Match czy może Float?

[miszka]

Dzięki za ciąg dalszy koledzy

Byłem dzisiaj na małym rekonesansie w Warszawie (ale w niewielu sklepach) i generalnie masakra, nie ma matchówek prawie wogóle, a jak już to albo w okolicach 100 zł albo powyżej 500. Reszta na zamówienie. Ale ogólnie to "niech Pan przyjdzie w marcu" słyszałem tylko.

Przymierzyłem więc, tylko żeby sprawdzić jak się czuję z długością tych kijków i niewielka róznica między 3,90 a 4,20. Miałem akurat jakiegoś Kongera w ręku i fatalnie leżał - cięzki, miętki w sensie buja się i buja i nie może przestać, leci strasznie na przód - wyleczyłem się z pomysłu żeby kupić coś taniego

Ale będę kupował niestety w ciemno, bo do marca nie wytrzymam, a dwa to ma być mój prezent na gwiazdkę i chcę to mieć teraz

Poważnie myślę też żeby może dołożyć coś od siebie do tego prezentu i połaszczyć się na Shakespeare mach3 match - rozmawiałem w jednym ze sklepów z właścicielem i on właśnie ma głównie tą markę, oglądałem też kołowrotki zwłaszcza mach 3 pięknie pracuje.

Co do serwisu, to przynajmniej 8 tygodni trzeba czekać. Ale powiedział też, że podobnie jest z innymi markami chyba że niektóre polskie i wtedy robią szybko.

Poczytam może coś o tej Daiwie Power Match, może to będzie dobre rozwiązanie, myślę wciąż nad Fiume Feria - podobno pięknie zrobione, świetnie wyważone, szybki serwis w razie co i bardzo dobre parametry - oczywiśćie bez szans na przymiarkę.

Ale już wiem, że nie kupię idealnego kijka, po prostu chciałbym trafić coś fajnego i potem na spokojnie w sezonie sobie poprzymierzam to co już trafi do sklepów i może wtedy wybiorę już bardziej świadomie.

A i jeszcze jeśli chodzi o Shimano Vengeance, to facet ze sklepu powiedział o nich że są właśnie bardzo miękkie (lejące się) i nie poleca - a ja znalazłem ofertę Catany DX 4,20 za 340 zł więc niewiele dokładając jest już sporo wyżej

pozdrawiam

[ChaoTic]

sęk w tym, że zapewne sprzedawca miał na myśli matche

tak swoją drogą w sklepach często (to z mojego doświadczenia) dysponują wiedzą "katalogowo-się mi wydaje" match to bardzo specyficzna metoda i dobrze na wstępie zapytać jak często ów sprzedawca w roku ową metodą łapie (co da pośrednio pogląd na jego przydatność jako doradcy).

jak rozważasz większy budżet - to ciekawym kijkiem rodzimej produkcji jest jeszcze robinson daiflex match (cały na fuji). Warto pomacać (mi nie pasował tylko przydługi dolnik).

[Unises]

Byłem dzisiaj na małym rekonesansie w Warszawie (ale w niewielu sklepach) i generalnie masakra, nie ma matchówek prawie wogóle, a jak już to albo w okolicach 100 zł albo powyżej 500.

myślałem ,że Matcha odpuściłeś na rzecz Floata Pogubiłem się? , czy może to Ty się do końca jeszcze nie zdecydowałeś ? .

dobrze na wstępie zapytać jak często ów sprzedawca w roku ową metodą łapie

"Panie właśnie z ryb wróciłem, gdybym nie musiał otwierać tego cholernego sklepu to jeszcze bym nad wodą siedział"

[miszka]

Unises, faktycznie, pogubiłem się

Ciężko mi znaleźć właśćiwy punkt "ciężkości" sprzętu, bo każda firma ma trochę inaczej to rozłożone w swojej ofercie.

Tak się zastanawiam cały czas nad tym, czego naprawdę potrzebuję i trudno mi tak naprawdę to określić poza tym co już ustaliłem, czyli:

raczej średniej wielkości biała ryba, z tym że może się czasem trafić coś większego.

jednocześnie mniejsze rybki typu 0,5 kg płoć chciałbym żeby dobrze się trzymały - czyli chodzi mi o dpbrą pracę wędki także przy mniejszych okazach.

Będę często łowił na głębokośći ok 7m

najczęsciej z łódki

wolałbym używać raczej cieńszej żyłki niż za grubej (przejrzysta woda, większe szanse na branie)

kijek ma być w miarę sztywny ale bez przesady (ma pracować dopiero przy holu a nie opadać do kostek przy trzymaniu go poziomo)

zacięcie ryby w miarę płynne, czyli nie za sztywny - nie musi być super zaje...szybki żebym swoją niewprawną ręką nie wyrywał rybce haczyka z paszczy)

kijek ma być w miarę dobrze zrobiony, w miarę trwały i odporny.

I po tej całej litanii zastanawiam się czy pewne punkty nie wykluczją się

jestem już prawie zdecydowany na shakespeare mach 3 xt 4,20 za 424 zł

choć nie wiem czy akurat spełnia te wszystkie założenia, ale wiele pozytywnych opinii o nim czytałem.

Tylko czy to kijek dla mnie? zabijcie mnie, nie wiem

Ale może trzeba po prostu zrobić jakiś ruch, a potem najwyżej gorzko żałować i pluć w brodę, ale mieć jakieś doświadczenie, które pomoże wybrać następny?

Jeśli jakiś power match albo float może lepiej wpisywać się w te cechy, o których mówiłem, dajcie znać, bo jak widzicie błądzę po omacku zaślepiony bezkresem swojej niewiedzy.

pozdrawiam i idę poczytać o Vengeance Float od Shimano

[Robek]

Skoro chcesz kupować w ślepo wędkę za większą kasę a naprawdę jeszcze nie wiesz czego chcesz, to mam propozycję .

Jaxon Tele Mino np. tutaj kupisz (cena w sklepie sporo niższa) http://jezozwierz.abc24.pl/default.asp?kat=8639&pro=445145

Za małe pieniądze, wygodny w transporcie, dał radę 5 kg amurowi w trudnym łowisku, zawsze może zostać na zapas bagażnikowy, jako wędka do łowienia przy okazji. Ma fajną akcję, jest dość sztywna i lekka, dobrze rzuca się już lekkimi zestawami, naprawdę przyzwoity kijek.

[Unises]

Będę często łowił na głębokośći ok 7m

najczęsciej z łódki

i zamierzasz wkroczyć na łódkę z matchem czternastką w dodatku ? taaa

już prawie zdecydowany na shakespeare mach 3

to wspaniały kij, ale do łowienia z brzegu, szkoda by mi go było na jakiejś krypie obijać, a mam już trochę obycia ze sprzętem,

Myślę , że skończy się na tym , że zadowolony z siebie, będziesz używał sztucera do wbijania gwoździ , wybacz alegorie.

Floata lepiej poszukaj, będziesz miał mniej przelotek do pogubienia na burtach, i bardziej grubościenny blank.

[mancis]

Shakespeare Mach 3 XT

Jeżeli chodzi o wagę, wyważenie, pracę i komponenty (Fuji Alconite), nie ma w tym przedziale cenowym nic ciekawszego do kupienia w Polsce - z zastrzeżeniem, że nie jest to wędka na amury, dorodne karpie czy okazowe liny, lecz raczej drobny/średni białoryb.

Miałem okazję łowić wersją 4.5 m na "angielską" przepływankę i wrażenia były pozytywne - znacznie lepsze niż np. podczas łowienia Speedmasterem Shimano o takiej samej długości, który jest gorzej wyważony i odczuwalnie cięższy, a przy tym kosztuje dwa razy tyle. Ostatecznie sprowadziłem sobie Drennana, ale gdybym był nastawiony na matchówkę do 500 zlp i dostępną w polskich sklepach, zdecydowanie wybrałbym Shakespeare Mach 3 XT.

Na "YouTube" sa filmiki instruktażowo-reklamowe z udziałem Jamesa Robbinsa, który pracuje dla Shakespeare'a jako projektant - można na nich zobaczyć wędki z serii Mach 3 XT w akcji. Wyszukaj "james robbins fishing" i obejrzyj filmiki z "stick float", "waggler" i "bolo" w tytule.

[miszka]

Unises, chyba masz trochę racji.

Taki typowy match, to nie do tego został stworzony, chyba float będzie bardziej uniwersalny i poręczniejszy z łodzi, na niezbyt długie dystanse. Będzie zapas mocy na większe liny, leszcze i co tam się trafi. A i z brzegu do tych 30 metrów chyba da się dorzucić. Chyba na dobry poczatek coś bardziej uniwersalnego mi trzeba.

Może Daiwa Aqualite Sensor Float (power float może być za twardy skoro piszą, że na sandacze dobry), o tej szimance co wspomniałeś jeszcze nic nie znalazłem, ale będę szukał jeszcze.

Tego Browninga Hot Rod Multi Float też rozważam, chociaż ChaoTic pojechał po Browningu

Na co by tu jeszcze zwrócić uwagę?

[miszka]

Nic nie znalazłem o Shimano Vengeance Float, ale to żadnej opinii. Unises, wiesz coś o tym kijku więcej ponadto co napisałeś? Chciałbym to porównać do Daiwa Sensor Float.

Może spróbuje jeszcze namierzyć obie w jednym sklepie i się przejechać, żeby porównać.

[miszka]

Informacyjnie tylko zgłaszam, że wybrałem Daiwa Aqualite Sensor Float 3,90

Myślę, że to będzie to, a w razie czego się sprzeda i zakupi co innego.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy razem ze mną męczyli się z tym tematem i pomogli mi dokonać wyboru

Pozostaje jeszcze kwestia kołowrotka, ale najpierw poczytam, zanim ewentualnie założę kolejny temat. Zresztą kilka propozycji młynków już padło.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

[zwykly_michal]

Nic nie znalazłem o Shimano Vengeance Float, ale to żadnej opinii.

Az tak zle to nie jest, znalazlem slad ktorym mozesz podazac dalej Napisz maila do uzytkownika ktory ma taka wedke i dowiesz sie wiecej.

Probowalem szukac na angielskich stronach ale jedyne co znalazlem to cena i opisy rodem z katalogu.

[miszka]

Kolego, ale w wątku który wskazujesz jest mowa wyłącznie o matchu, a ja szukałem info o float , zresztą i tak już pozamiatane

pozdrawiam

[Jaroch]

Witam!

Od kilku dni czytam posty na wielu różnych forach i mam już wielki mętlik w głowie. WIem że podobnych tematów jest pełno i zanim napisałem, naprawdę wiele postów przejrzałem.

Chcę kupić wędzisko do metody spławikowej, będę łowił głównie liny, płocie, karasie, karpie do 5-6kg. Łowiska na których łowie to wyrobiska potorfowe, stare żwirownie i jeziora. Problem polega na tym że wyrobiska potorfowe o których mowa, są mocno porośnięte grążelami, trzcinami i rogatkiem, a więc istnieje ryzyko zaczepu. DLatego zastanawiam się czy kupić 3 składowego matcha, czy jakiś float teleskopowy. DO teleskopu skłania mnie tylko argument porośniętych łowisk - nie łowiłem nigdy wędką typu match 3 składową i po prostu nie wiem czy nic jej nie będzie kiedy będzie trzeba "wyszarpać" zestaw z jakiegoś zaczepu. jeśli chodzi o długość, zastanawiam się pomiędzy 3.6 - 4.2 metra. Na zestaw chcę przeznaczyć około 250zł, ale jeśli będą argumenty żeby trochę dołożyć, też się skuszę Preferencji co do firmy nie mam żadnych.

Z góry dzięki za wyrozumiałość i propozycje.

[zwykly_michal]

Wiekszosc zaczepow mozna odczepic wedka, kiedy nie dajesz rady wystarczy ze bedziesz szarpal reka za zylke i wedce nic nie bedzie

Bez wahania wybralbym odleglosciowke, nie znam cen w Polsce i nie poradze konkretnego modelu ale takich tematow nie brakuje i spokojnie cos wybierzesz.

[maryaChi]

Do metody odległościowej używam dwóch wędzisk:

- Match 4.2m cw 20

Zalety:

* dalekie rzuty

* ułatwienie holu (dłuższe wędzisko daje więcej swobody)

Wady:

* Ciężko wędkować w miejscach, gdzie konary drzew zwisają nad łowiskiem (ze wzgl na długość)

- Float 3.3m cw 30

Zalety:

* Dzięki temu, że jest krótsza, nie musze rezygnować z niektórych miejscówek ze zwisającymi konarami

Wady:

* bliższe rzuty

* utrudnienie holu - bo jest krótsza

Typ wędziska nie ma kompletnie żadnego przełożenia na zaczepy. Z zaczepów zestaw uwalniać powinieneś na wędce ułożonej poziomo do tafli wody - ciągnąc za żyłkę w rękawicy (naprężona żyłka świetnie tnie skórę). W przeciwnym razie, a więc próbując siłą na pionowej wędce szarpać się z zaczepem:

- wędka może się złamać

- jak nawet zaczep puści, a był względnie blisko, to w przypadku match/float, sprężystość wędki może spowodować wystrzał zestawu w górę - jest to niebezpieczne dla współtowarzyszy, ponadto zwykle zostanie splątany lub powieszony na drzewie.

Podsumowując:

Do metody odległościowej bezkonkurencyjna jest wędka typu match. Jeśli tylko masz warunki do transportu oraz zamierzasz łowić w miejscach gdzie konary drzew znajdują się powyżej 6m od gruntu, trzyskładowy match będzie najlepszym z możliwych wyborów.

Jeśli ogranicza cię transport - match teleskopowy również wchodzi w grę.

Jeśli z kolei przeszkadzają konary, wybierz coś 3-3.6m (match w tej opcji chyba nie występuje - nie spotkałem), a więc pewnie tele float.

Inna sprawa to sam hol - czyli niedopuszczenie ryby do zaczepów. Różnicy w tym względzie między match a float raczej nie uzyskasz - a nawet lepiej pójdzie to na matchu. Długość matcha, zrekompensuje braki w mocy (w stosunku do float, która jest z reguły nieco mocniejsza). Jeżdżąc na liny w bardzo trudne miejsca, montuje zestaw spławikowy na wędce karpiowej, z żyłką główną .25, przypon .22. W tym jednak przypadku, o dalekim rzucie lekkim zestawem można od razu zapomnieć.

Sam zdecyduj, lecz ja na początek pomyślałbym jednak o wędce matchowej. Jeśli okaże się za słaba, to można się przesiąść na karpiówkę (pamiętając o jej wadach). Float mocy nie doda.

[Robek]

Było, wystarczy poczytać

http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=17179

Długość matcha, zrekompensuje braki w mocy (w stosunku do float, która jest z reguły nieco mocniejsza).

Są też floaty np. 4.2. Także składowe a nie tylko tele. Ja wolę floata bo rzucam daleko lekkimi spławikami a większe przelotki to dla mnie zaleta.

[snoek3]

dokładnie sa składowe floaty i sa fajne kije a jeżeli match i pod takie rybki jak liny i karpie szukaj "power match " !!

[Jaroch]

Możecie polecić jakieś konkretne kije?

[Kamiloski]

dokładnie sa składowe floaty i sa fajne kije a jeżeli match i pod takie rybki jak liny i karpie szukaj "power match " !!

Daiwa Aqualite power match - fajny i mocny kijek.

[Unises]

Scaliłem temat , brałbym floata z przyczyn praktycznych

[Daniel d]

Witam wszystkich serdecznie stoję przed wyborem wedki odległościoweji prosze was serdecznie o pomoc w wyborze !!!

bede łowił na jeziorze z łódki ryby to głównie leszcze liny Płocie karasie.

zastanawiam sie nad DAIWA AQUALITE POWER FLOAT 3.60 co wy na to?

Pozdrawiam i dziekuje za pomoc.

[Madmax]

Ze względu na to co chcesz łowić to zamiast wersji Float zastanów się nad jakimś Matchem (w zasadzie to Match to właśnie odległościówka). Float do takiego łowienia jest odrobinę za sztywny i nie daje takiej frajdy z łowienia mniejszych ryb.

Choć ja osobiście mam tą Daiwe i jestem z niej bardzo zadowolony, nie mniej jednak na jeziorach używam typowego matcha.

[Daniel d]

witam serdecznie dziekuje za odpowiec zapytam jeszcze jaką długośc ma Pan tej wedki zastanowiam sieczy 3.60 nie bedzie za krótka i jak ogólnie pracuje ta wedka? i czy tomocowanie kołowrotka sprawdza się? dziekuje bardzoi pozdrawiam.

[Madmax]

Nie odpowiem Ci na pytanie czy na łódkę się nada bo z łódki nie wędkuję, odnośnie pracy i tego jak się spisuje to już na tym forum o tym pisałem (dokładnie na pierwszej stronie tego tamatu) - wystarczy trochę poszukać, zresztą temat łowienia z łódki też w tym dziale był poruszany i to nie tak dawno temu (dokładnie na drugiej stronie tego tematu)