kolejarzslupsk Napisano 21 Marca 2007 Share Napisano 21 Marca 2007 Peczak+zapach i leszcze bedziesz traktorem do domu zawozil:] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 21 Marca 2007 Share Napisano 21 Marca 2007 Peczak+zapach i leszcze bedziesz traktorem do domu zawozil:] uważaj bo dostaniesz bana za kłusownictwo jeśli 15 min. nie minęło to zmień ten post np. pęczak+zapach i leszcze cię oleją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 22 Marca 2007 Autor Share Napisano 22 Marca 2007 leszcze bedziesz traktorem do domu zawoziAndi może koledze chodzilo o wielkości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Docent Napisano 23 Marca 2007 Share Napisano 23 Marca 2007 Maniek pełen SZACUN ( jak by to dzisiejsza młodziez powiedziała) za cały ten post. Ale ja mam do Ciebie takie pytanie ( tylko wprowadze ) : Wybieram sie na 3 dniowy wypad na rybki na kaszubkie jeziorko. Bede łowił z łódki , woda jest dość głeboka w okolicach 10 metrów. W jeiorze chodzi bardzo ładna płoć i leszczyk jak równierz wiele innych gatunków aczkolwiek ja sie nastawiam własnie na te dwa. Chciałbym sie od Ciebie dowiedziec jakie zanety przygotowac na taka wode i na te ryby. Pierwszy dzien polowów ( jak to fajnie brzmi ) to bedzie 30 marca czyli za tydzien. Chociarz nie wiem czy bede mogl tylko zanecic wieczorkiem czy bede mogl juz polowic bo zajade popoludniu albo wieczorkiem. Ale napewno bedzie mozliwosc necic. Latem na pomoscie wsrod "tubylców" dominuje kukurydza konserwowa przy polowach z pomostu ( 6-8 metrów glebokosci ) jak na lodkach nie wiem. Moje dowiadczenia z pomostu sa bardzo dobre i z kukurydza i z białym rbakiem. Wiec Maniek prosze ... powiedz jaka zanate mam przyrzadzic, jakie skladniki w jakich proporcjach, kiedy necic i w jakich ilosciach. O tej porze roku najlepiej łapac z toni, przy gruncie czy z powierzchni. Zdaje sobie sprawe ze wszystko zalezy od danego zbiornika ale przy takiej wiedzy jaka taktyke przyjąbys na poczatek. Aha mam mozliwość i determinacje do siedzenia na wodzie o kazdej porze dnia i nocy... ( czołówka i spławiki ze świetlikiem juz są ). Przedstaw mi prosze swoja opinie .... taktyke jaka bys zastosował w pierwszej kolejnosci .... a moze w 2 i 3 ... Ahhh ... z takich rzeczy ktore mam do dyspozycji w tej chwili to peczak, płatki kukurydziane juz zmielone, atraktor Leszcz-Dragon sypki. to by było chyba wszystko z tematu. a poza tematem mam pytanie ktore wiekszosci z foumowiczow wyda sie głupie to jak wyglada pinka, jak ja zdobyc, czy to sie kupuje w sklepie czy jakos nad jeziorem z wody sie wyciaga ... wiem ze to glupie ale w sklepie wedkarkim jakos mi glupio bylo sie spytac jako stały klient od 3 lat Za wszelka pomoc dziekuje i obiecuje wszelki trud forumowiczów wynagrodzic fotkami z wypadu. Dziekuje z góry i pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie ... Aha i jak dodac wieksze zdjecie ?? to co tu umiescilem ni jak nie oddaje uroku miejsca a naprawde bedziecie zazdroscic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 24 Marca 2007 Share Napisano 24 Marca 2007 może ja zacznę z tym co wiem, najwyżej Maniek zweryfikuje, bo dzisiaj pewnie poszedł z wędkami nad wodę po pierwsze pinka - to są małe robaki białe (połowę mniejsze od zwykłych), tylko połowa z nich jest biała a drugą producenci barwią na czerwono. Generalnie, na Twoim miejscu nie łowiłabym o tej porze roku na głębinach tylko w miarę jak najblizej brzegu. Tam jest cieplej i tam ryba siedzi, przynajmniej tam gdzie ja łowię Zanęta na wiosenną płoć jest u nas na forum, ja Ci napiszę wersję zmodyfikowaną którą sama bym łowiła gdybym się na płoć nastawiała: 1kg Dragon Milenium Płoć / albo Traper sekret płoć (wolę trapera ) 1/2 szklanki prażonych mielonych konopi 1/2 szklanki gotowanych konopi zapach: wanilia lub kozieradka 1,5 puszki kukurydzy 1/2 szklanki białych robaków bądź pinek, jednak ja bym dała jeszcze trochę jockersa a potem na haczyk ziarno kukurydzy, pinka i ochotka - ostatnio się sprawdziło możesz jeszcze się cofnąć i przeczytać co mi Maniek radził a propos necenia ziarnami na wiosnę, bo generalnie o tym jest ten temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Docent Napisano 24 Marca 2007 Share Napisano 24 Marca 2007 Dzięki Trini ... Co do głębokich wód i łowienia blizej brzegu to moze byc takie miejsce ?? --> Podwodne "wzgórze" z woda około metra o powierzchni "pi razy oko" 200-300 metrow i zbocza tego wzgorka dosc stromo nachylone ?? jest takie jedno miesce na jeziorze ale daleko od brzegu ... w zasadzie zaryzukuje stwierdzenie ze na środku ... czy lepiej ustawic sie gdzies pod trzcina ?? Jest tam rownierz bardzo sympatyczny pomost ale raz ze woda gleboka bo minum 4,5 metra a jak sie dalej rzuci to i 10 ... pozatem jak znam zycie to bedzie na tym pomocie przynajmniej 4-6 wedkarzy ... latem to na pomocie jest 1wedkarz na metr pomostu .... czyli jakich 30 ... no ale to osrodek wczasowy w koncu ... wiec jak ?? wyspa czy trzcina ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 24 Marca 2007 Share Napisano 24 Marca 2007 wiec jak ?? wyspa czy trzcina ??? Jeżeli dno jest w miarę twarde i niezbyt zarośnięte- to ja bym próbował pod trzciną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 24 Marca 2007 Autor Share Napisano 24 Marca 2007 Witam Docent Szacun odwzajemniony, wiec jak ?? wyspa czy trzcina ???ja bym wybrał tą wyspe o tej porze roku, tylko południowy stok ,ryba powinna tam mieć spokój i żarcie,a jak by były tz "schodki" to jestem na bank pewny płoci a głębiej leszcza.Właśnie wybór miejsca to 50-70% sukcesu reszta to zanęty i szczęście choć z tym szczęściem to bywa różnie.Poruszyłeś bardzo ważną rzecz taktyka ,nikt tu jeszcze nie pisał o tym a to bardzo wazne ,lepsza czy gorsza ale zawsze koniecznie trza ją mieć,aby wyeliminować błędy jakie się popełnia ale o tym póżniej.Wybierając się wiosną na jezioro [ale czy mozna łowić] staraj się nęcić dwa miejsca jedno cały czas nęcisz i łowisz w ostatnim dniu ,bo jak piszesz 3 dniowa wycieczka w drugim łowisz od pierwszego dnia ,co do zanęt możesz uzyć pęcak z aromatem ale gorzkim [dla płoci] i słodko gorzkim dla leszcza ,ale jeśli ryba przyzwyczajona do kukurydzy nie zastanawiaj się zanęć kukurydzą i nie lękaj się ze to wiosna ,kukurydzy o tej porze nie aromatyzuj ma swój zapach i wiosną starczy ,jaką ilości pytasz hym ,jest to natrudniejsze bo nieznam wody a w ciemno to ryzyk ,ale w pierwszy dzien sypnij z 5-6 puszek w jedno miejszce drugi o 2 mniej ale nie nęci tak w czasie łowienia tylko po łowieniu lub dzień wczesniej.Drugim wariantem nęcenia mozesz zastosowac makaron kolanka, lubie ten wariant najlepiej na jeziorze bo i płoc i leszcza nęcisz ,a łatwy w przygotowaniu i aromatyzowaniu .co do głębokości łowienia to zestaw umieszczaj tak jeden z gruntu a drugi z połowy.CDN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 24 Marca 2007 Share Napisano 24 Marca 2007 ja bym wybrał tą wyspe o tej porze roku, Powiem tak- w normalnym roku też bym tak zrobił, ale w tym roku wystarczyło parę słonecznych dni i karpie brały teściowi pod trzcinami w miejscu gdzie brania są zawsze dopiero w maju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 24 Marca 2007 Autor Share Napisano 24 Marca 2007 Tomku w zasadzie odpowiedziałes sobie sam ,zimy prawie nie bylo a juz w gdanisku napewno.Płoć pojawia się przy trzcinie jedynie po zejściu lodu i zaraz znika przenosząc sie na górki ,nie pisze tu o płotkach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 24 Marca 2007 Share Napisano 24 Marca 2007 W jeiorze chodzi bardzo ładna płoć i leszczyk jak równierz wiele innych gatunków aczkolwiek ja sie nastawiam własnie na te dwa. Pała dla mnie za znajomość problemu kolegi Docenta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Docent Napisano 26 Marca 2007 Share Napisano 26 Marca 2007 Panowie ... wielkie dziekuje ) Widze ze można na tym forum liczyć na waszą uprzejmość i wielkie doświadczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Docent Napisano 28 Marca 2007 Share Napisano 28 Marca 2007 Szanowni Państwo jeszcze jedno pytanko ... udało mi sie dorwac pszenice w stanie surowym(świezym?) czy po przyrzadzeniu wg wsakzówek Mańka z pierwszej strony tego tematu mam ja dodawać do zanęty ?? Aha no i mam jeszcze takie pytanie : W zeszłym roku na tamtym jeziorze łowilem pierwszy raz w zyciu z gruntu na DS jakos tak z braniami kiepsko bylo wiec postanowilem poeksperymentowac i na zyłke(przypon) załozyłem zielony świetlik. W koszyku była podstawowa kupna zaneta na płoć, na haku kilka białych ... Pytanie właściwe : co mogło spowodować ze wedka feeder 10-40g 330 cm wygieła sie o 90 stopni ?? zaznaczam ze strasznie dałem ciała bo akurat popijałem sobie piwko kiedy to sie dzialo i udało mi sie jedynie chwycic upadająca wedke ... czy to był przypadek czy faktycznie ten świetlik mógł skusic jakas rybke ?? Napewno w ten weekend potestuje ten upgrade ale chcialbym wiedziec czy to mogło mieć wpływ czy nie ?? To było najagresywniejsze branie jakie w zyciu widzalem na DS. Byłem odwrocony a moja uwage zwocil hałas jaki wydawala wedka stukajaca o porecz pomostu. Aha i jesli ktoś mial juz takie doswiadczenia to moze powie mi jak ewentualnie udoskonalic ten patent ?? znaczy co na hak, co do kosza/sprezyny. Aha to bylo ostatnie branie tego dnia . Ale podejrzewam ze wtedy pogoda miala wielkie znaczenie - wiatr, deszcz, zero słonca i temp ok 6-8 C A moze warto takie cos uzyc do spławika ?? znaczy kolo haka a nie tylko standardowo do nocnego spławikowania .... chociarz na to jest w pełni przygotowany ... bo z kumplem zamierzamy łowic jakies 18/24 w koncu mamy tylko 3 dni Teraz mam świetliki czerwone i zielone ... po testach zdam relacje i ewentualna statystyke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 29 Marca 2007 Autor Share Napisano 29 Marca 2007 Docent ,pszenice możesz użyci samą bez zanęty jaki z dodatkiem zanęty sypkiej ,wszystko zalezy od wody.Co do stosowania świetlika ,to zostałem raz pouczony przez strażników PSR że łowie niezgodnie z przepisami ,chodziło o nocne spiningowanie z użyciem gum i świetlika ,skoniczyło się na upomnieniu nie byłem pewien co do zgodności z przepisami ale już nigdy więcej tego nie stosowalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Docent Napisano 29 Marca 2007 Share Napisano 29 Marca 2007 Dzieki Maniek .... jak zwykle pomocny. a co do swietkikow ... zapytam sie rybaka-dzierżawcy jeziora i w zaleznosci co on na to powie .... tak zrobimy ... moze uda sie przeprowadzic testy a jak nie to bede łądował do spławika tylko coby go w nocy bylo widac A tu w pełnym wymiarze trzy fotki z zeszlorocznego wypadu w to miejsce gdzie jade jutro ... bosko bo pogoda zapowiada sie podobna http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8f63f9d9afbaff2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/92be4ab17b31265b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dfaf639755412b0c.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 Witam Manku to podlega pod ten paragraf 3. Wędkowanie 3.4.Ponadto wędkarzowi nie wolno: j)stosować sztucznego świata, służącego lokalizowaniu bądź wabieniu ryb na stanowisko, a wzialem to z google link (mam nadzieje ze nie bedzie to zaden komercyjny link ) http://www.pzwokregmazowsze.icenter.pl/regulamin/2004.03_regpzw.html Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 5 Kwietnia 2007 Autor Share Napisano 5 Kwietnia 2007 Manku to podlega pod ten paragrafPrzemek masz racje że podlega ,ale bylem pod wrazeniem ksiązki o nocnym spiningu bardzo znanego autora jak opisywał że takie sandacze łowi na gumki z świetlikami więc nawet nie przyszło mi to do głowy aby zajżeci do regulaminu ,ale strażnicy mili zresztą udzielili mi ustnej reprymendy ze taki stary i dał się wpuścić w maliny.Ale temat jest o zanetach roślinnych więc trzymajmy się go. Atak je przygotowuje . Jak już mam wszystko co potrzebuje to mieszam. Odmierzam zawsze tą samą miarką. Naczynie sporej wielkosci ,bo nasiona rosną i to sporo. A wody dwa razy tyle co nasion. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 21 Maja 2007 Share Napisano 21 Maja 2007 Manku jesli mogl bym prosic o uzupelnienie tego tematu o pewna kwestie Otoz o termin przydatnosci do spozycia Chodzi dokladnie mi o 2 kwestie: 1. Ile moga po przygotowaniu ziarenka lezec w wodzie tak aby nie spieprzyc lowiska (wiem ze cos o tym wiesz bo wspominales mi cos we Wrocku) 2 Ile mozna przechowywac i najwazniejsze jak ziarenka po przygotowaniu a przed wypadem na rybki "(bo czasami kazdemu sie zdarzy ze wszystko gotowe a tu nagle cos wypada i dupa a pozniej czy mozna jeszcze ziarenka wziasc czy od nowa sie bawic) Moze jakies proste konserwanty itp Mysle ze takie uzupelnienie bylo by ciekawe Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 21 Maja 2007 Autor Share Napisano 21 Maja 2007 1. Ile moga po przygotowaniu ziarenka lezec w wodzieTak sprawdzalem ,częsci ziaren wsypywalem blisko brzegu ,aby ponownie je łatwo wydobyć i sprawdzić stan [smak i zapach] do 5 dni nic się nie zmieniało ,zmiany następowały dopiero po tygodniu .Ale kiedyś sprawdzałem po ilu dniach znikają u mnie ziarna z łowiska i po 2 dniach nie bylo śladu po wiadrze zanęty,dodam że próby były robione latem kiedy woda ma najmniejszy uciąg i jest bardzo ciepła.Wszystko też zalezy od składu ziaren ,te najbardziej oleiste psują się najszybciej dlatego latem rezygnuje z konopi bo psuje się najszybciej .Przemku my łowiący na rzece nieobawiajmy się tego że zanęta popsuje nam lowisko ,co innego jest z łowiącymi na wodach typu staw ,jezioro tam mogą mieć problem ,ale tylko wtedy ,kiedy ilości wędkarzy stosujących ziarna jest spora i ryba nie wyjada wszystko ,w takiej sytuacij może nastąpić problem .Ale wszystko zaczynam od obserwacj wiosną ,kiedy przy tarle moge zobaczyc jakie ryby i ile takie stado liczy sobie sztuk ,co daje mi do myslenia w stosowaniu ilosci zanęty ,np. w tym roku leszcza nie bylo dużo ale za to sztuki wielkie ,czyli utrzymać takie stado na łowisku wymaga podwojenia dawki zanety ,wiosną w kwietniu po perypetiach zdrowotnych ,kiedy nie moglem nęcić przez 2 tygodnie i nie nęciłem amury wyniosly się do kolegi 1km wyzej teraz mimo że nece ,on lapie regularnie a ja nie,wnioski latwo wyciągnąci . Co do przydatnosci ziaren po przygotowaniu ,to fakt dużo czasu niema , od momętu ugotowania max 2 doby ,ale ziarna postaw najlepiej w zimniej piwnicy ,konserwantów nie stosuje ,jedynie polecam zamrazanie ,a przed wedkowaniem odmrożenie ,nie nęcić zamrożonymi brykietami z ziarna ponieważ pływają.W razie wątpliwosci pytaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 21 Maja 2007 Share Napisano 21 Maja 2007 Dzieki Manku za kolejny ciekawy post (punkt dla ciebie) Ja sie nie stresuje ze mi ryby nie wyjedza zanenty Bardziej intersesowal mnie 2 opunkt pytania ale mysle ze dla wszystkich takie informacje sie przydadza i chyba wlasciwie juz wiecej o ziarnach to nie ma co pisac Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 21 Maja 2007 Autor Share Napisano 21 Maja 2007 wlasciwie juz wiecej o ziarnach to nie ma co pisacOj zdziwił byś sie ile jest jeszcze do opisania ,ale nie wszystko naraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 21 Maja 2007 Share Napisano 21 Maja 2007 wlasciwie juz wiecej o ziarnach to nie ma co pisacOj zdziwił byś sie ile jest jeszcze do opisania ,ale nie wszystko naraz. To chetnie sie zdziwie czytajac twoje teksty I mysle ze nie tylko ja Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Docent Napisano 22 Maja 2007 Share Napisano 22 Maja 2007 oj tak tak ... teksty Mańka zawsze mnie dziwia ... tym jak wiele on wie ... tym jak ja malo wiem i tym jak wielka pasja dla Mańka musi być wedkowanie Maniek ... Ty książke napisz napewno sie dobrze sprzeda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Łukasz Napisano 23 Maja 2007 Share Napisano 23 Maja 2007 Maniek ... Ty książke napisz napewno sie dobrze sprzeda Jakby co to zamawiam już jeden egzemplarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 23 Maja 2007 Autor Share Napisano 23 Maja 2007 E tam książki ,trzeba iści z postępem i filmy kręcić ,film daje większe mozliwosci pokazania tego co najważniejsze .Moze się uda już w tym roku ,ale pewny nie jestem ,choć koncept już mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.