Matys Napisano 9 Kwietnia 2012 Autor Napisano 9 Kwietnia 2012 dzięki pabloźx o takie coś mi chodziło0 Tyczki nie stety nie mam i nie chce miec jest dla mnie nie wygodna a co do bata mam 5m i 8m myśle że jak wykorzystam zanęte konopiową na płoć i troche dodam jeszcze i leszczewą firmy którą lubie i jest sprawdzona na tej wodzie powinno być dobrze.Dzieki za podpowiedz z zaznaczeniem tej odległości.A co do konopi też robie tak jak ty kupuje na wage nawet w zologicznym i sam przygotowuje bo jest taniej jak mam dac 10zl za 0.5 kg gotowej to wole kupić 5kg samemu zrobic i zapakować w próżniwe pojemniki z Zeptera Cytuj
Matys Napisano 9 Kwietnia 2012 Autor Napisano 9 Kwietnia 2012 a czy koniecznie do lowienia uzyc spławika stałego czy może być przelotowy będzie jakaś różnica wtedy?? Cytuj
djpablox Napisano 9 Kwietnia 2012 Napisano 9 Kwietnia 2012 Ja przeważnie prażę konopie w piekarniku na blasze do pieczenia ciasta, co do spławika wiem że przeważnie początkujący ze spławikami odległościowymi mają nie lada problemy- jeśli o mnie chodzi skoro masz to proponowałbym użycie bata ze spławikiem 1,0-1,5grama. Tylko może nie łów na pełne 8 metrów a odejmij jeden ostatni element i bedziesz miał wtedy troszkę ponad 6m. Powinieneś sobie zdać sprawę że łowienie na długiego bata jest trudnym zadaniem ponieważ, żeby Ci coś brało powinieneś zestaw utrzymać na miejscu bez spływania a gdy wieje mocny wiatr to zadanie bardzo trudne- dlatego proponuje 6m. Tyczka wbrew pozorom jest idealna na zawody bo jest szybsza- po chybionym braniu zestawu nie przeżucasz i nie ustawia się spowrotem, możesz podpuścic rybę poprzez delikatne podnoszenie czy przeciąganie no i masz możliwość trzymać w miejscu przy najmocniejszym wietrze. Co do konopii to są one tylko dodatkiem- nie można z nim przesadzić bo jest to dodatek tłusty który spowoduje podniesienie ryby do góry w łowisku ona po prostu będzie częściowo wypływała dlatego dodaje się ją do bazy zanętowej- podałem wyżej co ja proponuje, zrobisz jak zechcesz. Odległościówka to jedna z najtrudniejszych metod połowu na spławik, zdaje egzamin tam gdzie ryby przy brzegu niema a łowienie na nią ma sens powyżej 25m od brzegu kiedy to albo drobnica nie bierze albo dalej są ładne sztuki i biorą regularnie. Najlepiej jest gdy możesz łowić rybę pod nogami na 3-4m jesteś wtedy bardzo szybki i wyniki w okolicy 6-8kg są do osiągnięcia w czasie 3 godzin zawodów jak to było dawniej bez bonusów w postaci większych ryb( samymi płociami) z tym że teraz jest jeszcze zimno więc podejrzewanie drobnica będzie u Ciebie zaraz za spadkiem- nie znam jeziora wiec nie wiem na którym to może być metrze. Cytuj
Matys Napisano 10 Kwietnia 2012 Autor Napisano 10 Kwietnia 2012 U mnie praktycznie zaraz od brzegu jest 2m bo staw był nie dawno odmulany i jest tylko kilka miejsc dosłownie dziór na 3,5 metra Cytuj
djpablox Napisano 10 Kwietnia 2012 Napisano 10 Kwietnia 2012 I to jest kolejna rzecz którą należy wykorzystać- zwróć uwagę przy gruntowaniu i jeżeli uda Ci coś znaleźć taką dziurę to w niej właśnie łów a da to na starcie sporą przewagę, zwłaszcza że tak jak piszesz różnica może być znaczna. Polecam też trening wcześniej jeżeli masz czas i będą wyznaczone terminy treningu to dobrze przetrenować. Cytuj
ŁYSY Napisano 10 Kwietnia 2012 Napisano 10 Kwietnia 2012 Strzelanie pinką/robakami przy głębokości 2/3,5 m, i możliwych ruchach wody, to też ryzyko - można odciągnąć rybę, albo mocno podnieść z dna. Cytuj
Matys Napisano 11 Kwietnia 2012 Autor Napisano 11 Kwietnia 2012 jak mi sie trafi miejsce przy dziurze mam zamiar ja wykorzystac a znam dokladnie ich lokalizacje bo pracowalem w firmie ktora ten stawek odmulala i malo kto o nich wiem:P Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.