Bluzer Napisano 4 Maja 2012 Napisano 4 Maja 2012 Gratulacje dla łowców,tak za zdobycze jak i za wytrwałosc w łowach w tych tropikalnych warunkach Majówka dobiega końca wiec czas na małe podsumowanie. Spiningowo byl to weekend piekielnie intesywny. Dziesiątki godzin biczowania, hektolitry wypitej wody,cały ogrom przebytych kilometrów i nie mniej zawałów serca spowodowanych wyskakującymi znienacka bażantami. Na cel wypraw obraliśmy z Łukaszem podkrakowski odcinek Wisły gdzie mielismy ganiać jaski i klenie...jak poszło? JAZIE Napsuły krwi niemiłosiernie i były sprawcami niejednego "*&!#%!*,spadł!". Z wszystkich jaziowych brań ( a było ich na prawde sporo) może dwa zakwalifikowały sie do natychmiastowego zaciecia. Cała reszta to podskubywanie i opukiwanie wabików. Pytrzymywanie,popuszczanie,przyspieszanie....nakombinowaliśmy się by skusić je do skutecznego ataku,a jesli juz sie udało to część spadała, co według "mądrych książek" jest całokowicie normalne. Jednak koniec końców... KLENIE Na stanowczosc ich brań zawsze mozna było liczyc. Mocnę, tępe uderzenia i...walka jakiej po tej rybie bym się nie spodziewał Pierwszy raz w zyciu walczylismy z kleniami ,które wyciagaja kilka,kilkanascie metrów zyłki i muruja do dna. Jednen był taki,ze pierwotnie był zaczepem ( nawet miałem mysl by już próbowac odstrzelic woblera ), potem domniemaną brzaną,a przy brzegu kleniem Nieprawdopodobne emocje.... "zaczepowo-brzanowy" kleń Zdjec mogłoby być wiecej,ale Łukasz swoje ma na kom,a ryb poniźej 40cm przed obiektyw nie pchaliśmy. Poza głównym celem łowienia był tez zabłakany leszcz i cztery szczupacze obcinki z czego Rybcok miał przez chwile na prawde kawał kloca...wrócimy po niego Teraz nowy cel i nowe wyzwanie- Bolenie. Hmmm,moze jutro.... Pozdrawiam
tomek1 Napisano 4 Maja 2012 Napisano 4 Maja 2012 Bluzer, piękne ryby. Gratuluję udanych łowów i relacji.
GuCeK Napisano 4 Maja 2012 Napisano 4 Maja 2012 Gratulacje dla wszystkich - jednym za rezultaty - innym za wytrwałość Poniżej przedstawiam fotke leszcza złowionego 1 maja na Odrze w okolicach Wrocławia. Mierzył całe 59 cm i jak na razie jest największym przedstawicielem tego gatunku złowionym przeze mnie. Można powiedzieć - Leszcz jak Leszcz - ale dla mnie to LESZCZYCHO. Łowiłem pickerem w klatce pomiędzy główkami na granicy nurtu i wody stojącej. Wrażenia i hol ryby na tak delikatnym sprzęcie dostarczył niesamowitych doznań. i jeszcze inna perspektywa
pagori Napisano 4 Maja 2012 Napisano 4 Maja 2012 Bluzer, ładnie połowiłeś - miejscówka już jest a w niej rybki niczego sobie. Szkoda że obrotówką nie powalczyłeś . Napisz na PW podpowiem jak przerobić obrotkę na sztuki powyżej 50cm
kijan@ Napisano 4 Maja 2012 Napisano 4 Maja 2012 Czasem żałuje, że tu zaglądam... jak patrze na wasze rybki to aż się wkurzam, że ja nie mam możliwości ani czasu jeszcze przez długi czas. Gratuluje świetnego leszcza i kleni też
jaceen Napisano 4 Maja 2012 Napisano 4 Maja 2012 Bluzer, co się tutaj rozpisywać, wyprawa pierwsza klasa. GuCeK leszcza również pogratulować. Tyle lat wędkuję i cieszę się, że jeszcze takie rekordy przede mną. Tobie będzie coraz trudniej Wrocławska Odra i nastawienie na bolenia, niestety bez kontaktu z rybą.
Konriz Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Kolejne linki, tylko tym razem trafiły się dwie złote rybki Sorki za jakość zdjęć, telefony lata świetności ma już za sobą
dziara Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Dziś o świcie udało mi się złowić 2 jazie 36 i 42 cm. Bardzo się ciesze że wreszcie zaczynam rozumieć jak je przechytrzyć. Brania były tylko od 4.00 do 6.00. Potem można się zwijać do domu. Jutro powtórka
Gość mikado90 Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Długi jedź na glinianki biorą ładne japońce i karpie ja już złowiłem 10 ładnych japońców i dwa karpie(37 i 38cm) pozdrawiam
GuCeK Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 GuCeK leszcza również pogratulować. Tyle lat wędkuję i cieszę się, że jeszcze takie rekordy przede mną. Tobie będzie coraz trudniej jaceen, wielkie dzięki za uznanie
michaltrzebnica Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Odra w okolicach miejscowości Wały, złapana przez znajomego - 73cm.
bieliko Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 GuCeK gratulacje za leszcza piekna ikrzyca...mam nadzieje ze wrocila do wody... ogolnie chodzenie na leszcze w samym tarle jest troche slabe ale niech Ci bedzie...
GuCeK Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 GuCeK gratulacje za leszcza piekna ikrzyca...mam nadzieje ze wrocila do wody... ogolnie chodzenie na leszcze w samym tarle jest troche slabe ale niech Ci bedzie... Niepotrzebna ironia - ale n iech Ci będzie
Michcio Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 dzisiaj było tak: kolegi jaziorek oraz mój pierwszy Bolo w tym sezonie
trini Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Michcio, gratulacje raz jeszcze I dla kolegi też - jaź pierwsza klasa!
Konriz Napisano 5 Maja 2012 Napisano 5 Maja 2012 Konriz, piękne! Gdzie takie u nas pływają? Miejscówka jest dosyć niepozorna z trudnym dostępem do wody. Ze względu na jej dobro niestety nie mogę jej opublikować
DAWID Napisano 6 Maja 2012 Napisano 6 Maja 2012 Tata wczoraj przykozaczył na Wiśle , niestety nie mogłem z nim płynąć
Łukasz789 Napisano 6 Maja 2012 Napisano 6 Maja 2012 A u mnie nadal zero pomimo najszczerszych chęci .Ale z kim rozmawiam to twierdzi ,że też zero .A może mnie okłamują.... (żeby nie robić mnie przykrości). Ale prawdę mówiąc to zaczyna mnie ta sytuacja denerwować i to delikatnie mówiąc. I co najlepsze nie widzę szans na poprawę.
bumtarara Napisano 6 Maja 2012 Napisano 6 Maja 2012 Troche spóźniona relacja z otwarcia sezonu szczupakowego. 1 maja od rana rzucałem na piaskowni mojego koła. Niestety 1 dzień bez brania, mysle ze szczupaki mogly nie byc jeszcze wytarte, dlatego nie żerowały. 2 dnia postanowiłem zaatakowac płytką, niedawno otwartą zaporówke, gdzie wczesniej jeszcze nie łowiłem. Tam było dużo lepiej, trafiłem kilkanaście niewymiarowych pistoletów, dwa w okolicach wymiaru oraz takiego rodzynka długości 69cm. Uploaded with ImageShack.us Mam nadzieje, ze wiekszcze szczupłe jeszcze na mnie czekaja Niestety szczupak głęboko zjadł obrotówkę i nie miał siły odpłynąc :/. Nastepnęgo dnia ponownie odwiedziłem ten zbiornik, tym razem z odległościówką i feederkiem. Rybki sprawiły mi prawdziwą kanonadę brań, razem z kolegą złowilismy 8 karpi, 10 jazi i kilka małych linów. Niestety nie wzięliśmy ze sobą aparatu, rybki odpłynęły do swojego domu.
platinumx Napisano 6 Maja 2012 Napisano 6 Maja 2012 Nie wiedzialem ze w Krk mamy jakas nowa zaporowke?
Winko Napisano 6 Maja 2012 Napisano 6 Maja 2012 Piękny jasiu Michcio, DAWID pozdrów tatę GRATKI dla Was
Rekomendowane odpowiedzi