RaJa Napisano 25 Lipca 2018 Napisano 25 Lipca 2018 cześć wszystkim Czy się dzieje? No trochę tak, bo od połowy lipca siedzi tam sporo ludu w oczekiwaniu na brania amura. Usiłują złapać na śliwki mirabelki. Czy ktoś dostał amura? Nie wiem. Byliśmy tam z Jarkiem kilka razy i nawet udało się połapać co nieco. Małe sumiki, takie nie wymiarowe, ale na fileta było branie dość sporej ryby i hol taki z pół godziny, po czym mur i zestaw strzelił. Sum, bo to nic innego być nie mogło. Od tamtej pory zawsze filet lub wątróbka jest na drugim kiju. Ostatnio wątroba posmakowała karasiom. Dość spore sztuki szły Z resztą opisy mam na FB. Pozdrawiam i do zobaczenia na kanale Cytuj
szogun7 Napisano 19 Października 2018 Napisano 19 Października 2018 Hej, czy coś ostatnio się dziej na tym łowisku bo jutro mamy zawody spławikowe i szukam pomysłu na jaką rybę się ukierunkować, płoć czy leszcz. Z góry dziękuję za rade. Pozdrawiam Cytuj
Tadek Napisano 22 Października 2018 Napisano 22 Października 2018 Przepraszam, że odpowiadam trochę po terminie. Z ostatnich wędkowań, nie na ciepłym kanale, a w okolicy Dziewoklicza, Kanału Odyńca mam wniosek, że płoć bardzo dobrze żeruje. Trzeba tylko znaleźć lub zwabić rybę. Właściwie, w ostatnich dniach połowiłem płoci zarówno na grunt (zwykła drgająca szczytówka + ciężarek + kawałki rosówki na haku) jak i na spławik (białe robaki) i to bez nęcenia. Tylko szukałem ryby na różnych głębokościach i odległościach od brzegu. Wynika, że rybka trzyma się na głębszej wodzie, przy dnie lub trochę nad i dalej od brzegu (w około 1/3-1/2 szerokości rzeki/kanału). Cytuj
szogun7 Napisano 23 Października 2018 Napisano 23 Października 2018 Dzięki, rzeczywiście po czasie. Zawody trwały 3,5h głównie łowiono krąpia i sporadycznie leszcza i płoć. Zwycięzca łowił na bata 8m i miał ponad 11kg ryby. Zanęta z dużym dodatkiem robactwa, na haki 10-14 pęczek białych 5-6 szt. inaczej drobnica brała. 1 Cytuj
Justa Napisano 13 Sierpnia 2019 Napisano 13 Sierpnia 2019 Witam. Ktoś wogole tam jeździ jeszcze? Można tam połapać rybki? Cytuj
RaJa Napisano 4 Listopada 2019 Napisano 4 Listopada 2019 Witajcie Czasem tam zaglądamy. Ludzi czasem sporo, czasem mniej. Ostatnio połapaliśmy standardy: podleszczaki, krąpie, karasie i jakaś płoć się trafiła. Rewelacji nie ma, ale nam zazwyczaj się trudno złapać jak pogoda stabilna i ryba chce współpracować. Zastanawia nas obu co się podziało z kleniem, certą, jaziem bo od dłuższego czasu nic tylko krąp i podleszczak. Nawet płoć trzeba traktować jak rzadkość. Słabo się dzieje, Regalica wprowadziła rejestry, ale nam to nie przeszkadza. Chyba za dużo łapali na nockach i teraz limity sprawdzają i trzepią. Nas mogą śmiało. Zwyczajowo za dużo nie mamy i wszystko w wymiarze Pozdrawiamy Rafał i Jarek czyli RaJa Cytuj
Edward1 Napisano 8 Listopada 2019 Napisano 8 Listopada 2019 Witam serdecznie. Dzięki wielkie dla Rafała i Jarka,że się odezwali bo jakoś nie ma z kim porozmawiać. Witnica była w tym tygodniu i też połapaliśmy podobnie 2 karasie,2 jazie a reszta to podleszczaki i krąpie. Od 21-ej już slabiej więc się zwineliśmy . W sumie ok. 40 ryb, to i tak lepiej niż 3 tyg. wcześniej. Nic nie wiemy o wprowadzeniu rejestrów.Jak byście nam coś wiecej podpowiedzieli bo po co się narażać., Pozdrawiamy Edek i Mirek Cytuj
Justa Napisano 29 Grudnia 2019 Napisano 29 Grudnia 2019 Witam. Drugiego jadę na Kanał. Warto ? Czy jednak nic się nie dzieje? Nie wymagam okazów.. tylko dobra zabawa. Ktoś coś wie? Cytuj
RaJa Napisano 29 Marca 2020 Napisano 29 Marca 2020 Czołem Panie i Panowie Zaglądających już chyba niewielu... My ostatnio na kanale byliśmy w czwartek zaraz po wprowadzeniu zmian w poruszaniu się. Jeśli chodzi o to czy złamaliśmy prawo, to uprzedzę Was, że jednak nie. Było nas dwóch, jak zawsze, bezpieczna odległość min. 1.5 m zachowana, no i vceminister MSWiA nie zabrania jeździć na rybki. Co z ryb? Standard leszczowo krąpiowy, kilka karasi i dawno nie widziana certa. W sumie od 11tej rano do wieczora. Najwięcej brań w porze od 13tej do 19tej, później lipa. Była kontrola PSR w ilości sztuk jeden. W promieniu wzroku naliczyłem 6 aut i kampera. Co do księgi połowu to obowiązuje z nowym glejtem zezwolenia, dodatek taki że trzeba pisać gdzie się łowi, a resztę czyli co złapało można dopisać w domu. i to na tyle. Pozdrawiamy życząc wszystkim połamania kijów w tym roku ;) RaJa, czyli wiadomo kto ;) Cytuj
Tadek Napisano 30 Marca 2020 Napisano 30 Marca 2020 20 godzin temu, RaJa napisał: ...ciach... Co do księgi połowu to obowiązuje z nowym glejtem zezwolenia, dodatek taki że trzeba pisać gdzie się łowi, a resztę czyli co złapało można dopisać w domu. i to na tyle. Pozdrawiamy życząc wszystkim połamania kijów w tym roku RaJa, czyli wiadomo kto Byłem w piątek (27-03-2020). Ciepło, słonecznie, bardzo słaby wiatr. Od godz. 12 do zachodu słońca 30 rybek. Głównie krąpie i leszczyki 18-29 cm, kilka karasi srebrzystych 20-29 cm, karpik sazan 29 cm i największy - jaź 40 cm. Wszystko na feeder method. Robotę robiła zanęta czarny halibut, a na włos białe kulki 8-10 mm skisłe masło od Marosa. Kilka rybek spiętych, wiele pustych brań. Od machania zakwasy na drugi dzień. PS. RaJa - czy jako wędkarz niezrzeszony też muszę posiadać i wypełniać rejestr na ciepłym kanale? Cytuj
Edward1 Napisano 30 Marca 2020 Napisano 30 Marca 2020 Czołem Koledzy. Dziękuję Rafałowi i Jarkowi oraz Tadkowi, że się odezwali i opisali co na ciepłem kanale. My z Mirkiem byliśmy w polowie marca bylo wietrznie i zimno ale daliśmy radę . Siedzieliśmy na plycie i za dnia to bylo kilka plotek ale nie powalały.Dopiero po zmroku zaczęły się lepsze brania. Dwa jazie niezbyt duże,kilka leszczyków też male/poszły do wody/ i ok. 30 krąpi. po 21-ej już brania był rzadsze więc na tym poprzestaliśmy. Poprzednie nasze wyjazdy byly podobne i byla to juz trzecia zima bez duzej ryby. Nie wiemy czy wiosną coś się poprawi. zobaczymy. Jak nie zabronią to na drugi tydzien pojedziemy. Pozdrawiamy wszystkich. Edek i Mirek Cytuj
Edward1 Napisano 19 Kwietnia 2020 Napisano 19 Kwietnia 2020 Witam Kolegów Wędkarzy.🙂 Po zawirowaniach z epidemią i zakazem wychodzenia z domu w pilnych potrzebach już od poniedziałku będzie moż na się ruszyć nad wodę. Chcemy z Mirkiem w połowie tygodnia pojechać na ciepły i zobaczyć czy rybki b.zgłodniały. Będzie to przypuszczalnie ostatni wyjazd na kanał bo Odra będzie głównym miejscem kolejnych wypadów. O efektach kolegów poinformuję. A moze ktos będzie wcześniej to też niech się pochwali. Pozdrawiamy. Edek z Mirkiem Cytuj
Tadek Napisano 27 Kwietnia 2020 Napisano 27 Kwietnia 2020 Byłem w dniach 20-26 kwietnia. W poniedziałek jak zwykle krąpiki, leszczyki i dwa sazany po 30 cm. Potem - w tygodniu - wysokie ciśnienie (około 1030 hPa) i parę dni blanku. Na koniec zawitałem dopiero wczoraj, w niedzielę (ciśnienie, po spadku, stałe na poziomie 1010 hPa). Brały leszczyki. Wpadło 10 szt. po 20-40 cm. Cytuj
RaJa Napisano 2 Września 2020 Napisano 2 Września 2020 Witamy po długiej nieobecności... Ktoś tu jeszcze zagląda? Chciałbym się od Was dowiedzieć, czy jeszcze ktoś coś na kanale łapie? Czy o tej porze roku wszyscy wynieśli się poza kanał? My zażywaliśmy kilku krotnie innych wód, min. naszego Bałtyku z plaży, Świny z wody i jezior w naszej okolicy. Nastał taki czas, że chwilowo nie mamy jak wyrwać się w stronę kanału, ale zapytać nie zaszkodzi. Możliwe że za jakiś miesiąc uda nam się wyskoczyć, więc info mile widziane. Pozdrawia team Ra-Ja ;) Cytuj
Tadek Napisano 4 Września 2020 Napisano 4 Września 2020 W dniu 2.09.2020 o 12:57, RaJa napisał: Witamy po długiej nieobecności... Ktoś tu jeszcze zagląda? Chciałbym się od Was dowiedzieć, czy jeszcze ktoś coś na kanale łapie? Czy o tej porze roku wszyscy wynieśli się poza kanał? My zażywaliśmy kilku krotnie innych wód, min. naszego Bałtyku z plaży, Świny z wody i jezior w naszej okolicy. Nastał taki czas, że chwilowo nie mamy jak wyrwać się w stronę kanału, ale zapytać nie zaszkodzi. Możliwe że za jakiś miesiąc uda nam się wyskoczyć, więc info mile widziane. Pozdrawia team Ra-Ja Cześć. Mam trochę urlopu, więc byłem 2-3 razy na kanale. Brań jest tyle, co na lekarstwo i do tego głównie te upierdliwe krąpiki. Wędkarz obok, a w zasadzie jego dzieciak łowił bassy słoneczne na białego. Taka zabawa dla młodego wędkarza. Innego dnia panowie obok mnie, po wielokrotnym nęceniu pelletem (spombowali od 14:00-15:00), dopiero o zmierzchu pierwsza ryba (krąp około 30 cm) i potem karp pełnołuski (około 5 kg), ale zerwany przy brzegu. Ja z jedną wędką na wątróbkę, a drugą (karpiówka, kulki + pva) nic przez cały czas. Byłem w środku tygodnia, bo w weekendy ciężko było o dobre miejsce i ciszę. Cytuj
kamyk Napisano 1 Października 2022 Napisano 1 Października 2022 witam serdecznie, zostało coś jeszcze na kanale po zatruciu Odry? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.