Warta 16 km od Wielunia

[Gość tatamarcelka]

I jak efekty? Ja też trochę próbuję i czasem coś tam wydłubię.Zdecydowanie częściej trafiają mi się na spina jazie.

Generalnie to mam odwrotnie. Na jakieś 15 kleni trafiaj jazia (i to przeważanie tylko wiosną). Może dlatego, że woblerki jakie zakładam to tak od 3cm w gorę.

Klenie takich 50+ to w tym roku jednego trafiłem, większość do 40cm.

Zazwyczaj łowię pomiędzy Rychłocicami a Osjakowem, rzadko powyżej Osjakowa.

W jednym z poprzednich postów było zdjęcie zakrętu, którego jeszcze nie "naprawili" ostrogami (to jest wysokość jakiegoś ośrodka wczasowego w Załęczu(?). Ktoś wspominał coś o brzanach z tego miejsca. To tak, są tam. Złowiłem tam w sierpniu 3 sztuki. Są również patrz gdzie wycentrowana mapa

Niestety zdjęć żadnych nie mam, po prostu ich nie robię, a i tak zazwyczaj staram się wypinać ryby w wodzie (bo ręce później śmierdzą )

Witaj Konopnioca. To, co pokazujesz na Geoportalu, to akurat nie to zakole. Ty pokazałeś Toporów. Jakie te brzanki połowiłeś?

[Gość tatamarcelka]

Panowie jak dzisiaj wyniki? Mnie się nie udało wyrwać, za dużo obowiązków ale juro obowiązkowo idę ze spinem

[Konopnica]

Witaj Konopnioca. To, co pokazujesz na Geoportalu, to akurat nie to zakole. Ty pokazałeś Toporów. Jakie te brzanki połowiłeś?

Tak, wiem. Toporów wskazałem jako drugie miejsce, gdzie złowiłem kilka brzan w tym roku.

[Warcianin5]

Ja dzisiaj na rybkach nie byłem.Jutro się wybieram,ale jak wyjdzie to nie wiadomo

Mam jeszcze pytanie-łowił ktoś z Was może w takim miejscu. http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/default.aspx?crs=EPSG%3A2180&bbox=478482.15625,358244.4140625,478901.296875,358544.0234375&variant=KATASTER

Nie chodzi mi o ten brzeg gdzie są "główki" tylko o ten przeciwny.Miejsce kawałek przed tą wyspą.Są tam takie korzenie w wodze,jakieś drzewa.Wydawało mi się,że jest tam ładna woda,ale byłem tam kilka razy wczesną wiosną i bez wędek

[zdzislavo]

Moze troche dalej od Wielunia ale sie wypowiem ze na odcinku warty 5 km powyzej Burzenina do Sieradza to straszna bryndza z rybami i pelno piachu szczegolnie ciezko o ryby przy niskim stanie wody od czasu do czasu widac jakiegos wiekszego bolenia a po za tym to okonek i pistoleciki ale to tez rzadko.

[Gość Wielgos85]

Ja dzisiaj na rybkach nie byłem.Jutro się wybieram,ale jak wyjdzie to nie wiadomo

Mam jeszcze pytanie-łowił ktoś z Was może w takim miejscu. http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/default.aspx?crs=EPSG%3A2180&bbox=478482.15625,358244.4140625,478901.296875,358544.0234375&variant=KATASTER

Nie chodzi mi o ten brzeg gdzie są "główki" tylko o ten przeciwny.Miejsce kawałek przed tą wyspą.Są tam takie korzenie w wodze,jakieś drzewa.Wydawało mi się,że jest tam ładna woda,ale byłem tam kilka razy wczesną wiosną i bez wędek

Byłem tam raz. Te ostrogi to mają po 2-2.5 m ale dla mnie jak patrzyłem w okularkach to woda płytka , na spin to tylko wodorosty się połapały.

[Gość Wielgos85]

Tematy się rozwinęły a ja prysnąłem wczoraj,12h w robocie w zakł. Fajnie że w końcu się temat ruszył troszkę na forum.

[Gość Wielgos85]

Tak do sprostowania to w bezrybnej Warcie spotkać szczupłego solidnych już wymiarów to nie problem. Oto foto jakie mi się przypomniało z 28.08.2011r.

75 cm - 2,7 kg = koryto purpurowe 5 cm.

Foto średnie- kolega robił swoim telefonem.

Kolego, po zdjęciach widzę, że młodzian z Ciebie. Masz przez to trochę inny punkt widzenia niż ja. Będąc tak często nad wodą trafisz (ile?) 15-25 "miarowych" szczupaczków, a duży to ten 75cm. Co to jest? To jest właśnie ta przysłowiowa pustynia.

Ja mogę powiedzieć, że ryby były, gdy będąc 5 razy w tygodniu nad wodą złowiłem te 10-15 szt, a 75 to nie okaz, gdy łowiąc na przykosach (zwanych u nas zmyłkami) bolenie po 70-80 cm stosunkowo regularnie, a sumy przed jazem w Kajdasie były zawsze.

Może i jestem młody i daleko mi co do niektórych wiekiem nad wodą ale w miarę możliwości ino mam 2 godz wolne po robocie do zachodu słońca to próbuję zahaczyć nad wodę i nie zraża mnie to iż mam teraz po przeprowadzce do rzeki 16km minimum w jedną stronę . A co do złowionych szczupaków to nie będę opisywał iż co niektórzy trochę by się pogniewali a nieliczni wyśmiali z ilości wymiarowych. Szkoda mi pisać że 15-25 "miarowych to pustynia. zdjęć nie robiłem prawie wcale bo mi nie było to potrzebne.

Teraz siedząc na forach zacznę foto robić by co nie którym poetom pokazać na oczy co w Warcie pływa a nie tylko ubarwione opisy i samochwalstwo.

[Gość tatamarcelka]

Tematy się rozwinęły a ja prysnąłem wczoraj,12h w robocie w zakł. Fajnie że w końcu się temat ruszył troszkę na forum.

a ja myślałem, że zniknąłeś na rybach

[Gość Wielgos85]

spadam bo ledwo pisze po urodzinach mojej połówki co skończyły się w końcu a juto na 12h do roboty znów.

Na ryby chcę wyskoczyć w niedzielę na białą rybę.

[Gość Wielgos85]

przymrozki się pojawiły znów rzeka ożyje, tylko jechać nad wodę.

[Gość tatamarcelka]

Ja dzisiaj na rybkach nie byłem.Jutro się wybieram,ale jak wyjdzie to nie wiadomo

Mam jeszcze pytanie-łowił ktoś z Was może w takim miejscu. http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/default.aspx?crs=EPSG%3A2180&bbox=478482.15625,358244.4140625,478901.296875,358544.0234375&variant=KATASTER

Nie chodzi mi o ten brzeg gdzie są "główki" tylko o ten przeciwny.Miejsce kawałek przed tą wyspą.Są tam takie korzenie w wodze,jakieś drzewa.Wydawało mi się,że jest tam ładna woda,ale byłem tam kilka razy wczesną wiosną i bez wędek

ja nie znam. Właściwie bardzo słabo znam jeszcze rzekę na terenie zpk, w tym roku bywałem w Załęczu, Toporowie i Konopnicy, ale najczęściej z żoną i dzieciakiem w celach rekreacyjnych i eksploracyjnych. Mam w wasze strony średnio 50-60km, więc siłą rzeczy za często nie mogę tak jeździć, ale od przyszłego sezonu raz dwa razy w tyg chcę być

[Warcianin5]

Te ostrogi to są obstawione cały czas,a ja nie lubię tłumu.Ciekawił mnie brzeg przeciwny,ale chyba też nie ma tam czego szukać.

Jak będę w Załęczu to obadam rzekę koło ośrodka ZHP(na wiosnę),bo jakoś nigdy mi tam po drodze.Byłem kiedyś późną jesienią to ludzi było opór nad tą zatoczką.Łowili płocie,ładne,ale łowienie średnio przyjemne przy tylu wędkarzach na niezbyt dużym obszarze

[Gość Wielgos85]

Konopnica a jak tam pudowa tamki/ progu? bo coś widnieje w necie i po rzece się rozchodzi?

Podeślij jak chcesz więcej info jak,po co itp.

Pozdrawiam,

[Gość tatamarcelka]

Te ostrogi to są obstawione cały czas,a ja nie lubię tłumu.Ciekawił mnie brzeg przeciwny,ale chyba też nie ma tam czego szukać.

Jak będę w Załęczu to obadam rzekę koło ośrodka ZHP(na wiosnę),bo jakoś nigdy mi tam po drodze.Byłem kiedyś późną jesienią to ludzi było opór nad tą zatoczką.Łowili płocie,bo się tam zbierała na zimę.

Zgadza się, niestety jest tam duży ruch, bardzo dużo wędkujących, a woda i otoczenie śliczne

[Gość Wielgos85]

Ja dzisiaj na rybkach nie byłem.Jutro się wybieram,ale jak wyjdzie to nie wiadomo

Mam jeszcze pytanie-łowił ktoś z Was może w takim miejscu. http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/default.aspx?crs=EPSG%3A2180&bbox=478482.15625,358244.4140625,478901.296875,358544.0234375&variant=KATASTER

Nie chodzi mi o ten brzeg gdzie są "główki" tylko o ten przeciwny.Miejsce kawałek przed tą wyspą.Są tam takie korzenie w wodze,jakieś drzewa.Wydawało mi się,że jest tam ładna woda,ale byłem tam kilka razy wczesną wiosną i bez wędek

ja nie znam. Właściwie bardzo słabo znam jeszcze rzekę na terenie zpk, w tym roku bywałem w Załęczu, Toporowie i Konopnicy, ale najczęściej z żoną i dzieciakiem w celach rekreacyjnych i eksploracyjnych. Mam w wasze strony średnio 50-60km, więc siłą rzeczy za często nie mogę tak jeździć, ale od przyszłego sezonu raz dwa razy w tyg chcę być

A ja ze znajomymi wiosną uderzałem pod Jeziorsko Watra i dookoła z prawej strony w ciemno a To Twoje okolice.

[Warcianin5]

Ja myślę,że od wiosny będziemy jakieś wspólne wędkowanie montować.Wiadomo,że w kupie siła

[Gość Wielgos85]

Byłem tam na oczku ostatnio przed zmierzchem ludu naliczyłem 18 osób, każdy dwa kije na spławik, 3/4 wiaderka po farbie 5 litrowego zanęty co wrzuca do wody. Średnio licząc ogółem to dziennie lekko 60 kg zanęty ląduje w małej zatoczce . Płotki spasione jak karpie

[Gość Wielgos85]

Warcianin5, priv z wczoraj został u Ciebie

[Gość Wielgos85]

Spadam, na 6 go to work, to do jutra i co którzy nad wodą spędzą sobotę życzę przysłowiowego połamania kija i życiówki

[Gość tatamarcelka]

Ja dzisiaj na rybkach nie byłem.Jutro się wybieram,ale jak wyjdzie to nie wiadomo

Mam jeszcze pytanie-łowił ktoś z Was może w takim miejscu. http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/default.aspx?crs=EPSG%3A2180&bbox=478482.15625,358244.4140625,478901.296875,358544.0234375&variant=KATASTER

Nie chodzi mi o ten brzeg gdzie są "główki" tylko o ten przeciwny.Miejsce kawałek przed tą wyspą.Są tam takie korzenie w wodze,jakieś drzewa.Wydawało mi się,że jest tam ładna woda,ale byłem tam kilka razy wczesną wiosną i bez wędek

ja nie znam. Właściwie bardzo słabo znam jeszcze rzekę na terenie zpk, w tym roku bywałem w Załęczu, Toporowie i Konopnicy, ale najczęściej z żoną i dzieciakiem w celach rekreacyjnych i eksploracyjnych. Mam w wasze strony średnio 50-60km, więc siłą rzeczy za często nie mogę tak jeździć, ale od przyszłego sezonu raz dwa razy w tyg chcę być

A ja ze znajomymi wiosną uderzałem pod Jeziorsko Watra i dookoła z prawej strony w ciemno a To Twoje okolice.

Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale Warta w moich okolicach to już nie załęczański krajobrazowy zaczyna się zaraz za Działoszynem, a kończy za miejscowością Kochlew za Krzeczowem.

A właściwie jak Ci się podobało łowienie koło Jeziorska? Ja połowiłem tam trochę szczupłych

[Gość Wielgos85]

Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale Warta w moich okolicach to już nie załęczański krajobrazowy zaczyna się zaraz za Działoszynem, a kończy za miejscowością Kochlew za Krzeczowem.

nie powinno być: krajobrazowy który zaczyna się ...

??

W opisie masz Skąd:Sieradz

[Warcianin5]

Wielgos85-nie zauważyłem nawet tego priva wczoraj

Ja powolutku już zbieram się za kompletowanie jakiegoś kompleciku przynęt na wiosenne rybki.

[Gość Wielgos85]

Rejon Załęcza to w tym roku zacząłem trochę zwiedzać, Można mnie spotkać w rejonach: Przywóz,Kamion-Toporów, Krzeczów,Kochlew, Bugaj, Katerpole,Kajdas. Te rejony to codzienność prawie.W końcu wychowany 50m od Warty od urodzenia.

[Gość tatamarcelka]

tak z pośpiechu źle zbudowałem zdanie. Chciałem napisać, że Załęczański Park Krajobrazowy zaczyna się za Działoszynem, a kończy za Kochlewem.

A okolice Jeziorska to oczywiście moje tereny, bo jestem właśnie z Sieradza. Dość często łowię za i przed mostem w miejscowości Warta, za zaporą (chodzi o ten obszar bazarowy) nigdy nie łowię, bo to co tam się dzieje nie jest fajne