Skocz do zawartości
Dragon

BOLEŃ - CZYLI WSZYSTKO O NIM


miron

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
w tym roku już skończyłem z boleniami i nie tylko

to szkoda, ja do pazdziernika jeszcze bo zaczynam studia, ale na weekendy bede się wyrywał

Ale zazwyczaj jeszcze bliżej powierzchni ale wszystko zależy od pogody.

tak będe próbował bo nie jestem przygotowany na łowienie głebinowych boleni, mam wiekszosc przynet ktore jak prowadze szybko zawsze wedrują pod powierzchnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem z tygodniowego wesela mojego kuzyna..

Jak nie zaśpię to będę jutro

jak nie zaśpie to bede we wtorek :razz:

był to mój ostatni wypad na bolenie w tym sezonie,

czy powodem jest nadchodzący młody "atreszek"? :wink:

ja do pazdziernika jeszcze

to szkoda, bo w październiku zaczynają sie "poważne grube sztuki"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Supersobi, po tym ochłodzeniu trzeba trochę poczekać i raczej odpuścić "plażę". Resztę info, jeżeli będziesz chciał, na priv.

W poprzednim sezonie pogoda w sierpniu była trochę inna, ale jak popatrzysz na moje posty , tak w środku tego tematu, to zauważysz że końcówka sierpnia też była niezła;

http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=1434&postdays=0&postorder=asc&start=105

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tygodniowej chorobie wypadzik na rannego bolenia (lekko zaspany)zaliczam do tych z gatunku totalnej klapy. Wynik na zero :!: Boleń wogle nie żerował w łowisku, gdzieś zniknął... Woda stoi...

(co dziwniejsze grunciarze i splawikowcy też bez brań (jedynie pan jazgar ich nie zawiódł) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbiłem sobie troszkę tą parszywą niedziele.. coprawda przeważyła iloś nad wielkością, ale i tak fajnie było :wink: Efekt 6 bolasków -40; 5szt +-55 i -60. Największy miał zaledwie 59, ale cieszy, że wszystkie złowione na boleniówki kolegi z forum @Romana Gawlasa.

Roman nawet fotkę zrobiłem cobyś mógł oko nacieszyc :wink:

8dc74f2a0fac7780.jpg 5b722092c589a5de.jpg

@Artech czasy "ograniczonych" rzutów sę skończyły :wink:

Woda lekko płynąca, lekki wiaterek, brania bez chlapania-czyli bardziej z toni niż z powierzchni, prawie bezludzie w okolicy - oby tak dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Supersobi, dobrze, ze ktoś pilnuje aby ten wątek nie umarł :wink: Co do nieograniczonych rzutów, to dzisiaj byłem na chwilę na przystani i widziałem, niestety połapać to już w tym roku nie połapię :sad: A woblery Romana ćwiczę prawie od początku sezonu i praktycznie wszystkie swoje tegoroczne bolenie złowiłem właśnie na nie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chłopaki chyba czas zmienic przynęty :lol: :lol: .

Coś w tym musi być bo kolega miał przypadek trochę może egzotyczny ale jednak-

miał założonego 3cm riperka mansa perła z pieprzem i po którymś podniesieniu poczuł skubnięcie i jakby riperek zgasł, pomyślał że coś się zaczepiło i zaczoł szybciej skręcać aby go wyjąć, i po kilku szybkich obrotach korbką bardzo mocne uderzenie, efektem okazuje się boleń 84cm a riperek okazuje się że nie miał ogonka, pewnie po pierwszym skubnięciu był szczupaczek i obcioł go, a bolka zainteresował taki kąsek :?: co o tym myślicie :?:

Cieszą mnie Wasze wyniki w boleniach na moje przynęty (trochę nie skromnie) oby tak dalej i życzę rekordu Polski na nie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

riperek okazuje się że nie miał ogonka

oglądałem film z Markiem Szymańskim i on zawsze przycinał ogonki w ripperach jak polował na bolenie więc to raczej nic dziwnego ripperek bez ogona ma prace która odpowiada boleniowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.