diaflex Napisano 13 Września 2011 Napisano 13 Września 2011 Pozwolisz że będę cytował to w każdej zażartej dyskusji Oczywiście , ale to nie żadna "mądrość", taką zasadę staram się stosować na co dzień. Pozdrawiam. Cytuj
diaflex Napisano 13 Września 2011 Napisano 13 Września 2011 diaflex, Ja czytałem o tym jakiś artykuł napisany przez karpiarzy i jak się można domyśleć wspominano w nim o karpiu. Górny wymiar wprowadziłbym dla łososiowatych, dla sandacza/szczupaka i dla bardziej szlachetnego białorybiu niż taka żarłoczna świnia jak karp. Wyraziłem swoje zdanie pozdrawiam i bez spiny Nie spinam się, ale jeśli dyskusja ma być rzetelna, nie powinieneś pisać o domysłach "Ja czytałem o tym jakiś artykuł napisany przez karpiarzy i jak się można domyśleć wspominano w nim o karpiu". Takim sposobem, wybiórczym stwierdzeniem wprowadzasz wszystkich nie znających tematu w błąd. Zakaz wypuszczania wszystkich złowionych ryb (nie tylko karpia) w Niemczech ma swoje uzasadnienie, jak znajdziesz ten artykuł, przeczytaj i będziesz wiedział, że nie chodzi o karpia. Pozdrawiam. ps. przepraszam, pogrubiony miał być cytat Cytuj
defektor Napisano 13 Września 2011 Autor Napisano 13 Września 2011 technops, trzeba się skrzyknąć i naskrobać petycje, wystawić, ja ją z przyjemnością podpisze. Już starożytni mmieszkańcy wiedzieli że : W kupie siła !!! Cytuj
technops Napisano 13 Września 2011 Napisano 13 Września 2011 diaflex, przepraszam z czytanego przeze mnie artykułu wynikało jasno, że chodzi o karpia, nie pisali o innych gatunkach więc myślałem, że innych ryb to nie dotyczy nie jestem ichtiologiem, ale wydaje mi się, że duża liczba karpia w mniejszych zbiornikach wpływa negatywnie na populację innych ryb poprzez presję i walkę o pokarm, bo chyba zgodzicie się ze stwierdzeniem, że karp lubi jeść dużo i dobrze być może się mylę, ale stwierdzam to na podstawie własnych obserwacji, pewnego zbiornika. Cytuj
defektor Napisano 13 Września 2011 Autor Napisano 13 Września 2011 Ho, ho, ho, to jest dobry przykład, dominacja jednego gatunku w danym zbiorniku jest zawsze negatywna i obojętnie czy będzie to karp czy szczupak czy leszcz. Nie ma lepszych czy gorszych " Dominatorów " Cytuj
tomek1 Napisano 13 Września 2011 Napisano 13 Września 2011 Petycja niewiele zmieni, bardziej jest potrzebna zmiana mentalności. Przeciwnicy robią błąd, bo wprowadzenie górnego wymiaru na karpia może być dobrym początkiem przed wprowadzeniem górnych wymiarów dla drapieżników. Na marginesie życzę przeciwnikom karpia tylko jednej dwucyfrówki na kiju Na początek Cytuj
maniek72 Napisano 14 Września 2011 Napisano 14 Września 2011 Na marginesie życzę przeciwnikom karpia tylko jednej dwucyfrówki na kiju Na początek Ja wszystkim życzę takich karpi- i niech one sobie będą, ale nie na wodach otwartych, tylko na zamkniętych komercyjnych łowiskach- typowo karpiowych. Faktycznie karp to taka Swinia która przerabia żyzne dno zbiornika na gówno- dosłownie- dlaczego wszystkie stawy hodowlane- karpiowe są co jakiś czas rekultywowane?? - bo karpie wszystko niszczą, i potem inne ryby nie mają pokarmu, pomijając już poryte brzegi, obsuwanie się tez przez to skarp- na wodach otwartych z reguły nie da się spuścić wody i z powrotem użyźnić dno zbiornika. Karpie na komercje !! Cytuj
jareksm2 Napisano 14 Września 2011 Napisano 14 Września 2011 pomijając już poryte brzegi u nas zniszczyły mosty Cytuj
diaflex Napisano 14 Września 2011 Napisano 14 Września 2011 dlaczego wszystkie stawy hodowlane- karpiowe są co jakiś czas rekultywowane?? - bo karpie wszystko niszczą, Na polach uprawnych karpie nie żyją, a też rolnicy je rekultywują maniek72, rekultywowane są stawy hodowlane, aby uzyskać maksymalny przyrost ryby na handel, tak samo jak rekultywuje się uprawy rolnicze, aby uzyskać wyższy plon. Karp zamula wodę, ale przy odpowiednich proporcjach różnego rybostanu w zbiorniku, na pewno nie zepsuje wody. Nie wiem, może zmień tok myślenia, na bardziej obiektywny, może nie będziesz przytaczał takich niedorzecznych przykładów , z dystansu obraz może być inny, bardziej wyważony. Moim zdaniem, największą winę ponoszą włodarze wód PZW. Chcąc zapewnić sobie liczebność członków, zarybiają tonami karpia (bo najbardziej dostępny i mało wymagający), który i tak w krótkim czasie jest wybity, a mit o zniszczonej przez karpie wodzie pozostaje. Pozdrawiam. Cytuj
malyhary Napisano 14 Września 2011 Napisano 14 Września 2011 śmiech jest wiele innych gatunków "obcych" karp nie jest gatunkiem ktory istnieje u nas 5 lat . Występuje duzo dłużej i czy tego chcecie czy nie na stałe zagościł w naszych łowiskach i tak zostanie i bardzo sie z tego ciesze. Złapanie dużego karpia to przyjemnośc a odnosze wrażenie ze inni zazdroszczą tego ze ktoś takie karpie łowi. Jestem oczywuści za tym żeby inne ryby miały gorny wymiar ochronny mimo tego że nie łowie pstrągów czy też ponam 70cm szczupaków. Cytuj
defektor Napisano 14 Września 2011 Autor Napisano 14 Września 2011 Już czytam że karpie są odpowiedzialne za wszystkie nieszczęścia tego świata, począwszy od kryzysu światowgo po tsunami. Ludzie nikt nikomu nie zabrania zabierania ryb, zaczynamy od ochrony okazów. Pytanie do użytkowników którzy twierdzą że jest za dużo zarybień karpiem i powoduje takie zniszczenie : Ile kolego złowiłeś okazów powyżej 50cm w swojej wodzie pzw ? 100, 200, 300 ? .... I bądzmy szczerzy, karp nie zdąży zrobić tego zniszczenia o którym piszecie. Cytuj
maniek72 Napisano 14 Września 2011 Napisano 14 Września 2011 Ile kolego złowiłeś okazów powyżej 50cm w swojej wodzie kilkanaście ton - kolego maniek72, rekultywowane są stawy hodowlane, aby uzyskać maksymalny przyrost ryby na handel Kolego diaflex, tak się składa że mam kilka karpiowych stawów, i moi znajomi też mają, i uwierz mi; mam takie nory poryte w brzegach- właśnie przez duże karpie że głowa boli, i często siatki - skarpówki, i faszyna niewiele daje, m innymi dlatego zrezygnowałem z karpia że cholernie mi niszczył brzegi i zasrywał całe dno. Cytuj
defektor Napisano 14 Września 2011 Autor Napisano 14 Września 2011 kilkanaście ton - kolego Tutaj kończy się między nami wymiana poglądów. Cytuj
maniek72 Napisano 15 Września 2011 Napisano 15 Września 2011 Tutaj kończy się między nami wymiana poglądów. No właśnie, bo nie docierają do Ciebie, albo nie chcesz przyjąć żadnych argumentów- czy tez faktów. zaczynamy od ochrony okazów więc chrońmy okazy szczupaka, lina, sandacza czy okonia- a nie "tucznika karpia" który zreszta nawet naturalnie nigdy w Polsce nie zył. I bądzmy szczerzy, karp nie zdąży zrobić tego zniszczenia o którym piszecie. Jasne, tak samo mówiono kiedyś u Nas o sumiku karłowatym, czy amurze; może też zaraz napiszesz że te ryby nie zniszczyły bezpowrotnie kilku pięknych polskich akwenów?? Cytuj
diaflex Napisano 15 Września 2011 Napisano 15 Września 2011 mam takie nory poryte w brzegach- właśnie przez duże karpie że głowa boli, i często siatki - skarpówki, i faszyna niewiele daje I tu przy okazji i na podstawie tej dyskusji możemy wywnioskować, że to karpie były przyczyną tragicznych powodzi, ponieważ zniszczyły wały przeciw powodziowe . Dziękuję, z takimi argumentami hodowcy karpi trudno dyskutować, a sprawa dotyczy nie stawów hodowlanych, a karpia w dzikich wodach i mądrego gospodarowania na nich. Pozdrawiam. Cytuj
diaflex Napisano 15 Września 2011 Napisano 15 Września 2011 mam takie nory poryte w brzegach- właśnie przez duże karpie że głowa boli, i często siatki - skarpówki, i faszyna niewiele daje I tu przy okazji i na podstawie tej dyskusji możemy wywnioskować, że to karpie były przyczyną tragicznych powodzi, ponieważ zniszczyły wały przeciw powodziowe . Dziękuję, z takimi argumentami hodowcy karpi trudno dyskutować, a sprawa dotyczy nie stawów hodowlanych, a karpia w dzikich wodach i mądrego gospodarowania na nich. więc chrońmy okazy szczupaka, lina, sandacza czy okonia- a nie "tucznika karpia" który zreszta nawet naturalnie nigdy w Polsce nie zył. maniek72, popatrz na to inaczej, czy w Polsce prawo ma chronić tylko Polaków, a cudzoziemcy, nie wspomnę o innych rasach ludzi, którzy naturalnie nie żyli w Polsce, tylko przyjechali, są poza prawem i nie mogą być nim chronione Jeszcze raz napiszę, że ryby nie są winne, a ludzie, bo mając rozum, często z niego nie korzystają lub korzystają widząc tylko koniec własnego nosa Pozdrawiam. Cytuj
maniek72 Napisano 15 Września 2011 Napisano 15 Września 2011 diaflex, widzę że nie do końca mnie rozumiesz; karp, nigdy naturalnie w naszych wodach nie występował, i faktem jest że kilka jezior w Polsce zostało przez karpia zniszczonych- zwłaszcza prywatnych- typowo karpiowych łowisk (np Wygonin, gdzie kiedyś były piękne ryby, a teraz tylko karp, i do tego ogromny- nie wiadomo dlaczego inne gatunki ryb gdzieś znikły). Ja bym zrobił karpim takie "getta" tzn wyodrębnił kilka akwenów (skazał na straty) - zrobił tam "no kill" , i niechaj Ci karpiarze tam się bawią. Cytuj
Grzela Napisano 15 Września 2011 Napisano 15 Września 2011 Ja bym na coś takiego poszedł ale kolega maniek ma rację z tym wymiarem ja tam 60cm karpia i tak bym nie zabrał ale jak by zrobili wymiar między 40 a 50 cm że w tym przedziale można zabrać, czyli wszystko co mniejsze wypuszczać i to co większe wypuszczać a w tym przedziale 40 - 50 można ewentualnie zabrać takie jest moje zdanie Cytuj
defektor Napisano 15 Września 2011 Autor Napisano 15 Września 2011 kol. Grzela wszystko pomiędzy 30 a 60 mozna by było zabrać, chodzi o ochrone tych powyżej 60cm. Cytuj
tomik Napisano 15 Września 2011 Napisano 15 Września 2011 Zapytam czysto teoretycznie. Jeżeli ta petycja zostanie podpisana przez nawet 100 tys. wędkarzy - jaką to będzie miało formę prawną? Cytuj
defektor Napisano 15 Września 2011 Autor Napisano 15 Września 2011 Formy prawnej żadnej, lecz 100K głosów nie da się od tak sobie zlkekceważyć. Petycja zostanie przekazana i adresat musi sie ustosunkować. Cytuj
Tondrom Napisano 16 Września 2011 Napisano 16 Września 2011 Daj spokoj... nie bede podpisywał nic, co miałoby chronic karpia... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.