Świetlnik - miejsce połowu

[artone]

Panowie i Panie

Czy ktoś z was miał do czynienia z czymś takim bądź podobnym ?

Jeżeli dobrze myślę jest to sygnalizator który utrzymuje się na wodzie i wskazuje nam miejsce połowu w nocy. Jeżeli nie proszę o pomoc i sprostowanie

Poszukuje "czegoś" co przyczepia się do żyłki i przy połowie z gruntu będzie sygnalizowało ( oświetlało) miejsce w którym żyłka wchodzi do wody.

Z góry dzięki za pomoc

[repcak]

Poszukuje "czegoś" co przyczepia się do żyłki i przy połowie z gruntu będzie sygnalizowało ( oświetlało) miejsce w którym żyłka wchodzi do wody.

Nie wiem tylko po co?

- odległość to kwestia wyczucia wyrzutu i pomalowanie żyłki na kołowrotku

- kierunek (który i tak sprawdzasz po rzucie i napięciu żyłki) to kwestia oświetlenia odcinka żyłki od szczytówki

ja bynajmniej tak robię i działa ale może to takie moje amatorskie zagrywki na rybaczeniu

[mirek z]

a więc zacznę od początku , artone co to za cholerstwo nie wiem ,ale wiem o co ci chodzi ustrojstwo takie wymyślili karpiarze na wyspach nazwy ci nie podam bo nie pamiętam,ale jak poszperam...co do użytkowania to repcak jest to potrzebne przynajmniej na niektórych łowiskach(płytkie i zarośnięte,a do tego pełne zaczepów)łowiąc na takim łowisku gdzie przed sobą masz powalone drzewo z prawej kępę zielska ,a z lewej kilka-kilkanaście metrów do trzcin chciałbyś wiedziec gdzie zmyka karp po zacięciu przynajmniej w którym kierunku i do tego to mniej -więcej służy ja zrobiłem to z pianki i foli odblaskowej z kamizelki rowerzysty mocowanie do żyłki ze zwykłej bombki i działa nie świeci ,ale zaje....e odbija światło z czołówki mam nadzieję ,że jakoś pomogłem.