Jezioro Nyskie

[jareksm2]

wojtekmo, w zeszły weekend byl wysoki stan. Część plaż na wyspach zalanych. Podobnie od Bukowa. Widziałem 2 terenówki które dojechały, innych aut nie było.

Bialoryb tak jak pisał suhhar ładnie współpracował, natomiast drapieżnik juz słabiutko. Mi udało się wydłubać miarowego sandała na spin, jako jednemu z nielicznych, ale nie było to okaz. Ludzi sporo, jak to na otwarcie sezonu. Proponuję wypad w środku tygodnia.

A tu możesz podejrzeć stany wód http://www.pogodynka.pl/polska/hydro/zbiorniki/ jak widać wodę upuszczają.

[wojtekmo]

Bardzo dziękuje za informacje. Właśnie tego potrzebowałem.

[suhhar]

kumpel dzisiaj walczy od wójcic ale chyba na zero spłynie. Pózniej dam znać.

[suhhar]

a wiec lipa bez ryby, wszyscy pływali nikt nic nie złowił.

[jareksm2]

Ja właśnie się zbieram do wyjazdu. Tym razem zaopatrzyłem się w robaczki, hehe, bo z drapieżnikiem cieniutko.

[jareksm2]

A teraz pytanko z innej beczki: patrząc na odpływ z Otmuchowa (z tabeli która zamieściłem we wcześniejszym poście) to 60 m3/s a dopływ do nyskiego to 85 m3/s. Na odcinku pomiędzy otmuchowem a nyskim wpada jakiś ciurek ale żeby aż takie różnice????

[suhhar]

jareksm2, no rzeczywiscie ja nie widze zadnej rzeczki, pewnie jakis blad w pomiarach bo niby skad by sie ta woda brała. Jutro ja atakuje za zebatym ale po tym co sie orientuje jak cos zlowie to bedzie sukces. Gdzie atakujesz za białą ryba ?

[nalewator]

Do Nysy uchodzi Raczyna (tak zwane widły widać z obwodnicy jak się jedzie ) , swoja drogą jest to dobre miejsce na wiosnę na płoć. Tak poza tym to byłem wczoraj na łódce ze spinem i szału nie było jeden szczupły 67cm i zanderek 72cm. Obie ryby padły koło godz 6 potem przez cały dzień nic .Pływałem tylko w okolicach wysp od strony Wójcic.

[LeChifre]

Nalewator na co skusiły sie te rybki

[nalewator]

Guma Oba na hitmana od dragona fluo-red.

[suhhar]

nalewator, Ty masz szczęście ja dzisiaj do godz 16 mieszialem gumami kogutami itp wszystko co mialem w pudlach i ani brania tak samo jak kumpel. Wiekszosc ludzi z lodek na ZERO patelnia straszna była. Niektorzy z wysp połapali to wiem.

[jareksm2]

Ja z kumplami tez na zero. Obok nas na wyspie facet złowił dwa zanderki i dwa bolki, 50 metrów dalej niż my. A u nas na 8 wędek jedno branie sandaczowe - tak przynajmniej myślimy, bo ryba puściła przynętę.

Na łódce pływałem od 4.00 do 9.00, jeden pstryk - niestety nie zacięty. Pływaliśmy również w okolicach wysp, i tak jak pisał suhhar - patelnia niesamowita. Tylko brać ręcznik, kąpielówki i do wody.

[mateusz1996]

Jade dzisiaj na nocke do głebinowa zobaczymy czy coś będzie brało jutro zdam relacje z wyprawy

[jareksm2]

wczorajszy wypad na spin = jeden sandacz Jak zwykle nie była to bestia, ale miarowa i do tego pięknie walczył - jak nie sandacz.

[ARDR]

Jade dzisiaj na nocke do głebinowa zobaczymy czy coś będzie brało jutro zdam relacje z wyprawy

kolego,wiesz co sie dzieje na Głebinowie ,Otmuchowie .. chodzi mi o grunt...

[suhhar]

ARDR, Na otmuchowie leszcza lowili na kamieniach ale teraz sie pogoda zrobiła i moze być lipa. Na głebinowie nic ani leszcz ani drapieżnik.

[muzik21]

Suhhar nie wiem skąd masz takie informacje. Na Głębinowie leszcz bierze jak oszalały, same w granicach 45-55cm, trzeba tylko wiedzieć jak łowić i gdzie łowić. Co do drapieżnika to informacji nie mam, ale w weekend popłynę sprawdzić co się dzieje.

Na Otmuchowie łowili jakieś większe sztuki czy głównie drobnica? Bo planuje wybrać się może z początkiem tygodnia.

[dymek]

Witam. Co do nyskiego prawie dwa tygodnie temu z soboty na niedzielę 2 leszcze jeden 55+ drugi 50 brania prawie nie do zaciecia około 6 brań na pusto. tydzien temu w poniedziałek ok 20 udało się wyciągnąć bolenia 75+ na płoteczkę walczył bardzo ładnie ( jak torpeda)

[jareksm2]

Ktoś coś łowi na nyskim, bo mam zamiar uderzyć na weekend, za białą rybką.

[technops]

Znajomi po 2 leszcze przez całą noc. Ja byłem na "wodomierzu" efekty to jeden średni leszczyk i mały węgorz, czyli słabiutko padało przez całą noc więc mało przyjemne łowienie

[jareksm2]

technops, dzięki za info, szkoda ze taka padaka. Może znowu połażę za kleniami.

[nalewator]

Byłem z piątku na sobotę na nocce z brzegu od Bukowa.W nocy wywózka żywiec i na zero w dzień brał ładny leszcz szału nie było ale we 2 z kumplem mieliśmy 12 sztuk takich 45-55cm.

[jareksm2]

nalewator, dużo ludzi? Idzie znaleźć miejsce, żeby nie siedzieć komuś na garbie?

[nalewator]

Ludzi trochę było ale miejsc też było bo mokro i osobowym ciężko tam dojechać ale 4x4 bez problemu da rade (do tych pierwszych miejscówek dojedzie osobowym ale dalej to ja bym się nie pchał płaskim). No i komarów na max

[Szpalis]

Wczoraj cały dzień pływania ze spiningiem i szału nie było. Kolega miał jedną obcinkę mi przy łódce wypiął się okonek taki może pod 30. Mieliśmy też po jednym puknięciu, albo raczej trąceniu przynęty. Pewnie przez tego samego osobnika, bo w tym samym miejscu w niedużym odstępie czasu. No i wcześniej całkiem ładnie zagryzł mi gumkę sandaczy taki 56, ale to raczej na pocieszenie długiego dnia bez większych emocji;)