MaruszW Napisano 12 Lipca 2006 Napisano 12 Lipca 2006 Witam, jestem tu nowy i ""zielony jeśli chodzi o połowy metodą gruntową . . . próbuje tak łapać w zasadzie dopiero od lipca tego roku. Akwen na którym łapię to jezioro Ożewo k.Suwałk dość głębokie jeziorko polodowcowe około 60 m głębokości, z dość bujną zieleniną . w tym właśnie jeziorku znajdują się duuuże okazy płoci - w sieciach, kiedyś widziałem płocie o wadze około 1 Kg. Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób mam przygotować zestaw na grunt na taką wodę, jak często zarzucać i ustawiać, podciągać i w ogóle . . . żeby był "czuły na brania" i nie plątał się w zielsku, oraz jakich przynęt i zanęt używać przy łapaniu tej pięknej rybki na jednodniówkach, Ostatnie moje próby spełzły na niczym tj. złapałem jednego średniaka i .... @@@ cały dzień nic poza tym, że zestawik z koszykiem czesto się plątał, a brania sygnalizowane były do dołu . . . co też zbiło mnie z tropu bo ponoć mam ciąć tylko jak idzie w górę, hmm Z góry dziękuję za wszelkie opisy rysunki itp. Pozdrawiam
MaruszW Napisano 12 Lipca 2006 Autor Napisano 12 Lipca 2006 Chyba zbyt zawile to napisałem, albo odpowiedz jest banalna .
tomek1 Napisano 12 Lipca 2006 Napisano 12 Lipca 2006 Brania do dołu bo masz za lekki koszyk i ryby toczą go po dnie jak woda wypłucze zanętę. Załóż sprężynę na rurce z ołowiem w środku i po problemie. Przypon krótki 10 cm- przy sprężynie na rurce nie ma prawa ci się splątać. Uzupełnij profil- lubimy wiedzieć z kim rozmawiamy (skąd jesteś, wiek itp.)
MaruszW Napisano 12 Lipca 2006 Autor Napisano 12 Lipca 2006 Ok, sorki, już się poprawiam . . . z tą sprężynką to chyba też nie do końca prawda, nie znam się na tym ale czytałem że lepiej sprawuje się koszyczek, ale wypróbować nie zawadzi . . . i znów mętlik, ew. jakie zakupy poczynić mam wędkę radzięcką (stara teleskopówka z włókna) dobry w miarę kołowrotek z wolnym biegiem, kilka koszyczków bez'a ciężarka, kilka oliwek z krętlikiem, 13g, kilka sprężyn zwykłych, żyłka obecnie 18 i przyponik z 10 około 20 cm, a jeszcze jedno pytanie żyłka ma być tonąca czy też nie ?? a jeśli chodzi o zanętę i przynętę na płoć "giganta"
tomek1 Napisano 12 Lipca 2006 Napisano 12 Lipca 2006 Powiem tak ja łowię ze sprężyną i nie narzekam, ale wybór należy do ciebie. Ważne jest żeby ryba nie mogła przesuwać zanętnika po dnie, bo jak jest za lekki to ci go turla do brzegu i efektem jest branie do dołu. A przy cięższym nawet pociągnięcie przyponu w kierunku brzegu będzie sygnalizowane pociągnięciem sygnalizatora w górę. Nie jestem specjalistą w łowieniu płoci ale coś tam mogę doradzić. Płotki lubią konopie więc dodanie ich do zanęty powinno pomóc. Jeżeli chcesz łowić duże płocie to musisz im dać coś konkretnego do żarcia: pęczak, kukurydzę, pęczek białych albo czerwonego robaka (nieraz miałem branie ładnej płotki na niego). Dobrze byłoby zanęcić tym co wyżej opisałem. Najlepiej procą a jak się nie da to oklej sprężynę/koszyk zanętą i do tej zanęty powciskaj ile się da pęczaku lub kukurydzy.
MaruszW Napisano 12 Lipca 2006 Autor Napisano 12 Lipca 2006 ... a jak się to zachowa w gęstych zaroślach - czy nie ma znaczenia fakt zapadania zestawu ... ??
tomek1 Napisano 12 Lipca 2006 Napisano 12 Lipca 2006 No w zaroślach nie połowisz z gruntu. W takim układzie zostaje ci spławik i łowienie w pół wody nad zaroślami albo wręcz pod samą powierzchnią. Ewentualnie poszukaj mniej zarośniętego miejsca i spróbuj zwabić ryby umiejętnym nęceniem.
MaruszW Napisano 14 Lipca 2006 Autor Napisano 14 Lipca 2006 Łowy czas zacząć - , dzisiaj po południu jadę - zobaczymy co będzie, wielkie dzięki za wszelkie porady ...
tomii Napisano 14 Lipca 2006 Napisano 14 Lipca 2006 Cześć MaruszW, Z tego co przeczytałem wnioskuję że łowisz na dość ciężki zestaw (mowa o kiju). Jeżeli masz możliwość to zainwestuj trochę gotówki w najprostszego federa takiego 80-120 g wyrzutu z trzema wymiennymi szczytówkami o różnej elastyczności. To wydatek 150 - 200 zł. Dlaczego??? Po pierwsze na szczytówce tego kija zobaczysz każde dotknięcie przynęty przez rybę, po drugie ten kij wybaczy więcej błędów w czasie holowania ryby niż rosyjski teleskop, po trzecie lżejszym zestawem dalej rzucisz a resztę zalet docenisz sam jak nabędziesz taki sprzęcik. Ma jedną wadę szczególnie groźną dla początkujących. Nie wybacza błędów podczas zarzucania zestawu i łarwo można złamać szczytówkę. Ale jeżeli będziesz przestrzegał trzech zasad nie powinieneś mieć z tym problemu. 1. Podczas wyrzutu koszyk ma się znajdować około 0,5 m za szczytówką a nie 2-3 metry jak w zestawach spławikowych 2. Rzut wykonuje się płynnym ruchem "rozpędzając zestaw" nie wolno w pierwszej fazie wyrzutu nie wolno szarpnąć zestawem 3. Przed wyrzutem należy dokładnie sprawdzić czy żyłka nie zachaczyła się o przelotki albo nie owinęła wokół szczytówki. Więcej poczytasz w dziale ABC FEDERA. Jeżeli nie masz gotówki na inwestycje to (nie wiem jak sztywny jest Twój kij) spróbuj łowić tym teleskopem jak federem czyli na drgającą szczytówkę. Co do koszyków to ja nie używam ani rurek ani sprężyn z rurką czy bez. Stosuję tzw. stoper z gumki od wentylka i koralików. Nie plącze się i nie stawia oporu w wodzie podczas brania i zacinania. Czasami zamiast stosować cięższy koszyk może warto się zastanowić nad innym kształtem koszyka np. prostopadłościan a nie walec. Co do zanęt się nie wypowiadam bo ta zależy od przyzwyczajenia ryb na danym akwenie ale faktycznie konopie to ulubiona "przyprawa" płoci na wielu zbiornikach. No i pamiętaj o właściwym doborze łowiska. Na głębokości 1,5 m i zamulonym dnie dużej płoci raczej nie połowisz. Powodzenia
MaruszW Napisano 14 Lipca 2006 Autor Napisano 14 Lipca 2006 tomii wielki dzinks , niestety kasiorki niet na inwestycje związane z zakupem takiej akurat wędki i to w sumie nie ze względu na jej cenę, a w zasadzie sporadyczność wypadów nad wodę :], niestety chroniczny brak czasu. Ten teleskop jest dość "miękki" ew. rozpatruje wymianę szczytówki, ale to dopiero w innym czasie, dzięki za poradę zobaczę co dzisiaj mi z tego wyjdzie wczoraj w tym miejscy wytahali kilka linów ;( . . . ale przyjdzie i na mnie czas. Pozdrawiam
Lary Napisano 16 Lipca 2006 Napisano 16 Lipca 2006 Akwen na którym łapię to jezioro Ożewo k.Suwałk dość głębokie jeziorko polodowcowe około 60 m głębokości, z dość bujną zieleniną Tomii ma rację spróbuj zastosować inny kształt koszyka ponieważ cięższy koszyk przy takim dnie i głębokości jak piszesz możesz niewyciągnąć. jeślichodzi o przynętę na leszcza spróbuj białe lub kukurydzę i dołóż na hak jedno ziarko ryżu dmuchanego albo takiego ze spożywczaka lub z wędkarskiego (te z wędkarskiego sa nasączone i tak szybko nie spadną z haka) ryż będzie podnosił przynętę i nie będzie zawadzała o ziela pozdrawiam Lary.
kaczor Napisano 16 Lipca 2006 Napisano 16 Lipca 2006 Witam. To do jakiej głębokości zielsko tam rośnie ? Pozdrawiam Edek
andi64 Napisano 16 Lipca 2006 Napisano 16 Lipca 2006 jak łowię w zaroślach z gruntu to stosuję kulki pływające, a w innym przypadku jeśli łowię np. pink to stosuję styropian tylko taki budowlany np. 1 kulka steropianu i dwie pinki, a najlepiej samemu pokombinować z wypornością
dudi Napisano 17 Lipca 2006 Napisano 17 Lipca 2006 Ja wlaśnie też łowie na łowisku gdzie jest pełno zielska. I staram sie znaleźć miejsce w którym po prostu nie ma juz zielska, bo do pewnej głębokości jest go pełno a później już nic. Ale ja to jestem tam ewenementem, wszyscy łowią na spławik, ale ja nie moge się przemóc. I głownie łowie na feedera, bardzo polecam również tą metode. Ja mam feedera do 120g a ostatnio wyciągnąłęm okonka 6cm. Na takiej wędce naprawde wszystko widać. A i Karp 10kg nie powinien stanowic dla niej trudnośći.
MaruszW Napisano 17 Lipca 2006 Autor Napisano 17 Lipca 2006 Niestety szacowni koledzy wyjazd w piątek to jeden wielki nie wypał , zmiana pogody i burze a nad wodą wielka lipka, duża fala i wiatr i zero brań na różne koncepcje koszyków, sprężyn, długści przyponu przynęt po prostu nic . Może w ten piątek cosik się zmieni Dzięki za wskazówki na pewno nie omieszkam spróbować. Pozdrawiam
magister82 Napisano 26 Lipca 2006 Napisano 26 Lipca 2006 No tak federa ale lowiac tak jak opisales to wiesz bez problemu mozna wyczuc brania potrzebny tylko leki sygnalizator np z kapstla plastikowego z ucietym dnem ale nigdy nie kladz go na ziemi niech wisi to nawet jak ryba bedzie popuszczac to tni ale daj jej troche opuscic zestaw bo nieraz to poprostu fala robi
lord adam39 Napisano 6 Sierpnia 2006 Napisano 6 Sierpnia 2006 łowiłem na jeziorze na grunt.chcialem złowić leszcza 2-3kg .wynikami jednak 2 tyg. łowienia bylo tylko podleszczyki o wadze do 0,5kg najwieksza płoć miała ok 30cm. moglibyscie mi powiedziec jakich zanęt i przynęt uzywacie na łowienie z gruntu duzych leszczy i płoci (moją przynęta był biały robak)
Lary Napisano 6 Sierpnia 2006 Napisano 6 Sierpnia 2006 Więc tak. Jesli chodzi o zanętę to musisz popróbować z firmami w zależności od łowiska różne przynęty się będą sprawdzały. Jeśli chcesz złowić większego leszcz to w tych warunkach atmosferycznych radził bym noc. Poza tym do zanęty dodaj troche płatków owsianych i spróbuj z atraktorami sensasa (coś słodkiego) do zanęty daj sporo pinków i coś co utrzyma większą rybę w łowisku np. kukurydzę lub pszenicę prażoną. Staraj się rzucać cały czas w jedno miejsce, co jakiś czas przerzucając zestaw. Jeśli dno jest muliste na hak załuż ziarko lub dwa ryżu dmuchanego. Jako przynęte stosuję tylko pinkę. Życzę połamania kija.
lord adam39 Napisano 18 Sierpnia 2006 Napisano 18 Sierpnia 2006 dzieenks ale jesli chodzi o łowienie w jeziorach jest dozwolone od 1h przed zajsciem słońca i 1h po wejsciu słońca
maniek Napisano 18 Sierpnia 2006 Napisano 18 Sierpnia 2006 dzieenks ale jesli chodzi o łowienie w jeziorach jest dozwolone od 1h przed zajsciem słońca i 1h po Zapomniałeś dodać jak nie są własnością PZW i nie ma takich ograniczeni.Bo nie wszędzie to obowiązuje.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.