T z p czyli praca za psie pieniadze

[SzczepanM1986]

mam to szczęście że jestem zatrudniony na umowę zlecenie i jestem na stawce 19% którą i tak na koniec roku podatkowego odda mi fiskus :lol:

[tomek1]

Chyba że tak

[keri]

jestem zatrudniony na umowę zlecenie

Umowa zlecenie to umowa obciążona składką ZUS. Tak więc twoj dochod jest inny albo twoj pracodawca coś tam kręci. Może jesteś na umowie o dzieło to inna sprawa, wtedy tylko odprowadzasz podatek dochodowy. Jeżeli jest to praca tymczasowa to olej sprawę i zarabiaj kasę ale jak ma być to na dłużej to dokładnie sprawdz swoją umowę.

i tak na koniec roku podatkowego odda mi fiskus

A to dlatego że masz odliczenia podatkowe, czy też masz zamiar w tym roku tak mało zarobić aby nie podlegać podatkowi?

[Gość bogdan39]

Panowie jak sie oblicza urlop płatny według czego ustala się stawke.

[SzczepanM1986]

keri: co do mojej pracy to praca na 3 miesiące tak zebym zarobił mniej niż max ile moge zarobić tak by mi fiskus oddał...ja studiuje i raczej jak na razie nie podejmę pracy na stałe...jest to umowa zlecenie a z mojej wiedzy wiem że studia sa liczone jako lata pracy do ZUS tyle ze nieskładkowe

bogdan39: z tego co wiem to za każdy dzień urlopu (8 godzinny tryb pracy) powinieneś obliczyć sobie średnią zarobków z ostatnich trzech miesięcy i na podstawie tego ustalić sobie stawke "za godzinę" i na podstawie tego obliczyć stawke godzinową (100%)

Jeśli jesteś na umowie ze stałym wynagrodzeniem to nie mozesz otrzymać mniej kwote netto (często jest to wykorzystywane przez pracodawców) którzy twierdzą ze należy się 80%...gówno prawda

Te przepisy liznąłem dwa lata temu ale sprawdź w KP czy nie zaszły jakieś zmiany wraz z nowelizacją ze stycznia 2005, czerwca 2005, listopada 2005, stycznia 2006 i czerwca 2006

[P]

Witam

Panowie jak sie oblicza urlop płatny według czego ustala się stawke.

Zadales niby proste pytanie ale mnie zmylila odpowiedz Szczepana

Zawsze mi sie wydawalo ze stawka za dni urlopu jest taka sama jaka masz codziennie (oczywiscie jesli chodzi o urlop platny przy umowie o prace) po prostu pracodawca ci placi a ty jestes gdzie chcesz i robisz co chcesz - taki mily bonusik

Szybka konsultacja z dzialem kadr w mojej firmie i mila pani poinformowala mnie co nastepuje:

-jesli nie mam nadgodzin to po prostu taka sama pensja (stawka) jak normalnie byl bym w pracy, czyli jesli masz pensje 2 000 zl i wezmiesz caly miesiac urlopu platnego to i tak dostaniesz 2 000 zl pensji

-jesli masz nadgodziny to sie jakos tam liczy i jak okreslila to juz jest "wyzsza szkola jazdy i skomplikowania" bo bierze sie wiek pracy i jeszcze jakies inne badziewia

Mam nadzieje ze poki co wyczerpalem twoja ciekawosc

jestem zatrudniony na umowę zlecenie

Umowa zlecenie to umowa obciążona składką ZUS. Tak więc twoj dochod jest inny albo twoj pracodawca coś tam kręci. Może jesteś na umowie o dzieło to inna sprawa, wtedy tylko odprowadzasz podatek dochodowy. Jeżeli jest to praca tymczasowa to olej sprawę i zarabiaj kasę ale jak ma być to na dłużej to dokładnie sprawdz swoją umowę.

i tak na koniec roku podatkowego odda mi fiskus

A to dlatego że masz odliczenia podatkowe, czy też masz zamiar w tym roku tak mało zarobić aby nie podlegać podatkowi?

Keri powiem ci ze jeszcze kilka lat temu dzialalo to na pewno i w umowie zleceniu i w umowie o dzielo

Na koniec roku fikus ci zwracal caly podatek a skaldki zus chyba nie bylo wcale bo byles studentem (ewentualnie jakas smieszna - teraz nie pamietam, nie zwracalem na to nigdy uwagi) a kwota ktorej nie mozna bylo przekroczyc przez rok to bylo ze kolo 2 400 zl (teraz pewnie jest inna-wyzsza) - a czy studentowi jesli pracuje w wakacje za takie stawki uda sie ja przekroczyc? raczej nie

Mysle ze Szczepan nic nie kraci bo w tak skonstruowanych przepisach korzystnie jest pracowac studentowi a i pracodawcy sie oplaca

No i ten moment czekania na zwroy podatku po rozliczeniu PITa

Pozdrawiam

[SzczepanM1986]

ten mechanizm działa tak:

mam uprawnienia na wózek widłowy i jestem zatrudniony w firmie oferującą pracę tymczasową...ta firma wynajmuje mnie jako pracownika do firmy logistycznej do rozładunku i załadunku tirow. firma logistyczna za godzine mojej pracuy płaci firmie ymczasowej (pośrednikowi) 18 złotych - z czego ja dostaje 5.50 brutto-szczerze to bym wolał zeby mnie zatrudniła ta firma logistyczna i dała mi 8 czy 9 na "łape" niż dawać tym "PIERDOLONYM NIEROBOM" z firmy posredniczącej...ale niestety firma logistyczna woli na łatwizne albo ma ktoś z tego dodatkową korzyść.....ech....dobrze ze dzisiaj mam wolne

z góry przepraszam za epitet ale nie znosze niesprawiedliwości

[tomek1]

z góry przepraszam za epitet ale nie znosze niesprawiedliwości

To nie jest niesprawiedliwość to jest biznes. Wierz mi, że jeżeli zatrudnienie ciebie bezpośrednio było bardziej opłacalne to tak by się stało.

wolał zeby mnie zatrudniła ta firma logistyczna i dała mi 8 czy 9 na "łape"

Żebyś ty mógł tyle zarobić to firma musi wyłożyć ponad 15 zł. Dolicz do tego koszty dodatkowe- działu służb pracowniczych, działu rachuby płac itd.- zaangażowanych w obsługę twojego zatrudnienia w firmie, to masz odpowiedź dlaczego jest tak a nie inaczej.

[SzczepanM1986]

szkoda że tak jest...po 3 miesiacach zarobiłem (UWAGA: 2867 złotych i 54 grosze) i co ja mam sobie za to kupić...do beczki brakuje mi jeszcze 5 kawałków conajmniej

[tomek1]

po 3 miesiacach zarobiłem (UWAGA: 2867 złotych i 54 grosze)

Niejeden musi z tego utrzymać rodzinę. Poza tym pamiętaj, że sam ta pracę wybrałeś i wiedziałeś ile zarobisz.

i co ja mam sobie za to kupić...do beczki brakuje mi jeszcze 5 kawałków conajmniej

Mi też sporo brakuje do auta moich marzeń Nie ma się co przejmować i trzeba kupić to na co cię stać. W tej kasie polecam Mitsubishi colt niezawodne i zrywne autko

[SzczepanM1986]

hmmmm...to ja może jednak poczekam...jakoś nie wyobrażam sobie siebie już w innych autach niż mercach...może dlatego ze się przyzwyczaiłem do samochodów dużych...jakoś lepiej mi sie nimi jeździ i sa bardziej miękkie...owszem auta te mają niejednokrotnie po dwadzieścia pare lat ale jaka klasa:D

pozdrawiam

[P]

wolał zeby mnie zatrudniła ta firma logistyczna i dała mi 8 czy 9 na "łape"

Żebyś ty mógł tyle zarobić to firma musi wyłożyć ponad 15 zł. Dolicz do tego koszty dodatkowe- działu służb pracowniczych, działu rachuby płac itd.- zaangażowanych w obsługę twojego zatrudnienia w firmie, to masz odpowiedź dlaczego jest tak a nie inaczej.

Tomku nie wiem o ktorej stawce pisales ale nawet biorac 9 zl raczej fimry nie kosztowaloby to 15 zl a gora 11-12zl jesli bylby zatrudniony na umowe o prace w co nie wierze (raczej na umowe zlecenie lub o dzielo a wtedy praktycznie kosztowalo by ich tyle co dostaje brutto)

Po drugie zatrudniajac go przez agencje firma ma pewnosc ze zatrudnia kogos kto bedzie pracowal a nie mial dwie lewe rece do roboty

A poszukiwanie pracownika nie jest wcale takie latwe

A oni placa i wymagaja od agencji posrednictwa jakosci

Szczegolnie jesli fiorma logistyczna jest zagraniczna to maja w tylku kto bierze kase dla nich wazne sa efekty

Poza tym dobrze napisal Tomek ze nie jedna osoba za to musi wyzywic rodzine w Polsce wiec wtedy jest dramat

Pozdrawiam

[Gość bogdan39]

Pod moim blokiem czesto stoi merolek na sprzedaz za 6tyś zł z roku 92 tom jest 190 tka czy 90 siatka psiakośc jakos tak jest i drugi taki sam w automacie za podobną kase.

Czyli już niedużo ci brakuje.

Jak sie pojawi pstrykne zdjecie.

P mam pytanie czy to pewniak jeśli mam dniówke 50zł to tyle na łappe za dzień urlopu.

Niema jakis obwarowan.

Chce sie upewnić poniewaz mam zamiar dochodzić praw.

[tomik]

po 3 miesiacach zarobiłem (UWAGA: 2867 złotych i 54 grosze)

Spotykam na codzień wiele osób, które po kilkunastu latach pracy w swoich zakładach pracy nie zarabia tyle przez trzy miesiące.

Powinieneś bardziej szanować swoje pieniądze. Ja w swojej pierwszej pracy po szkole, na budowie zarobiłem przez dwa miesiące coś chyba z 800 zł a miałem taką satysfakcję jakbym zarobił z 10 tys. bywały również okresy, że nawet tyle nie miałem.

jak niewiesz co zrobić z tymi pieniędzmi, to zainwestuj je w siebie, np: jakiś kurs językowy, studia itp.

W każdym razie zawsze od czegoś trzeba zacząć, wszystko przed Tobą

[andi64]

czysta prawda.

[tomek1]

A poszukiwanie pracownika nie jest wcale takie latwe

A oni placa i wymagaja od agencji posrednictwa jakosci

Szczegolnie jesli fiorma logistyczna jest zagraniczna to maja w tylku kto bierze kase dla nich wazne sa efekty

Dlatego mówię, że to nie przypadek ani złośliwość, że zatrudniają przez pośrednika

[keri]

Coraz więcej firm poszukuje pracowników przez firmy pośredniczące a firmy zatrudniające dotychczas pracowników na umowę zlecenie "zmuszją" pracowników do zakładania swoich firm i swiadczenie usług na umowach cywilno-prawnych. Dzieję się to z bardzo oczywistych powodów, wiadomo pieniądze, pieniądzie i jeszce raz pieniądze.

Po pierwsze "zatrudniając" przez pośrednika firma nie ryzykuje że zatrudni złego fachowca i będzie musiała szukać nowego wiadomo rekrutacje szkolenia itp.

Poprostu jak pracownik nie spełnia oczekiwań pracodawcy pośrednik przyśle natychmiast następnego.

Po drugie pracodawca nie musi zatrudniać kadrowych, martwić się o zwolnienia lekarskie, urlopy, nie musi tworzyć funduszy socjalnych, płacić zus-ów podatków i innych pie....ł.

Pośrednik lub "pracownik" z własną działalnością gospodarczę wystawiają dla pracodawcy tylko jeden dokument tzn f-re vat i na opłaceniu tej faktury kończą się obowiązki związane z pracownikiem. Cała reszta należy do pośrednika lub do samego pracownika.

To takie proste, pozbywamy się pracowników z etatów i tyle zaoszczędzamy

[P]

.

P mam pytanie czy to pewniak jeśli mam dniówke 50zł to tyle na łappe za dzień urlopu.

Niema jakis obwarowan.

Chce sie upewnić poniewaz mam zamiar dochodzić praw.

Bogdan pewniak to nie wiem bo powiedziala mi pani z dzialu kadr a za nia odpowiadac nie moge

Jednak mysle ze mamy dosc kumate osoby pracujace w tym dziale i system komputerowy kadrowo-placowy

Bolesnie sie o tym przekonalem jakis czas temu gdy okazalo sie ze trafilem na stare prawo z nowymi zastosowaniami i przepisami przejsciowymi dotyczace urlopow - wylapal to system kompuetrowy (panie kadrowe sie pogubily na moja korzysc) a stracilem w ten sposob kolo 30 dni a gdybym byl zatrduniony w firmie wczesniej o jakies 20 dni bym je mial

W kazdym badz razie jest darmowy sposob aby zawsze sie skonsultowac (w wyzej wspomnianym przypadku wykorzystalem to ale potwierdzilo niestety ze racje mial system komp)

Najprosciej mozna zadzwonic do Panstwowej Inspekcji Pracy i tam sa udzielane darmowe porady jesli ktos ma jakies watpliwosci

Wtedy bedziecie mieli pewnosc co do przepisow (warto zapisac kto udzielil wam takiej porady aby nie bylo ze nikt pozniej nic nie wiedzial albo nie znalazla sie osoba ktora udzielala porady)

No i Bogdan walcz o swoje bo jesli przyklad dniowki byl bardzo bliski twojej realnej sytuacji to pensje masz nie za wysoka a jeszcze ktos chce cie widac orznac

Powodzenia

[Gość bogdan39]

Dzienki P za pomoc

[P]

Nie ma za co

Takie rzeczy sa po prostu przydatne i mi tez o tym ktos powiedzial

http://www.pf.pl/portal/YPSimpleSearch?referee=&pageaction=&finaction=YpSearchS&keyword=inspekcja+pracy&city=

powyzej masz link z wiekszoscia PIPow w Polsce (skrot tylko tak brzmi )

Nie za bardzo kumalem ktore to wojewodzctwo twoja Radka chyba podkarpackie - jak cos z boku masz linki z wojewodztwami i po kliknieciu w nie ograniczy ci wyszukiwanie (pierwsze trzy trafienia wyszukania sa jakies lipne)

A swoja droga stronka www.pf.pl jest dobra do szukania firm instytucji

Tak jak nie lubie panoramy firm w wersji papierowej tak wersja internetowa podoba mi sie i korzystam

Pozdrawiam

[Gość bogdan39]

Ciekaw jestem czy ktoś by się odwarzył podać nazwe firmy która jest wrzodem na dupie polskich pracowników.

Czy jest taka obcja żeby w tym temacie pisać bez logowania .

Myśle ze dużo by sie ich pojawiło.

[maniek]

Bogdanie napewno by się znależli ja wymienie pierwszą z brzegu BIEDRONKA nic dodać.

[dudi]

i Tesco - tez nie ma co dodawac

[leszczcyc]

WITAM

do Tesco to się nie zgadzam pracowałem wszystko zalerzy od kierownictwa działów

zaczynałem jako sprzedawca a skończyłem jako asystent kierownika zarobki moich pracowników nie były małe + premia , już nie pracuje może teraz jest inaczej ?

[camel77]

A ja pracuję sobie jeszcze w państwowej firemce i zarabiam 1200, pieniądze jakie są takie są ale są i to zawsze na czas, i wszystkie świadczenia mam płacone nawet tzw. wczasy pod gruszą (chyba jeszcze pamiętacie co to )

Przełożeni są ok, nie czepiają się chyba że się naprawde coś przeskrobie