18mm zyłka na zywca?

[Tankbot]

Witam

złożyłem sobie ostatnio zestaw żywcow z żyłka 18mm .

wydawało mi sie ze taka starczy poniewaz zeby ja rozerwac w 1 miejscu musialem sie troszke "rozciagnac" . jak pozniej poczytałem wszyscy pisali 25 30 a nawet 40 mm . i mam dylemat czy musze ja zmieniac ? przeciez jesli sie urwie to ryba moze zdechnac z kawalem metalu w przelyku . ale z innej strony taka 30 czy 25 z odpowiednim uzyciem chmulca to mozna słonia z wody wyciagnac .

Jakie jest wasze zdanie kupic nowa ? czy zostawic ?

dodam ze zylka jest firmy jaxon dalem za nia bodajze 14 zl

[wernicjusz]

dodam ze zylka jest firmy jaxon dalem za nia bodajze 14 zl

Tym bym sie sugerował- to nie argument.

pozniej poczytałem wszyscy pisali 25 30 a nawet 40 mm

Doczytaj także po co takich żyłek używają. Ja osobiście preferuje max. 0,30 np. Sufix'a i w zupełności się to sprawdza. Niemniej na drugiej o tej porze roku wędce "okoniowej" mam plecionę 0,16 i też jest to grubość lekko na wyrost.

sie urwie to ryba moze zdechnac z kawalem metalu w przelyku

O to sie nie przejmuj. Sam osobiście złowiłem już szczupaka, który miał w przełyku na wpół strawiona kotwicę i nie przeszkodziło mu to jak widać aby przeżyć. Kwasy żołądkowe jakie wydziela esox (jak sobie trochę u wujka Google doczytasz) spokojnie z tym poradzą.

30 czy 25 z odpowiednim uzyciem chmulca to mozna słonia z wody wyciagnac

Niby tak. Tylko zadaj sobie pytanie czy masz tyle wiedzy aby takiego "słonia", który osiągając te rozmiary i pewnie już nie raz był na czyimś kiju, dasz radę jakoś skusić swoim żywcem?

To jest właśnie wędkarstwo: wiedza+ doświadczenie...

[Tankbot]

dzieki za odpowiedz

wczesniej łowiłem na 22 i nie było problemu z wyciaganiem

czyli moze i 18 da rade jesli nie narazam zycia ryby to ja przetestuje . Jak sie urwie to zmienie zylki drogie nie są

[pet87]

Tankbot napisał/a:

sie urwie to ryba moze zdechnac z kawalem metalu w przelyku

O to sie nie przejmuj. Sam osobiście złowiłem już szczupaka, który miał w przełyku na wpół strawiona kotwicę i nie przeszkodziło mu to jak widać aby przeżyć. Kwasy żołądkowe jakie wydziela esox (jak sobie trochę u wujka Google doczytasz) spokojnie z tym poradzą.

nie zgodze sie,jesli taka kotwica stanie szczupakowi w nieodpowiednim miejscu i ryba nie bedzie miała mozliwosci przecisniecia pokarmu zdechnie z głodu.Nastepna sprawa po co ryba ma cierpiec?

30 czy 25 z odpowiednim uzyciem chmulca to mozna słonia z wody wyciagnac .

nic bardziej mylnego.Podejrzewam ze nie masz doswiadczenia,a co do hamulca to zalezy jaki masz kołowrotek.Nastepna sprawa wyobraz sobie ze ryba podczas holu ucieka w trzciny i co zrobisz z cienka zyłka?gdyby to była ryba zycia?proponuje nawinac grubsza zyłke