Gość Anonymous Napisano 26 Stycznia 2005 Napisano 26 Stycznia 2005 panowie może ktoś wie czy jest możliwość przetrzymania przes zimę zywych rasówek żeby naprzykład na wczesną wiosnę mieć je pod ręką ,czerwonychrobaczków teżby się przydało,noi na koniec może coś omączniaku jak go wychować ijakie są efekty łowienia coś czuję że to może być moja tajna broń heja Cytuj
artech Napisano 27 Stycznia 2005 Napisano 27 Stycznia 2005 przechowywanie rasówek i czerwonych robaczków nie jest takie skąplikowane, wstarczy średniej wielkości akwarium lub coś podobnego, wypełnić ziemią tak do połowy (żeby nie wylazły) można położyć parę kępek trawy wrzucić do środka nasze robaki i potem co jakś czas "dokarmiać" je resztkami - fusy herbaty, kawy i np. obierkami od ziemniaków oraz pilnować żeby miały odpowiednią wilgotność ziemi na mączniaki nigdy nie łowiłem i ich nie chodowałem więc nie wiem jak to się robi, ale spróbuj kiedyś na takie duże korniki żyjące w spruchniałych drzewach, sprawdziły mi się kiedyś na jeziorze prz połowie płoci. pozdrawiam i powodzenia Artech Cytuj
Gość Anonymous Napisano 5 Lutego 2005 Napisano 5 Lutego 2005 dowiedziałem sie niedawno jak zwiekszyć atrakcyjność rasówek np. do słoika z robalami dodajemy jeden ząbek czosnku [co daje im zapach] oraz rzucamy do słoika kilka liści pokrzywy bardziej są wtedy ruchliwe powiedział mi to stary wedkarz ktury łapie na rzece ja zastosuje to na jeziorze o efektach napisze. heja Cytuj
artech Napisano 5 Lutego 2005 Napisano 5 Lutego 2005 nie słyszałem nigdy o tych pokrzywach, ale spróbuje. a co do tego czosnku to mnie nie przekonuje robak to robak i ma pachnieć robakiem, jest to przynęta, którą ryby znają, wysoka woda podmywająca brzegi wypłukuje przecierz robaki do wody i w sposób naturalny ryby mają dostęp do tego porzywienia. Cytuj
Bogdan Napisano 7 Lutego 2005 Napisano 7 Lutego 2005 może masz racę zobaczymy w sezonie sprubuję tych sposobów czasami wędkarze opowiadają niestworzone rzeczy Cytuj
maciekxxl Napisano 22 Lutego 2005 Napisano 22 Lutego 2005 Mnie kumpel nauczył mycia białych robaków- pospolitych dzikunów. Po zakupieniu opakowania lub dwóch przesypuje je na sito i oddzielam od wiórków lub coraz częściej stosowanych otręb . Otwory mam tak w sicie dobrane ,że same uciekają przez oczka. Następnie wsypuje je do pończochy skubniętej żonie i płucze w płynie do mycia naczyń. Woda po takiej kompieli jest przeważnie czarna ! Przecież to stadium larwalne muchy-żeruje na padlinie lub gnijącym mięsie.Trzeba pamiętać ,że ryby mają zmysł zapachu kilkaset razy silniejszy niż ludzie.Potem te wykąpane pakuję do pudełka zbułką tartą lub chlebem .tam się doskonale czują ! Można dodać do pudełka szczyptę atraktora lub zanęty- może pomóc- bo chyba nie zaszkodzi !Na te czyste ryby reagują lepiej niż na brudne.Na zawodach Asiory Polskiego Spławika wielokrotnie płuczą robale na sicie w trakcie trwania zawodów. Chyba coś w tym jest. Bo wygrywają tymi zadbanymi robalami.Przynajmiej w lecie .. pozdroffki Cytuj
Bogdan Napisano 22 Lutego 2005 Napisano 22 Lutego 2005 i tu się z tobą zgadzam miałem możliwość wychodowania ,zresztą przez przypadek białych robaków miały w sobie czarną treść ich wartość na łowisku była znikoma Cytuj
Gość Holik Napisano 23 Sierpnia 2006 Napisano 23 Sierpnia 2006 Witam. Chciałbym się dowiedzieć jak skutecznie zbierać rosówki. I to nie po 1 czy tam 3 tylko przynajmniej z 10 za jedną próbą. Z góry dziękuje za odpowiedzi. Cytuj
tomek1 Napisano 23 Sierpnia 2006 Napisano 23 Sierpnia 2006 Najlepiej prądem, ale na tym się nie znam Po deszczu około 22-23 wychodzisz na trawę ze słabą latarką (uciekają od światła) i powoli chodzisz schylony. Rosówki wylegują się na ziemi a czasem częściowo tkwią w dziurze. Szybko chwytasz żeby nie uciekła. Te częściowo w dziurze próbują uciekać i wtedy musisz powalczyć prawie jak z rybą delikatnie ją ciągnąc aby jej nie urwać. Cytuj
Wigor Napisano 23 Sierpnia 2006 Napisano 23 Sierpnia 2006 O 6 rano już ich nie ma. Najlepiej zbierać je 2,5-3 godziny po zachodzie słońca ze słabo świecącą latarką. Cytuj
Gość Holik Napisano 23 Sierpnia 2006 Napisano 23 Sierpnia 2006 dzięki za odpowiedzi mam nadzieje że coś uzbieram ;D Cytuj
kisux Napisano 24 Sierpnia 2006 Napisano 24 Sierpnia 2006 Wczoraj zbierałem - pomiędzy godz 22.00 a 22.30 - w ciągu 30 min złapałem jakieś 100 sztuk ! Najlepiej zbierać (by najmniej u mnie) na trawnikach pod blokami - najwięcej jest ich w krótkiej nie za gęstej trawie. W zeszłym tygodniu z tomii w ciągu godz. zebraliśmy około 3 litrów - większośc poszła do zanęty a kilka wybranek trafiło na nasze haki ! Cytuj
maniek Napisano 25 Sierpnia 2006 Napisano 25 Sierpnia 2006 w ciągu 30 min złapałem jakieś 100 sztuk To zazdroszcze takiego miejsca,u mnie w parku to są szkolone ,najlepiej się zbiera po deszczu ale dopiero o 2-3 w nocy być może chałas je płoszy,ale staram się je zbierać a nie wyciągać z norek ,łatwo je naderwać i pużniej są jak "flaki" .Najlepiej używać latarki z filtrem [czerwonym] ale jak niema to zwykła folia czerwona pomaga. Cytuj
Gość Holik Napisano 25 Sierpnia 2006 Napisano 25 Sierpnia 2006 wczoraj zbierałem po 23 i uzbierałem...jedną kilka mi uciekło i nic więcej. Ja zbieram w przydomowym ogródkuwcale nie jest mały- można powiedzieć dosć duży. No ale nic. Niezrażam sier i dziś tesh ide. Powinno byc lepiej Cytuj
Adek_Assault Napisano 25 Sierpnia 2006 Napisano 25 Sierpnia 2006 Zauważyłem że dużo rosówek jest w kompostniku (wiec jak masz komposnik w ogródku to poszukaj tam) Cytuj
Gość Holik Napisano 25 Sierpnia 2006 Napisano 25 Sierpnia 2006 za jakieś 20 minut ide na te ROSÓWY potem jeszcze pójde jak nic nie uzbieram o 2. Powinno być dużo tych stworzonek w trawie bo obficie pada deszcz. Cytuj
maniek Napisano 25 Sierpnia 2006 Napisano 25 Sierpnia 2006 Owocnych łowów życze, pamiętaj tylko o absolutnej ciszy. Cytuj
Gość Holik Napisano 25 Sierpnia 2006 Napisano 25 Sierpnia 2006 a dobrze widać rosówki jak sie świeci czerwonym światłem?? Cytuj
maniek Napisano 25 Sierpnia 2006 Napisano 25 Sierpnia 2006 Światło latarki powinno byci stonowane ,niereagują tak szybko ucieczką ,najlepszy kolor to jest czerwony ,czy widać ,no słuchaj ja je widze ale trudno mi powiedzieć czy ty też będziesz jak mocno przytłumisz światło to pewnie nie,radze popróbować jak masz możliwości. Cytuj
Gość Holik Napisano 25 Sierpnia 2006 Napisano 25 Sierpnia 2006 ok spróbóje:) to ja ide jak przyjde za jakieś 30 min to zdam relacje:) Cytuj
Gość Holik Napisano 25 Sierpnia 2006 Napisano 25 Sierpnia 2006 no niepowiem zebrałem około 15 rosówek co jest dal mnie wielkim sukcesem. Jestem cały mokry ale szczęśliwy:P około 10-15 rosóek mi uciekło ale nic to. Z czasem będe sie szkolił i będe coraz lepszy ide jeszcze dziś około 2 na chwile też pochoodzić po trawniku i pozbierać . Pozddrawiam Cytuj
Adek_Assault Napisano 26 Sierpnia 2006 Napisano 26 Sierpnia 2006 PRZYRZĄD DO WYPŁASZANIA DŻDŻOWNIC Wędkarze z południowo-wschodnich Stanów USA zbierają dżdżownice stukając drewnianym kołkiem w trzonek łopaty lub metalowy pręt wbity w ziemię. Wydaje wibracjepłosząc dżdzownice, które uciekająna powierzchnię ziemi. Tu podaje sposób na przygotowanie kołka tak, by wydawane przez niego wibracje były silniejsze, dzieki czemu złapiesz dużą liczbędżdzownic małum wysiłkem. W kołku o długości 60-70 cm i grubości 5x5 cm powycinaj co 1 cm głębokie na pół centymetra rowki. Koniec kołka zastrugaj. Zaostrzonym końcem wbijaj kołek na głębokość 25-30 cm w ziemi, a po rowkach przesuwaj szybko w górę i w dół okrągły patyk Cytuj
maniek Napisano 27 Sierpnia 2006 Napisano 27 Sierpnia 2006 Adek a czy sam sprawdzałeś ,bo nasze rosówki to są jakieś zacofane i na modzie z USA się nie znają przynajmniej u mnie. Cytuj
shogun_zag Napisano 27 Sierpnia 2006 Napisano 27 Sierpnia 2006 Maniuś, a wystrugałeś właściwy kołek? A tak całkiem poważnie ... Adek_Assault ... sprawdzałes to, czy działa? Pytam z czystej ciekawości i przy okazji ... skad dorwałes ten patant? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.