Wedziska spiningowe Daiwy

[piotr chorzów]

Miałem okazje śmigać kijem TOURNAMENT Daiwy

Wykonanie kija PIERWSZA KLASA

Ja miałem w ręce kij do 25 g , i dł 2,4 albo 2,7 /wymiary podaje z pamięci/ było to w 2006 lub 2007 roku do spinningu EKSTRA , jednak do koguta w MOIM WYDANIU stanowczo za miękki !!!!

Jeśli łowię z opadu na koguta to bardzo ostro i bardzo ciężko a cała zabawa polegała na intensywnym skakaniu

Jednak przy ciężarze 10g szczytówka podczas podrywania powinna pozostać "prosta"

[Kier666]

Witam

Jako iz łowie ryby od wielu wielu lat a sprzet mam bardzo kiepski (13letnie jaxony z poczatkow mojej kariery) postanowilem kupic cos duzo lepszego.

Wybór padl na wedke daiwa infinity 2.7m tylko nie wiem jaki c.w wziac

wacham sie miedzy 7-28 i 8-35

wędka ma być głownie na sandacze i szczupaki przy uzyciu gum z obciazeniem 5-20g

Problem mojego wyboru polega na tym iż nie wiem zabardzo jak na wędce 7-28 bedą sprawowały sie woblery (takie do 10-15g) ktore stawiaja spory opór w wodzie

kolejną sprawa wygląda tak iż mieszkam w warszawie a to w pewnym sensie zobowiazuje mnie jako wedkarza do udania się nad wisłe na jesiennego sandacza

Zastanawiam sie wiec jak wedka z guma powiedzmy 20gram bedzie sie zachowywała w srednim nurcie.

Prosilbym o pomoc poniewaz jestem osoba uczącą sie i wydatek 500zl na wedke to naprawde dla mnie duzo kasy a wolalbym za te pieniadze kupic coś naprawde użytecznego

[Gość psulek]

Ja używam od tego sezony na Wiśle używam Composite Developments XLS 260cm 7-28gr. Kijek jest the best, niesamowicie czuły. Pomimo wysokiego modułu ma bardzo płynne ugięcie i ładnie pracuje pod rybą (nie gubi). Nie męczy ręki (masa 133gr), dobrze uzbrojony (Fuji SiC), łatwy w transporcie. wada to cena, ale warto.

Pozdrawiam

Paweł

[phantom]

Witam.Od miesiąca jestem posiadaczem kija Infinity Q 2,90 c.w.5-40g, łowie nim na Wiśle sandacze, szczupaki i okonie(gumy z głowkami do 20gr, pływające woblery, wahadłowki)

Kijek jest rewelacyjny, bardzo czuły. Czuć kazde uderzenie przynęty o dno, najmniejsze pukniecie sandacza w gume.Bardzo ładnie wykonany , posiada świetny pokrowiec.

Jak do tej pory miałem okazje wyholować na nim kilkanaście okoni i 3 szczupaki takie do kg.

Jeśli szukasz uniwersalnego kija , polecam Ci ten model z czystym sumieniem.

Powiem coś jeszcze , dzis kupiłem MHMa 80 Black Huntera i naprawde Infinity w niewielkim stopniu mu ustępuje, a cena o połowe nizsza.

Pozdrawiam

[abu]

artech, trochę czasu minęło a ja się uparłem jak osioł na ten kij.

Może ktoś z forum złapał, przemacał, widział, słyszał, to chętnie zapoznam się z opinią.

Spinning z pracowni kiedyś w końcu zrobię i będzie to kij, którego najrzadziej używam, a mianowicie - trociowy, min. trzy metry a raczej 3.20m. Po to, by był lekki i dobrze wyważony. Z seryjnymi kijami o tej długości, ciężarze wyrzutu i mocy, to ciężko.

Szkoda, że nie robią feederów w pracowniach... ale się rozmarzyłem

[artech]

Szkoda, że nie robią feederów w pracowniach...

A pytałeś

Nie tylko spinningi robią ANOS FW C IV 1505 MF/PM 4 15` 2 21G http://www.allegro.pl/item736356947_anos_fw_c_iv_1505_mf_pm_4_15_2_21g.html

ANOS CARP CA-G IV 120F 2,0 12`2 SIC http://www.allegro.pl/item736357790_anos_carp_ca_g_iv_120f_2_0_12_2_sic.html

[abu]

artech, a pytałeś i usłyszałeś, że nie robią feederów.

Daiwę Shogun przemacaj gdzieś i się nie mądruj , tylko napisz jak wrażenia.

Wersja Zader mnie interesuje jedynie.

[artech]

abu, niestety w mojej wiosce nie uświadczysz takiego kija w sklepie. A nawet jak by przez przypadek się znalazł to pewnie stałby w pancernej gablocie i nikt by ci go dotknąć nie dał

[Jacek]

Wybór padl na wedke daiwa infinity 2.7m tylko nie wiem jaki c.w wziac

wacham sie miedzy 7-28 i 8-35

Mam ten kij w wersji 7-28 gram. Jest to naprawdę fajna wędka, używam ja zarówno do łowienia na 24-gramowego Gnoma w nurcie, jak i na dość lekkie woblerki, czy gumy w jeziorze. W żadnym z tych skrajnych przypadków nie odczuwam jakiegoś dyskomfortu

[abu]

Też przyłączę się do pochwał Daiwy z serii Infinity.

Kijek rewelacja, świetnie czuć każde stuknięcie, czy to o roślinność, czy też o dno i jak się trochę nim pobawi, to można ze stuprocentową pewnością stwierdzić o co się obiło.

Bardzo czuły kij o idealnej dla mnie akcji, szczytowej, przechodzącej semi parabolik.

Oprócz jigów, do których jest stworzony, świetnie sprawuje się z wahadłowymi blachami, potwierdzam opinię Jacek, do tego kij o dużym zapasie mocy, zimą potrafił utrzymać beż żadnego ale sporą troć w pomorskiej rzece.

Ale ale ale...

Do tych cudów - troszkę wad.

Zdarzają się żle uzbrojone patyki, druga przelotka zamieniona z trzecią. Maniek coś może na ten temat powiedzieć.

Potrzeba cięższego kołowrotka, by go dobrze wyważyć, inaczej za bardzo leci na pysk.

Dolniki Daiwy.... no przesadzają z ta długością. Latem nie przeszkadza, ale jesienią, a tym bardziej na łódce, często zahaczam o poły kurtki.

Ważąc plusy dodatnie i ujemne - kij klasyk, 4+.

[Jacek]

Do tych cudów - troszkę wad

Do tego ten zaczep do kotwiczek od początku mi tak irytująco luźno latał, a niedługo potem urwał się w ogóle. Ale podsumowując - polecam.

[phantom]

MW moim przypadku zaczep do kotwiczek urwał sie za pierwszym razem ,lecz założyłem niewielke kółeczko i jest dużo bardziej wygodne.Prawda jest również ze dolnik jest za długi o jakies 5cm, przeciez to nie sa trociowe kije i w zupełności wystarczyłby dolnik siegający niewiele za łokieć.

Lecz czułość tego kija i wspaniałą szczytowa akcja powoduja ze nie zwraca sie większej uwagi na te drobne wady.Kijek tak mi podpasował ze zabieram go dużo częściej ze soba niż black huntera.

[Dawido]

Mam 3-18 (rzeczny, na okonie i szczupaki) i 7-28 (jeziorowo-cegielniany, melodia przyszłości - pod sandacza, większego szczupaka, sumika), oba tej samej długości - 2,7m, czułość ich jest bardzo zbliżona, nawet trochę żałuję, że od razu nie kupiłem 7-28. Rzeczywiście, u mnie na lżejszym kiju także wystąpił problem z zaczepem na hak, tyle że jest jakiś taki krzywy. Inna sprawa - lakier, dość łatwo go pocharatać, co sprzedawca skwitował, że kij "ekskluzywny" - też mi wytłumaczenie.

Panowie, Waszym daiwom też ta przypadłość do łapania zarysowań nieobca?

Oczywiście szczerze polecam, nie wyobrażam sobie teraz łowić czym innym.

[maniek]

Powiem szczerze ze u mnie zaczep na wabik sie na razie trzyma ok. lakier jest ok ,jest matowy i ciężko go zarysować .Natomiast interesuje mnie z zwykłej ciekawości czy w waszych Daiwach są zamienione przelotki 2 z 3 licząc od szczytowej.

[Jacek]

Natomiast interesuje mnie z zwykłej ciekawości czy w waszych Daiwach są zamienione przelotki 2 z 3 licząc od szczytowej.

U mnie jest OK, wędkę kupowałem w zwykłym sklepie a nie wysyłkowo, więc sprawdziłem wszystko dokładnie. No, poza zaczepem

[phantom]

U mnie też przelotki sa na swoim miejscu i też kupowałem w zwykłym sklepie.Lakier jest OK i nigdzie nie mam najmniejszych zarysowań czy tęż obtarc

[abu]

artech, kij przemacany na szybko.

Pech chciał, że jak już go znalazłem to miałem na oglądanie dokładnie 3 minuty i telefon za telefonem, mały pożar w robocie.

Stąd też opis będzie krótki, podoba mi się bardzo akcja i wykończenie, nie znalazłem żadnej muki.

Przelotki to zagadka, nijak nie sygnowane, ciężkie być nie mogą, bo na sucho kij był szybki, zero bujania się w tą i z powrotem, dolnik tradycyjnie lekko przydługi jak to u Daiwy, uchwyt kołowrotka efektowny tournament, ładny korek.

Waga, kij nic nie waży, jakieś 150g przy długości 2.8 m. Myślę, że jakieś trzy, trzy i pół tysiąca wyważy go odpowiednio, chociaż przy dość długim dolniku uchwyt kołowrotka blisko odkrytego blanku.

Więcej grzechów nie pamiętam

Czy kupię?

Obejrzę jeszcze inne fabryczne kije w tej cenie. Póki co powalczę Infinity 7-28.

[pagori]

Przyznam szczerze że cena tego kija mnie szokuje. Też chciałbym zakupić kijek na rzekę do połowu sandaczy ale w granicach 150-200 zł . Kijek ma ciągać po dnie główki od 10g do max 20g , wolałbym by nie była to wklejka.

[phantom]

pagori,

na twoim miejscu dołożyłbym troche i kupił Daiwe Infinity (shada) teraz poza sezonem mozna trafić nówke za 400zeta a wierz mi kij jest rewelacyjny do gumy

abu

do kijaszka dokupiłem Dawe ZAIONa , przejde sie z nia nad wode i wrzuce to testów

[pagori]

phantom, Mam powermesha 18g od Daiwy świetnu kijek ,dlatego wierze że infinity spasowałoby mi

[pagori]

phantom, Mam powermesha 18g od Daiwy świetnu kijek ,dlatego wierze że infinity spasowałoby mi

phantom z jakim cw proponujesz tego kija ? zastanawiam się nad 8-35 ......

będzie ok pod główki 10-20g ?

[maniek]

pagori, Jeśli cie interesuje Infiniti ,a często zakładasz 20g to radze przedział 15-40 cw

phantom a dlaczego w sumie zdecydowałeś sie na saline w rozmiarze 45 .

[phantom]

pagori,

ja mialem infinity 5-40g i powiem Ci ze kijek idelny na durzą rzeke łowiłem nim praktycznie na wszystkie przynety i o ile najlepiej spisywał sie na gumie (mega czyły)to na innych tez dawał rade.Spkojnie radził sobie z głowkami 25gr , niestety jak na mój gust miał lekko zawyżone górne c.w. i dla mnie granicą której nigdy nie przekroczylem było 35gr.Polecam Ci ten kij z czystym sumieniem a jakis miesiac temu widziałem nowke na allegro za 390zeta jak dobrze poszukasz moze trafisz na jakas wyprzedaz tym bardziej ze seria na rok 2010 przeszła drobny lifting i pewnie beda chcieli wyprzedac stary model

maniek,

w sumie wydała mi sie najwłaściwszym wyborem ale rozmiar 45 póki co niedostepny jest w Polsce

rozważam jeszcze kupno Saliny 40tki lub Certaty 3500 lub 4000 i powiem szczerze cięzko nie sie zdecydowac.Nie wiem jak jest z tą Certata czy pomimo swojej wysokiej ceny bedzie to kołowrotek równie twardy jak ta Salina?

[pagori]

pagori,

ja mialem infinity 5-40g i powiem Ci ze kijek idelny na durzą rzeke łowiłem nim praktycznie na wszystkie przynety i o ile najlepiej spisywał sie na gumie (mega czyły)to na innych tez dawał rade.Spkojnie radził sobie z głowkami 25gr , niestety jak na mój gust miał lekko zawyżone górne c.w. i dla mnie granicą której nigdy nie przekroczylem było 35gr.Polecam Ci ten kij z czystym sumieniem a jakis miesiac temu widziałem nowke na allegro za 390zeta jak dobrze poszukasz moze trafisz na jakas wyprzedaz tym bardziej ze seria na rok 2010 przeszła drobny lifting i pewnie beda chcieli wyprzedac stary model

Wydaje mi się że kijek 8-35 w zupełności mi wystarczy.Proszę wytłumacz mi jeszcze bo widzę u Ciebie niezwykłą biegłość w sprzęcie daiwy - czym różnią sie wędki oznaczone napisami Shad , Spinrute , Jiggerspin ?

[phantom]

pagori,- czym różnią sie wędki oznaczone napisami Shad , Spinrute , Jiggerspin ?

Daiwa jako jedna z niewielu firm robi kije do okreslonego sposobu łowienia i faktycznie sprawdza sie w 100%

shad to kij stworzony pod przynety gumowe

spinrute to klasyczny kij sinningowy do woblerów, wahadowek i obrotówek

jigger jak sama nazwa wskazuje do jigowania

seatrout to klasyczny kij na troc z paraboliczna akcja

oczywiscie nie jest powiedziane ze np na shada nie da sie łowic woblerami czy blachami lecz najlepiej sprawdza sie przy przynecie do której został skonstruowany