david2 Napisano 19 Września 2007 Share Napisano 19 Września 2007 wobler129 a tak z gruntu to co na hak jaki zywiec i jak na rzece reagowac na branie na zywca ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 19 Września 2007 Share Napisano 19 Września 2007 david2 większość wybiera ukleję. Hak typowy węgorzowy coś jak do rosówki. Przy braniu trzeba troszkę poczekać ale to już samemu dojdziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
david2 Napisano 20 Września 2007 Share Napisano 20 Września 2007 wobler129 a czy ty łapiesz sandacze na rzece ??Jesli tak to jakie miejsca polecasz ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 20 Września 2007 Share Napisano 20 Września 2007 wobler129 a czy ty łapiesz sandacze na rzece ??Jesli tak to jakie miejsca polecasz ? Próbowałem na Odrze. U siebie nie mam gdzie ich łowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adi1122spid Napisano 6 Października 2007 Share Napisano 6 Października 2007 mam małe pytanie ale pilne... czy warto wybrac sie na drapieznika na rzeke z zywcem w płytkim miejscu ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skorman Napisano 12 Października 2007 Share Napisano 12 Października 2007 Zawsze warto... Moja metoda: jeśli woda nie dużego uciągu (np. między główkami na Odrze) to tradycyjnie zestaw żywcowy ze spławikiem lub gruntowy - powinien być lepszy jak jest płytko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rex0 Napisano 13 Października 2007 Share Napisano 13 Października 2007 wobler129 a tak z gruntu to co na hak jaki zywiec i jak na rzece reagowac na branie na zywca ?? stare poiedzenie zapal papierosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 13 Października 2007 Share Napisano 13 Października 2007 stare poiedzenie zapal papierosa Nieeee! Tylko nie to, bo po takim czymś tylko kotwica znajdzie sie w brzuchu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 13 Października 2007 Share Napisano 13 Października 2007 na jaki haczyk założyć płocie około 8cm?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gofer Napisano 14 Października 2007 Share Napisano 14 Października 2007 Szyszek, w moim mniemaniu "1-ka węgorzowa" będzie optimum. Jest to hak na tyle duży, że z zacięciem nie powinno być problemu a jednoczęsnie na tyle względnie mały by się dobrze maskował i nie narobił zbyt dużo szkody rybce żywcowej, choć to uzależnone jest w dużo większym stopniu od odpowiedniego nakłucia rybki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MisieQ Napisano 20 Października 2007 Share Napisano 20 Października 2007 Dziś byłem od 6 rano do 14.00 na rybkach zasadziłem się na szczupaczka i zero efektów Zestaw: kotwiczka(rozmiar haka 1)+przypon wolframowy, żyłka główna 0,24, karaśki Zbiornik: Wyrobisko po żwirowe "Lipie" w miejscowości o takiej samej nazwie. Powierzchnia: 10 Ha głębokości nie znam dużo roślin wodnych i przybrzeżnych. Od spławika do karasia było około 1,1 metra starałem się rzucać między "łąki" i w miarę daleko, obszedłem prawie cały staw i nic, nawet nie było brania(chociaż jeden karaś miał przecięcie na brzuchu). Szczupaki tam są bo znajomy złapał 64cm i go wypuścił. Ja każdemu szczupaczkowi w tym sezonie obiecuję wolność tylko, żeby jakiś wziął. Co mogę robić, źle? znajomy mówił, że rzuca " w te podwodne krzaczory'. Proszę o pomoc i dziękuje za odpowiedzi. Czy powodem moich niepowodzeń nie jest za duża kotwiczka? Pozdrawiam Michał G. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MagnuM Napisano 20 Października 2007 Share Napisano 20 Października 2007 W zasadzie, z tego co tu opisałeś, wnioskuję, że wszytko robisz , robisz dobrze. Moze akurat nie był twój dzień? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MisieQ Napisano 20 Października 2007 Share Napisano 20 Października 2007 jutro jade jeszcze raz w akwarium pływają 3 płoteczki i 5 karasi:d o efektach napisze a może nawet się zdjęciem pochwalę no to spadam spać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MisieQ Napisano 21 Października 2007 Share Napisano 21 Października 2007 Nic nie złapałem... nie brało nic; na błystki, gumy, żywca nic no tragedia....inni wędkarze mówili, że rzadko kiedy idzie coś tam złapać... no cóż trzeba zmienić łowisko, a to było tylko 7km ode mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 21 Października 2007 Share Napisano 21 Października 2007 Moze akurat nie był twój dzień? Predzej o to, iż wiekszosc polskich łowisk nie jest wedkarskimi eldorado.. i ryb w nich nigdy nie bedzie za wiele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 21 Października 2007 Share Napisano 21 Października 2007 Predzej o to, iż wiekszosc polskich łowisk nie jest wedkarskimi eldorado.. i ryb w nich nigdy nie bedzie za wiele Głupota. Prawie wszędzie jest dużo ryby, tylko trzeba umieć ją podejść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 21 Października 2007 Share Napisano 21 Października 2007 Nic nie złapałem... Ja od dwóch tygodni nie miałem brania na rybkę a ty łaziłeś parę godzin dookoła 10 ha akwenu przerzucając co chwilę zestaw i dziwisz się, że nic nie złowiłeś Drapieżniki to ryby dla cierpliwych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 21 Października 2007 Share Napisano 21 Października 2007 Prawie wszędzie jest dużo ryby Prawie robi wielka różnice, w duzych miastach bardzo ciezko o wiekszą rybe..U mnie nadzieja w łowiskach komercyjnych, lub w lowiskach poza tym miastem. Prezes mowil, ze jak zlowie uklejke 10 cm, to bedzie niezle.. I jest niewiele lepiej Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 21 Października 2007 Share Napisano 21 Października 2007 Robal powtórzę, wszędzie jest ryba, ale trzeba umieć ją łowić i podejść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 21 Października 2007 Share Napisano 21 Października 2007 wobler129, tia, wszedzie....... jest odemnie duuuuuuże jezioro PZW....jeśli tam złapiesz rybe to cud.......ja nie złapałem tam od sierpnia żadnej.....poprostu wykłusowali ją....40 sztuk szczupaków i reszte....... chyba od sierpnia zostały złapane tylko 2 mizerne płocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
element52 Napisano 21 Października 2007 Share Napisano 21 Października 2007 chyba od sierpnia zostały złapane tylko 2 mizerne płocie No ale były Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 21 Października 2007 Share Napisano 21 Października 2007 A wracając do tematu żywcowania.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adi1122spid Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 ja łowie na zywca na krznie ok 2 m głebokosci i mam pilne pytanie czy zywiec powinien pływac przy dnie czy raczej sporo nad dnem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stocha Napisano 26 Października 2007 Share Napisano 26 Października 2007 czy zywiec powinien pływac przy dnie czy raczej sporo nad dnem ?? ja robie tak, ze jak mam np. miejscowke 3m to zywca ustawiam na 1,5-2m.Jezeli nawet szczuply stoi przy dnie to podniesie sie po jedzonko U mnie zawsze sie sprawdza,jesli tylko drapieznik odrobine zeruje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wito Napisano 25 Kwietnia 2008 Share Napisano 25 Kwietnia 2008 Mam pytanko: Mam 12 lat od 4 lat tata mnie zabiera na rybki Do rzeczy: W przyszły weekend wybieram sie na pobliskie jezioro takie tam [1km długości]. I chciałbym połowić na żywca Tylko nie wiem co muszę zrobić jakiś gruby przypon żeby drapieżnik żyłki nie przegryzł czy coś.... ? O żywca sie nie martwcie bo ukleji mam w bród I jaki haczyk ? Mogę łowić na zwykły kij ? Pomocy Z góry dzięki Wito Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.