Kwietniowy okoń a blacha

[Gość Łukaszss]

czy w kwietniu wybierając się na okonia spiningując małą blaszką wachadłową podczas kontroli moge mieć jakieś problemy. Chodzi dokładnie o okres ochronny szczupaka.prosze o info

[ICEMAN0729]

Jak nie założysz "stalki" to nie.

[Gość Łukaszss]

Pozdrawiam Stolice dzięki za info

[kaftann]

Możesz spokojnie założyć stalke!!

[Gość Łukaszss]

Na okonka moim zdaniem jest zbędna,chodziło mi o to ze łowiąc okonka na małą alge 8g nie łamie zakazu połowu szczupaka.Kolega mówił mi że blaszek raczej niezakładaj bo podczas kontroli będziesz miał przekichane.

[abra1711]

Pewnie chodzi o okres ochrony szczupaka ale okres ochrony nie oznacza zakazu spiningu więc spokojnie możesz bo wolno łowić inne gatunki ryb na spining np. okonie, jazie, pstrągi, itp.

Jedynym przypadkiem kiedy mogli by ukarać to przypadek gdy w danej wodzie nie występuje ina ryba drapieżna poza okresem ochronnym, ale to i tak musieli by ci udowodnić że o tym wiedziałeś i była taka informacja na tym zbiorniku a czepianie się straży o takie rzeczy wynika tylko z ich niewiedzy.

To tak jakby powiedzieć że niewolno używać blach do końca maja bo sandacz ma okres ochronny do 31 maja.

Nic ci nie zrobią jak nie będziesz zabierał ryb w okresie ochronnym.

3.6. Złowione ryby niewymiarowe lub będące pod ochroną muszą być bezwzględnie,

z ostroŜnością wypuszczone do wody.

Czyli RAPR uwzględnia możliwość złapania ryby w okresie ochronnym i nie przewiduje za to kary co innego gdy udowodnią ci że nastawiłeś się na rybę która ma okres ochrony ale przynęta czy stalka o tym nie świadczą.

[Gość Łukaszss]

Dzięki bardzo za Twoje info.Teraz będę machał spinem spokojniej

[pewniak]

Jedynym przypadkiem kiedy mogli by ukarać to przypadek gdy w danej wodzie nie występuje ina ryba drapieżna poza okresem ochronnym, ale to i tak musieli by ci udowodnić że o tym wiedziałeś i była taka informacja na tym zbiorniku

Czyli RAPR uwzględnia możliwość złapania ryby w okresie ochronnym i nie przewiduje za to kary co innego gdy udowodnią ci że nastawiłeś się na rybę która ma okres ochrony ale przynęta czy stalka o tym nie świadczą.

Niestety nie jest tak, prawo jest jeszcze bardziej liberalne. Karanie za wykroczenia wędkarskie odbywa się na podstawie Kodeksu wykroczeń i Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, a nie na podstawie RAPR. Nastawienie się na łowienie szczupaka w okresie ochronnym można uznać co najwyżej za usiłowanie popełnienia wykroczenia. A w prawie o wykroczeniach usiłowanie jest karalne tylko wtedy, gdy przepis tak stanowi. W stosunku do wykroczeń wędkarskich usiłowanie nie jest karalne.

Podsumowując: z pprawnego punktu widzenia możesz sobie złożyć 20 cm woblera, 50 cm stalkę i otwarcie mówić że chcesz złowić szczupaka, a strażnik i tak nic nie może Ci zrobić. Dopiero gdy złowiony szczupak wyląduje w Twoje siatce/sadzu/plecaku/chlebaku itp. zamiast z powrotem w wodzie, dochodzi do popełnienia wykroczenia.

Oczywiście zupełnie czym innym jest odpowiedzialność dyscyplinarna za niewłaściwe zachowanie etyczne.

A abstrahując od kwestii prawnych: używanie stalki polując na okonia jest uzasadnione tym, że nie chcesz doprowadzić do sytuacji, aby szczupak, który może być przyłowem zrobił Ci odcinkę i pałętał się z hakiem w pysku....

[madi]

używanie stalki polując na okonia jest uzasadnione tym, że nie chcesz doprowadzić do sytuacji, aby szczupak, który może być przyłowem zrobił Ci odcinkę i pałętał się z hakiem w pysku....

Dokładnie. Często się zdarza, że w akcie desperacji wiosną rzuci się szczupak na małego twistera czy małą blaszkę.

Kolega mówił mi że blaszek raczej niezakładaj bo podczas kontroli będziesz miał przekichane.

To jest największa głupota jaką słyszałam. Oczywiście nie zakładaj dużej blachy będącej szczupakowym killerem. Alę są blaszki okoniowe, ba nawet pstrągowe, w które też może uderzyć jakiś wariat. Bo on przecież nie wie, że jest akurat w tym momencie w okresie ochronnym.

Pamiętam kiedyś jak na pobliskim zbiorniku, na czerwone robaki z gruntu rzucił się właśnie szczupak. Dziadek nastawiony na karpia. Jak zobaczył co się uwiesiło na haczyku to o mało z gatek nie wyskoczył

[Lath]

ja łowię cały czas z wolframem, bo jak by miała rybka przegryźć ci żyłkę to lepiej żeby ją odhaczyć samemu i wypościć aniżeli miała by pływać z blachą w gębie, nie wiadomo czy da radę sama sobie to wypluć, może zdechnąć i szkoda.

wiec moja rada łów z metalowym przyponem, kontrola się nie martw ;]

ps. też na okonia się nastawiłem i 4 szczupaki wpadły i pływają całe nadal bez żelastwa.

[Gość Łukaszss]

Dziękuje bardzo za Wasze wypowiedzi. Wynk łowienia to 6 okonków wszystkie pływają w jeziorku

[mazzoll]

Madi tez mi sie kiedyś szczupak na czerwonego uwiesił malutki był ale tez byłem zdziwiony i ze zyłki nie przegryzł pozdro

jak wyzej a uzywanie stalki jest uzasadnione bo ryba nie odjezdza z przyneta ai ty nie traczisz pieniadzorow

[Lesio]

Nastawienie się na łowienie szczupaka w okresie ochronnym można uznać co najwyżej za usiłowanie popełnienia wykroczenia. A w prawie o wykroczeniach usiłowanie jest karalne tylko wtedy, gdy przepis tak stanowi. W stosunku do wykroczeń wędkarskich usiłowanie nie jest karalne.

Podsumowując: z pprawnego punktu widzenia możesz sobie złożyć 20 cm woblera, 50 cm stalkę i otwarcie mówić że chcesz złowić szczupaka, a strażnik i tak nic nie może Ci zrobić. Dopiero gdy złowiony szczupak wyląduje w Twoje siatce/sadzu/plecaku/chlebaku itp. zamiast z powrotem w wodzie, dochodzi do popełnienia wykroczenia.

Muszę nanieść sprostowanie do powyższej wypowiedzi.

Usiłowanie popełnienia wykroczenia polegającego na połowie ryb w okresie ochronnym, obecnie jest karalne, a stanowi o tym art. 27b ust. 2 znowelizowanej ustawy o rybactwie.

( www.arimr.gov.pl/fileadmin/pliki/PO-ryby/D20101322.pdf )

[Łukasz789]

Nastawienie się na łowienie szczupaka w okresie ochronnym można uznać co najwyżej za usiłowanie popełnienia wykroczenia. A w prawie o wykroczeniach usiłowanie jest karalne tylko wtedy, gdy przepis tak stanowi. W stosunku do wykroczeń wędkarskich usiłowanie nie jest karalne.

Podsumowując: z pprawnego punktu widzenia możesz sobie złożyć 20 cm woblera, 50 cm stalkę i otwarcie mówić że chcesz złowić szczupaka, a strażnik i tak nic nie może Ci zrobić. Dopiero gdy złowiony szczupak wyląduje w Twoje siatce/sadzu/plecaku/chlebaku itp. zamiast z powrotem w wodzie, dochodzi do popełnienia wykroczenia.

Muszę nanieść sprostowanie do powyższej wypowiedzi.

Usiłowanie popełnienia wykroczenia polegającego na połowie ryb w okresie ochronnym, obecnie jest karalne, a stanowi o tym art. 27b ust. 2 znowelizowanej ustawy o rybactwie.

( www.arimr.gov.pl/fileadmin/pliki/PO-ryby/D20101322.pdf )

Nie żebym był zwolennikiem łapania szczupaków ( innych ryb również) podczas okresu ochronnego i teraz nie żartuje. Ale udowodnij to ,że ktoś idąc z takim zestawem idzie na szczupaka .Pomimo tego ,ze na wiosnę prawie wszystkie drapieżniki mają okres ochronny może wciskać różne bajeczki ( moje przykłady wymyślone na szybko ale każdy wymyśli bardziej lub mniej prawdopodobne ) począwszy ,ze idzie na monstrualne okonie a skończywszy na piraniach.Uważam (ale to moje prywatne zdanie , wiem lekko naiwne i nierealne) ,ze takie rzeczy powinny być załatwione ustawowo po pierwsze uważam ,że stalki powinny być wprowadzone ustawowo nie przemawia do mnie argument ludzi łowiących na paprocha , bo nie raz już widizałem jak szczupak atakował i przegryzał mała przynętę.Już i tak za dużo ryb w okresie zimowym pływa z haczykami bo wystartowały do haczyka z ochotka. Ale z tym to już chyba nic się nie zrobi zresztą sandacz i szczupak (drapieżniki) do wszystkiego wystartują .A po drugie na Dunajcu już dawno wprowadzono limity wielkości przynęty jakich wolno używać w danym okresie. I tak samo uważam powinno myc w całej Polsce ,że np. w okresie ochronnym szczupaka i sandacza nie wolno używać przynęt większych niż np. ( daje z głowy równie dobrze mógłby być większy limit) 5cm.

[bumtarara]

Akurat menu szczupaka jest tak zroznicowane, ze nie wiem jak małe przynety musiałbys zakladac, zeby wykluczyc branie szczupaka. Wg mnie lepiej załozyc stalke i puscic szybko przypadkowa zdobycz, niz puscic go z hakiem w pysku.

[Docent]

Kiedyś jako przyłów do żywcowej płoci trafił mi się 25cm szczupły całe szczescie nie przegryzł przyponu 0,10 ( pewnie nie trafił na zęby ) i poszedł do wody ... ale szkoda by było go z hakiem w wodzie puszczacz ....

Wziął na BIAŁEGO ;D