Jak dziś było na rybach? Lipiec 2011

[patryk/szczecin]

czołem , gratuluje rybek ...klasa

niestety w tym roku kiepsko u mnie z rybkami i nie bardzo mam sie czym pochwalić oraz wdawac sie w dyskusje . Trochę pojeździłem i połowiłem ale mało wymiarów i w ogóle...

Zacząłem pod pretekstem większej motywacji uczestniczyć w zawodach różnych i udało mi sie zaliczyć fajną rybkę która chce się pochwalić .

Bielinek - odra - szczupak 89cm dla mnie koń.

dodatkowo 66,5 ale juz zdjecia mu nie robiłem.

pozdrawiam

[Gość pawcio_bra]

Wypad z piątku podajże, szału nie było ale zaczęło się od sandaczyka 0,5kg po drodze leszczyk 2,2kg kilka okoni oraz parę klepaków na koniec a z węgorza nici ;/

[Puziu]

Ja dziś zwiedzałem Strykowskie z wody. Wyniki takie sobie, kilka okoni na boczny trok i sandałek 45cm.. Chyba czas skoczyć na Bytyń.

[kompasiak12]

1 raz łowiłem na wiśnie. Kolega zajac222 pokazal co i jak i udalo sie

1 w zyciu klen złowiona na wiśnie 2kg i 56cm

Jutro rano pobudka i moze bedzie nastepny

[Gość pawcio_bra]

Kleń dobra rybka sportowa ale jako do wpałaszowania to dla mnie drugi krąp ;p

Ostatnio złowiłem pierwszy raz takie coś i nie wiem co to jest, znajomy mówi, że to jelec ale nie mam co do tego pewności i może ktoś z was powie co to za ryba? Rybka miała dobre 30cm z gruntu na rosówkę, branie była tak mocne, że kij z widełek zleciał hehe

Ogólnie to aż głupio bo łowie od małego a nie wiem dokładniej co to za gatunek ryby:P

[artech]

pawcio_bra, na Twoich zdjęciach w ogóle nie widać co za rybę chcesz zaprezentować, a już chwyt leszcza za oczy... przesada

Proponuję pooglądać trochę zdjęć kolegów i brać z nich przykład w kwestii prezentacji swoich zdobyczy.

[Gość pawcio_bra]

Wystarczy kliknąć na zdjęcie by powiększyć.

[DAWID]

pawcio_bra, chodzi o ładne prezentowanie złowionej ryby twoje zdjęcia nie mają nic z tym wspólnego

[T.N.T]

Dzisiaj na małym jeziorku w lesie. Cel - szczupak. Niestety na kilka godzin łowienia jedno piękne branie niestety nie zaciętę . Gratulacje dla tych co połowili.

[mxrek]

Dzisiaj barki I .Cel okonie,biczowanie przez dwie godziny i efekt w postaci sześciu okonków oraz jednej obcinki.Okonki brały i na obrotówki jak i na gumki.

A to największy z nich 23cm.

[Gość pawcio_bra]

Wczoraj wypad nad zalew na noc...pogoda do niczego, fala jak na morzu i wietrznie....efekt końcowy to kilka krąpi, okoni i płoteczka oraz powrót przed 24..

[artech]

Wczorajszy, późnowieczorny. Cieszy podwójnie, po pierwsze największy w tym sezonie, do magicznej 80 zabrakło tylko 3 cm, a po drugie pierwszy złowiony na własnoręcznie wykonany wobler

[DAWID]

artech, wow gratulacje, kolejny wobler majster

[maly920]

Szczere gratulacje artech, złowiony na woblera własnej produkcji cieszy potrójnie!

[kamionki]

Dzisiaj wypad na "tajne" jeziorko o którym dowiedziałem się od znajomego.Cel główny to szczupak na żywca.Żywców to połapałem ,a brań na nie tylko dwa.Jeden szczupaczek na brzegu- 45 cm,drugi spiął się przed samym podbierakiem.Wielkość podobna,ale waleczniejszy.

[chomik]

Witam dawno nic nie pisałem bo nie było o czym Wczoraj i przedwczoraj pontonowy wypad nad Odrę.Przedwczoraj złowiłem sumika 73cm,okonia i szczupaczka pod wymiar oraz kilka spiętych i łuskę sporego amura (ok 15 kg.) którego przypadkowo zahaczyłem za bok.Spływaliśmy w dryfie kilkanaście kilometrów bez kotwiczenia.Sumik wziął gdy rzuciłem pod prąd w warkocz głęboko schodzącą bombkę i wolno ściągałem do dryfującego pontonu.

Wczoraj z kolei obławialiśmy dokładniej główki kotwicząc przy każdej i wpływając do zatoczek.Przynętą nr 1 okazał się łamany szczupak prowokując wiele szczupaków do brania.Niestety tylko jednego udało się wyholować wymiarka a koledze pod samym pontonem spiął się taki ponad 3 kg. Zwieńczeniem dnia był kleń 51 cm. złowiony za rafką na płytko schodzącą bombkę 3cm w jaskrawych barwach.

[DAWID]

chomik, ładny klenior.

[shaman1111]

Spędziłem 29h nad wodą w oczekiwaniu na karpia. Niestety tym razem się nie powiodło. W łowisko wpłynęły mi karasie i leszcze. Wyrównałem swoje życiówki

[pisaq]

Nom, mnie się udało wyrwać z pracy przed 19, zamiast na ryby, pojechałem do... sklepu wędkarskiego. Miałem odebrać paprochówkę, młynek, żyłeczkę itp.

Przy ladzie nawijałem pajęczynkę 0,145mm na kołowroteczek klasy 1000 i biegiem do samochodu! Zameldowałem się na moim ulubionym łowisku, które potrafi zaskoczyć.

Obławiałem swoją bankówkę różnymi paproszkami na główkach 2,5-5g i proszę:

Jak na moje umiejętności i możliwości łowiska to całkiem porządna sztuka.

Oczywiście rośnie sobie dalej

[Gobio Gobio]

jaka wedeczke zapodałeś ? ja mam zamiar wziąć coś na kilka wypadów w roku więc nisko budżetowy mikado lexus sapphire do 10g żeby nie było OT dzisiaj na Wiśle w krk najpierw upał następnie mega ulewa skutecznie przeszkodziła w łowieniu, przemoczeni do suchej wróciliśmy do domu

[tomek1]

Kolejna zasiadka na suma przyniosła dwa maluchy i jeden efekt uboczny

[T.N.T]

tomek1, Piękny sandał! Ile miał? Ja dziś płynę na łódkę i liczę na jakieś okonki .

[Raczej]

tomek1, oby wszyscy mieli takie "efekty uboczne", piękny, gratulacje, na co wziął ?

[tomek1]

tomek1, Piękny sandał! Ile miał? Ja dziś płynę na łódkę i liczę na jakieś okonki .

tomek1, oby wszyscy mieli takie "efekty uboczne", piękny, gratulacje, na co wziął ?

Przyzwoity średniak Przynęta- żywa płotka z gruntu, branie o 23. Po zacięciu wszedł w zaczep, odłożyłem kij na 5 minut i potem udało się go wyprowadzić.

Co dziwne obserwuję całkiem niezłe brania sandaczy w tym roku w lipcu. Na cztery wyjazdy wyjąłem trzy (dwa krótkie) a na tym czwartym gdzie ja nie wyjąłem, kolega wyciągnął siedemdziesiątkę.

Nie pamiętam tak dobrych brań w lipcu. Być może pogoda ma tu coś do rzeczy

[Smile]

U mnie dzisiaj leszczyk 35cm