Skocz do zawartości
tokarex pontony

Do zanęty na leszcza


Tomaszek

Co byś dodał najpewniej?  

53 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co byś dodał najpewniej?

    • Otręby pszenne
      10
    • Płatki owsiane
      15
    • Pęczak
      32


Rekomendowane odpowiedzi

(na pudełku od melasy było napisane żeby wymieszać z wodą 1:1
:shock::shock::shock: 1:1 melasa woda :shock: Podaj mi producenta tej melasy. to wyjdzie jakiś karmel. Chyba że ta melasa to jakieś :neutral: cudo. Ja używam tylko i wyłącznie melasy STĘPNIAKA testowałem rożne ale ta jest naprawdę bardzo dobra i jest niesamowicie gęsta, jak bym ją wymieszał 1:1 z wodą to miał bym coś o konsystencji miodu a to chyba było by nie fajne :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Kisux mam podobne doświadzenia że jak sypniesz to coś tam się zaczepi ale jak ja sypnę sobie to o wynik trudno

hehe keri może poproś jakiegoś wędkarza ze stanowiska obok co by sypnął :mrgreen: może będzie lepiej :wink:

Podsumowując jestem bardzo zadowolony zwłaszcza że to była pierwsza celowa wyprawa na leszcza i odrazu zakończona sukcesem.

Tym większe gratulacje - czasem człowiek przygotowuje się na konkretną rybkę i nawet jej nie zobaczy - taki to urok wędkarsta :wink: a tu proszę dokładnie zaplanowane i przemyślane a co cieszy to z końcowym sukcesem

Spróbuj też kiedyś zanęty z czosnkiem na leszcza (sprawdza się jesienią w rzekach) - sam nie byłem przekonany do czosnku - ale tomii mnie namówił i raz postanowiłem dobra - robimy "czosnek" - efekt przeszedł najlepsze oczekiwania - tomii wtedy wyjął chyba z 11 sztuk lecha w wymiarze od 50 do 60 cm - w czasie od 19.00 do 24.00 :shock: po tym fakcie używamy "czosnku" jesienią dosyć często - i z wynikami całkiem niezłymi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak ja sypnę sobie to o wynik trudno

hehe keri może poproś jakiegoś wędkarza ze stanowiska obok co by sypnął :mrgreen: może będzie lepiej :wink:

:lol::lol::lol: Chodziło mi bardziej oto że jak sypnę sobie sam jakąś przynętę :wink: w płynie wyżej procętową to wtedy jakoś tak o wyniki słabo :cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po tym fakcie używamy "czosnku" jesienią dosyć często - i z wynikami całkiem niezłymi
Ale rozumiem że przy czosnku to melasa już nie wchodzi w grę? Używacie jakiegoś atraktora czosnkowego - sporo tego w sklepach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale rozumiem że przy czosnku to melasa już nie wchodzi w grę? Używacie jakiegoś atraktora czosnkowego - sporo tego w sklepach

Główny składnik zanęty stanowi pęczak gotowany z surowym - przetartym (wyciśniętym) czosnkiem + składniki obojętne czyli: otręby, bułka tarta, płatki owsiane jeśli zanęta kupna jest dodawana to tylko tzw. baza zanętowa no i glinka (ale możę być drobny żwirek z łowiska) - nie dodajemy w tym wypadku żadnych zanęt już gotowych - które posiadają swój zapach.

melasy nie dajemy - do wody w której będziemy gotować pęczak dodajemy tylko 2-4 łyżeczki cukru (zależy od ilości pęczaku i wody) - po ugotowaniu (w garnku) woda jest odlewana jako wypełnienie do zanęty (czasem jej braknie to dolewamy wtedy ciut wody z łowiska - ale staramy się aby wody tej w której gotujemy pęczak było ciut więcej żeby nam została do ostatecznego rozrobienia (wymieszania) gotowej już zanęty - do gotującego się pęczaku tuż po wyłączeniu (woda jest gorąca ale już się nie gotuje) - dodajemy jeszcze trochę czosnku (w przyprawie) granulat do kupienia w sklepie lub każdy ma w kuchni - nie stosowaliśmy nigdy jakiś super, hiper atraktorów czosnkowych - bo i po co nie są tanie - a czosnek naturalny ma najbardziej intensywny zapach :wink: - tylko po powrocie z ryb - ręce jeszcze dwa dni śmierdzą :grin:

ale lechy to lubią :wink: więc się poświęcamy :grin:

P.S. z wodą (ilością) dodawaną do zanęty też trzeba uważać - co prawda przy dużej ilości pęczaku zanęta ładnie się kleji - ale jak jest za dużo wody to kule tuż po wyrzuceniu rozpadają się - ciut bardziej sucha zanęta - daje się pięknie i daleko wyrzucić w łowisko :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi bardziej oto że jak sypnę sobie sam jakąś przynętę w płynie wyżej procętową to wtedy jakoś tak o wyniki słabo

to jest wtedy tzw. osłabiacz lub usypiacz - i fakt wtedy o wyniki jakośc trudno :grin: ale wesoło jest :razz: no chyba że ktoś sobie na kija nadepnie :grin: (pozdrawiam Siwego :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomaszek czosnek ma bardzo intensywny zapach więc radze nie walić za dużo ja na termos 2l dawałem 1-2 ząbek ,ale ostrożnie z tym czosnkiem ,powinno się go czuć ale nie może "wlić" lepiej zacząć od mniejszych dawek.I jeszcze jedna rada mojm zdaniem istotna melese dodawaj na konicu do zanęty nie dodawaj jej do gorącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak masz racje ,tylko o jednym zapomniałeś kilo kulek w sklepie to ok.20pln a umnie ok 6-8pln ,gdyby to się koniczyło na kilo lub dwa w tygodniu to pal licho ale policz średnio ok.8-10 kg na tydzień ,tak samo i z zanętą ty jedziesz raz czy dwa razy na tydzieni to tobie rybka możesz 1kg czy 2kg kupić w sklepie.A tak na zakoniczenie to ładne lechy już zaczynają brać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Warto spróbować okrążyć nęcony kawałek (kupna zanęta, pecak, kukurydza, płatki itp.) cukrem w kostkach tzw. bomboniery dla teściowej. Ponoć nieżle bierze biała rybka. Zobaczymy może poskutkuje, w każdym razie cynk od starego wędkarza.

Spróbować zawsze warto :cool:

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

JA zawsze godzinkę przed wyjściem na ryby gotuję pęczak do momentu aż jest mięki i łatwo się zgniata ale dobrze się trzyma na haczyku. 5 minut przed wyciągnięciem pęczaku z garnka dorzucam jakiegoś atraktoru (w moim przypadku jest to atraktor ,,Traper Leszcz Belge'' niepowiem dostałem na niego kilka leszcze kilogramowych i jazi :P hehe pewnie starzy wędkarze złapało więcej jazi i leszczy większych niż ja przez miesiąc hehe ale ja się cieszę że chociaż to złapałem ale może kiedyś uda mi się dorównać ,,wyjadaczom'' z forum hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...
  • 2 months later...

Witam.

Może ja podzielę się swoimi uwagami co do zanęty na leszcza - dużego.

Na moim łowisku - jezioro , woda stojąca od 8 do 12 m. Stosuję zanętę sztywną nie sypką . prubowałem zanęcać zanętami kupnymi, efekt był taki że podchodzi drobnica, mały leszczak i płotka a uklei nie można odpędzić.

U mnie sprawdza się taka zanęta

pażona przenica z pażoną kukurydzą plus trochę melasy i atraktor sypki na leszcza .Po wymieszniu tych składników (w dużej misce) dodaję gliny , mielonej a jeśli niemam takiej to łopatą świeżo ukopanej, nawet 1:1 . Następnie wszystko mieszam i dodaję trochę wody, tak żeby swobodnie kleiły się , kule wielkości pomarańcza. Takie kule rzucam na łowisku( łapię z łodzi na spławik z przynętą na dnie lub tuż nad dnem) . A przynęta to kukurydza konserwowa z puszki (w sklepie spożywczym najlepiej BONDUEL) plus czerwony robak (dendrodena nr 4 lub 3 ) albo połowa rosówki . Wcześniej kukurydza konserwowa wymiwszana z ateaktorem takim jak w zanęcie i deczko dodana melasa.

Efekt jest taki , że drobnicy niewidać , glina na dnie twoży lekką mgiełkię i nęci tylko leszcza .

Leszcze złapane w tym łowisku są wręcz obżarte przenicą i kukurydzą .

Nie wiam jak w innych łowiskach , ale umnie się sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kornik czyli glina ma tylko za zadanie tworzenia mgiełki ? czy jest coś jeszcze .A czy próbowałeś nęcić bez gliny ,czy są gorsze efekty ,czy to samo .Sporadycznie używam gliny i z tąd moje pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Glina przedewszystkim równierz do sklejenia wszystkich składników. Tak żeby kóle zanęty opadły w całości na dno. W tedy niepodchodzi drobnica. No i dalszy wyrzut zanęty od łódki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.