hiperg Napisano 6 Października 2011 Napisano 6 Października 2011 Witam czy łapie ktoś żywcem na boczny troczek Zastanawiam się czy jest to skuteczne i czy ma to jakis sens.... - czy nie plącze się zestaw - jak długi dawać trok co o tym myślicie Cytuj
zajac222 Napisano 6 Października 2011 Napisano 6 Października 2011 Witam hiperg.Czytałem coś o tym w jakimś czasopiśmie wedkarskim jak znajde to postaram sie opisać.Z tego co pamietam to zdaje egzamin i na grunt i ze spławikiem Cytuj
Jajko Napisano 6 Października 2011 Napisano 6 Października 2011 U mnie łowi się tak okonie na młódki (małe rybki). Boczny trok daje to, że przy braniu ryba bezpośrednio napręża szczytówkę nie czując oporu ołowiu (przy przelotowym ołowiu niby też tak jest). Znajomi łowiący właśnie tak okonie twierdzą, że jest to dużo lepsze rozwiązanie od tradycyjnego zestawu. Może dlatego, że z rzece (bo o niej mówię) nurt utrzymuje troka z żywcem nad dnem, może prezentuje się to jakoś bardziej naturalnie. Nie jestem w stanie opisać dokładnie zestawu, bo sam tak nie łowię. Pozdrawiam Cytuj
zajac222 Napisano 7 Października 2011 Napisano 7 Października 2011 No i znalazłem cośiko.opisze w skrucie,krętlik truj ramienny przy nich rurki antysplątaniowe długości około 5 cm.długość przyponu z żyłki 0,20 do ciężarka z kretlikiem 30 cm,przypon z fluokarbonu 0,30 mm dlugośc 60cm.Zestaw do spławika przelotowego.Połamania kija Cytuj
tomek_mar Napisano 7 Października 2011 Napisano 7 Października 2011 Taki to rysuneczek wyprodukowałem bo łatwiej to narysować niż opisać. Tak łowie na boczny trok żywcem w rzekach, szczupaki i rzadziej okonie. Oczywiście ważny jest kołowrotek z wolnym biegiem choć pewnie można i bez, a zamiast pojedynczego krętlika i stopera można zastosować potrójny krętlik, ale z racji tego że u mnie ich niema, łowie tak i tez jest dobrze. Żywiec ma swobody tyle na ile mu pozwolimy długością troka która można regulować stoperem (musi być gruby najlepiej z wentyla przebitego igłą a nie kupczy). To tyle, metoda dobra zwłaszcza w rzekach, bo zestaw utrzymuje się w jednym miejscu, nie spływa, a żywiec nie wchodzi w rośliny na dnie, tylko stoi w pół wody albo ile tam sobie zechcemy, a w razie zaczepu podczas brania lub w czasie holu tracimy jedynie ciężarek na cienkiej żyłeczce. Cytuj
Gość Placek Napisano 10 Października 2011 Napisano 10 Października 2011 Idąc juz tym sposobem,polecam metode DROP SHOT:)w ostatnim WW jest artykul o co chodzi:) Cytuj
piotr2273 Napisano 5 Listopada 2011 Napisano 5 Listopada 2011 Kilka lat łowiłem tylko na boczny trok,super sprawa,zestaw nie spływa w trzciny,w zaczepy,a co lepsze jest więcej brań bo można zestaw zarzucić metr od zaczepów. Łowiłem na żywca a takrze na woblery z bocznym trokiem,zestawy z żywcem nie spływały,byłem bardzo zadowolony z takiego łowienia,mało zerwanych zestawów. Z chęcią bym jeszcze połowił ale praca mi nie pozwala,dużo jej. Wczoraj słyszałem w radiu że żywca wolno łowić tylko w wodzie w której będzie się łowić. Cytuj
kyrtap Napisano 5 Listopada 2011 Napisano 5 Listopada 2011 takrze Czy to jest jakiś rodzaj trzciny czy raczej trawa podwodna? Cytuj
Rafi Napisano 10 Listopada 2011 Napisano 10 Listopada 2011 Parę lat do tyłu łowiłem w ten sposób sandacże na wiśle ;bardzo skuteczna metoda ;teraz żywca zamieniłem na filet i efekty jakies są chociaź z sandacżem jest gorzej ;przy żywcu nie trzeba było popuszczać źyłki,branie cięcie i zazwyczaj sandacż siedział na haku ;czasami trafił się szczupaczany z nim było gorzej ;teraz używam plecionki kewlarowej sandaczom nie przeszkadza a szczupaki nie odgryzają haczyka Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.