Jak było dziś na rybach??? Czerwiec 2012r.

[Robert_R]

Wczoraj drugi raz testowałem ostatnio odkrytą miejscówkę na rzece. Jako, że nie miałem już rosówek to na hak poszło kilka dżdżownic nr4. I teraz pytanie - złowiłem kilka małych ryb, których nie wiem do jakiego gatunku zaliczyć. Ryba wygląda jak sum (płetwy, wąsy, ubarwienie), ale ma kolce po bokach jak koluch. Jak coś takiego traktować? Jak kolucha czy suma.

[pet87]

Ryba wygląda jak sum (płetwy, wąsy, ubarwienie), ale ma kolce po bokach jak koluch. Jak coś takiego traktować? Jak kolucha czy suma.

wystarczy w googlach poszukac,poczytac i wszystkiego sie dowiesz,nie wiem co to jest ta kolucha ale mozna tylko podejrzewac ze to sumik karłowaty(ben ladenki )

[Gość tatamarcelka]

skoro ma kolce to dlaczego masz wątpliwości? Ktos podpowiadał ci, żebyś zastosował rybkę, bo inaczej będzie ci skubała sama drobnica, a tym nie masz się co chwalić. Jeśli nie masz czasu łowić żywca polecam ci założyć dużą kostkę żółtego sera taką 3x3 cm. Jeśli jest tam ładny sum chętnie się na to pokusi. Jest to sprawdzone, kiedyś łowiłem klenie na żółty ser i walnął mi sum ponad metrowy

[Gość AdamKaczor]

Z samego rana zasadziłem się z kolegą na sandacza.Po paru podbiciach fajnie szarpały.W najwiekszy deszcz brania jak z bajki ogułem złowiliśmy 45 sandaczy tylko jeden miał wymiar 52cm reszta po 40-45cm rybki pływają dalej w wodzie.

[bieliko]

no i wczoraj bylem na nocce...4 leszcze dwa 45 cm jeden 40 i jeden 57 piekny zloty kolorek mial..ogolnie na 12 h siedzenia nad wisla..nedza...................!

[Gość tatamarcelka]

skoro uważasz że to nędza to przyjedź na naszą wartę koło sieradza, wówczas docenisz swoją wiślaną nędzę

[Robert_R]

wystarczy w googlach poszukac,poczytac i wszystkiego sie dowiesz,nie wiem co to jest ta kolucha ale mozna tylko podejrzewac ze to sumik karłowaty(ben ladenki )

Koluch = sum karłowaty Tak się mówi na tą rybkę w moich stronach.

Wiem dokładnie jak rozróżnić te dwa gatunki tylko przekazuję do wiadomości, że to chyba jakaś krzyżówka. Ryba ma wszystkie charakterystyczne cechy suma (np. dolna płetwa ogonowa na całej długości aż do brzucha) i kolce po bokach. Nie ma kolca na grzbiecie jak sumik karłowaty.Nie wierzę, że nikt czegoś podobnego już wcześniej nie złowił! Wstawię zdjęcie po 1-szym lipca bo zaraz ostrzeżenie dostanę że to niby sum i zdjęcie niezgodne itd...

skoro ma kolce to dlaczego masz wątpliwości?

jak wyżej.

Wczoraj stał również żywiec, co prawda nie 20 cm płoć a znacznie mniejsza ukleja, którą coś tarmosiło, ale nie dało rady. Została bez łusek z rysą na boku, więc podejrzewam sandaczyka.

[tomek1]

Wstawię zdjęcie po 1-szym lipca bo zaraz ostrzeżenie dostanę że to niby sum i zdjęcie niezgodne itd...

Dziwny przypadek Dodaj zdjęcie w temacie o identyfikacji ryb, z odpowiednim opisem sprawy.

Na marginesie u mnie wczoraj kolejny sumik. Tym razem 120 cm. Na sandaczowym zestawie trochę zabawy jest.

[RaFi KARP]

nie zebym sie czepiał ale wychodzi na to ze co 6 min miałes karpia/lina na brzegu łącznie z holem,zarzuceniem itp sory ale dla mnie mało realne...

może to mało realnie brzmi ,ale taka byla prawda,zapomniałem dodac ze w tym dniu były wlpuszczane karpie i chyba byly glodne stad te brania.Hole byly krotkie wkoncu to ryba do 3kg a nie 8

[MaćkO]

Wczoraj szybkie godzinne popołudniowe spinningowanie i trafiły się dwa szczupaczki.

Oba podobne 60-62cm ,oba na morsa

Mam takie pytanie do was ,czy w przypadku przerwania ok. 2,5-3cm tej błony z lewej strony przy górnej wardze(zanaczone na foto) należy szczupaka zabić żeby sie nie męczył czy to nie jest poważny uraz dla niego ? Ja i tak zawsze wypuszczam ryby ale tak chcę wiedzieć co robić w takiej sytuacji na przyszłość

[ Komentarz dodany przez: artech: 22-06-12, 11:23 ]

Jak widzę takie zdjęcia to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera. Jak nie chcesz pokazywać twarzy to nie wstawiaj zdjęcia i nie popisuj się perfekcyjnym opanowaniem Photoshopa.

A zdjęcie z deptanym szczupakiem pozostawię bez komentarza, bo musiałbym ci naubliżać ...

[bieliko]

tatamarcelka wiem jak jest na polskiech rzekach ale 4 leszcze to nic nadzwyczajnego na 12 h w sezonie ...zreszta kolega lowi zaledwie kawalek dalej na odcinku gdzie nie ma nawet glowki tylko mocny nurt i wyciaga zawsze po 10 sztuk z nocki....jest tam potezny dol i koszyki ktore splywaja mu tam wpadajaa wiec juz nie wyplyna... ogolnie z ta wisla w tym roku padaczka ... a pytanie do Tomka ..na rzece dostales tego sumka czy na jakims stawie ??

[pawciobra]

Wczoraj szybkie godzinne popołudniowe spinningowanie i trafiły się dwa szczupaczki.

Oba podobne 60-62cm ,oba na morsa

Mam takie pytanie do was ,czy w przypadku przerwania ok. 2,5-3cm tej błony z lewej strony przy górnej wardze(zanaczone na foto) należy szczupaka zabić żeby sie nie męczył czy to nie jest poważny uraz dla niego ? Ja i tak zawsze wypuszczam ryby ale tak chcę wiedzieć co robić w takiej sytuacji na przyszłość

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po co zabijać? Przecież nie odpadnie mu przez to głowa a mordka się zrośnie po kilkunastu dniach.

[MaćkO]

Wczoraj szybkie godzinne popołudniowe spinningowanie i trafiły się dwa szczupaczki.

Oba podobne 60-62cm ,oba na morsa

Mam takie pytanie do was ,czy w przypadku przerwania ok. 2,5-3cm tej błony z lewej strony przy górnej wardze(zanaczone na foto) należy szczupaka zabić żeby sie nie męczył czy to nie jest poważny uraz dla niego ? Ja i tak zawsze wypuszczam ryby ale tak chcę wiedzieć co robić w takiej sytuacji na przyszłość

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po co zabijać? Przecież nie odpadnie mu przez to głowa a mordka się zrośnie po kilkunastu dniach.

Dziękuję z odpowiedz. Ja absolutnie nie jestem za zabijaniem jak zresztą napisałem ,a pozatym jestem początkujący jak widać po podpisie pod nickiem więc nic dziwnego że pytam o takie rzeczy chyba ..

[maju]

Wczoraj wypad na pobliskie bajorko w poszukiwaniu lina zakończony niestety na jednym niewielkim okoniu.

Mam nadzieję że w sobotę uda mi się chociaż wybrać na nockę na Wisłę.

[kadziul]

Dziś w końcu wybrałem się z ojcem i kuzynem na rybki. Gdyby nie fakt, że od miesiąca nie miałem kija w ręku, żadna siła nie wyciągnęłaby mnie nad wodę w tak paskudną pogodę. Dobrze chociaż, że rybki z nami współpracowały, parę szczupaczków w przedziale 50-60cm, kilka niewielkich okoni, lecz największą frajdę mieliśmy z pięknie ubarwionych wzdręg (największe były powyżej 30cm).

ot takie się uwieszały, nie przeszkadzał im przypon i plecionka fluo

[KujawiakSpoko]

Dziś w końcu wybrałem się z ojcem i kuzynem na rybki. Gdyby nie fakt, że od miesiąca nie miałem kija w ręku, żadna siła nie wyciągnęłaby mnie nad wodę w tak paskudną pogodę. Dobrze chociaż, że rybki z nami współpracowały, parę szczupaczków w przedziale 50-60cm, kilka niewielkich okoni, lecz największą frajdę mieliśmy z pięknie ubarwionych wzdręg (największe były powyżej 30cm).

ot takie się uwieszały, nie przeszkadzał im przypon i plecionka fluo

Obrazek

Gratulacje pięknie ubarwione. Kolego pytanie z innnej beczki możesz powiedzieć gdzie wyszukać kurtkę taką jak posiadasz na fotce(ta z kapturem)

Z góry dzięki.

Pozdrawiam

[Dawido]

Dziękuję z odpowiedz. Ja absolutnie nie jestem za zabijaniem jak zresztą napisałem ,a poza tym jestem początkujący jak widać po podpisie pod nickiem więc nic dziwnego że pytam o takie rzeczy chyba ..

Niemniej jako początkujący powinieneś wiedzieć, że do przytrzymania ryby niekoniecznie służy bucior. Nawet nie chodzi o ohydę wypływającą z tego zdjęcia, ale o szacunek, który należy się naszym nielicznym pupilom.

Połamania i lepszych fot życzę.

[bambuko11]

przepraszam za off top > zdjecie przemówiło : A mam cię BESTioooooo dobrze że zdjęcie nie wykonane na śnieżce w sezonie zimowym ( taki skromny żart )

[kocur]

Wczoraj pewne tajemnicze jezioro obdarzyło dwoma linami ok 38 cm i tak samo dwoma leszczykami 43 cm. Liny jeszcze nie wytarte a leszcz miał wysypkę tarłową.

Wszystko odległościówką na czerwonego i słodką kukurydzę.

Przez łowienie w Odrze i Regalicy zapomniałem jakie waleczne mogą być ryby z jeziora.

[Madmax]

Może nie tyle jak był dziś na rybach co jak było w tamtym tygodniu na rybach.

Długo oczekiwany ponad tygodniowy wyjazd na mazury nad jedno z naszych ulubionych jezior. Niestety pobyt zaczął się od zgrzytu ponieważ uszkodziłem spinning a w zasadzie odkryłem że mam u szczerbioną przelotkę szczytową, w trakcie pobytu było jeszcze gorzej po połamałem drugą wędkę podczas zarzucania czym jeszcze bardziej zraziłem się do firmy Mikado. Po zeszłorocznym wrześniowo-październikowym pobycie spodziewałem się trochę lepszych efektów ale na brak nudy nie mogliśmy narzekać bo cały czas coś się działo i cały czas coś wyciągaliśmy. Najwięcej łapaliśmy oczywiście płoci oraz leszczyków koło 20-25cm, trafiały się również większe koło 30-35cm takie jak te:

naturalnym przyłowem były oczywiście okonie takie koło 20cm

oraz jeden większy klocek około30cm

przyłowem "nie" naturalnym czyli takim jakiego się nie spodziewałem były 3 wymiarowe liny (co ciekawe już wytarte bo praktycznie nie miały na sobie śluzu) wyciągnięte w środku dnia, np. taki jak ten złapany o 13:30 popołudniu

no i na koniec największy egzemplarz naszego urlopu czyli leszcz ponad 50cm złapany przez moją Anetkę która to właśnie tym okazem pokonała mnie po raz pierwszy w wędkowaniu.

Oczywiście całe to towarzystwo wróciło do wody w dobrej kondycji, a my znowu wyczekujemy września żeby pojechać tam jeszcze raz.

Odnośnie innych wędkowań to w zasadzie nie ma się co rozpisywać bo czasu na to nasze hobby mam czasem tylko parę godzin po pracy więc jeżdżąc nad wodę nastawiam się tradycyjnie na liny, niestety nie ma się tu czym pochwalić bo wszystkie które wyciągam mają do 30cm... te większe się gdzieś pokryły i nie mogę się do nich dobrać.

Połamania życzę... choć z drugiej strony jak sobie pomyślę jakie to uczucie złamać kij to jednak... życzę ryby życia...

[RTS]

madmax piekne ryby! widze ze wyprawa sie udala.

[hellson]

Wczoraj zasiadka nocna od 18 do 5 rano. Pierwsze branie około 20.30 odjazd i pusto. Po 20 minutach słyszę ppiiiiiiiiiiiii.... podbiegam i siedzi taki maluszek około 46 cm. Potem całą noc cisza. Ognisko, flaszeczka... aż do 4 rano. Konkretne zdecydowane branie i odjazd. Piękny hol i zabawa przy brzegu. I w podbieraku wylądował mój nowy rekord Karp 60 cm i równe 5 kg. Pokusił się na dwa pellety truskawkowe na długim włosie...

Rybka pływa dalej nagrałem filmik tylko nic nie widać bo telefonem. Jak na nasze stawy to już jest ładny okaz ale mam nadzieję że pływają jeszcze większe....

[sajdol]

dzisiejszy bolo

[DAWID]

Robiliśmy dzisiaj krótki rekonesans nad Wisłą, poziom wody już jest dobry jednak jej kolor pozostawia wiele do życzenia. Miałem dwa kontakty z boleniami, pierwszy wziął na kleniowy zestaw na glapke, walka była długa, boleń był całkiem spory, spadł przy łódce, klenie łowie na bezzadziory, pewnie dlatego się spiął. Drugi mniejszy wziął na Matusiaka na napływie przelewu. Dołowiłem jeszcze klenia i jeśli chodzi o ryby to by było na tyle

[MATCH 2000]

Piątek 22 czerwca 2012r.Łowisko "glinianka" należące do PZW.Łowiłem na feedera ina spławik.Karp 3szt. w tym jeden na spławik-47cm. i 2x 43cm.Przynęta:trzy białe robaki.

http://img96.imageshack.us/img96/5584/zdjcie0199je.jpg