Przeczyce

[rotuszyna]

Wielkie Dzięki.

A gdzie najlepiej usadowić się na szczupaka?

[robson.b]

Znajomy był z kolegami trzy dni i dwie nocki. W sumie osiem wędek a wieści mało optymistyczne. Woda zielona i aż "gęsta". Brały co najwyżej leszczyki w standardzie przeczyckim. W nocy kilka wędek na rosówki i płoteczki i... nic... Nędza...

[chudy_16]

Witam jak tam woda na Przeczycach dalej zielona ?? chodzi mi od strony Tuliszowa

[robson.b]

Podobno tak. Zależy z której strony wiatr wieje...

[pawianek]

Mam pytanie jak jest teraz na Przeczycach od strony stanicy? Bo pierwszy raz sie tam wybieram. Jaka woda i jaką metodą najlepiej łowic

[wild]

Witam , panowie jak sprawy się mają z sandałem ruszyło się już coś

[blacky24]

zaliczylem nocke z piatku na sobote, efekt jedno branie i niewymiarowy sandalek, cala nocka bez dotkniecia u mnie jak i u kolegi, druga posiadowka dzisiejsza nocka, rowniez bez bran, 4 wedki i zjechalismy z kumplem o kiju

poza tym woda spada w zastraszajacym tepie, od piatku do dzis z brzegu ubylo wody na odleglosci okolo 2 metrow, masakra

takze narazie jestem maksymalnie zawiedziony...

[wild]

Dzięki bardzo czyli Przeczyce odpadają chwilowo a woda dalej kwitnie ..

[blacky24]

Panowie, orientuje się ktoś jak sytuacja z sandaczem??

[robson.b]

Słyszałem, że podobno trochę się ruszył. Ostatnimi dniami powyciągali jakies sztuki zarówno z łódek jak i z brzegu... W każdym bądź razie ludzi nad brzegami duzo...

[abc]

Dziś spędziłem na łódce dwie godziny, raczej bez efektów nie licząc 50 cm szczupaka, który pięknym wyskokiem odzyskał wolność. Łódek było ze 20, jakie mieli efekty nie wiem, doszedłem do wniosku, że jesienne połowy nie dla mnie. Wracając do przystani natknąłem się na wędkarzy łapiących karpie, które dość nieźle brały. Dowiedziałem się, że rano było zarybienie karpiem, raczej było to w puszczenie karpia, więc panowie z rybaczówki i ich znajomi zaczęli odłów. Jutro wybieram się na karpia albo raczej po karpia do rybaczówki bytomskiej. Jeśli ktoś ma ochotę na karpia to zapraszam, dlaczego mają korzystać tylko ci, którzy mają wolny czas i pilnują zarybień karpiem. Żadna ryba po zarybieniu nie bierze tak jak karp. Jaki sens jest zarybianie karpiem tego nie wiem ale na pewno wiedzą ci , którzy jeżdżą od stawu do stawu, gdzie są zarybiania.

[aniaa55]

U nas podobne efekty jak u abc. Jeden szczupaczek ok 40 cm i drugi pod 70 cm (niestety odcioł koguta przy łodzi). Dziś powtórka z rozrywki.

ABC jeszcze jest pstrąg tęczowy to też głupia ryba i po zarybieniu bierze na wszystko.

[aniaa55]

Wczoraj mąż pływał z kumplem. Mieli dwa ładne brania. Efekt to jeden sandacz 73 cm i 3,7kg (fotka będzie jak dojdzie wieczorem) i jedna spinka też ładnego sandacza. Brania jedynie na jeden rodzaj koguta.

[piotr chorzów]

Nawet wiem na Jaki

Ja jednak wole łapać na płoteczke

[wild]

Cześć a jak koledzy , koleżanki z karpiem bo słyszałem że zarybili

[aniaa55]

Sandaczyk z Przeczyc kolegi Andrzeja.

[robson.b]

No taki to juz ładny... Choć ten na zdjęciu jakis niefotogeniczny jest

[aniaa55]

Niefotogeniczny to swoją drogą, a jaki zmarznięty.

[krisis]

Jeśli ktoś ma ochotę na karpia to zapraszam, dlaczego mają korzystać tylko ci, którzy mają wolny czas i pilnują zarybień karpiem.

dokładnie, jestem tego same zdania, jedźmy wszyscy, wyłapmy co do sztuki, bo po co zostawić górnikom emerytom ale taka jest prawda, kto nie wie to nie złapie, a kto wie to worami noszą ... nigdy nie będziemy mieli ryb w naszych zbiornikach ...

[aniaa55]

Niestety takie są realia. Myślenie ludzi chyba nigdy się nie zmieni. Czy to karpie czy to szczupaki którymi dwa dni temu zarybili okolice rybaczówki. Ludzie stoją w wodzie i młócą wode blachami, a szczupaki biorą, o przepraszam szczupaczki, sznorówki po 45 cm. Szkoda słów i nerwów.

[piotr chorzów]

Jak widzę wyciąganie oszalałej ryby z zarybienia to chce mi się KRZYCZEĆ - WYĆ

KOMUNO WRÓĆ

20 lat temu jak było zarybienie to był zakaz wędkowania przez minimum 14 dnia a czasami nawet miesiąc .

[Jarosław]

Szczupaków mi szkoda ale karpi na Przeczycach wcale. Powinni je odłowić na drugi dzień po zarybieniu, co innego w rzekach. Dlatego przyczyniłem się do zniesienia ochrony po zarybieniu, tylko szczupaki miały być wpuszczone w innym terminie ale jest jak jest, bylejakość Od zeszłej soboty cały Śląsk z sieciami przyjechał na nocki, niby na sandacza, bo wolno wywozić.

[piotr chorzów]

Szczupaków mi szkoda ale karpi na Przeczycach wcale. Powinni je odłowić na drugi dzień po zarybieniu,

Karp to nie ryba

Dlatego przyczyniłem się do zniesienia ochrony po zarybieniu,

co to znaczy

[JohnyQ]

Piotr

Ci ludzie to nie wędkarze tylko mięsiarze

[Jarosław]

Karp to nie ryba

To szkodnik, nadaje się tylko do hodowli. To tak jakbyś na wolność wypuścił kilka tysięcy świń na mały nieprzygotowany teren. Czy wtedy też nie zakłócił by się system???

Jarosław napisał/a:

Dlatego przyczyniłem się do zniesienia ochrony po zarybieniu,

co to znaczy :

To znaczy, że zaraz po zarybieniu można a nawet trzeba odłowić, im szybciej tym lepiej.

Zresztą w tym celu się to wpuszcza. Taka jest presja tego "gatunku" wędkarzy na zarządy kół. Prawdziwy wędkarz nie łowi ryb z hodowli.

Ci ludzie to nie wędkarze tylko mięsiarze

I dla nich się ten stół nakrywa. To jest swoisty elektorat któremu trzeba dogodzić aby wygrać następne wybory. Zamiast im ryby rozdać niech mają igrzyska i tak się wykażą miedzy sobą.

Zresztą Unia dlatego pozwoliła wpuszczać 2 szt na hektar a nie 2 tony na hektar. Zanim by była kontrola już ich nie będzie