Skocz do zawartości
tokarex pontony

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
Napisano

Szkoda słów....

Jak widzę tego głąba z PZW i jego śmiech to nóż się w kieszeni otwiera że takie pajace są na takich stanowiskach....

Napisano

Podstawa prawna do ukarania gdzieś tam istnieje. Nie oznacza to, że podstawa ma sens. W obliczu, gdy w państwie prawa, prawo do własności powinno być prawem nienaruszalnym, pojawia się pytanie gdzie jest granica.

Szkoda faceta, widać, że może sobie nie poradzić, choć dobry adwokat i trochę samozaparcia z pewnością przyniosły by mu przynajmniej uniewinnienie.

Z drugiej strony mamy straż rybacką, która prawdopodobnie starała się wywiązać z misji najlepiej jak potrafili. Bardzo jednak możliwe, że ukarali niewinnego człowieka.

Zresztą podobnych prawnych ciekawostek może być więcej. Chyba nawet na forum haczyk Lesio przywoływał przepis, który dzierżawcy wody pozwala na połów gospodarczy siecią, zabraniając jednocześnie połowu wędką, gdy nie ma karty wędkarskiej...

Napisano

eee... podstawa prawna mówi że PZW miało 30 dni na odłów później rybki należały do właściciela tej wody, to raz. Dwa interpretacji tej kałuży jako wody płynącej nie skomentuje. Wreszcie trzy czy aby straż Rybacka gdzieś w filmie nie stanęła po stronie poszkodowanego ? Standard zamiast zajmować sie problemami poważnymi PZW czepia sie ludzi którzy szkody :!::mad: robią ( o ile robią) znikome...

Napisano

Słabego to można obtłuc drągiem i nie podniesie ręki.Państwo w państwie(tuskoland).

Począwszy od straży,poprzez policję prokuraturę i sąd nikt nie zauważył racji tego człowieka.

Gość Nirahankar
Napisano

PSR wykazać się musi bezpieczniej podejść do inwalidy jak do grupy kłusowników z siatami a w papierach zostaje tylko złapanie kłusownika i premia, od cała tajemnica.

Napisano

Ciekawe co by powiedzieli gdyby sytuacja była odwrotna. To znaczy wlasciciel mial ryby w swoim stawie, a te wyplynely by do rzeki. Na tej zasadzie moglby sie domagac odszkodowania od PZW

Napisano

Szkoda faceta, ale wg prawa to jego teren jest pod wodą a woda należy do państwa które te wody wydzierżawia w tym wypadku PZW. O przepisie 30 dni na odłów nie wiedziałem a skoro taki istnieje to facet ma kiepskiego adwokata ... albo nie ma go wcale, a wtedy wiadomo dlaczego przegrał.

Do najprostszej sprawy w sądzie najlepiej wziąć adwokata, ponieważ w przeciwnym wypadku ta prosta sprawa może się źle dla nas skończyć

Napisano
Szkoda faceta, ale wg prawa to jego teren jest pod wodą a woda należy do państwa które te wody wydzierżawia w tym wypadku PZW. O przepisie 30 dni na odłów nie wiedziałem a skoro taki istnieje to facet ma kiepskiego adwokata ... albo nie ma go wcale, a wtedy wiadomo dlaczego przegrał.

Do najprostszej sprawy w sądzie najlepiej wziąć adwokata, ponieważ w przeciwnym wypadku ta prosta sprawa może się źle dla nas skończyć

Nic dodać, nic ująć. Opis sprawy, jak w większości tego typu programach, jest bardzo tendencyjny. Na siłę broni gościa, który wg prawa być może faktycznie kłusował (ja tego nie wiem).

Ten dziadzia z PZW to nawet przygotowany do odpowiedzi nie jest, więc trudno się dziwić, że nie potrafi swojej racji wybronić. Z drugiej strony, prawnik - obrońca - bardzo rzeczowy i konkretny. Prokuratura naprzeciw - też całkowicie merytoryczna i zdecydowana. Na końcu gość, który sam twierdzi, że raz kiedyś poszedł powędkować (bo mało pieniędzy) - a więc on sam przekonania nie ma, że robił prawidłowo... Jeśli jest faktycznie winny, niech mu tą sprawę umorzą warunkowo na okres próby i po problemie.

Najciekawsze w tym wszystkim jest, jak niezdolny do pracy człowiek ma odpracować coś społecznie... To akurat kompletna bzdura.

Gość wirefree
Napisano

Dla mnie dziwna sytuacja bo z tego co wiem Straz ma gleboko gdzies zgloszenia jesli teren jest prywatny a odlawia sie szczupaki w tarle. Chcieli ruszyc swoje 4 litery i zlapac dziadkla na swoim stawie ?

Napisano

Po prostu brak słów, a ręce same opadają...Więc, jeśli posiadam zarybiony przeze mnie akwen i nie daj Boże, wyleje się rzeka z koryta i wleje mi się do zbiornika, wychodzi na to, że będą odławiać swoje i na dodatek moje ryby? Przynajmniej ja tak, to zrozumiałem.

Napisano
może Niemcy kiedyś tu wrócą i naprawią pare rzeczy - teraz już chyba nie miałbym z tym problemu :-)

Może na żartach się nie znam, ale ten kompletnie nie przypadł mi do gustu..

Napisano
może Niemcy kiedyś tu wrócą i naprawią pare rzeczy - teraz już chyba nie miałbym z tym problemu :-)

Nawet komentować się nie chce... :roll:

Napisano

Moim zdaniem przykład ten w jasny sposób pokazuje w jakim systemie prawnym żyjemy. To zagmatwany system prawny w naszym kraju jest odpowiedzialny za opinię o Polakach wśród "cywilizowanych" sąsiadów , bo oni maja proste zasady prawne, a Polak przez narzucone mu zagmatwane prawo, jak nie pokombinuje to zginie :evil:

Podsumowując, "Jakie prawo, takie Państwo" , oby nie skończyło się to tragicznie, bo cierpliwość ludzi ma granice....

Napisano

diaflex, Oczywiście jesteś po studiach prawniczych i znasz przepisy prawa w całej Europie, tak ??

Np. bardzo proste i wspaniałe przepisy dotyczące dzieci i ich wychowania w Norwegii ... :roll:

Napisano

Wg. mnie cos jeszcze musiało być na rzeczy jeszcze, przedstawiono tylko jedną wersje zdarzeń...

Ciekawe dlaczego pan redaktor nie pokazał tez stanowiska PSR i prokuratora..

Taki biedny, a na tablice go stać jakoś, które nie są tanie..

Sam wstep tez mi dziwnie zabrzmiał.. '' POSZEDŁ Z KOLEGĄ''

I tak mu guzik zrobią, skoro jest inwalida, to moze wniesc o czasowe odstapienie od kary ze wzgledu na stan zdrowia

Jeśli nie wpłaci tej kasy, bedzie go scigać jakaś kancelaria windykacyjna, a jak nie da rady to komornik, dogadają sie i sobie bedzie po 30zł wpłacac co miesiąc i po sprawie

Chciałbym sie mylić co do mojego stanowiska, ale bez głebszego poznania sprawy mam takie zdanie

Napisano

artech, Trochę żyję już, jak możesz zauważyć, doświadczenia i obserwacji życia nie zastąpią żadne studia, a szczególnie ....obecne. Zaprezentowałem swoje zdanie w tej sprawie, Ty również możesz, bez osobistych wycieczek proszę :twisted:

Napisano
artech, Trochę żyję już, jak możesz zauważyć, doświadczenia i obserwacji życia nie zastąpią żadne studia, a szczególnie ....obecne. Zaprezentowałem swoje zdanie w tej sprawie, Ty również możesz, bez osobistych wycieczek proszę :twisted:

Problem w tym, że nie ma państwa na świecie, gdzie przepisy są doskonałe, a u nas mam wrażenie, że aż tak źle jak niektórzy piszą nie jest. Nigdy nie dojdzie do sytuacji, że dogodzi się wszystkim. Nie mów, że nie zauważyłeś/doświadczyłeś przez te trochę lat życia?

Tu opisany jest konflikt interesów pomiędzy gospodarzem wody, a właścicielem gruntu. Właściciel gruntu chciałby oczywiście móc robić cokolwiek mu się na tym gruncie zamarzy (z kłusowaniem pewnie i włącznie). Z drugiej strony jest gospodarz, który chce utrzymywać równowagę w rybostanie w dzierżawionej wodzie - wrzucając w to pieniądze.

Jeśli wszystko co wyleje rzeka nie będzie już należało do dzierżawcy, każde podtopienie skutkować będzie akcją sieć i prąd. Skoro ryby niczyje - to czemu by nie?

Obserwacja i doświadczenie pozwala patrzeć ci na świat tylko i wyłącznie z własnej perspektywy. Dlatego nie uważam, że studia dają mniej, niż siedzenie na tyłku, obserwacja, a potem gadanie co się "zaobserwowało". W szczególności dobre studia prawnicze, techniczne, czy medyczne.

Najlepiej by było, gdyby temat ten skomentował ktoś, kto prawem zajmuje się na co dzień, bo my to faktycznie możemy dzielić się "obserwacjami".

Napisano

maryaChi,

A słyszałeś może o przepisach w polskim prawie, których być już nie powinno, ponieważ dotyczyły i funkcjonowały one w czasach PRL'u? Nasze prawo jest archaiczne i powinno być od podstaw odświeżone.

Napisano

Kodeks karny jest wzorowany na radzieckim,wiem bo znam osoby z tych kręgów.Sędziowie ,prokuratorzy,urzędnicy skarbowi i zus to swięte krowy. Chociaż te 2 ostatnie kast już troche dostają po dupce tu i ówdzie i dobrze.

Gość powinien domagać sie odszkodowania od psr,pzw,rzgw za złą interpretacje przepisów i prawa,za to ze pzw czy rzgw nie robi nic aby go nie zalewało.

Wyglada to tak że frajer ma bólić za coś a nie ma do tego zadnych praw,z drugiej strony jak sie daje to sie kraje(niestety tak często się zdarza).

Mam nadzieje że znajdzie sie jakiś ambitny młody adwokat który zechce go bronić,choc po tym jak płakał mam wątpliwości ze moze on cos zdziałać...

Dożylismy czasów że trzeba znać sie na prawie,medycynie,podatkach,zusach,bardzo to przykre ale prawdziwe....

Nie mniej jednak pomyłki wszędzie sie zdarzają,niestety brakuje często zwyłego przyznania się do błędu i powiedzenia nic nie kosztującego przepraszam.

Znowu sie powtórzę,przykład idzie zgóry,sejm,belweder i tak dalej...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.