Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Daiwa Windcast S 5000 vs 5500


SQra

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

Dzięki Kolego.

A tak na marginesie możesz coś powiedzieć o tych młynkach, plusy-minusy. W sieci narazie mało opini bo model w miare świeży 2010r. Te które znalazłem sa pozytywne. Interesyje mnie model S 5500 ewentualnie S 5000LD czyli buda jak w 5000 ale szpula jak z modeli 6000 (530m 0.35)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak- modelu S nie miałem w ręku natomiast bawiłem się nad wodą modelem Z i to jest już kołowrotek o zupełnie dobrej kulturze pracy czyli ładnie nawija żyłkę,płynnie się nim kręci itd.Rzetelnych opinii i testów nie znajdziesz bo potrzeba kilku sezonów żeby coś konkretnego powiedzieć o produkcie.Pierwsze wrażenia natomiast zupełnie pozytywne a jak będzie dalej to sam się przekonasz.Sporo ludzi je kupuje bo cena atrakcyjna i wygląd zbliżony to kilkukrotnie droższych kręciołków.

Osobiście używam kołowrotków Daiwy z najwyższej półki i jestem bardzo z ich produktów zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzetelnych opinii i testów nie znajdziesz bo potrzeba kilku sezonów żeby coś konkretnego powiedzieć o produkcie.Pierwsze wrażenia natomiast zupełnie pozytywne a jak będzie dalej to sam się przekonasz.

W sumie spodziewałem się takiej odpowiedzii i mam podobne doświadczenia z tą różnicą że z żadnym nie miałem do czynienia w terenie.

Kręciłem na sucho w Krokodylu całą serią Windcasta i tak jak mówisz; model Z - designe i kultura pracy - poezja. Zaryzykuje nawet stwierdzenie że to taka Basia tylko stworzona pod żyłkę a nie plecionkę.

Model X nie robi już takiego 'pierwszego wrażenia' jak Z'etka ale również trzyma wysoki poziom.

W S 5000 proporcjonalnie z ceną spadaja walory wizualne i użytokwe takie jak np. brak Quick Draga czy mniejsza płynność rotora, który stawia (na sucho) odczuwalnie większy opór niż wyższe modele (przynajmniej te konkretne sztuki, które sprawdzałem w sklepie) Jednak nadal jest to bardzo ciekawa propozycja.

Padło na Windcast'a S bo chociaż to świeżak to jednak nadal to Daiwa i porównując inne młynki w cenie do 500pln dla mnie jest w czołówce a w dodatku dostanę go za 300pln a tu już na pewno nie ma konkurencji.

Osobiście używam kołowrotków Daiwy z najwyższej półki i jestem bardzo z ich produktów zadowolony.

Co do Tournament Basia (bo z tego co pamiętam takie posiadasz) to niedawno całkiem przypadkowo rozmawiałem ze znajomym który jak sie okazało jest karpiarzem i używa tych młynków; powiedział że Ci którzy uważaja że jest to tylko karpiowy lans zmienili by zdanie po pierwszej zasiadce i dużej rybie.

To tak na marginesie.

Dzięki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.