesniej pisał ze miejsca 1-22 są kiepskie, ja uważam podobnie chociaz nie raz widziałem jak i z tych miejsc wyjmowali, ale np miejsce 8 i 9 jest spoko bo rzucajac przed siebie ok 50-70m rzucamy na płytki pas który ciagnie sie od przeciwległego brzegu i wyniki są. Mi np. nie chce sie chodzic daleko na wg. mnie najlepsze miejsca karpiowe (na noc ale nie tylko) czyli od 37 do 40 i chodze na 52 gdzie tez mozna sie spokojnie pobawic na tym samym wyplyceniu co z pomostów 8-9 tyle ze od drugiej strony.

Mysle ze okoń jest bardzo fajny ale nie dla poczatkujacych, bo co to za frajda pojchac po raz 5 w miesiacu rzucic cokolwiek i wyjmowac zawsze to samo i non-stop, było to dla mnei ok ale jak zaczynałem, teraz nawet jak mam świadomosć iż jestem na łowisku specjalnym nie jest wcale tak łątwo i nie raz byłem rozczarowany i klełem że wiedzej moja noga tu nie postanie, ale własnie dlatego można tam się nauczyc tak, że później ta wiedza będzie niezbędna na dzikich łowiskach, na które własnie po okoniu mam zamiar sie przerzucić, tylko na razie nie wiem gdzie można w okolicach warszawy spokojnie połapać miśki żeby ludzie na głowe nie wchodzili, żeby np. dało się w tygodzniu podnęcic a w weekend połapać, jak ktoś zna miejscówki to prosże o info

[Arturo]

Jeżdżę na "Okonia" od prawie trzech lat. Generalnie nastawiam się na karpie i amury a jedynie w sezonie jesienno-zimowym odwiedzam to miejsce, żeby "pobawić się" z tęczakami. Mój dotychczasowy rekord łowiska to karp 12 kg (2009) + czwarte miejsce na wiosennym turnieju 2010. Starałem się dokładnie przeczytać wszystkie informacje zawarte we wcześniejszych postach. W oparciu o to co zostało napisane wcześniej oraz własne doświadczenia rysuje mi się następująca charakterystyka tego miejsca:

1. miejsce blisko Warszawy, bardzo oblegane, mocno nęcone i wymaga wcześniejszej rezerwacji, zwłaszcza w weekendy.

2. wielogatunkowe: najczęściej zdarzają się karpie ale są też amury, jesiotry, jazie, leszcze, karasie. Chodzą opinie o szczupakach i gigantycznych sumach.

3. raczej trudne! jak ktoś chce mieć gwarancję złowienia ryby niech lepiej wybierze Halinów, Ossów lub coś podobnego. "Okoń" to żwirownia o zróżnicowanym, "poszarpanym" dnie (nawet do 15 - 17 metrów). W takich warunkach ryba ma swoje zakamarki i przyzwyczajenia...

4. dobra atmosfera: właściciele przyjaźni i otwarci. Klienci generalnie też OK. Oczywiście zawsze może zdarzyć się ekipa "dresów" ale na "Okoniu" generalnie jest fajnie i nawet jak coś się poplącze to Twój sąsiad zamiast robić awanturę chętnie pogada i dołączy do wspólnego piwka.

5. sosna = dramat. Okres pylenia tego drzewa praktycznie ogranicza brania ryby do zera. Warto o to pytać przy rezerwowaniu pomostów.

6. stanowiska: generalnie im dalej, tym lepiej ??? Co prawda 8,9 są ok. ale większość wybiera na 20 i dalej. 52 to oddzielna historia

7. nęcenie: chyba wciąż tajemnica. Jedni ostrożnie i delikatnie wybierają PVA. Inni sypią kilogramy ziaren... odwieczny dylemat

[z123454]

Witam, jestem nowym użytkownikiem na forum haczyk.

Mam pytanie pierwszy raz będę się wybierał na łowisko "Okoń".

Termin to 8,9,10 październik.

Mam zamiar złowić karpie, jesiotry i amury.

Jakie polecacie mi stanowiska, przynęte oraz zanęte miałbym zamiar łowić całe trzy dni 24/h

Pozdrawiam zapalony wędkarz...

[z123454]

A jeszcze Karta Wędkarska jest tam potrzebna ?

[Bless]

Jeżeli chodzi o okonia to polecić mogę stanowiska 8 i 9 Dobre są też te od ok. 30 w górę. Dobrą renomę ma 52 .

Ja tam bywam w sumie rzadko bo nie przepadam za łowiskami komercyjnymi (dużo ludzi, za dużo pomostów). Wpadam tylko jesienią pobawić się z pstrągami. Z tego co wiem to karpiom smakują kulki i kukurydza.

Od razu ci powiem, że nie jest to łowisko łatwe (głębokie, o bardzo urozmaiconej strukturze dna). Dużo zależy właśnie od stanowiska

[Bless]

A, karty wędkarskiej tam nie potrzebujesz

[z123454]

Kupiłem Tandem Baits Impact Truskawka Pop Up rozmiar 16 na włos a na zanęte też kulki truskawkowe ale tonące i wymieszam je w dipie monstrualnego kraba może być ?

Oczywiście ten dip to też TB

[Bless]

Szczerze ci powiem, że ja tak bardzo karpiami zajarany nie jestem i na ich gustach to aż tak się nie znam Jak jestem na okoniu i przyjdzie mi na nie ochota to kukurydza mi wystarcza Od znajomych wiem, że jak się robi zimno i woda jest chłodna to używają zapachów mięsnych, zwierzęcych (ryba, małż, krab itd). Owocowe to raczej latem, ale próbuj, może twoja kombinacja znajdzie akurat uzna nie w karpiowych oczach

[z123454]

Tzn że może im to podpasuje ?

[ramik]

truskawa ok, ale nie podnos przynety, chyba ze na bałwanku z tonacą, najlepsze efekty na tonacych, pomaczaj zanetowe w dipie i bedzie ok, jak nie znasz lowiska polecam od 37 do 40.

[z123454]

Ale truskawke z jaką tonącą zmieszać kulką ? bo te moje maja srednice 16 i mam dip monstrualny krab

[z123454]

Bo jak mi doradzicie i jakąś tonącą to i może inny mi do tego bałwanka dip doradzicie.

Chodzi mi oto żebym złowił pierwszego mojego karpia na kulke

[Arturo]

Cześć,

1. Jeżeli jesteś tam pierwszy raz i nie łowiłeś też do tej pory karpi na kulki to lepiej wybierz stanowiska od 29 do 38. Przy trzydniowej zasiadce w październiku może Ci się również przydać dodatkowa wiata, która ma również oświetlenie. W razie deszczu nie będziesz musiał siedzieć ciągle pod namiotem. Wtedy trzeba wybierać 37,38. (swoją drogą mam sentyment do tych miejsc bo właśnie tam miałem swój rekord 12 kg)

2. stanowiska 8,9 również mają pokaźne wiaty ale sądzę, że to są trochę trudniejsze miejscówki. Musisz rzucać dużo dalej na wypłycenie. Inaczej trafisz na kilkumetrową głębie i generalnie zmniejszysz szanse na brania.

3. dużo istotniejsze na co łowić, wydaje mi się kwestia jak łowić. Zakładam na ten moment, że nie będziesz sondował, oznaczał i nęcił łowiska z łodzi lub pontonu (?). W tej sytuacji polecam "metodę" z krótkim, kilkucentymetrowym przyponem (mi sprawdziły się z miękkiej plecionki). Dodatkowo warto korzystać z PVA aby nęcić punktowo (zwłaszcza w chłodniejszej porze roku).

4. jako zanęta do "metody" polecam dobrze namoczone i wolno uwalniające mieszanki karpiowe z dużym dodatkiem ugotowanych konopi lub pasty pelletowe. Najlepiej będzie przygotować dwie wersje smakowe (np. wanilia/ truskawka) a druga na bazie fish-mixu.

5. weź jeszcze pod uwagę, czy chcesz nęcić tylko samymi kulkami? Jeżeli masz środek pływający warto też wypróbować gotowaną mieszankę ziaren zaprawioną jakimś boosterem. Z kolei jeżeli nęcisz z brzegu doradzam oprócz kulek również pellet halibutowy. Nie martw się wielkością i wybierz duży (nawet 22 mm). Łatwiej umiejscowisz w łowisku za pomocą procy no i pellet będzie również długo uwalniał swój zapach.

6. co do kulek zgadzam się z kolegami piszącymi wcześniej, że nie ma co nadmiernie podnosić kuli nad dno. Pamiętaj, że to żwirownia, raczej twarde dno i coś co pływa wysoko może być traktowane przez ryby jako nienaturalne i zagrażające. Ja preferuję kulki tonące a nade wszystko neutralnie wyważone !

7. Warto wziąć ze sobą smaki takie jak: truskawka, scopex, monster crab, fisch, tiger nut, squid&octopus....

Rozpisałem się troszkę Mam nadzieję, że trochę pomogłem. Jakbyś szukał jeszcze info dwaj znać. Pozdro. Arturo

[z123454]

Noi nici z wyjazdu na mośki przpraszam użytkowników że mi pomagali a tu jednak nie jadę.

Dopiero na wiosne ;-(

A na wiosne co możecie mi doradzić ?

Bo z tego co wiem to truskawka jest leprza już na te cieplejsze dni a jak mówicie żebym nie podnosił kulki bo kupilem truskawke pop up firmy TB rozmiar 16 to jaką mogę złonczyć z tonącą ?

[z123454]

Ktoś mi pomoże co do wiosny na okońu ?

Jakie przynęty i zanęty musze mieć i stanowisko.

[madi]

Cierpliwości, do wiosny masz jeszcze sporo czasu.

Nie wszyscy mogą tak często zaglądać na forum tak jak Ty, ale skoro Ty masz dość dużo czasu to zainteresuj się innymi działami tj. "Przynęty i zanęty", które z pewnością odpowiedzą na szereg innych Twoich pytań.

[diablor]

witam

Ramik pisałeś wcześniej że stanowiska 37-40 są dobre,

może podpowiesz jak rzucać z pomostu 39? daleko czy raczej blisko brzegu?

[Summer]

Ten temat jest już dość niezle rozwinięty i wystarczy tylko poświecić chwilę by przestudiować go od początku do końca zamiast zadawać non-stop te same pytania ... !!!

[z123454]

A taka mieszanka kulek może być truskawka firmy TB pop-up rozmiar 16 i monstrualny krab firmy TB tonąca 16 to myśle że może być dobre co polecacie jako atraktory płynne firmy TB i co mógłbym dodać do zanęty ?

[ramik]

Po pierwsze wpisz w google np. bałwanek karp włos prezentacja i zobacz jak to wygląda i poczytaj, 1000 razy było i zdjęcia też, długie zimowe wieczory nadchodzą do wiosny się wyszkolisz przynajmniej teoretycznie bo to dopiero połowa sukcesu, jak masz kase kup książkę karpiarstwo nowoczesne (mi pomogła), dużo fotek przystępnie opisane dodam też, że najlepiej na jednym włosie mieszać smaki, słodki plus śmierdziuch, tak słyszałem tak stosuje i działa. Napisz też jaki zestaw końcowy stosujesz bo to nastepna połowa sukcesu, to już mamy 3 połowy karpie są ta bardzo przełowione i ostrożne i nie jest łatwo. Na stanowsikach 38-40 można praktycznie rzucać gdzie sie chce, jednak najlepiej 10m od przeciwległego brzegu, ponieważ zawsze jak sie krecimy przy naszym brzegu to straszymy ryby, po środku natomiast jest głębiej, pod samymi trzcinami na przeciwległym brzegu (teoretycznie najlepsze miejsce) są podwodne zarośla do ok 10m od trzcinowiska, wiec najlepiej na skraj podwodnego zielska. Dobrze jest też rzucić ze stanowiska 40 w lewo pod trzciny gdziekolwiek, wszedzie bedzie ok, ja rzucałem w ok 2/3 odległosci od brzegu nad którym siedziałem. Jednak jak ktoś juz na łowisko trochę umie łapać karpie i nastawia się na okazy to polecam 8-9 i od 23 do 27 tam były w tym roku łapane rekordowe, oczywiście na 38-40 tez ale dużo mniej, moim zdaniem jest to spowodowane tym iż w zatoczce przy pomostach 35-40 jest full mniejszych karpi i te większe nie zdążą podejść, ale to moja teoria dodam iż mojego największego 8kg złapałem na 39 ale wiadomo wyjatek potwierdza regułę no i 8kg to w sumie dla wiekszości karpiarzy jeszcze nie okaz, dla mnie juz tak bo najwiekszy

[tomik]

wracamy do tematu.

[ramik]

no to wróciliśmy

[cris]

No właśnie co tam słychać??

[Arturo]

Ja byłem jakieś dwa tygodnie temu. Sezon pstrągowy w pełni. Ćwiczyliśmy spining we dwóch przez dwie godziny... różne blaszki, woblerki i nic. Ryba się wszędzie pluska a przynęty parę razy tęczak odprowadził tylko pod pomost...

Troszkę zdezorientowany tą porażką przerzuciłem się na spławik. Pierwsze branie miałem po dwóch minutach... a potem już jeden po drugim

Ach te hodowlane pstrągi

[cris]

tak to prawda ja bylem jakieś 3 tygodnie temu to powiem tak na spin kiszka tylko jeden dziadek siedział i wyjmował na spin (na jakąś brązową blaszkę),ale po 1 godz rzucania przerzuciłem się na spławik i powiem że było zabawy co nie miara.

POLECAM KREWETKI:D

Ale wiem tylko że 2 tygodnie temu został pobity rekord jeśli chodzi o karpika waga:16kg:D

Następny sezon z nastawieniem na tego amura 19kg:D

Pozdro