Wędka na spławik + spinning + kołowrotek

[Mysliwy]

Witam!

Chciałem się zapytać, czy to będzie dobry zakup:

Konger CARBOMAXX MATCH 3,90m/30 g - 82zł

Konger CARBOMAXX Spinning 240/25 - 44zł

I do tego kołowrotek:

Kołowrotek Spro Passion 740 FD - 110zł

Czy będę mógł używać ten kołowrotek zamiennie do obu wędek?

Co sądzicie o tym sprzęcie, może coś innego za tą cenę byście polecili?

Czy ten kołowrotek spro może być podróbą, bo jakiś tani jest?

Oprócz tego mam 2 feedery jaxona: 360/70 i 270/25, więc mogę zrezygnować z czegoś np. z wędek a kupić lepszy kołowrotek(kołowrotek musi być) i tymczasowo używać feederów w zastępstwie, bo słyszałem że się nadają.

Najlepiej wędka i kołowrotek razem w 270zł, tak jak te co wybrałem - wystarczy że ktoś powie że mój komplet jest dobry .

Dobrze by było jakby ktoś odpowiedział jeszcze przed 16:30, to bym przed wyjazdem na 4 dni zdąrzył zamówić. Najważniejsze dla mnie czy ten spro może być podróbą?

Aha wiem, że nie ten dział, ale nie ma działu odpowiedniego dla tego tematu.

[Mysliwy]

Wiem, że post pod postem, ale nikt nie może mi czegoś doradzić?

[Łukasz_st]

kolego powiem Ci tak, na twoim miejscu mając ograniczone fundusze, zrezygnowałbym z zakupu odległościówki i skupił się na zakupie w miare fajnego na poczatek spinningu i kołowrotka który nie umrze po dwóch tygodniach kręcenia, i to co Ci polecam to sprzęt który w swoim życiu długo używałem lub też używam dalej.

Zacznijmy od kija, swego czasu jako uniwersalny kij za niewielkie pieniądze kupiłem Konger Tiger Cros Maxxx L 7-25g w długości 2,7m, kija tego uzywalem dosc dlugo zlowilem na niego mnostwo ryb, byly to szczupaki do 60+ cm, podobnych rozmiarów bolenie, mase kleni i jazi, z kija byłem zadowolony teraz użytkuje go mój szwagier i też jest zadowolony.

Kołowrotek, wspominałem na forum i wspomne jeszcze raz, Shimano Catana 2500FA, nie bylo, nie ma i chyba nie beedzie lepszego kolowrotka w tej cenie, katowalem spinningiem, katowałem przy feederze i zyje juz z 5 sezonów.

A skoro masz 2 feedery to od biedy przez jakiś czas możesz nimi łowić na spławik, jak zaoszczedzisz troche grosza, to wtedy kup matchówke, i powiem Ci już teraz patrz za kijem węglowym a nie kompozytem jakim jest carbomax.

pozdrawiam

[Damian21]

wspominałem na forum i wspomne jeszcze raz, Shimano Catana 2500FA, nie bylo, nie ma i chyba nie beedzie lepszego kolowrotka w tej cenie, katowalem spinningiem, katowałem przy feederze i zyje juz z 5 sezonów.

myślę że spro passion nie jest gorszym kołowrotkiem od plastikowej zabawki jaką jest shimano catana. fakt w tej cenie wybór niewielki, ale byłbym ostrożny w zachwalaniu tego kołowrotka pod niebiosa, wiele osób się już przejechało.

ja bym na twoim miejscu narazie spławikował tym feederem, a to drugie to pewnie jakiś picker - więc do początkowej zabawy ze spiningiem też się nada.

możesz kupić sobiew rozmiarze 30-40 redarca czy zaubera za niecałe 300zł ew. bluarc lub team dragon/ryobi excia i masz wmiarę porządny kołowrotek uniwersalny.

jak już się uprzesz też na kij to pozostaje ten passion. jak Ci kol. wyżej radził odpuść sobie popularno-kompozytowe patyki i kup jakiś węglowy np. z konkera tiger cross max czy aviator lub coś podobnego tylko z podst. węgla, cw. najbardziej uniwersalny to masz do 20 lub 25g.

[Mysliwy]

No to kupie ten spinning: Konger Tiger Cros Maxxx i spro passiona 740 FD.

Rozpatrywałem już Shimano Catane, ale ma ona także sporo niepochlebnych opinii. Natomiast spro passion jest również polecany:

http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=10283 - pare opinii

Zresztą zgubiłem ostatnio jakiś kołowrotek shimano za prawie 200zł, co na święta dostałem, więc mi się źle kojarzy :/

@Damian21

Nawet zaciekawiłeś mnie red arcem, ale myślałem, że za 270zł dostane, a na allegro co najmniej 315, więc trochu za dużo, bo jeszcze muszę skuter naprawić, żeby mieć jak jeździć na ryby, a to mnie z 700zł będzie kosztować ;/

Przez 4 dni nikt nie napisał a teraz 2 osoby Dzięki

[Łukasz_st]

kołowrotki zaczynają się od 400-500zł, od 300 mozna kupic cos z czym mozna wiazac nadzieje ze bedzie bezawaryjnie pracować przez jakis czas, jeżeli chodzi o red arca to ja sie na nim przejechałem i nie polecam. Jak widać kazdy ma swoje doswiadczenia i kazdy moze trafic na wadliwy egzemplarz kolowrotka który inni polecają. Mam kołowrotki o których nie słyszałem złej opinii i sam złego słowa nie powiem, ale to Daiwa i Penn a ceny... lepiej nie mówić. Cokolwiek kupisz to niech Ci posłuży jak najdłużej.