Skocz do zawartości
Dragon

Rejestr połowów.


Phantomlodz

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia. Nigdzie w instrukcji nie ma napisane, że należy wpisywać w rejestr tylko ryby które się zabiera...w sumie także logiczne jest(byłoby) wpisywanie w rejestr wszystkiego co się w danym dniu złowiło. Dałoby to okręgom PZW informacje na temat tego jakie ryby na danym łowisku występują, a jakich tam nie ma.

Moim zdaniem taki rejestr powinien być wzbogacony o jeszcze jedną rubrykę "Ryby które zabrałem do domu" obok rubryki "ryby które złowiłem". Dałoby to okręgom pełen wgląd do tego ile i jakiej ryby pływa w danych zbiornikach i ile w danym roku zostało zabranych do domów...

W okręgu bydgoskim wygląda to tak, cyt.:

..." Rubryki data i nr łowiska wędkarz zobowiązany jest wypełnić przed rozpoczęciem wędkowania (...). Niezwłocznie po zakończeniu wędkowania, w miejscu gat. ryby wpisujemy symbol gatunku oznaczony liczbami(...). Dalej wpisujemy ilość sztuk oraz wagę szacunkową lub rzeczywistą poszczególnych gat. ryb."

I teraz tak jadę nad wodę muszę wypełnić rejestr z nr łowiska i datą...łowię ryby wypuszczam wszystko, a w rejestrze robię kreskę. Po zakończeniu sezonu oddaje "pusty" rejestr do PZW. I PZW pożytku ze mnie nie ma, wie tylko tyle, że nie jadam ryb, ale co i gdzie pływa to nie ma pojęcia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 53
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia. Nigdzie w instrukcji nie ma napisane, że należy wpisywać w rejestr tylko ryby które się zabiera...w sumie także logiczne jest(byłoby) wpisywanie w rejestr wszystkiego co się w danym dniu złowiło. Dałoby to okręgom PZW informacje na temat tego jakie ryby na danym łowisku występują, a jakich tam nie ma.

Moim zdaniem taki rejestr powinien być wzbogacony o jeszcze jedną rubrykę "Ryby które zabrałem do domu" obok rubryki "ryby które złowiłem". Dałoby to okręgom pełen wgląd do tego ile i jakiej ryby pływa w danych zbiornikach i ile w danym roku zostało zabranych do domów...

W okręgu bydgoskim wygląda to tak, cyt.:

..." Rubryki data i nr łowiska wędkarz zobowiązany jest wypełnić przed rozpoczęciem wędkowania (...). Niezwłocznie po zakończeniu wędkowania, w miejscu gat. ryby wpisujemy symbol gatunku oznaczony liczbami(...). Dalej wpisujemy ilość sztuk oraz wagę szacunkową lub rzeczywistą poszczególnych gat. ryb."

I teraz tak jadę nad wodę muszę wypełnić rejestr z nr łowiska i datą...łowię ryby wypuszczam wszystko, a w rejestrze robię kreskę. Po zakończeniu sezonu oddaje "pusty" rejestr do PZW. I PZW pożytku ze mnie nie ma, wie tylko tyle, że nie jadam ryb, ale co i gdzie pływa to nie ma pojęcia .

Ale rejestr ma na celu zaraportowanie ubytków w rybostanie, a nie raportowanie rybostanu.

Akweny ubogie w drapieżnika odwiedzane jedynie przez bardzo skutecznych spinningistów mogą wykazać dostatek szczupaków, a niedostatek białej ryby (tylko dlatego np., że nikt jej tam nie próbował łowić). Przecież skoro wędkujący łowią tylko szczupaki...

Z drugiej strony:

- czy niepoprawnie (za ogon) zapięta ryba powinna być w takiej sytuacji zaraportowana?

- czy niewymiarowa?

- czy chroniona okresem ochronnym?

- czy martwa (przez przypadek z dna pociągnięta - nie zdarzyło mi się, ale potrafię sobie wyobrazić)

- czy ryba wypięta?

- czy zerwana razem z przynętą w bebechach?

- czy po prostu przepływająca obok?

- a może też spławiająca się w odległości <100m...

Za dużo niejasności moim zdaniem, aby miało to sens..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Rejestr połowów to nie jest taki głupi pomysł, Ostatnio zapomniałem wpisać datę wypadu na ryby i pan z PSR poprosił mnie o rejestr. Najpierw groził mi mandatem a później mi darował gdyż od niedawna mam kartę i powiedział bym następnym razem nie zapominał. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

U mnie w kole jest informacja że jak się nie odda rejestru , to nie będzie można wykupić znaczków :roll: Moim zdaniem ten rejestr to głupota jest , jak ryby się wypuszcza to i tak czysty się odda i co oni wtedy tam zbadają jakie jest pogłowie ryb przez mnie złapanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w kole jest informacja że jak się nie odda rejestru , to nie będzie można wykupić znaczków

To ciekawe. Nie wierzę, że komukolwiek PZW odmówi wykupienia znaczków... No chyba że mają już tyle kasy, że członków szeregowych - opłacaczy składek - już nie potrzeba :lol:

Okręg elbląski od gdańskiego dzieli Wisła. Zarówno wędkarze gdańscy, jak i elbląscy w zdecydowanej większości korzystają z porozumienia okręgów. Gdańsk ma Wisłę i fajne kaszubskie jeziora, Elbląg ma żuławskie rzeki. Na Wiśle i żuławach masz mniej więcej 50% szans na spotkanie wędkarza z okręgu elbląskiego, 50% szans na okręg gdański. W 2014 roku, jeśli ja - wędkarz z okręgu gdańskiego - udam się na wody elbląskie rejestr połowu elbląski muszę przy sobie jedynie posiadać (PO CO!!??). Dostałem książeczkę nazywającą się ZEZWOLENIE ELBLĄG, w której nawet nie ma rubryczek do wypełniania. Okazuje się, że na mocy porozumień, wędkarze z poza macierzystego okręgu nie muszą nic wypełniać. Wracając do proporcji, którą podałem wcześniej, mniej więcej 50% wędkujących na Wiśle mniej więcej od Grudziądza do ujścia nie musi nic raportować. Oczywiście tyczy się to wszystkich innych wód okręgów Gdańsk/Elbląg. To jest oficjalne stanowisko Polskiego Związku Wędkarskiego.

Moje pytanie - jak długo ta fikcja będzie nam dalej wciskana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój brat rejestr w ubiegłym sezonie wyprał, po czym z różnych względów nie pojechał już na ryby - stąd nie poszedł po jakiś duplikat, czy coś.

Czy to oznacza, że tym niefortunnym praniem, na wieki wieków stracił szanse opłacania składek PZW? :D To jest jakaś konkretna bzdura. Jak człowiek pogłówkuje, to pojedzie opłacić do innego okręgu członkowską i następnie w pierwszym lepszym wędkarskim kupi znaczki na okręg "zbanowany". Nonsens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie wymyślili w kole i nie wiem dlaczego ? Kiedyś należałem do innego koła , ale w którymś roku zmieniły się ''granice'' wód, i tak rzeka Ełk na której przeważnie łowię zmieniła ''właściciela'' tak że musiałem się przepisać do koła w Grajewie :( Łowię tylko na rzece , kiedyś płaciłem 20zł/rok . teraz 180zł. ale nie korzystam z jezior należących do koła , nic nigdy tam ciekawego nie złowiłem , więc wolę ''moją'' rzekę którą mam 300m. od domu ,tak więc po pracy nie muszę gdzieś daleko zasuwać. W ogóle to koło stosuje jakąś dziwną politykę wędkarska np. zezwolenie dla niezrzeszonego jednodniowe kosztuje 70zł . ! gdzie w innym kole za takie jednodniowe płacę 15zł. Jeszcze żeby chociaż ryba była, a tak to szkoda czasu. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żal i pogarda, że każde koło może decydować co wędkarzowi wolno, a czego stanowczo nie wolno. Polityka PZW na koła jest tak prehistoryczna jak większość zasiadających w nich prezesów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. ryby które wkładasz do siatki muszą być wpisane do rejestru

Ta bzdura na resorach respektowana jest jedynie w niektórych okręgach (jedyny mi znany to Katowice). Normalny stan to taki, że rejestr wypełniamy przed przyjazdem na łowisko (data, numer łowiska), ewentualne ryby wpisujemy po wędkowaniu (ja robię to już w domu).

Rejestr nie jest i nie był i nic nie wskazuje na to żeby miał w przyszłości być narzędziem do walki z kłusownictwem. Został wprowadzony, aby związek zgodnie z prawem mógł użytkować rybacko akweny i zdawać coroczną relację z dokonanych odłowów. Oczywiście część osób (nawet w PZW) myśli że to dobre narzędzie i wprowadza jakieś kompletne pierdoły typu wpisywanie ukleji do rejestru po wrzuceniu jej do siatki. Po złowieniu 150 uklejek i wpisaniu ich punkt po punkcie do rejestru, a następnie wypuszczeniu ich należy wszystko wykreślić. Na jedno takie uklejowanie powinienem dostać 3 całe rejestry (mój ma miejsce na ok 50 wpisów).

Swoją drogą pomysł na wpisywanie każdej złowionej ryby przeznaczonej do zabrania mógłby zadziałać jeśli chodzi o łososiowate. Zarówno traktowanie takich ryb przeznaczonych do zabrania, jak i wpisywanie do rejestru różni się od połowów "z siatką".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Katowicach jest ograniczenie do 35 sztuk ryb rocznie kilku gatunków, nie wpisywanie ryb do rejestru zaraz po wrzuceniu do siatki sprawiłoby, że to ograniczenie byłoby fikcją. Podobnie zapobiegać to ma podmianie ryb już złowionych.

Jak komuś ciężko wypełniać rejestr to niech robi jak ja - po złowieniu z powrotem do wody i tylko na koniec trzeba kreskę machnąć :mrgreen: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Katowicach jest ograniczenie do 35 sztuk ryb rocznie kilku gatunków, nie wpisywanie ryb do rejestru zaraz po wrzuceniu do siatki sprawiłoby, że to ograniczenie byłoby fikcją. Podobnie zapobiegać to ma podmianie ryb już złowionych.

Jak komuś ciężko wypełniać rejestr to niech robi jak ja - po złowieniu z powrotem do wody i tylko na koniec trzeba kreskę machnąć

A czy zadałeś sobie kiedyś pytanie po co taki rejestr KTOŚ'ie wymyślili?

A te 35 sztuk rocznie ... buhahaha :lol::lol::lol:

Polak to takie bydle co potrafi mieć kilka blankietów do wypełnienia i nikt tego nie sprawdzi czy zabrał już te 35 sztuk czy jeszcze nie! Głupot jakimi kalają się pryki próbując wmówić nam, iż brak ryb w wodach to nasza winia jest mnóstwo! Zamiast główkować jak tu nie wydać Naszych pieniążków a w szczególności żeby nikt tego nie zauważył powinni po tylu latach jednak wziąść troche zajżeć w własne sumienia. Pustkowie jakie te ćwoki zostawiają swoją irracjonalną polityką to mistrzostwo świata. Nawet za komuny gdy niemal wszystkie cieki wodne były podtruwane przez rozmaite zakłady przemysłowe, mleczarnie, garbarnie itp. to pogłowie ryb (nikt wtedy nie słyszał o jakiś bzdurach typu C&R) w porównaniu ze stanem dzisiejszym jest nie do zobrazowania!

Przykład.

Na stronach PZW.org większość okręgów na koniec roku przedstawia bilans np. zarybieniowy.

Czego ile kiedy i gdzie wpuścili. A niech ktoś spróbuje znaleźć takie informacje w okręgu radomskim :shock: .

Dlaczego idąc tym tokiem rozumowania nie przedstawić bilansu kontrol wędkarskich do wiadomości opini publicznej. Kiedy, gdzie itp.

Co nam pomogą takie głupoty jak rejestr skoro nikt w PZW nie zbiera po zakończeniu sezonu z niego żadnych informacji!!!

Zamiast zarybiać dwa razy w roku karpiem sadzawki co tak naprawdę daje dziadkom frajdę na tydzień/dwa należy spożytkować te pieniądze dla ogółu wędkarzy a nie dla jednostek.

ALe chyba za wiele wymagam... .

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polak to takie bydle co potrafi mieć kilka blankietów do wypełnienia i nikt tego nie sprawdzi czy zabrał już te 35 sztuk czy jeszcze nie!

W Katowicach nie masz żadnych blankietów tylko jeden rejestr, na złodziei nie ma zabezpieczeń, ale przecież nie wszyscy nimi są, prawda ?

Informacje zebrane z rejestrów są publikowanie, http://www.katowice.pzw.org.pl/cms/9500/rejestracja_polowow .

Co do karpia - pełna zgoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na złodziei nie ma zabezpieczeń, ale przecież nie wszyscy nimi są, prawda ?

.

Dokładnie. Dlatego uważam, że wpisywanie ryb w biegu to pomysł obciążający tylko uczciwych wędkarzy. Kto będzie chciał ukraść, kraść będzie w każdych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Dlatego uważam, że wpisywanie ryb w biegu to pomysł obciążający tylko uczciwych wędkarzy. Kto będzie chciał ukraść, kraść będzie w każdych warunkach.

Taka właśnie jest nasza rzeczywistość.

Informacje zebrane z rejestrów są publikowanie, http://www.katowice.pzw.o...stracja_polowow .

Zastanawia mnie tylko jedno. Skoro mamy jeden PZW to czemu interpretacje jego przepisów są tak różne w większości okręgów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Katowicach nie masz żadnych blankietów tylko jeden rejestr, na złodziei nie ma zabezpieczeń, ale przecież nie wszyscy nimi są, prawda ?

.

Proste pytanie ile tam jest miejsca do wpisania? Chodzi mnie o miejsce rubryk. Bo ostatnimi czasy wszystkie rejestry , które dostaje są okrajane z ilości miejsca.

No chyba ,że jest tak jak było kiedyś w okręgu Krakowskim ,że jak skończy się miejsce to albo wykupiłeś nową kartę albo sezon miałeś z głowy. Teraz to można dodawać kartek itd.

U mnie jest tak samo ,że jak nie oddasz poprzedniego to nie dostaniesz nowego , ba rozmawiałem z skarbnikiem w moim kole i wychodzi na to ,że jak zapomną to maja problemy w okręgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Rejestr zniósł cały okręg elbląski. Sam mam znaczek elbląski i gdański. Elbląskiego rejestru nie wypełniam (nawet rubryk nie ma).

Swoją drogą liczę na to, że zaraza przejdzie dalej i rejestr odejdzie w niepamięć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Katowicach nie masz żadnych blankietów tylko jeden rejestr, na złodziei nie ma zabezpieczeń, ale przecież nie wszyscy nimi są, prawda ?

.

Proste pytanie ile tam jest miejsca do wpisania? Chodzi mnie o miejsce rubryk.

260

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.