niko Napisano 9 Maja 2006 Share Napisano 9 Maja 2006 PATRZE JAK NA JEZIORACH WEDKARZE WSYPUJĄ TA ZANETE KILOGRAMAMI!! TO POTWORNIE ZANIECZYSZCZA WODE!!! CO WY ROBICIE OPAMIETAJCIE SIE (NASTEPUJE WTEDY PROCES GNILNY I RYBY PRZEZ TO CHORUJĄ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 9 Maja 2006 Share Napisano 9 Maja 2006 PATRZE JAK NA JEZIORACH WEDKARZE WSYPUJĄ TA ZANETE KILOGRAMAMI!! TO POTWORNIE ZANIECZYSZCZA WODE!!! CO WY ROBICIE OPAMIETAJCIE SIE No właśnie co wy robicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wigor Napisano 9 Maja 2006 Share Napisano 9 Maja 2006 Zanęte wrzuca się nie po to, aby sobie leżała na dnie i gniła, tylko po to aby ją ryby zjadły i zwykle ją jedzą, więc nie widze problemu. Niektóre ryby i inne organizmy wodne zjadają nawet zgniłą zanęte, do zakwaszenia wody może dojśc tylko gdy do wody wrzuci się naprawde duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zanęty. Komuś sie chyba nudzi że pisze takie posty... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko Napisano 9 Maja 2006 Autor Share Napisano 9 Maja 2006 zjedzą jak przyjdzie jeden wedkarz i wsypie 0,5 kilo i drugi i trzeci i czwarty, setny zjedząąąąąą chyba nie pisze to zeby upominać tych co tak robią a poza tym jak sie ryby najedzą to nie biorą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 9 Maja 2006 Share Napisano 9 Maja 2006 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nale Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 "jak sie najedza" , zaneta nie ma sycic, dlatego ryby moga jej naprawe duzo zjesc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 Niko czy ty aby na pewno wiesz co piszesz Moze jesli wyglaszasz takie teorie to powinienes napisac wiecej Bo rzucanie pewnych hasel i oskarzen bez jakichkolwiek argumentow to zachowanie wedlug mnie nie powazne i dziecinne Poki co reakcja osob na forum jest nikla bo jakos nie bardzo jest jak z toba prowadzic rozmowe - nie ma z twojej strony zadnych argumentow a jedynie tezy Przyznam ze ja tymi tezami jestem strasznie Pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rawer Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 Zgadzam się z niko, niektózi wędkarze sypią co dziennie po 1 kg. na swoim lowisku i tak przez miesiac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko Napisano 10 Maja 2006 Autor Share Napisano 10 Maja 2006 pisałem to z własnego doświadczenia widziałem takie rzeczy nikogo nie oskarzam sypanie dużej ilosci pokarmow powoduje zakwaszenie wody wywołuje wiele chorób ryb i innych zwierzą to jest dzial ekologiczny masz akwa ja mam i tez walisz garśc jedzenia dziennie?????????? biedne ryby nie mowie ze tak jest wszedzie napisałem co widziałem byc moze macie racje ale są wyjątki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nale Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 Rawer, 1kg to nie tak duzo. zalezy jeszcze co lowisz. bo jak karpie, to 1 kg to smiesznie malo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 Zróbmy pewne założenia i postarajmy sie udowodnic jak jest w istocie W wodzie zanęta nie psuje sie tak jak w powietrzu bo w wodzie nie ma np grzybów pleśniowych. Woda ma też dużo niższą temperaturę niż powietrze. Zakładamy że świerzo przygotowana zanęta wytrzymuje w wodzie tydzień w dobrym stanie. Zaneta część spożywcza dostępna rybom od jednego wędkarza 2 kg dziennie Presja wędkarska 100 wedkarzy w sobote i niedzielę zero w tygodniu. A wiec wsypane 400 kg zanęty. Czyli do zeżarcia dziennie ~ 57 kg Na stawach hodowlanych dzienna porcja jaką zjadają ryby to 1 - 4 % masy obsady Przyjmijmy 2 % żeby zeżreć 57 kg zanęty potrzeba 2850 kg ryb przyjmijmy na okrągło 3 tony. Zanęte zżerają wszystkie ryby od narybku począwszy do tego skorupiaki mieczaki i owady. Ubogi zbiornik naturalny ma obsadę 100 kg ryby na 1 ha lustra wody, żeby były w nim trzy tony ryb musi mieć powierzchnię 30 ha. Zbiornik o takiej powierzchni i stosunku brzegów 2:1 ma obwód wynoszący blisko 2400 m setka wędkarzy to łowiący od łowiącego co 24 po całym obwodzie. Jeszcze nie widziałem tak obciążonego zbiornika. Problem nie jest wiec w zanęcie bo tę ryby wybiorą do ostatniego okruszka ale gdzie indziej a to już temat na zupełnie inną opowieść. Według mojej wiedzy przyjęte dane dosyć rzetelnie odzwierciedlają rzeczywistość. Mogą oczywiście istnieć skrajne przypadki ale według mojej opini dla przeciętnej wody problem nęcenia nie istnieje i nie stwarza zagrożenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 gdzieś na małej sadzawce przy duzej presji to moze by to było zxagrożenie , powiem jedno umnie 6 litrów zanety grubej znika w dwa dni. wiec? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 Mogą oczywiście istnieć skrajne przypadki Np. nęcenie spleśniałym pieczywem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 sypanie dużej ilosci pokarmow powoduje zakwaszenie wody wywołuje wiele chorób ryb i innych zwierzą to jest dzial ekologicznymasz akwa ja mam i tez walisz garśc jedzenia dziennie????????? Powołujesz się tu na fakty dostrzeżone w akwarium. Po pierwsze do akwarium nie sypiesz zanęty tylko wysoko białkowy pokarm. Zanęty z tak bogatym składem jak pokarm akwarystyczny nie ma "a pewnie była by idealna" Po drugie jakie są gabaryty akwarium 100, 200 no może masz 300l tak więc stosunek wsypania tam dużej łyżki pokarmu to jak wywrotki do jeziora. Po trzecie w akwarium jest stałą temperatura przeważnie 25-28 stopni a w naszych wodach jest trochę zimniej Akwarium jest pięknym hobby na które zachorowałem parę lat temu ale nie porównujmy go ze zbiornikami naturalnymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roland Napisano 12 Maja 2006 Share Napisano 12 Maja 2006 Mysle ze i jedna i druga strona ma racje. niko wylbrzymia problem troche problem. Sypniecie 1kg na dzien to raczej nie jest duzo . Problem pojawia sie na duzych zawodach. Wtedy ryby moga nie poradzic sobie z taka iloscia zanety. Słyszalem ze problem jest zwlaszcza na zawodach karpiowych. Podobno łowisko po takich zawodach mozna sobie odpuscic na trohce czasu. Nigdy nie lowilem na takim lowisku po zawodach ale wiele slyszalem o tym że problem jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 12 Maja 2006 Share Napisano 12 Maja 2006 I tu się z tobą Roland zgodzę - na zawodach przeginają. Pisalismy o tym http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=47 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert-darek Napisano 25 Maja 2006 Share Napisano 25 Maja 2006 Zbiornik o takiej powierzchni i stosunku brzegów 2:1 ma obwód wynoszący blisko 2400 m setka wędkarzy to łowiący od łowiącego co 24 po całym obwodzie. Jeszcze nie widziałem tak obciążonego zbiornika. To dopiero zgroza Dwie sety - wyliczenia jak w aptece a tak serio to całkowicie się z Tobą zgadzam Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.