galuch Napisano 23 Grudnia 2009 Share Napisano 23 Grudnia 2009 diaflex, faktycznie trochę niedokładnie napisałem. Opinie negatywne widziałem o Kordach, a link wysłałem tylko dla przykładu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 3 Stycznia 2010 Share Napisano 3 Stycznia 2010 Mam pytanie co do testu kulek na karpie. Jak taki test wykonać? Zanęcić obok siebie np. truskawką a obok wanilią i jedna wędka w polu truskawkowym z kulka truskawkową itp? Czy pół dnia na jedną kulkę i pół dnia na drugą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slowik Napisano 3 Stycznia 2010 Share Napisano 3 Stycznia 2010 Obok,to znaczy ile metrów od siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 3 Stycznia 2010 Share Napisano 3 Stycznia 2010 Niestety, ze względu na masę roślin będzie to z 2-3 M. PS. Na innych forach mówią aby łowić troche tak, później na inną aż trafię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slowik Napisano 3 Stycznia 2010 Share Napisano 3 Stycznia 2010 Robiłem takie testy tylko że z workami pva odległość od siebie ok 10-15m,kulki na jednym zestawie to brzoskwinia-ananas,drugi sam ananas,na pierwszy zestaw w ciągu doby 2 karpie i leszcz,a na drugim nawet nie pikło Pamiętaj że oba zestawy końcowe muszą być wykonane identycznie,i najlepiej zastosuj takie zestawy które Ci się sprawdzały wcześniej w tym łowisku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 3 Stycznia 2010 Share Napisano 3 Stycznia 2010 Czyli kongera nie sprzedaję, wytestuję te kulki. Szkoda, że można łowić na 2 wędki tylko a nie 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slowik Napisano 3 Stycznia 2010 Share Napisano 3 Stycznia 2010 Szkoda Przydały by się trzy chodz by do testów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 3 Stycznia 2010 Share Napisano 3 Stycznia 2010 RAPR zabrania, inni tam łowią na 3, ja zawsze na 2 choć w nocy, kontrola? Słychać wszystko co się dzieje na łowisku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slowik Napisano 3 Stycznia 2010 Share Napisano 3 Stycznia 2010 Do 2008r miałem w okolicy gliniankę na której można było łowić na trzy,ale teraz obowiązuje tam regulamin amatorskiego połowu ryb ,ale nigdy tam nie łowiłem na trzy. Jakoś nie miałem takiej potrzeby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HagiPiotr Napisano 29 Marca 2010 Share Napisano 29 Marca 2010 Witam. Moim miejscem w tym roku jest pożwirownia, wielkość koło 1 hektara. Karpi troszkę pływa, wielkość max 7 kilo, większych jeszcze nie ma, duża ilość także karasia. Brzeg raczej mało zarośnięty, po jednej stronie jest większa ilość trzcin. Głębokość różnoraka, metr od brzegu 2-3 m, kawałek dalej wypłycenie, nie ma jednej i tej samej głębokości nawet dołki do 5-7 m po drugiej stronie brzegu ( koparki tam pracują) Pytanko jak wziąć się za znalezienie fajnej miejscówki? Dodam, że presji wędkarskiej nie ma, parę osób tylko może tam wędkować także chciałbym sobie zrobić własne stanowisko i tego się trzymać. Niestety jestem początkujący jeśli chodzi o łapanie karpi także chciałbym abyście mi pomogli w wyborze miejscówki Wstawiam fotkę wody: Jak widać na zdjęciu druga strona odpada ze względu na wydobywanie piasku także pozostaje boczny brzeg lub wędkowanie ze środka wody. Zastanawiam się nad łapaniem pod brzegiem bocznym, 2-3 m od trzciny, głębokość koło 2-3 m, na dnie troszkę zielska jest. O to zdjęcie: Co myślicie o tym miejscu? nie za blisko? Zdjęcie robione ze stanowiska jakbym zdecydował się na tą miejscówkę. Miejsce nie uczęszczane, nikt tam nie łowi, mógłbym spokojnie po cichu podchodzić i zanęcać z brzegu, miałbym pewność, że zanęta jest dobrze umieszczona w łowisku. Pytanie, nie za blisko? nie za płytko/głęboko? Może lepiej wybrać miejsce w centrum akwenu? 20-30 m od brzegu jest wypłycenie, może tam warto? Wiem wiem, ciężko cokolwiek powiedzieć jeśli ktoś jeziorka na oczy nie widział, ale mi sie przyda każda pomoc, na co zwrócić uwagę itp jeśli chodzi o małe jeziorka Nęcić będę pelletem, kuku, konopiami i zanętą sypką na karpia Dragona Na włos będzie szła kuku Kulki jednak odpadają na ten sezon, za dużo pieniędzy zainwestowałem w cały sprzęt karpiowy Presja wędkarska mała także myślę, ze kukurydza wystarczy Dziękuje z góry za wszelakie podpowiedzi, jeśli potrzebujecie jakichś danych to z chęcią dopiszę. PS Jeśli nie odpowiedni dział to przepraszam Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubal Napisano 29 Marca 2010 Share Napisano 29 Marca 2010 Małe bo małe, ale jeśli wolno używać pływadełka to chętnie bym go używał ( jeśli mało typa łowi ). Jesli obok trzcin jest ok 2m i nikt tam nie chodzi, to według mnie jest to jedno z lepszych miejsc. Bo: Wynika, że z miejsca robienia zdjęcia do trzcin jest grubo ponad 40m, a to według mnie wystarczy, aby nie płoszyć rybek. Odpada problem nęcenia, możesz wejść do wody i zobaczyć, czy zanęta znika. Jeśli karpik wejdzie w trzcinki, to łatwo go z nich wyciągniesz. Według mnie na takich akwenach rybki w nocy chętnie buszują blisko brzegu. Co do miejsca, jeśli dobrze zanęcisz, to przypłyną. Ważne, by wygodnie się łowiło, podbierało, rzucało etc. No chyba, że mieszkasz na Śląsku i na jedno stanowisko przypada 15 wędkarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HagiPiotr Napisano 29 Marca 2010 Share Napisano 29 Marca 2010 Czesc Dzięki za odzew. Do trzcin z miejsca jest mniejszy dystans, kolo 20m max ( zobacz fotka nr2) Nie za blisko? Jak będę cicho siedział? Zawsze mogę przesunąć się bardziej w prawo i będę miał większą odległość. Pierwsza fotka była robiona z miejsca parkowania auta. Zaraz koło trzcin dobre 2 metry jest także miejscówka chyba ok, ale na jakie miesiące: ciepłe/zimne? Chciałem także spróbować rzucać w stronę środka jeziora gdzie jest wypłycenie i parę pojedynczych karpi padło ( nikt się na tą rybę nie przygotował konkretnie) Tylko pytanie, które miejsce w jakim okresie próbować? Jeśli chodzi o pory wędkowania to niestety odpada nocka, w grę wchodzi poranne wędkowanie i czasem wieczorne. Co do miejsca jestem spokojny, tylko parę osób może wędkować dlatego staram sobie znaleźć odpowiednie miejsce i nikomu nie przeszkadzać i trzymać się wyznaczonego stanowiska Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dudi Napisano 30 Marca 2010 Share Napisano 30 Marca 2010 Jak to taki mały 1ha staw to jeden zestaw pakuj na wyplycenie na srodku a drugi pod trzciny. Skoro łowisz w dzień to te większe karpie mniej chetnie będa podchodziły pod brzeg i raczej będą szukały spokoju na środku wody. Na takim zbiorniku nęcenie nie jest konieczne i samo reguralne podawanie zanety punktowo (PVA) może wystarczyć, albo np z 2 spody przed łowieniem. Za blisko nie - ja lowilem na 15 - 10 m i karpie powyzej 10kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_barti_ Napisano 26 Kwietnia 2010 Share Napisano 26 Kwietnia 2010 Czy spławy karpi to częsty widok w majowe ciepłe wieczory? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano 27 Kwietnia 2010 Share Napisano 27 Kwietnia 2010 A ja widziałem i to nie jedną. Zobacz sobie to: Tam nie ma opinii,tylko pokazane haki po holach potężnych amurów.Co do opinii użytkowników Foxa, to nie miałem okazji czytać negatywnych(może się nie natknąłem na nie),a o TB nowych i tępych po kilka w paczce czytałem kilka wypowiedzi. Napisałem,o opiniach, sam szukając haków karpiowych.Ja wybrałem Carp'R'US(Cranked Hook). Ja po holu ryby po prostu wymieniam hak a po pustym braniu co najmniej zdecydowanie mu się przyglądam i robię próbę na zewnętrznej części dłoni jeżeli się nie ślizga a wbija to OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 3 Maja 2010 Share Napisano 3 Maja 2010 Byłem niedawno próbowac swoich sił na karpiki z DSem z racji braku "betoniarki". Rok temu jak miałem komplet też próbowałem i efekt taki sam jak chcę teraz opisać: Robiłem wywiady, nikt w tymroku jeszcze nic ciekawego nie złowił, karpiarzy jeszcze nie widać pozostali coś w stylu płoci, wzdręg, krąpi. A Wy już macie karpie +10kg Problem jest następujący - to co zawsze powduje, że mój nastrój zawsze opada - ROŚLINY. Przed rzutem rzucam na pusto DS badając dno. Czysto jest tylko albo przy kładce (do 2M) a dalej rośliny. W roślinach nic ani w 2009 ani w 2010 nie złopwiłem, poza małą drobnicą z opadu. Przy brzegu same płocie. Rok temu łowiłem na metodę, zawsze ściągałem rośliny, dziś metodą jest koszyk, gdzie jest tak samo. Co sugerujecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miro1956 Napisano 3 Maja 2010 Share Napisano 3 Maja 2010 warszawa_24, nie raz warto przeczesac dno,do tego celu uzywam drutu kolczastego,zwijam drut w mozliwie gesty klebek o srednicy + - 20cm,mozna tez uformowac w ksztalcie krzyza,dowiazuje do tego kłebka mocny sznurek okolo 20m i w ten sposob robie scizki czyszczac plac z roslinnosci,ewekty wymierne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 3 Maja 2010 Share Napisano 3 Maja 2010 Jak tego używasz? Ja jestem strasznie nie cierpliwy, wyłudziłem pieniądze na mieszankę, ubrałem się przeciw-deszczowo, zabrałem Maximę i kartę na wszelki wypadek i wsiadłem na Somsonka, nim skończyłem myśleć o zanętach, byłem 30km od domu - już nad jeziorem Wywiad środowiskowy - nic nikomu nie bierze, w sumie ja łowić nie przyjechałem, pojechałem szukać czystego dna i wrócić na obiad. Mowią, że szkoda, że jest tyleroślin, są fajne ryby i duże ale latem trzeba szukać innego łowiska. Obszedłem kawałek 1 brzegu oraz cały ten, z którego kręciłem filmik, tylko na 3 kładkach da się łowić, tak to rośliny. Po lewej jest płycizna - 1,5M a tam gdzie kręciłem jest rynna 4-6M. Jest nadzieja na karpia, kupuje jakiś tandetny morski kręciołek za 40zł i ruszam już niedługo, bo teraz nie biorą u nas od dni (tak mówią), Mega Baitsa kupię na 2011. Co śmieszne, rzucam, ciągne po dnie delikatnie, sondujac dno. Zwijam z roślinami zestaw a na haczyku okonek zapięty za pyszczek hehe http://w3.wrzuta.pl/film/aKPZ9U0uAYI/snc00419 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miro1956 Napisano 3 Maja 2010 Share Napisano 3 Maja 2010 Jak tego używasz? tak jak pisalem uwjazujej ten klab z drutu kolczastego do silniejszego sznura i rzucasz w miejsce ktore chcesz oczyscic dno,i poprostu sciagasz sznur razem z roslinnoscia,tak jakbys rzucal kolem ratunkowym uwiazanym na linie,ta czynnosc wykonujesz tak dlugo az uznasz ze masz w miare czyste dno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 3 Maja 2010 Share Napisano 3 Maja 2010 Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 4 Maja 2010 Share Napisano 4 Maja 2010 Ja jestem strasznie nie cierpliwy, I to cie gubi najpierw pomyśleć a potem działać .Te jeziorko to całe tak ubite tymi pomostami szukał bym głębszych miejsc bez roślin.A co to za roślinki ,wiesz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 4 Maja 2010 Share Napisano 4 Maja 2010 Ta, wszedzie te pomosty są. Będę próbwał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oszolom87 Napisano 7 Czerwca 2010 Share Napisano 7 Czerwca 2010 witam, pomożecie wybrać? - http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=165679#165679 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oszolom87 Napisano 8 Czerwca 2010 Share Napisano 8 Czerwca 2010 Posiadam feedery o cw 120g i moje pytanie brzmi, czy jest sens kupowania wędki karpiowej? Bo przecież 3lb odpowiada ok 100g i zastanawiam się nad miotaniem zestawem z workiem pva. Używam koszyków 50g + zanęta też sporo waży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SQra Napisano 8 Czerwca 2010 Share Napisano 8 Czerwca 2010 Posiadam feedery o cw 120g i moje pytanie brzmi, czy jest sens kupowania wędki karpiowej? Bo przecież 3lb odpowiada ok 100g i zastanawiam się nad miotaniem zestawem z workiem pva. Używam koszyków 50g + zanęta też sporo waży. Z c.w jest tak że zawsze można go troche przekroczyć ale ogólnie nie polecam. Problem w zastosowaniu feedera do połowu karpia nie leży jednak w ciężarze wyrzutu a w samej akcji kija, hol karpia 5/7 kg na feedera jest jeszcze ok ale kontrolować hol dwucyfrówki na feederze to tak jakoś nie bardzo mi się widzi. Mam federa do 140g już leszcze pod 3kg ładnie na nim pracują a jak trafiłem raz na komercji karpia takiego pod 5 kg to już potrafi zrobić zamieszanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.