Szitu Napisano 22 Sierpnia 2011 Napisano 22 Sierpnia 2011 Witam. Mam do was pytanie odnośnie łowienia szczupaka na spinnig na małym stawie o powierzchni mniejszym niż 1 hektar o głębokości dochodzącej do 2-2,5 metra, dno bez żadnych glonów i innych roślin podwodnych jedyne co to tatarak przy brzegach, dwie małe wysepki z drzewkami i tu się pojawia moje pytanie, czy na takim stawku mam duże szanse złapać jakiegoś większego szczupaka? Bo do tej pory biorą same małe ( 15-20 cm) a wiem, że są i większe raz tylko udało mi się złowić szczupaka o wymiarze 46 cm i to wszystko, doradźcie jak można zapolować na większy okaz, bo te małe "pistolety" mi się nudzą. Pozdrawiam ; )
technops Napisano 22 Sierpnia 2011 Napisano 22 Sierpnia 2011 15-20cm ? to jakich Ty mikro przynęt używasz ? Zacząłbym na Twoim miejscu od dużych wahadłówek, przez obrotówki a kończąc na solidnych wobkach a jeszcze lepiej uzbroić dwie wędki na żywca i czekać na efekty
Szitu Napisano 22 Sierpnia 2011 Autor Napisano 22 Sierpnia 2011 Używam takiej przynęty jak na zdjęciu, na obrotówki nic nie bierze nawet małe a na wobki nie próbowałem, a na żywca nie lubię łowić i też to nic nie daję bo inni łowią właśnie na żywca i żadnych efektów nie licząc tych małych szczupaczków. Sorki za obraz ale nie wiem czemu tak się stało. ;/
LaczQ Napisano 24 Sierpnia 2011 Napisano 24 Sierpnia 2011 A próbowałeś na Jerki?? Jak masz mocny spinning to możesz kupic z 2-3 slidery salomo albo Dorado Drunk takie koło 7cm. Mi sprawdzają się naturalne kolory czyli w kolorach karasia i uwaga kiler w kolorach okonia!! Do tego z jedną "żarówe" (np. czerwony grzbiet i pomarańczowy bok)... Prowadzisz je szarpnięciami!! Przy takiej głębokości kup tonące jerki, na forum znajdziesz na 100% dokładniejsze opisy łowienia jerkami
Szitu Napisano 25 Sierpnia 2011 Autor Napisano 25 Sierpnia 2011 Chyba mam jakieś Jerki ale dla pewności muszę zobaczyć, z co do spinninga to nie znam jego dokładnych szczegółów bo brat dostał go od wujka z Irlandii ale wiem, że jest cholernie wytrzymały a długość to jakieś 150-170cm coś takiego, i bardzo dobrze mi się na niego łowi bardzo czujny jest i taki mi starczy, a ze sliderów niestety nic nie mam, LaczQ a co byś polecił z wahadłówek i gum?
LaczQ Napisano 25 Sierpnia 2011 Napisano 25 Sierpnia 2011 Algi byle duże.. Są dość szerokie i dzięki temu nie będą orać po dnie na 1-2m glębokości.. Z gum polecam Mann's predator naturalne kolory A tu pare linków do przynęt, których sam używam: http://allegro.pl/wobler-jerk-dorado-drunk-100s-sp-na-szczupaka-i1747462087.html Taki w kolorach okonia mi się sprawdził najlepiej ale na takie też pare siadło.. http://allegro.pl/predator-manns-m-056-bb-dl-70mm-op-3-szt-i1763824423.html cos takiego na dość lekkiej główce A z woblerów dobre będą jeszcze imitacje szczupaka od salmo.. wszystko schodzące do 1-2m.. Przeważnie wole stosować naturalne kolory ale jak to niedziała to warto mieć jakąś "żarówe".. Aha warto mieć pare obrotówek w rozmiarze 1-3 srebrne z czerwonym chwostem na kotwiczce dobre też są srebrne w czerwone paski..
LaczQ Napisano 25 Sierpnia 2011 Napisano 25 Sierpnia 2011 Aha jak mówisz, ze dużo jest małych szczupaczków to warto mieć pare woblerków i gum w ich kolora..
bumtarara Napisano 26 Sierpnia 2011 Napisano 26 Sierpnia 2011 Ja polecałbym kopyto albo rippera na lekkiej glowce. Najłatwiesza w obsłudze przyneta na szczupaki jak dla mnie.
LaczQ Napisano 26 Sierpnia 2011 Napisano 26 Sierpnia 2011 http://allegro.pl/show_item.php?item=1743412209 A takiego bym polecił jako żarówe..
Szitu Napisano 26 Sierpnia 2011 Autor Napisano 26 Sierpnia 2011 LaczQ ten slider "żarówa" mógł by się sprawdzić, trzeba kaskę nazbierać na parę zabawek ; ) później jak będę miał czas to wstawię zdjęcie przynęt jakich używam i doradzicie. Pozdrawiam
Szitu Napisano 26 Sierpnia 2011 Autor Napisano 26 Sierpnia 2011 Tu macie moje przynęty, doradźcie co będzie dobre. Te trzy ostatnie obrazki słabo widać ale wystarczy je powiększyć tzn. kliknąć na nie i będzie dobrze. ; )
tomek_mar Napisano 26 Sierpnia 2011 Napisano 26 Sierpnia 2011 Szitu, spróbuj na żywca jak radzi technops, najlepiej większego karasia załóż 10-15 cm, posyp jakąś zanętą na drobnice w tym miejscu, lub w tym gdzie zwykle łapią drobnice.
LaczQ Napisano 26 Sierpnia 2011 Napisano 26 Sierpnia 2011 To wszystko raczej małe przynęty, przynajmniej tak ze zdjeć wnioskuje.. Uzbroj sie w pare konkretnych przynet takich jak mowilem.. Jerki salmo i dorado po 7 albo 10cm.. Gumy manns'a predator w podobnych rozmiarach i do tego wobki imitujace szczupłego tez minimum 7cm.. Takie mam i cos tam siada na nie.. ala szczupłe: http://allegro.pl/salmo-jack-18-cm-70-gr-s-rpe-i1740625620.html (musisz miec mocny kij bo aż 70gram) te już na zwykłe szczupakowe kije: http://allegro.pl/salmo-pike-11cm-15g-pike-plywajacy-i1742715188.html i jeszcze jeden: http://allegro.pl/salmo-pike-dr-11cm-16g-hot-pike-plywajacy-i1742715203.html Przynety muszą mieć minimum 7cm a najlepiej koło 10.. Napisz mi coś o długosciach tych twoich przynet bo z zdjęcia wygladaja na takie po 4-6cm..
Szitu Napisano 26 Sierpnia 2011 Autor Napisano 26 Sierpnia 2011 Szitu, spróbuj na żywca jak radzi technops, najlepiej większego karasia załóż 10-15 cm, posyp jakąś zanętą na drobnice w tym miejscu, lub w tym gdzie zwykle łapią drobnice. Nie lubię łapać na żywca, i nigdy nie próbowałem, zajmuję się spinningowaniem i przy tym zostanę ; ) ale dzięki za radę.
Szitu Napisano 26 Sierpnia 2011 Autor Napisano 26 Sierpnia 2011 To wszystko raczej małe przynęty, przynajmniej tak ze zdjeć wnioskuje.. Uzbroj sie w pare konkretnych przynet takich jak mowilem.. Jerki salmo i dorado po 7 albo 10cm.. Gumy manns'a predator w podobnych rozmiarach i do tego wobki imitujace szczupłego tez minimum 7cm.. Takie mam i cos tam siada na nie.. ala szczupłe: http://allegro.pl/salmo-jack-18-cm-70-gr-s-rpe-i1740625620.html (musisz miec mocny kij bo aż 70gram) te już na zwykłe szczupakowe kije: http://allegro.pl/salmo-pike-11cm-15g-pike-plywajacy-i1742715188.html i jeszcze jeden: http://allegro.pl/salmo-pike-dr-11cm-16g-hot-pike-plywajacy-i1742715203.html Przynety muszą mieć minimum 7cm a najlepiej koło 10.. Napisz mi coś o długosciach tych twoich przynet bo z zdjęcia wygladaja na takie po 4-6cm.. No pisałem wcześniej, że jak będę miał kaskę to kupie sobie coś, raczej z tego co polecasz, kij mam gdzieś 5-20 może 30, a co do tych moich przynęt to ta druga na zdjęciu ma gdzieś 8-9 cm w, mam jeszcze jedno takie kopyto też gdzieś 8-9 cm w kolorze białym a grzbiet niebieski, ten wobler co jest sam na zdjęciu ma z 6 cm a reszta poniżej 5 cm lub w tych granicach.
LaczQ Napisano 27 Sierpnia 2011 Napisano 27 Sierpnia 2011 to właśnie te przynęty stosuj.. największe gumy jakie masz i tego wobka..
Szitu Napisano 27 Sierpnia 2011 Autor Napisano 27 Sierpnia 2011 No okey za chwilę idę sobie zobaczę może jakiś coś ugryzie, jak przyjdę to powiem jak i co, aha mam jeszcze wobka też z 6-7 cm imitacja okonia może też by się sprawdził ale na razie życzcie powodzenia pozdrawiam
LaczQ Napisano 27 Sierpnia 2011 Napisano 27 Sierpnia 2011 No to powodzenia ;D zamelduj jak z rybą.... Imitacje okonia też są dobre.. juz pisałem, że jerki w takim kolorze są moimi killerami
Szitu Napisano 27 Sierpnia 2011 Autor Napisano 27 Sierpnia 2011 Ehh i dupa nic się nie sprawdziło nawet mały nie chciał wziąć, nie wiem te ryby mają jakąś depresje czy coś innego ale mimo tego nie poddaję się później jeszcze raz pójdę
bumtarara Napisano 27 Sierpnia 2011 Napisano 27 Sierpnia 2011 Srodek dnia w lato nie jest najlepsza pora na szczupaki, wybierz sie z samego rana albo poznym wieczorem
Szitu Napisano 27 Sierpnia 2011 Autor Napisano 27 Sierpnia 2011 Srodek dnia w lato nie jest najlepsza pora na szczupaki, wybierz sie z samego rana albo poznym wieczorem Mój jedyny szczupak złapany na tym stawie co łowie padł właśnie w południe, gdzieś o 12-13 a chodzę na szczupaka jak mi się nudzi i mam ochote (czyli praktycznie ciągle) rano, południe i wieczór, i tak mi pasuję
Szitu Napisano 27 Sierpnia 2011 Autor Napisano 27 Sierpnia 2011 Mam jeszcze do was prośbę jak możecie to napiszcie mi coś o prowadzeniu woblera pływającego jeśli to nie problem, szukałem po necie, fora ale jakieś same lipne wypowiedzi, no a ja lecę na rybki
LaczQ Napisano 28 Sierpnia 2011 Napisano 28 Sierpnia 2011 woblera pływającego codzi ci o powierzchniowego? który cały czas ma chlapać po powierzchni? czy takiego który pływa a jak zaczniesz zwijać to idzie już pod woda? Jak o tego pierwszego to tak jak jerki ale krótsze i szybsze szarpnięcia.. ;D
Szitu Napisano 29 Sierpnia 2011 Autor Napisano 29 Sierpnia 2011 O tego drugiego, jak zacznę zwijać to schodzi na dno a jak przestanę to po chwili się wynurza i nie wiem jak prowadzić taki wobler szczerze mówiąc nigdy nie miałem kontaktu z woblerami więc proszę o pomoc. Ps. wczoraj byłem pod wieczór spróbować na szczupaka ale nic nie ugryzło a było widać, że gania za rybkami bo się pluskał po wodzie i tatarak się cały ruszał ale no cóż
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.