Fiszer85 Napisano 9 Kwietnia 2017 Share Napisano 9 Kwietnia 2017 O 8.04.2017 o 14:08, Nightwalker napisał: Witam Wędkarzy Dołączam się do pytania . . . Czy nasza królowa obudziła już swoje zasoby ??? Obudziła, obudziła..:) Byłem w zeszłą sobotę (01.04) na W3. Pogoda była super, ponad 20 stopni. Nic większego nie siadło ale wpadł 1 leszcz 31cm, kilka krąpików, płoci, kleń a nawet ukleje ( dobry znak). Łowiłem na feedera i bata. Wszystkie rybki oczywiście wylądowały z powrotem w wodzie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightwalker Napisano 9 Kwietnia 2017 Share Napisano 9 Kwietnia 2017 Czyli im cieplej tym lepiej Jest rybka jest zabawa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macbull Napisano 6 Maja 2017 Share Napisano 6 Maja 2017 No pochwalcie się tymi zębaczami. Ja niestety przeziębiony w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macbull Napisano 21 Maja 2017 Share Napisano 21 Maja 2017 bieniuphy przykro mi , bo sprzęt całkiem fajny Ja podzielę się informacjami z piątku - byłem z feederem w okolicach ul. Rybnej i niestety brała sama drobnica, na początek leszczyki ok. 20 cm, a później takie same krąpie. Obok złapali jeszcze płotkę taką ponad 20 cm, a reszta dokładnie to samo. Większa ryba jeszcze się nie ruszyła (może mniejsze szybciej się nagrzewają całe i dlatego są aktywne :-), albo po prostu trzeba jej jeszcze gdzie indziej szukać Latały za to chmary nietoperzy, śpiewały ptaki, kumkały żaby, czyli czego chcieć więcej A jakie są wasze doświadczenia z miejscem żerowania większych rybek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elast93 Napisano 21 Maja 2017 Share Napisano 21 Maja 2017 Leszcze ostatnio były przy samym brzegu na płytszej wodzie, kumpel przy boleniowaniu ostatnio sporo haczył za kapotę.. Kleń powinien być w trakcie tarła.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macbull Napisano 22 Maja 2017 Share Napisano 22 Maja 2017 O 21.05.2017 o 17:50, Elast93 napisał: Leszcze ostatnio były przy samym brzegu na płytszej wodzie, kumpel przy boleniowaniu ostatnio sporo haczył za kapotę.. Kleń powinien być w trakcie tarła.. Dokładnie tak było - rzucaliśmy kilka metrów od brzegu, a myślę że bliżej byłoby jeszcze lepiej, tylko głupio feedera przy samym brzegu zarzucać. Tak czy owak, gdzie się nie rzuciło (czasem dużo dalej), wszędzie była drobnica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Petyr Napisano 25 Maja 2017 Share Napisano 25 Maja 2017 Taki jaziol na w3 siadł. Równo 5dych. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
(K)Leniu Napisano 26 Maja 2017 Share Napisano 26 Maja 2017 No jazik ładny, a na co jak można spytać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Petyr Napisano 26 Maja 2017 Share Napisano 26 Maja 2017 3 godziny temu, (K)Leniu napisał: No jazik ładny, a na co jak można spytać? Na malego wobka "wobi". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 26 Maja 2017 Share Napisano 26 Maja 2017 O 21.05.2017 o 15:28, bieniuphy napisał: KOLEDZY! 18.maja w czwartek wieczorem na odcinku W3 poniżej stopnia Przewóz, na miejscówce przy zrzucie wody z oczyszczalni ("Niagara") zostawiłem wędkę z kołowrotkiem. Pamiętam kilkanaście lat wstecz.......kupiłem nowa wędkę, taka ciężka 6 metrowa niby bolonka, używałem jej do przystawki z tzw"półgruntu" pierwsze wyjście z wędką nad wodę i napatoczyli się koledzy. Jak to nad woda , jedna druga , później trzecia flaszka pękła , skończyło się łowienie i wylądowałem w domu w łóżku. Obudziłem się nad ranem , jeszcze ciemno było i pierwsza myśl co z wędką ? Wędki nie ma . Wymarsz z latarką nad rzekę w miejsce łowienia i co ?.........wędka zarzucona normalnie i nawet makaron był na haczyku jeszcze wędkę mam do dzisiaj a że bat niemiłosierny to leży w piwnicy nieruszana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hakenkreuz Napisano 15 Czerwca 2017 Share Napisano 15 Czerwca 2017 Witam. Mam takie pytanie. Gdzie można spokojnie dojechać samochodem na Wisłę poniżej Dąbia ? chodzi mi od jakiej ulicy jest dojazd. Z mapy trudno coś wywnioskowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightwalker Napisano 15 Czerwca 2017 Share Napisano 15 Czerwca 2017 Gdzieś konkretnie chcesz dojechać ? Można wszędzie dojechać korzystając właśnie z map. Od Dąbia do Przewozu można dojechać bez problemów. No chyba że doleje deszczu to wtedy może być problem . . . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macbull Napisano 6 Lipca 2017 Share Napisano 6 Lipca 2017 Panowie ktoś potwierdzi? Podobno wczoraj pod Wawelem złapano suma 210 cm. Wiadomość mam od osoby, która to słyszała od ekipy koszącej trawę przy Wiśle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elast93 Napisano 6 Lipca 2017 Share Napisano 6 Lipca 2017 Nic nie słyszałem, ale takich sumów w miejskim odcinku nie brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 7 Lipca 2017 Share Napisano 7 Lipca 2017 W tym roku największy o jakim słyszałem i potwierdzony to 225 cm z miejskiego odcinka, tak więc 210 cm pod Wawelem to pewnie prawda. Kwestia tylko czy z pływadła czy z brzegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macbull Napisano 7 Lipca 2017 Share Napisano 7 Lipca 2017 A więc i ja wczoraj poszedłem zapolować na wąsatego. Długo musiałem szukać wolnej miejscówki, bo wszystkie po drodze były zajęte (tradycyjnie również przez Ślązaków :-)) W końcu rozłożyłem się na wysokości wodociągów. Miejsce okazało się wyjątkowo zaczepowe - jestem biedniejszy o kilka koszyczków i rurek oraz sporą ilość przyponów. Na grunt miałem ładne branie na wątróbkę, takie sumowe typowo ale źle wyregulowany hamulec sprawił, że rybka poszła z przyponem przy zbyt entuzjastycznym zacięciu. Było to zaraz no początku, kiedy rozkładałem drugą wędkę. Niestety na feedera nie połowiłem, bo już po przygotowaniu całego zestawu została mi w ręce korbka od kołowrotka marki tani decathlon. Całe szczęście miałem jeszcze lekką spławikówkę i dzięki temu nieźle się pobawiłem - były krąpie, leszcze, płocie, ukleje, lin, i mini kleń (jakieś 10cm w porywach). Wszystko raczej małe ale zabawa była. Później miałem jeszcze branie na ukleję ale takie raczej delikatne, coś brało później zostawiało, niestety nie zaciąłem a zaraz znowu złapałem zaczep, więc nawet nie miałem okazji obejrzeć czy coś pogryzło tę uklejkę, W sumie ryba nawet trochę bierze (chociaż przepływający pontonowcy nic na spinning nie złapali). Najgorsze, że mnie tak strzykło, że ledwo się ruszam i jęczę aż żona się śmieje - już mnie coś wcześniej brało a wieczorny chłodek i rosa zrobiły swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fiszer85 Napisano 20 Lipca 2017 Share Napisano 20 Lipca 2017 Witajcie, w Boże Ciało na W3 podeszły mi ładne krasie srebrzyste. Złowilem kilka ładnych sztuk powyżej 30cm. Największy miał 40cm i 1.5 kg. Był medalowy - niestety byłem sam i nie miał mi kto zrobić zdjęcia. Wcześniej na Wiśle nie złapałem ani jednego a łowię tam od 2 lat. Brały na białe i dumbelsy. Dodatkowo siadł jeden leszcz. Wszystkie rybki wróciły do wody. Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macbull Napisano 22 Lipca 2017 Share Napisano 22 Lipca 2017 ładne sztuki. Mi też trafiały się w zeszłym roku karasie srebrzyste powyżej 30 cm w Wiśle. Zastanawiam się tylko, czy nie powinno się jednak japońca eliminować. Traktowany jest jednak jako gatunek inwazyjny, który wypiera rodzimego karasia oraz inny białoryb? Ja raczej ich nie wpuszczam lecz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregorxix Napisano 29 Lipca 2017 Share Napisano 29 Lipca 2017 Powinno ale to gatunek bardzo przebojowy i żywotny. Mnie w tym roku trafił się już po raz drugi na spina, poprzednio na malutką obrotówkę teraz na mini wahadłówkę. Oba prawidłowo zapięte, ten ze zdjęcia miał 35 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elast93 Napisano 10 Sierpnia 2017 Share Napisano 10 Sierpnia 2017 Ktoś chętny dzisiaj na nocne łowienie sandaczy / leszczy stacjonarnie w rejonie poniżej stopnia Kościuszko ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pan.cernik Napisano 31 Sierpnia 2017 Share Napisano 31 Sierpnia 2017 Ostatnio Wisełka darzy rybą. Wczoraj poszedłem posiedzieć ze spławikiem. Łowiłem na białe. Brań było bardzo dużo, krąpie, karasie, płotki, dwa małe linki, nawet sum-kijanka Pomyślałem że można się przezbroić na trochę grubiej i spróbować dzisiaj. Tak też zrobiłem. Tym razem na kukurydzę. Lin się niestety nie pojawił ale wyjąłem kilka grubych karasi, najwiekszy 38 cm, karpia i pierwszą w życiu medalową rybę Leszcza 65 cm Wszystko na spławik na głebokości ok 2 m. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 1 Września 2017 Share Napisano 1 Września 2017 Ano darzyła darzyła na koniec sierpnia.... zobaczymy jak będzie we wrześniu. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pan.cernik Napisano 5 Września 2017 Share Napisano 5 Września 2017 Te przeklęte Bolenie... Na nic nie biorą a wszędzie ich pełno Gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 5 Września 2017 Share Napisano 5 Września 2017 pan.cernik to tylko tak wygląda ładnie na zbiorczej fotce. Czasem trzeba się nieźle namęczyć by jakiegoś wydłubać..... Wytrwałość i konsekwencja albo.... na czworaka i łowienie na siedząco. Przynajmniej u mnie to działa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
morelowy Napisano 11 Września 2017 Share Napisano 11 Września 2017 U mnie efekty przyniosło odchudzenie linki, a dokładniej zmiana plecionki na żyłkę i odpowiedni wobler znanej marki. Łowię na kolanach, na wodzie płytkiej i bardzo płytkiej. Wczoraj poprawiłem swoje skromne PB bolenia. Dokładnie 66cm. Ryba ewidentnie żerowała. Pozdrawiam Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.