slazak Napisano 20 Sierpnia 2011 Napisano 20 Sierpnia 2011 Witam! Tydzień temu siedziałem na rybach, łapałem na białego i nic. Aż tu nagle z drzewa spadł taki zielony robak wielkości średniej glizdy więc postanowiłem go nabić na haczyk skoro i tak nic nie bierze... Po zarzuceniu wędki nie zdążyłem jeszcze usiąść a tu spławika już nie ma zaciąłem a tu płoć 23cm, zadowolony "odzyskałem" robaka którego płotka nie zdążyła jeszcze całkiem skonsumować i znów zarzuciłem i znów branie. Tym razem trochę mniejsza płoć. Jeszcze jeden rzut na resztkę robaka i okoń 15cm.Z robaka już nic nie zostało więc zmieniłem na białego i brania się skończyły. Próbowałem znaleść jeszcze jednego robaka ale nie udało się Czy wie ktroś może skąd takie robaki wsiąść (wiem że z drzewa). Może da się je gdzieś kupić. Lub są miejsca gdzie jest ich naprawdę dużo. Z góry dzięki za info. Dodam że robak był w miarę duży (bo wiem że są też takie mniejsze) i mocno jaskrawo zielony. Cytuj
byczek Napisano 20 Sierpnia 2011 Napisano 20 Sierpnia 2011 Próbowałem znaleść jeszcze jednego robaka ale nie udało się Czy wie ktroś może skąd takie robaki wsiąść (wiem że z drzewa). No właśnie z tego drzewa slazak .Ryby po prostu zasmakowały w tym zielonym robaku bo były nim naturalnie nęcone. Można powiedzieć że masz patent na ryby z tego łowiska, który spadł Ci z nieba Znajdż jakiegoś porządnego drągala (tylko żebyś nim dał radę rzucić) i naparzaj w gałęzie drzewa. Tak jak się kiedyś strącało kasztany, orzechy czy jabłka i gruszki u księdza (ups! ). Co spadnie pozbieraj i masz! Przy okazji część tych zielonych robali spadnie do wody i już masz podnęcone łowisko he he. Takie dwa w jednym, czyli Wash and Go (czy jak to tam się pisze...) Cytuj
pawel332 Napisano 21 Sierpnia 2011 Napisano 21 Sierpnia 2011 nie wiem czy widziałeś jak sie zbiera oliwki/ pod drzewkami rozkładają takie wielkie siatki z drobnym oczkiem i telepią drzewkiem. Jak potrząśniesz gałęziami to powlatują robale w trawę i będzie trudno znaleźć podłóż może firankę lub coś takiego. Cytuj
Szitu Napisano 5 Września 2011 Napisano 5 Września 2011 No tak jak pawel332 Ci napisał to jest dobry pomysł, choć z ledwością kojarzę te robaczki o, których mówisz bo znam parę różnych gatunków robaczków ( tych zielonych) no ale mniejsza, jak jest to możliwe to możesz wejść na drzewo i spróbować je na gałęziach poszukać ale to trochę niebezpieczne tym bardziej jeśli drzewa znajdują się blisko wody, no ale próbuj. Powodzenia P.s Jak byczek mówi, że to może być naturalny pokarm dla tych rybek, to może ja bym spróbował u siebie na stawku na jajo (larwę) komara bo trochę tam tego jest w różnych miejscach ; ) Cytuj
lin rzepa Napisano 2 Maja 2012 Napisano 2 Maja 2012 jak bedziesz mial tego robaka to zrob mu zdjecie, jaestem ciekawy co to za robak :)moza sam bede ich szukal:) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.