bboobb Napisano 23 Lutego 2008 Share Napisano 23 Lutego 2008 est teraz nawet lepsze niż fabryczne Jeżeli tak to po co sprzedaje Nie podobają mi siętakie praktyki. Tomaszek, jakie by było Twoje zdanie na ten temat gdybyć kupił od kogoś taki egzemplarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 23 Lutego 2008 Share Napisano 23 Lutego 2008 bboobb, ponawiam pytanie. Co byś zrobił na jego miejscu? Walnął bys kołowrotek do kosza? Czy oddał komuś za darmo? Czy może położył na półkę i nie patrzył w tamta stronę? Podejżewam że sprzedaje dlatego, bo nie chce żeby kolejny element odleciał od tego wyrobu tak wysokiej jakości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bboobb Napisano 23 Lutego 2008 Share Napisano 23 Lutego 2008 Rozumiem, że on nie chce stracić, ale z kolei ja odkupując od kogoś nie chciałbym wtopić. Chyba, że poinformowano by mnie o wadzie i cena byłaby atrakcyjna, wtedy mógłbym się zastanawiać. Ale takie zachowanie to niestety w dzisiejszych czasach rzadkość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 23 Lutego 2008 Share Napisano 23 Lutego 2008 ale z kolei ja odkupując od kogoś nie chciałbym wtopić jakie by było Twoje zdanie na ten temat gdybyć kupił od kogoś taki egzemplarzA jakie jest Twoje zdanie jeśli kupił byś taki egzemplaz nowy? Kołowrotek został naprawiony i teraz jako uzywany idzie na sprzedaż. Sama naprawa była na tyle prosta, że żaden serwis nie zrobił by nic innego, jak ponownie wkleił element wodzika. Chyba żeście się za wcześnie obruszyli zanim przemysleliście sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 23 Lutego 2008 Share Napisano 23 Lutego 2008 a reklamacje nie istnieją? przecież nie kupił go 10 lat temu, czy nawet 2 - tylko nie dawno niech mu wymienią na nowy, choć teraz jak sam skleił to już przepadło - ale od tego są serwisy, reklamacje, ba nawet rękojmia, gdzie można zwrócić wadliwy sprzęt. Chyba że na Zielonej Wyspie coś takiego nie funkcjonuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 23 Lutego 2008 Share Napisano 23 Lutego 2008 niech mu wymienią na nowy Jasne trini, piszesz jak byś niczego nigdy nie oddała na gwarancji. Jeśli nie stało się to tego samego dnia czy 3 dni od zakupu, sprzęt idzie do naprawy a nie do wymiany. Zwłaszcza jeśli jest to pierdoła wymagająca kropli kleju. Uważasz? To raz. Dwa odsyłanie kołowrotka do USA celem wykonania takiej naprawy to już wogóle przerost formy nad treścią. Przecież nikt nic innego by nie zrobił jak tylko użył kleju, czy to serwis czy ja sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 23 Lutego 2008 Share Napisano 23 Lutego 2008 no chyba, że tak ale wcześniej tu o tym nie napisałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 23 Lutego 2008 Share Napisano 23 Lutego 2008 No nie pisałem bo temat jest o czym innym a nie przyszło mi do głowy że tak się przejmiecie losem potencjalnego kupca tego drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 23 Lutego 2008 Share Napisano 23 Lutego 2008 nie stricte losem samego kupca, tylko tym jak ludzie potrafią kombinować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 26 Lutego 2008 Share Napisano 26 Lutego 2008 Tomaszek, miałem nadzieję, że żartowałeś............... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 26 Lutego 2008 Share Napisano 26 Lutego 2008 artech, zastanów się............... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 26 Lutego 2008 Share Napisano 26 Lutego 2008 Ja mam się zastanawiać??? Może to Ty się zastanów co piszesz, zawsze jesteś taki "etyczny" ale wciskanie komuś zepsutego bubla i prawdopodobnie jeszcze zachwalanie jego zalet a ukrywanie wszelkich wad, uważasz za coś normalnego a wręcz wskazanego. Już widzę jaki byś raban podniósł gdyby to nie był Twój kolega. Czasami mam wrażenie, że jesteś jak chorągiewka na wietrze......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 26 Lutego 2008 Share Napisano 26 Lutego 2008 ale wciskanie komuś zepsutego bubla i prawdopodobnie jeszcze zachwalanie jego zalet a ukrywanie wszelkich wad, uważasz za coś normalnego a wręcz wskazanego. Zastanów się co ty bredzisz człowieku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 27 Lutego 2008 Share Napisano 27 Lutego 2008 Nie odwracaj kota ogonem. To koniec z mojej strony w tym temacie i wracajmy do właściwego wątku tej dyskusji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Supersobi Napisano 29 Lutego 2008 Share Napisano 29 Lutego 2008 Ja posiadam AbuGarcia CARDINAL C3. I uważam że to fajny sprzęcik:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Supersobi Napisano 29 Lutego 2008 Share Napisano 29 Lutego 2008 ...a wogle to mam sentymencik do tej firmy..choć szczerze powiem że sie zepsuła patrzac z perspektywy 10 lat w tył.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinezg Napisano 13 Marca 2008 Share Napisano 13 Marca 2008 Eh, mam problem, wczoraj kupiłem kołowrotek Abu Cardinal 305 FR i byłbym zadowolony gdyby nie to, że zwija on żyłkę w następujący sposób: teraz nie wiem, czytałem gdzieś że te modele tak zwijają żyłkę w stożek ale jakoś ciężko mi uwierzyć, że tak może być. Ja myślicie odpuścić temat i normalnie go używać czy oddać na gwarancji do sklepu/serwisu żeby to wyregulowali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lary Napisano 13 Marca 2008 Share Napisano 13 Marca 2008 Nawija stożkowo i do tego nierówno. Niestety nie wypowiadam się na temat tych kołowrotków gdyż nie wędkuje nimi ale sposób nawijanie jest dla mnie nie do przyjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 14 Marca 2008 Share Napisano 14 Marca 2008 Abu Cardinal 305 FR i byłbym zadowolony gdyby nie to, że zwija on żyłkę w następujący sposób Jak jest grubość, nawiniętej żyłki?, .....rozumiem, że nawijałeś zgodnie z wszystkimi prawidłami: dokręcony hamulec, równomiernie i lekko napięta żyłka, kręciołek był zamontowany na patyku i żyłka miała prawidłowy stożek bo była przepuszczona przez przelotkę itd.. Tak patrze na to zdjęcie, Totalna sieczka!,...wyrazy współczucia. Ja myślicie odpuścić temat i normalnie go używać czy oddać na gwarancji do sklepu/serwisu żeby to wyregulowali? Spróbować możesz, ale myślę ,że sprzedawca będzie się zapierał kopytami w progu , bo kręcioł wg niego jest sprawny itp... Propozycja: Natomiast co do regulacji - możesz próbować, poprzez zminimalizowanie grubości podkładki dystansowej lezącej na kole zębatym terkotki tuż pod szpulą (jeśli tam taka jest). Jeśli jest kilka podkładek (co uważam za mało prawdopodobne w konstrukcji tej klasy) to je zdejmij i zostaw na próbę tylko jedną. Lecz jak znam życie w tego typu kręciołku będzie tylko jedna gruba około 1 mm podkładka, wykonana np. z tekstolitu, wtedy zdejmij ją i....daj swoją jak najcieńszą podkładkę, wykonaną np. z kliszy filmu grubości 0,2 mm Co ma niby dać taka kombinacja z podkładkami? ano to, że "szpula siądzie nieco niżej" a tym samym nieco bardziej - równomierniej "dowijana" będzie górna część szpuli. Ps. Co do tytułowej jakości Abu..? phew, w obecnych czasach należy się chyba ograniczyć tylko do zakupu multiplikatorów i to tylko tych produkowanych od lat: sprawdzonych droższych serii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 14 Marca 2008 Share Napisano 14 Marca 2008 Gdyby stożek był odwrotnie to jeszcze dałoby się przeżyć, ale tak Jak nie pomoże sposób Unisesa to pozostaje Ci podwijanie ręczne (ale na początku nawijania) w miejscu gdzie niedowija. Ewentualnie zacznij od reklamacji w sklepie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinezg Napisano 14 Marca 2008 Share Napisano 14 Marca 2008 Jak jest grubość, nawiniętej żyłki?, .....rozumiem, że nawijałeś zgodnie z wszystkimi prawidłami: dokręcony hamulec, równomiernie i lekko napięta żyłka, kręciołek był zamontowany na patyku i żyłka miała prawidłowy stożek bo była przepuszczona przez przelotkę itd... Żyłka 0,30. a co do nawijania to przyznam się że sposób w jaki ją nawijałem troszeczke odbiega od tego jaki opisałeś. Spróbuje dzisiaj nawinać żyłke zgodnie z twoim opisem. Propozycja: Natomiast co do regulacji - możesz próbować, poprzez zminimalizowanie grubości podkładki dystansowej lezącej na kole zębatym terkotki tuż pod szpulą (jeśli tam taka jest). Jeśli jest kilka podkładek (co uważam za mało prawdopodobne w konstrukcji tej klasy) to je zdejmij i zostaw na próbę tylko jedną. Lecz jak znam życie w tego typu kręciołku będzie tylko jedna gruba około 1 mm podkładka, wykonana np. z tekstolitu, wtedy zdejmij ją i....daj swoją jak najcieńszą podkładkę, wykonaną np. z kliszy filmu grubości 0,2 mm Co ma niby dać taka kombinacja z podkładkami? ano to, że "szpula siądzie nieco niżej" a tym samym nieco bardziej - równomierniej "dowijana" będzie górna część szpuli. A jak nawijanie prawidłowe nie pomoże to spróbuje z podkładkami, teraz jestem w pracy ale z tego co kojarze na 99% podkładki były dwie. Po południu zdam relacje czy pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 14 Marca 2008 Share Napisano 14 Marca 2008 ale z tego co kojarze na 99% podkładki były dwie No to jest szansa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qba-Zgorzelec Napisano 14 Marca 2008 Share Napisano 14 Marca 2008 Ja się przyznam, że kupiłem kołowrotek Abu model 505FR u zachodnich sąsiadów. Koszt 59 euro. Jestem karpiarzem i kilkudniowe zasiadki co najmniej kilkanaście razy w roku w na prawdę zmiennych warunkach nie wyrządziły krzywdy kołowrotkowi. Zobaczymy w tym sezonie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinezg Napisano 14 Marca 2008 Share Napisano 14 Marca 2008 Unises wielkie dzięki dla ciebie Faktycznie pod szpulą znalazłem dwie podkładki, jedną zdjąłem i nawinąłem żyłkę zgodnie z twoimi wskazówkami i co sie okazało? Kołowrotek nawija tak jak trzeba, żyłeczka nawinięta równo bez żadnych stożków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel1234-93 Napisano 15 Marca 2008 Share Napisano 15 Marca 2008 Jestem zwolennikiem tej firmy mam ich 4 kołowrotki z wyższej pułki najtanszy kosztował mnie a raczej mojego ojca 350 złoty mam już go no teraz bendzie 3 sezon i nawet go nieczysciłem a mam ten szajs shimano i tego to nawet na ryby nie biore a zabuliłem za niego prawie 550 złoty rok temu i byłem z nim raz na rybach. smieszna ta firma shimano mój ojciec muwi ze kiedys robili pożądne zeczy ale teraz niedosc ze drogie to jeszcze szajs. .pomijając ze mam pare aluzji do szimano bo prawie raz przez nich straciłem zycie ale niebende tego opisywał powiem ze zawiudł mnie rower shimano za 6000 złoty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.