Skocz do zawartości
Dragon

ziemniak jak kulka


Marcin1234567

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć!

Czy ktoś próbował łowić na małe kartofelki na włosie(jak kulka)?

Pytam bo w piwnicy mi zostało bardzo dużo takich kartofeleczków a nie chcę ich wyrzucać więc pytam czy tak mogę łowić?

A czy szło by ich jakoś dosmaczyć(np.wanilia, truskawka, ryba krab)?

Będę poławiał karpie(i co się trafi)!

Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi(pomocne i te mniej)!

przynęty na klenia   Dragon
Napisano
Czy ktoś próbował łowić na małe kartofelki na włosie(jak kulka)?

Pytam bo w piwnicy mi zostało bardzo dużo takich kartofeleczków a nie chcę ich wyrzucać więc pytam czy tak mogę łowić?

Jak najbardziej możesz tak łowić i nęcić. Nie dodawaj żadnych sztucznych zapachów. Ziemniak gotowany w koszulce ma sam w sobie najlepszy aromat. Część ziemniaków do nęcenia rozgnieć.

Jak chcesz założyć na włos to musi być trochę twardszy niż do nęcenia. Załóż też trochę dłuższy stoperek niż do kulki.

Napisano
A dlaczego nie polecacie stosować aromatów?

Czy teraz wiosną mam na taki kartofelek szanse?

Można stosować, ale ziemniak sam w sobie ma świetny aromat.

Napisano
Czy teraz wiosną idzie nęcić kartoflami i kukurydzą czy lepiej jakieś kulki rybne, rakowe?

A jakie ryby chcesz łowić?

Napisano

Marcin1234567, to powiem że do rzutów ziemniak się nie nadaje,bo podczas wyrzutu spadnie z włosa.

A co do nęcenia wiosną to najlepiej worek pva+pelet+pokruszone kulki+boster,i najlepiej aromaty na bazie rybnej :wink:

Napisano

A słuchaj bo mam taki problem.W lato zasadzałem się na karpia cały lipiec i sierpień i złowiłem jednego malucha 58 cm. Reszta to była poniżej 30. One jak wyczuły najmniejszy opór spławika wypluwały haczyk. I jak będę łowił na samozacinające nie będą pluły?

Brania to były 0.5 centymetrowe przesunięcia lub kilku milimetrowe wysunięcia spławika.

Napisano
I jak będę łowił na samozacinające nie będą pluły?

Pewnie że będą pluły, w tym rzecz żeby stosować przypony, których nie dadzą rady wypluć ale to już inny temat - temat rzeka na dodatek :wink:

Proponuje na początek przestudiować np. taki film o pobieraniu i wypluwaniu przynęty przez karpie

Napisano

Jest to jeden z kilkdziesięciu jak nie kulkuset patentów :lol: Rodzaj przyponu odpowiedniego do danych warunków to jak pisałem temat rzeka, dużo się tego naczytałem i naoglądałem a ciągle wpadam na coś nowego. Ja osobiście stosuje głównie klasyczny węzel bez węzła + ewentualnie patenty z rurką czy plastikowymi robaczkami. Czasami D'rig albo przypon z włosem poruszającym się po trzonku haka na metalowym pierścieniu (blow-back rig). No i kombinowanie z różnymi materiałami przyponowymi - sztywne, miękkie, kobinowane... Czytaj, oglądaj, wiąż i przede wszytskim testuj nad wodą bo ilu karpiarzy i ile łowisk tyle teori a to praktyka wszytsko weryfikuje :wink:

Napisano

Dzięki wielkie za pomoc(widzę że jesteś specem w tym łowieniu).

Może to pytanie nie w temacie ale opisz mi łowienie na tzw.metodę(ze szczegółami).

Nigdy tym nie łowiłem a chcę to wypróbować bo nie zależy mi na okazach ale na ilości.

Napisano
widzę że jesteś specem w tym łowieniu

Heh na tym forum jest kilku specow, a jak nie to przynjamniej kilku doświadczonych karpiarzy ale ja się z pewnością do nich nie zaliczam. Ja jestem co najwyżej specem w czytaniu artykułow i oglądaniu filmow o karpiowaniu :mrgreen: bo w praktyce świadomie karpiuje ledwie poł sezonu.

Co do metody to łapałem kilka razy na komercji bez większych sukcesow to i się nie zagłębiałem w temat. Wiem tyle co można wyczytać w necie wpisując w googlach słowa "the method". Poczekaj na innych albo taka jak ja poszperaj w necie :wink:

Na haczyku np. jest temat o METODZIE --> http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=4583&postdays=0&postorder=asc&start=0

Napisano

To o czym piszesz to tzn Line Aligner, czyli praktycznie standardowy węzeł z rurką.

Tak na prawdę same węzły i wszystkie bajery dodatkowe, typu rurki, oczka, stopery tworzące węzły typu "Blow Out Rig" czy "D`rig" i tam wiele innych muszą być dobierane do odpowiednich haków.

Ja raczej w tym temacie poruszam się swoim "widzi mi sie" oraz tym czy się sprawdzało dane rozwiązanie i w związku z tym jak dla mnie stosowanie rurki termokurczliwej ma sens głównie w hakach o prostym trzonku, nie wygiętym.

Praktycznie zawsze używam go do "longshanków" no i np nie ma potrzeby stosowania rurek w przypadku przyponów ze sztywniaków, a przyjnamniej fluocarbonu, czy amnezji.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.