Rozmiar przyponów

[Bolar]

Witam,

jestem wędkarzem amatorem od kilku nastu lat i szczerze mówiąc nigdy nie przywiązywałem wagi do rozmiaru przyponu, ale z czasem moja amatorka robi się bardziej profesjonalna , lepszy sprzęt i próby połowy lepszych ryb itd. itp. Wracając do tych przyponów mam pytanie czy długość przyponu ma duże znaczenie do udanego połowu, oraz czy znajdzie się gdzieś w sieci ozmiarówka takich przyponów na daną rybę. Z tego co ja szukam to mi wywalają tylko wyniki jak zrobić piórniki własnej roboty , a o rozmiarach przyponów nic

[maju]

Oczywiście,że długość przyponu może mieć przełożenie na nasze wyniki. Ja osobiście stosuję dość długie przypony chyba że zamiast koszyczka stosuję sprężynę to wtedy używam krótkich przyponów.

czy znajdzie się gdzieś w sieci ozmiarówka takich przyponów na daną rybę

Bolar moim zdaniem wiele zależy od specyfiki danego łowiska więc ciężko określić długości przyponów jednoznacznie.

[Bolar]

Łowie na rzece Odra. Jade w poniedziałek na żywca zarzucić ale tu to mam przypony wolframowe, oraz na leszczyka i tu właśnie chodzi mi o leszcza jaka długość przyponu jest dobra

Albo może inaczej się zapytam , czym się kierować przy robieniu przyponu i jak się to przekłada na parametry takiego przyponu.

PS.

Łowisko na którym łowię jest dość zaczepliwe.

[wernicjusz]

Albo może inaczej się zapytam , czym się kierować przy robieniu przyponu i jak się to przekłada na parametry takiego przyponu.

Luuudzie co to za pytania???

Jeżeli oczekujesz odpowiedzi to sformułuj najpierw pytanie co by miało ręce i nogi!

Równie dobrze mogę się zapytać na co się łowi ryby a jakiś ostatni Mohikanin odpisze, że na prąd

[Bolar]

Luuudzie co to za pytania???

Jeżeli oczekujesz odpowiedzi to sformułuj najpierw pytanie co by miało ręce i nogi!

Równie dobrze mogę się zapytać na co się łowi ryby a jakiś ostatni Mohikanin odpisze, że na prąd

Przykro mi ale dla jaśnie pana nie potrafie bardziej zrozumiale zadać pytania, nie rozumiesz to trudno , może masz zbyt małą wiedze żeby mi pomóc.

Po prostu jak nie rozumiesz jakieś kwestii to się milczy.

A jeżeli rzeczywiście moje pytanie jest nie zrozumiałe to też trudno, od 20 lat wędkowałem bez pomocy forum i innych ludzi także i drugie 20 lat też po wędkuje bez niczyjej pomocy

[wernicjusz]

Przykro mi ale dla jaśnie pana nie potrafie bardziej zrozumiale zadać pytania, nie rozumiesz to trudno , może masz zbyt małą wiedze żeby mi pomóc.

Po prostu jak nie rozumiesz jakieś kwestii to się milczy.

A jeżeli rzeczywiście moje pytanie jest nie zrozumiałe to też trudno, od 20 lat wędkowałem bez pomocy forum i innych ludzi także i drugie 20 lat też po wędkuje bez niczyjej pomocy

To jakiej odpowiedzi oczekujesz skoro wszystko już wiesz...

[Bolar]

Przykro mi ale dla jaśnie pana nie potrafie bardziej

To jakiej odpowiedzi oczekujesz skoro wszystko już wiesz...

Człowieku weź spadaj z tego tematu , przyszedłeś tu tylko wkurzać swoimi żałośnymi wypowiedziami i offtopować? Zresztą patrzeć na twoje wypowiedzi na tym forum to nie jesteś jakiś tam wędkarzem żeby pomagać innym , także daruj sobie i już się nie wypowiadaj w moim temacie,a najlepiej na tym forum, bo zaniżasz tylko jego poziom

[wernicjusz]

Człowieku weź spadaj z tego tematu , przyszedłeś tu tylko wkurzać swoimi żałośnymi wypowiedziami i offtopować? Zresztą patrzeć na twoje wypowiedzi na tym forum to nie jesteś jakiś tam wędkarzem żeby pomagać innym , także daruj sobie i już się nie wypowiadaj w moim temacie,a najlepiej na tym forum, bo zaniżasz tylko jego poziom

... ooochocho kolejny nadpobudliwy z wizją naprawy świata.

Po to jest forum aby zadawać pytania. Kwestią techniczną pozostaje sposób ich konstruowania. Jeżeli zadajesz bezsensowne pytanie:

(...)czym się kierować przy robieniu przyponu i jak się to przekłada na parametry takiego przyponu.

to jakiej przemyślnej odpowiedzi oczekujesz

I wyluzuj z emocjami zadbaj o zdrowie...

[Bolar]

...

Słuchaj ,już ci napisałem jeżeli się nie rozumie jakieś kwesti lub się nie ma wiedzy to się milczy , więc w końcu zamilcz.

Jak można nie rozumieć tak prostego pytania, trzeba ci je przekształcić na twój poziom rozumowania? Ja niestety tego nie zrobie bo nie bede się zniżał do twojego toku myślenia żeby przekształcić pytanie na takie jakie zrozumiesz.

[Kozii]

Panowie a może tak trochę spokojniej i bez zaśmiecania wątku?

Bolar co do długości przyponu to musisz odbierać jego długość do tego jak ryby biorą danego dnia oraz jak chcesz zaprezentować przynętę. Długo by można pisać, ale zasada jest taka za na rzeki przypon powinien być długi +/- 40 cm.

[wernicjusz]

Słuchaj ,już ci napisałem jeżeli się nie rozumie jakieś kwesti lub się nie ma wiedzy to się milczy , więc w końcu zamilcz.

Za wszelką cenę starasz się wyprowadzić mnie z równowagi tego typu epitetami a to nie takie proste. Twój poziom frustracji świadczy tylko o pewnym stopniu niestabilności emocjonalnej.

Jak można nie rozumieć tak prostego pytania, trzeba ci je przekształcić na twój poziom rozumowania?

Jakie pytanie taki człowiek. Próbuję skłonić Cię jedynie do zadania pytania na które mógłbyś (gdybyś trochę ochłonął ) otrzymać odpowiedź.

Poziom pieniactwa i arogancji przysłania Ci chęć zdobywania wiedzy. A impertynencja jaką się posługujesz nie przysporzy Ci zbyt wielu zwolenników.

A tu masz podstawy:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Przypon

.

[Bolar]

Bolar co do długości przyponu to musisz odbierać jego długość do tego jak ryby biorą danego dnia oraz jak chcesz zaprezentować przynętę. Długo by można pisać, ale zasada jest taka za na rzeki przypon powinien być długi +/- 40 cm.

Głownie łowie na robaka czerwonego, sporadycznie na białego i łowie z gruntu.

Rybki biorą w tym moim miejscu często. Głownie to leszcze, krąpie, płoć i okonie i sporadycznie sumy, ale sumy to w nocy w tym miejscu zazwyczaj biorą, a dużo się za nosi że teraz na noc tez zostanę.

Tu trochę nie rozumiem kwestii że dopasować trzeba przypon do tego jak biorą danego dnia?

[Kozii]

To jest już bardziej stosowane w wędkarstwie wyczynowym, tobie to niezbyt potrzebne

[purchawson]

ale patologia...

[Bolar]

ale patologia...

To się wyprowadź z rodzinnego domu jak rzeczywiście jest tak źle jak opisujesz

[madi]

Panowie do pyskówek jest na forum odpowiedni temat, ewentualnie odsyłam do korespondencji na priv. Każdy kolejny OFF będzie kasowany i odpowiednio nagradzany . Do rzeczy o ile jeszcze ten temat nie umarł

[T.N.T]

Długość przyponu zdecydowanie ma znaczenie przy łowieniu ryb. Na przykład łowiąc okonie na żywca najlepszy jest bardzo długi przypon. To zależy od ryby jaką chcesz poławiać

[Bolar]

Długość przyponu zdecydowanie ma znaczenie przy łowieniu ryb. Na przykład łowiąc okonie na żywca najlepszy jest bardzo długi przypon. To zależy od ryby jaką chcesz poławiać

Tzn. do żywca będe miał przypon wolframowy.

Chodzi mi o długość przyponu jak będe łowił na robaka.

A rybki jakie będe łowił to leszcz, krąp, płoć, okoń i sumy ostatnio trafiają mi się na robaka.

Panowie do pyskówek jest na forum odpowiedni temat, ewentualnie odsyłam do korespondencji na priv. Każdy kolejny OFF będzie kasowany i odpowiednio nagradzany . Do rzeczy o ile jeszcze ten temat nie umarł

Spoko

Mógłbyś zrobić porządek w tym temacie i wywalić te zbędne posty

[@Damian]

I ja dorzucę swoje 3 grosze, gdyż temat nie jest zamknięty.

Trudno tak książkowo powiedzieć, że taki przepon na taką rybę czy dane łowisko. Trzeba raczej opracować własny system przeponowy i po prostu go stosować. Ja od samego początku odkąd zacząłem łapać ryby zawsze łapię z przyponem i nie wyobrażam sobie wędkowania bez niego. Nie będę się rozwijał w kwestii grubości przyponów itd. tylko odniosę się do tego co było pytane w temacie, czyli do długości.

Przedstawię mój sposób na przepony, wydaje mi się że skuteczny:

Jezioro.

- to ponad 90% moich wypadów wędkarskich w tym zawody. Tu opracowałem sobie, że najlepsza długość przyponu to min. ok 12cm do max 18cm. Przeważnie wychodzi mi ok 14-15.

Rzeka.

- na wolno płynącej wodzie zastosuję sposób jak na jeziorze jeśli jednak woda czasem szybciej płynie, są wiry itd. (np. Odra) przepon warto wydłużyć do ok 30cm. lub minimalnie skrócić do max 10cm.

Drobne uwagi:

* jeśli jest dzień kiedy słabo biorą a łapiesz na jakiegoś ruchliwego robala warto dać dłuższy przypon, gdyż pozwala to na zbadanie większego terenu na dnie

Jeśli ryba żeruje to tak na prawdę długość przyponu nie ma większego znaczenia, chodź zbyt długi może bardzo utrudnić zacięcia. Dla przykładu jako ciekawostkę mogę podać, że na miejscowym jeziorku łapaliśmy z kolegą w wakacje 2012, płotka jak to na naszym jeziorku w wakacje żerowała jak głupia (niestety jest skarłowaciała bo jest jej za dużo), to ja łapiąc moim sposobem w ciągu 3h nałapałem 251 sztuk a kolega łapiąc bez przyponu nałapał ponad 70 sztuk.